Autor książki wykracza daleko poza kronikarski zapis jednej z najgłośniejszych spraw w historii PRL...

Szuka powiązań i analogii.

Karkołomne w istocie jest to zadanie, gdyż prawie wszystko wydaje się piramidą kłamstw, jaka została zbudowana na potrzeby ówczesnego systemu; a właściwie dopasowana do działań w jego imieniu przy użyciu odpowiednich służb.

Autor książki wykracza daleko poza kronikarski zapis jednej z najgłośniejszych spraw w historii PRL...

Szuka powiązań i analogii.

Karkołomne w istocie jest to zadanie, gdyż prawie wszystko wydaje się piramidą kłamstw, jaka została zbudowana na potrzeby ówczesnego systemu; a właściwie dopasowana do działań w jego imieniu przy użyciu odpowiednich służb.

Drastyczny zapis zbrodni dokonanej na na jednym z najbardziej niepokornych duchownych. Tytuł publikacji nawiązuje do haniebnych słów esbeków. Rozważania mają charakter reporterski, autor jest rzeczowy, merytoryczny i precyzyjny. Nie przywołuje komunałów, dywagacje nie są płaskie.

* Komu zależało na tym, aby charyzmatyczny ksiądz zginął?

* Dlaczego tak bardzo obawiano się Mszy za Ojczyznę?

Jak wiemy, znaczna część person tamtego czasu jawnie postulowała i nawoływała do morderstwa księdza Popiełuszki. Wystarczy przypomnieć o paszkwilach Jerzego Urbana ( już chyba zabrakło mu cywilnej odwagi, skoro posługiwał się pseudonimem ''Jan Rem"),w swojej wymowie były wstrętne, obrzydliwe. Jednym z takich tekstów stanowił paskudny artykuł: ''Zdychanie upiorów żoliborskiego kapłana''. To pokazuje skalę strachu komunistów i ich klakierów.

Widzę nieustanną potrzebę przypominania o tym, kto był sprawcą a ofiarą. Dlaczego? Ponieważ w ostatnim czasie pewne kręgi ( głównie Newsweek i Gazeta Wyborcza) bardzo nachalnie promowały rzecznika rządu PRL-u, twierdząc, że ów może być autorytetem dla wielu młodych. Jakie piśmidła, takie guru:) Ale skoro przyjęło się politykę ''grubej kreski", to takie właśnie są skutki. Fikcja lustracji i dekomunizacji.

Sprawcy i inicjatorzy nigdy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności karnej, żyli w spokoju i dostatku.

Publikacja ''Popiełuszko. Będziesz ukrzyżowany'' jest bardzo wyczerpująca emocjonalnie, ukazuje mechanizmy zła i kłamstwa. Do czego zdolny jest człowiek w obliczu zagrożenia?

Drastyczny zapis zbrodni dokonanej na na jednym z najbardziej niepokornych duchownych. Tytuł publikacji nawiązuje do haniebnych słów esbeków. Rozważania mają charakter reporterski, autor jest rzeczowy, merytoryczny i precyzyjny. Nie przywołuje komunałów, dywagacje nie są płaskie.

* Komu zależało na tym, aby charyzmatyczny ksiądz zginął?

* Dlaczego tak bardzo obawiano się...

Porażająca lektura. Książka nie jest relacją wydarzeń. Jest wielowątkowym śledztwem po wynikach oficjalnego śledztwa. Krzysztof Kąkolewski w swoim najlepszym reporterskim stylu stawia tezę co do rzeczywistego przebiegu uprowadzenia i zamordowania ks.Jerzego Popiełuszki i prowadzi w niezwykle rzeczowy, wręcz chłodny sposób, analizę wszystkich dostępnych informacji uzasadniając prawdziwość tej tezy. Wątek, który podnosi autor nie został oficjalnie zbadany, co paradoksalnie, biorąc pod uwagę świat komunistycznych służb specjalnych, świadczy o jego istności. To co zawsze wyróżnia teksty Kąkolewskiego to skupienie się na istocie zagadnienia. Każde zdanie jest ważne, nie ma czasu na „opisy przyrody”, nawet rozważania odnośnie do aspektów psychologicznych nie są czczymi spekulacjami i wypełniaczami, ale opierają się na solidnie uzasadnionych przesłankach. Oczywiście opracowanie to nie jest w stanie przesądzić jakie były prawdziwe przyczyny tego mordu, niemniej wydaje się, że zbliża się najbardziej do smutnej, mrocznej i przerażającej tajemnicy. Pełnej bezwzględności i okrucieństwa „służb” i obojętności rządzących w wolnym już kraju.

Porażająca lektura. Książka nie jest relacją wydarzeń. Jest wielowątkowym śledztwem po wynikach oficjalnego śledztwa. Krzysztof Kąkolewski w swoim najlepszym reporterskim stylu stawia tezę co do rzeczywistego przebiegu uprowadzenia i zamordowania ks.Jerzego Popiełuszki i prowadzi w niezwykle rzeczowy, wręcz chłodny sposób, analizę wszystkich dostępnych informacji...

Literatura faktu spod pióra Kąkolewskiego wciąga niczym thriller. Tym razem słynny reporter ukazuje mechanizmy działania SB przeciwko Kościołowi w latach 80. i zastanawia się jak to się stało, że mordercy księdza Popiełuszki uniknęli kary.

Literatura faktu spod pióra Kąkolewskiego wciąga niczym thriller. Tym razem słynny reporter ukazuje mechanizmy działania SB przeciwko Kościołowi w latach 80. i zastanawia się jak to się stało, że mordercy księdza Popiełuszki uniknęli kary.

Książka, która porusza serca i sumienia. Bardzo dobra napisana pozycja z gatunku reportaży i literatury faktu. Autor ukazuje zabójstwo księdza Jerzego jako część bezdusznego planu zlikwidowania Kościoła w Polsce. Nawiązuje również do planów dotyczących zamachu na papieża Jana Pawła II.

Książka, która porusza serca i sumienia. Bardzo dobra napisana pozycja z gatunku reportaży i literatury faktu. Autor ukazuje zabójstwo księdza Jerzego jako część bezdusznego planu zlikwidowania Kościoła w Polsce. Nawiązuje również do planów dotyczących zamachu na papieża Jana Pawła II.

Lanie wody odbieganie od tematu !!! Szkoda czasu!!!

Lanie wody odbieganie od tematu !!! Szkoda czasu!!!