Miałem bardzo duże nadzieje związane z tą książka i niestety bardzo się rozczarowałem.
Ogromnym problemem jest zagmatwany język, czasami wielokrotnie złożone a czasami wręcz niegramatyczne zdania. Książce przydałaby się porządna edycja.

Początek jest bardzo ciekawy; to z tej książki dowiedziałem się kim był Ritter-Jastrzębski oraz o pewnych zdarzeniach z okresu II wojny światowej.

Autor jest zagorzałym antykomunistą, co bynajmniej nie jest wadą, jednak niestety bardzo mocno wpływa na drugą część książki, gdzie pojawiają się domysły, przypuszczenia a czasami wręcz twierdzenia, które według mnie nie są prawdziwe - choćby takie że Jacek Kalabiński zmarł, "gdy naruszył milczenie o handlu bronią".

Patrząc z perpektywy czasu - miałem nadzieję dowiedzieć się czegoś więcej o Jaroszewiczu albo Fonkowiczu. Niestety autor bardzo często wędruje w kierunku swojej poprzedniej książki i opowieści o Mansonie.

Jestem zawiedziony tą pozycją i nie jestem jej w stanie nikomu zarekomendować. Niestety.

Miałem bardzo duże nadzieje związane z tą książka i niestety bardzo się rozczarowałem.
Ogromnym problemem jest zagmatwany język, czasami wielokrotnie złożone a czasami wręcz niegramatyczne zdania. Książce przydałaby się porządna edycja.

Początek jest bardzo ciekawy; to z tej książki dowiedziałem się kim był Ritter-Jastrzębski oraz o pewnych zdarzeniach z okresu II wojny...

Nie wiem jak to ocenić. Kąkolewski dysponuje olbrzymią wiedzą, ale jest to podane w formie kompletnie niestrawnej. Jak można wydać książkę tak nieopracowaną. Chaotyczny, z licznymi powtórzeniami wywód, który momentami jest po prostu nudny. A dotyczy tak zasadniczych rzeczy dla Polski, ważnych dla zrozumienia tego, co dzieje się obecnie w naszym kraju.
Treść: 8, forma 1 czyli pała.

Nie wiem jak to ocenić. Kąkolewski dysponuje olbrzymią wiedzą, ale jest to podane w formie kompletnie niestrawnej. Jak można wydać książkę tak nieopracowaną. Chaotyczny, z licznymi powtórzeniami wywód, który momentami jest po prostu nudny. A dotyczy tak zasadniczych rzeczy dla Polski, ważnych dla zrozumienia tego, co dzieje się obecnie w naszym kraju.
Treść: 8, forma 1...

Mam mieszane uczucia. W tej książce jest wiele interesujących faktów, ciekawostek i dygresji. Podzielam odczucia autora na temat działania postkomunistycznej sitwy, natomiast momentami mam wrażenie, że popuszcza on wodze wyobraźni zbyt daleko i snuje przypuszczenia, których nie są wystarczająco podparte i udokumentowane. Poza tym spodziewałem się, większej porcji informacji i domniemań na temat historii odkrycia archiwum w Radomierzycach, które to łączy się z tajemniczymi zgonami generałów Jaroszewicza i Fonkowicza. Ten fakt, jest ledwie wzmiankowany w kilku akapitach.

Mimo wyżej wymienionych mankamentów uważam, że jest to książka którą powinien przeczytać każdy zainteresowany najnowszą historią Polski, ponieważ przedstawia istotny punkt widzenia na to jak przebiegał proces transformacji ustrojowej i pokazuje przypadki nieoczywistych przegranych tejże.

Mam mieszane uczucia. W tej książce jest wiele interesujących faktów, ciekawostek i dygresji. Podzielam odczucia autora na temat działania postkomunistycznej sitwy, natomiast momentami mam wrażenie, że popuszcza on wodze wyobraźni zbyt daleko i snuje przypuszczenia, których nie są wystarczająco podparte i udokumentowane. Poza tym spodziewałem się, większej porcji informacji...

Bardzo niedobre. Autor, którego ceniłem za wcześniejszy dorobek, miesza wszystko ze wszystkim, wraca maniakalnie do swoich wcześniejszych tematów typu zbrodnia Mansona, czy rodzina F. Całość będąca strumieniem świadomości, reportażem rzeką, pełna jest powtórzeń, absurdalnych teorii spiskowych typowych dla polskiej debaty publicznej początku XXI wieku. Szczególnie teraz po kilkunastu latach widać jak wiele z tych opisywanych przez autora wątków wybrzmiewa absurdalnie. Czyta to się źle, liczne powtórzenia, płynne przechodzenie pomiędzy niepowiązanymi wątkami, niepotrzebne wycieczki antysemickie. Szkoda, że powstało to dzieło.

Bardzo niedobre. Autor, którego ceniłem za wcześniejszy dorobek, miesza wszystko ze wszystkim, wraca maniakalnie do swoich wcześniejszych tematów typu zbrodnia Mansona, czy rodzina F. Całość będąca strumieniem świadomości, reportażem rzeką, pełna jest powtórzeń, absurdalnych teorii spiskowych typowych dla polskiej debaty publicznej początku XXI wieku. Szczególnie teraz po...