rozwińzwiń

Balsam dla duszy miłośnika psów

Okładka książki Balsam dla duszy miłośnika psów Marty Becker, Jack Canfield, Mark Victor Hansen
Okładka książki Balsam dla duszy miłośnika psów
Marty BeckerJack Canfield Wydawnictwo: Rebis poradniki
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2020-10-27
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-27
Język:
polski
ISBN:
9788381881753
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Od zera do miliardera. 18 reguł bogacenia się i korzystania z możliwości bez ograniczeń Jack Canfield, Andres Pira, Joe Vitale
Ocena 6,9
Od zera do mil... Jack Canfield, Andr...
Okładka książki Balsam dla duszy miłośnika kotów Marty Becker, Jack Canfield, Mark Victor Hansen, Carol Kline, Amy D. Shojai
Ocena 7,6
Balsam dla dus... Marty Becker, Jack ...
Okładka książki Balsam dla duszy. Opowiadania krzepiące serce Jack Canfield, Mark Victor Hansen
Ocena 6,9
Balsam dla dus... Jack Canfield, Mark...
Okładka książki Potęga skupienia Jack Canfield, Mark Victor Hansen, Les Hewitt
Ocena 6,9
Potęga skupienia Jack Canfield, Mark...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
209
205

Na półkach:

Faktycznie, opowiadania zawarte w tej książce stanowią balsam dla duszy. Przeczytałam również Balsam dla duszy miłośnika kotów. Osobiście mam zarówno kota, jak i psa i nie odważyłabym się wybierać między tymi milusińskimi. Każde daje coś innego swoim ludziom. Faktem jest również, że psiaki są bardziej zależne od ludzi, tym samym mogą się wydawać bardziej wzruszające - ale nie mam pewności, czy to prawda.

Faktycznie, opowiadania zawarte w tej książce stanowią balsam dla duszy. Przeczytałam również Balsam dla duszy miłośnika kotów. Osobiście mam zarówno kota, jak i psa i nie odważyłabym się wybierać między tymi milusińskimi. Każde daje coś innego swoim ludziom. Faktem jest również, że psiaki są bardziej zależne od ludzi, tym samym mogą się wydawać bardziej wzruszające - ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
185
184

Na półkach:

Świetna książka opowiadająca o tym jak bardzo wspaniałymi istotami są psy.

Bardzo dobrze jest ją przeczytać jeśli planujesz adopcję psa ale też jeśli już opiekujesz się psem.

Świetna książka opowiadająca o tym jak bardzo wspaniałymi istotami są psy.

Bardzo dobrze jest ją przeczytać jeśli planujesz adopcję psa ale też jeśli już opiekujesz się psem.

Pokaż mimo to

avatar
2720
1812

Na półkach: ,

Zestaw opowiadań, który miłośników psów poruszy i jeszcze bardziej umocni w ich uczuciach, zaś wszystkich pozostałych być może przekona do (odpowiedzialnego!) posiadania czworonoga. W końcu psy to anioły zesłane na ziemię pod postacią futrzastych stworzeń o mokrym nosie i nieskończonej miłości do nas. Szkoda tylko, że ich ziemska misja trwa tak krótko. :(

Zestaw opowiadań, który miłośników psów poruszy i jeszcze bardziej umocni w ich uczuciach, zaś wszystkich pozostałych być może przekona do (odpowiedzialnego!) posiadania czworonoga. W końcu psy to anioły zesłane na ziemię pod postacią futrzastych stworzeń o mokrym nosie i nieskończonej miłości do nas. Szkoda tylko, że ich ziemska misja trwa tak krótko. :(

Pokaż mimo to

avatar
788
782

Na półkach:

Balsam z kotami mam toż i psów nie może mi zabraknąć. Takie samo wydanie zakupiłam. Ludzie listy piszą o swoich milusińskich...szkoda,że u nas nikt nie wpadł na podobny pomysł. Miło czytałoby się o Puszku,Azorku i Morusku w np.Kosmowie czy w Kaliszu. Taki Pikuś czeka na zakręcie na swoją panią,Kasię,która wraca ze szkoły...(historia prawdziwa).

Balsam z kotami mam toż i psów nie może mi zabraknąć. Takie samo wydanie zakupiłam. Ludzie listy piszą o swoich milusińskich...szkoda,że u nas nikt nie wpadł na podobny pomysł. Miło czytałoby się o Puszku,Azorku i Morusku w np.Kosmowie czy w Kaliszu. Taki Pikuś czeka na zakręcie na swoją panią,Kasię,która wraca ze szkoły...(historia prawdziwa).

Pokaż mimo to

avatar
910
406

Na półkach: , , ,

W tym balsamie dla duszy znajdziemy aż 91 historii, z czego większość liczy sobie średnio 2-3 strony. Wolałabym, gdyby było mniej opowiadań, ale za to dłuższych ;) Niektóre mega chwytają za serducho, pozostałe są po prostu ok. Generalnie fajna lektura dla psiarzy ;)

W tym balsamie dla duszy znajdziemy aż 91 historii, z czego większość liczy sobie średnio 2-3 strony. Wolałabym, gdyby było mniej opowiadań, ale za to dłuższych ;) Niektóre mega chwytają za serducho, pozostałe są po prostu ok. Generalnie fajna lektura dla psiarzy ;)

Pokaż mimo to

avatar
993
27

Na półkach: , , , , ,

♥♥♥

♥♥♥

Pokaż mimo to

avatar
900
750

Na półkach: , , ,

"Nasi idealni towarzysze zawsze mają cztery łapy."
Colette

Ostatnio pisałam o książce dla kociarzy, to nadeszła pora na wielbicieli psów 🐕
Kto z Was ma jakiegoś czteronożnego pupila? U mnie w domu cudny, czarny labrador ze zdjęcia, Bunia kłania się uroczyście 😁🥰

"Balsam dla duszy miłośnika psów" idealnie oddaje stwierdzenie, że "Psy nie są całym naszym życiem, ale czynią nasze życie całością." Nie sposób przejść obojętnie obok tego zbioru historii z życia wziętych. To zarazem śmieszne, napawające radością jak i głębokie i skłaniające do przemyśleń opowieści. Każda z historyjek jest wyjątkowa, bo opowiada o psim przyjacielu. Niejedna z nich wzrusza do łez, ale też napawa nadzieją. Myślę, że każdy kto miał lub też nadal ma psa, wie, że ich przywiązanie (jeśli są kochane) bywa dozgonne. Ważne tylko, abyśmy my ludzie potrafili to w pełni doceniać. To obowiązkowa pozycja dla wszystkich wielbicieli psiaków dużych i małych 🐕

"Nasi idealni towarzysze zawsze mają cztery łapy."
Colette

Ostatnio pisałam o książce dla kociarzy, to nadeszła pora na wielbicieli psów 🐕
Kto z Was ma jakiegoś czteronożnego pupila? U mnie w domu cudny, czarny labrador ze zdjęcia, Bunia kłania się uroczyście 😁🥰

"Balsam dla duszy miłośnika psów" idealnie oddaje stwierdzenie, że "Psy nie są całym naszym życiem, ale czynią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
943
914

Na półkach: ,

Stało się mamy pierwszy post w nowym roku😊 Jesteście psiarzami czy kociarzami? Osobiście nie wpisuje się w ten podział, ogólnie lubię wszystkie futerkowce i uważam, że są najlepszą częścią tego, co spotyka człowieka na tym nędznym padole. Za książkę dziękuję @dom_wydawniczy_rebis Balsamów jest mnóstwo, od zwierzaków po nauczycieli, rodziców, nastolatków. Zawsze podchodziłam do nich z dystansem, ale to naprawdę książki godne uwagi. Pieskowy balsam składa się z opowiadań posegregowanych na konkretne rozdziały opisujące np. miłość, wierność, śmierć. Opowiadania są często przelukrowane, ale znając psiaki nie mam wątpliwości, że są prawdziwe. Pokazują ile człowiek może się nauczyć od czworonogów: wierności, przyjaźni, bezinteresowności. Każde z opowiadań wywołuje paletę emocji, od śmiechu i lekkości serca, do łez i bezradności. Jeśli macie pieska w domu może on być zaskoczony Waszą nadmierną aktywnością przytulasków i buziaków😁 U mnie tak było ❤️Bardzo polecam wszystkim miłośnikom zwierząt
~Mimbla

Stało się mamy pierwszy post w nowym roku😊 Jesteście psiarzami czy kociarzami? Osobiście nie wpisuje się w ten podział, ogólnie lubię wszystkie futerkowce i uważam, że są najlepszą częścią tego, co spotyka człowieka na tym nędznym padole. Za książkę dziękuję @dom_wydawniczy_rebis Balsamów jest mnóstwo, od zwierzaków po nauczycieli, rodziców, nastolatków. Zawsze podchodziłam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
563
544

Na półkach: ,

Nie jest to dzieło sztuki współczesnej literurty. Jest przegadana i jest wtórna. Składa się z opowiadań o pieskach podzielonych na rozdziały: o miłości, o psach - terapeutach, o psiej śmierci...

Płakałam, jak bóbr. Uwielbiam pieskowe historie i jako psia "mama' nie żałuję, że przeczytałam.

Nie jest to dzieło sztuki współczesnej literurty. Jest przegadana i jest wtórna. Składa się z opowiadań o pieskach podzielonych na rozdziały: o miłości, o psach - terapeutach, o psiej śmierci...

Płakałam, jak bóbr. Uwielbiam pieskowe historie i jako psia "mama' nie żałuję, że przeczytałam.

Pokaż mimo to

avatar
358
358

Na półkach:

Przed kilkoma tygodniami otrzymałam dwie perfekcyjne książki, których tytuły od razu skojarzyły mi się z czasami nastoletnimi. Seria „Balsam dla duszy” cieszy się popularnością już od dawna. Pamiętam, że w szkolnej bibliotece można było znaleźć rozmaite wersje tych publikacji — dla nauczycieli, matek, ojców, podróżników, i tak dalej, i tak dalej. Podsumowując, cała masa. Wtedy podchodziłam do tego z przymrużeniem oka, trochę omijając półki wypełnione egzemplarzami. No, ale perspektywy mają to do siebie, iż z wiekiem ulegają zmianom. Tym sposobem trafiłam na nowe wydania „Balsamu dla duszy miłośnika psów i kotów”. Uważam, że obie książki są ze sobą integralne, dlatego postanowiłam napisać jedną recenzję, aby nie powielać swoich opinii. W końcu całość przeczytałam praktycznie równocześnie, niczym powiązane tomy. To była aż za duża dawka przeróżnych emocji, naprawdę!

Od dawna ludzie lubią zasypywać się argumentami w kwestii psiaków i kociaków. Sprawa, oczywiście, dotyczy tego, które zwierzaki są wierniejsze, mądrzejsze, grzeczniejsze… A ja nie będę wybierała żadnej opcji, bo jestem dumną opiekunką (nie przepadam za słowem „właściciel”) dwóch szczekaczek oraz jednej mruczki. Owe trzy dziewczęta towarzyszyły mi w trakcie lektury, troszkę zdziwione nagłym przypływem czułości z mojej strony. Ale pewne uczucia są silniejsze. Obie publikacje aż po brzegi wypełnione są okrutnie wzruszającymi historiami. Momentami zabawnymi, choć ciągle podszytymi ogromną dozą melancholii. Nieustannie odkrywałam dobrze znany fakt, że chyba nie zasłużyliśmy na przyjaźń zwierząt.

Ja wiem, niektórzy uznają te opowieści za mdłe, przelukrowane, za słodkie. Jednak miłośnicy czworonogów wiedzą, że w ich przypadku trudno opierać się przed „wymiotowaniem tęczą”, kolokwialnie rzecz ujmując. Wspomnienia opiekunów zostały okraszone prostym językiem, rozdziały są krótkie, acz treściwe. Mimo nawału imion, sytuacji pewni bohaterowie wyjątkowo tkwią w głowie, u każdego inny, bowiem zdecydowanie uniknięto monotonii. Wszystkie historyjki są oryginalne, specyficzne, po prostu urocze, wbrew kilku smutnym zakończeniom, poprzedzonym wieloma szczęśliwymi latami. Wieloma, ale ciągle niedostatecznymi…

Doskonale rozumiem, że istnieją ludzie, którzy za zwierzętami nie przepadają, choć czasami nawet sami nie wiedzą, gdzie leży problem. I sugeruję podsunąć im jedną z tych pozycji. Może postanowią zmienić utarte zdanie? Zbliżyć się do jakiegoś psa lub kota potrzebującego pomocy? Bo sądzę, iż „Balsam (…)” istotnie nim jest. W oryginale tytuł to „Chicken Soup for the (…) Soul”. A rosoły są rozgrzewające oraz uleczające. Tak, po polsku niektóre rzeczy brzmią gorzej, acz teraz, na jesienną pogodę, pozostanę przy języku angielskim, rekomendując zbiorowe dziełka grupy Becker/Canfield/Hansen/Kline/Shojai. Z okładek spoglądają eleganckie rasowce. A ja gwarantuję, poczytacie też o idealnych mieszańcach!

Możliwe, że jestem totalnym mięczakiem, skoro te niepozorne książeczki aż tak mnie wzruszyły. Ale absolutnie nie wstydzę się swoich łez. Ze strony zwierząt doznałam mnóstwo dobroci, więc z przyjemnością przeczytałam równie piękne historie, zebrane w dwóch uroczych tomach. Jeśli Wy też bezgranicznie kochacie psy i koty, to z pewnością warto sięgnąć po „Balsam dla duszy (…)” — albo podarować komuś, kto potrzebuje podobnych emocji. Osobom zmagającym się ze stratą najlepszego przyjaciela…? Szukającym ukojenia oraz ciepła.

Przed kilkoma tygodniami otrzymałam dwie perfekcyjne książki, których tytuły od razu skojarzyły mi się z czasami nastoletnimi. Seria „Balsam dla duszy” cieszy się popularnością już od dawna. Pamiętam, że w szkolnej bibliotece można było znaleźć rozmaite wersje tych publikacji — dla nauczycieli, matek, ojców, podróżników, i tak dalej, i tak dalej. Podsumowując, cała masa....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    180
  • Chcę przeczytać
    158
  • Posiadam
    61
  • Ulubione
    18
  • Teraz czytam
    8
  • Psy
    6
  • Zwierzęta
    6
  • 2013
    5
  • 2012
    3
  • Chcę w prezencie
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Balsam dla duszy miłośnika psów


Podobne książki

Przeczytaj także