Przeczytanie tej książki zajęło mi blisko 2 lata. Przede wszystkim dlatego, że jest formą encyklopedii o historii zdobywania gór na świecie. Zawiera całą masę ciekawostek i opowieści o pierwszych zdobywcach szczytów, ale również opisy i historię sprzętu wspinaczkowego, rozdziały o malarstwie, literaturze i fotografii gór a wszystko okraszone jest masą zdjęć, szkiców, grafik i portretów gór z podstawowymi danymi. Co jest ważne to publikacja skupia się na pionierach wspinaczki, więc książka rozpoczyna się od historii Otzi - człowieka lodu, zwłok pierwszego znanego alpinisty liczącego około 5 tysięcy lat, poprzez średniowieczne historie, kiedy to zdobywanie gór mogło się odbywać na zasadzie rozkazów królów aż po opowieści o zdobywcach, od których pochodzi masa nazw geograficznych albo dróg wspinaczkowych, np. Książę Abzuzzów, Bonatti czy Cassin. Dosyć szczegółowo opisane są też kluczowe postaci w historii jak Whymper, Mallory, Messner czy Kukuczka. Książka skupia się przede wszystkim na Alpach, Himalajach i Karakorum, ale są też wzmianki o górach i szczytach na innych kontynentach, np szczyt Cerro Torre w Patagonii, który mnie osobiście zachwycił.
To monumentalna publikacja, która powstała we współpracy z Królewskim Towarzystwem Geograficznym oraz Alpine Club, więc wiedza faktograficzna jest tutaj bardzo rzetelna i dokładna. Na pewno do tej książki można wracać nieskończoną ilość razy, sięgając raz po raz po dane czy opowieści górskie. Czytając ją od początku do końca natomiast dostaje się chronologiczną opowieść o zdobywaniu gór, przekrój wypraw wysokogórskich oraz historię zmian jakie następowały wraz z rozwojem technologii i postrzeganiem motywacji wyruszania na szczyt.
Polecam wszystkim miłośnikom tematów wysokogórskich, na pewno się nie zawiedziecie.
Jedną gwiazdkę odjęłam za moim zdaniem sporą ilość literówek, która w tak pięknie wydanej i drogiej książce nie powinna się pojawić.

Przeczytanie tej książki zajęło mi blisko 2 lata. Przede wszystkim dlatego, że jest formą encyklopedii o historii zdobywania gór na świecie. Zawiera całą masę ciekawostek i opowieści o pierwszych zdobywcach szczytów, ale również opisy i historię sprzętu wspinaczkowego, rozdziały o malarstwie, literaturze i fotografii gór a wszystko okraszone jest masą zdjęć, szkiców, grafik...

"Zdają się wzniesione dla rasy ludzkiej jako zarazem szkoły i katedry." John Ruskin o górach

Ogromną przyjemność sprawia mi zagłębianie się w "Zdobywców", długo czekałam, aż taka publikacja wzbogaci mój domowy księgozbiór. Interesująca, bogata, rzetelna. Prezentująca szczegółowe ujęcia wspinaczki z różnych perspektywy, odwołująca się do historycznych i współczesnych realiów społecznych, kulturowych, politycznych, symbolicznych. Zajmująco przedstawia losy kluczowych wspinaczy, pionierów, gigantów, a nawet celebrytów. Materiał uwzględnia pierwsze świadectwa alpinistyczne, począwszy od dalekiej starożytności, mumii sprzed pięciu tysięcy lat, armii przekraczających góry, buddyjskich klasztorów, miejsc kultu, poprzez rekreacyjny aspekt, innowacje w ekwipunku, kronikarskie zapiski, zajmującą literaturę, artystyczne spojrzenie, badania naukowe.

Prezentuje najwybitniejszych zdobywców i zdobywczynie szczytów, niezwykłe osiągnięcia, złoty wiek alpinizmu i himalaizmu, modę na wspinaczkę, górską fotografię, film i mapy. Czołowych przewodników, odkrywców, rekordzistów, dynastie wspinaczkowe, pasjonatów zdobywania szczytów w Himalajach, Andach, Japonii, Patagonii, Indiach, Pakistanu, Chin i na Kaukazie. Zwięzłe relacje z dramatycznych wydarzeń, przekraczania granic, kształtowania form i stylu wspinaczkowego. Oczywiście, obecne są polskie przywołania, Jerzy Kukuczka jako gigant himalaizmu, Wanda Rutkiewicz jako najwybitniejsza himalaistka w historii, Wojciech Kurtyka jako wirtuoz stylu alpejskiego, i kilka wzmianek o innych.

Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2022/01/zdobywcy-ludzie-szczyty-wyprawy.html

"Zdają się wzniesione dla rasy ludzkiej jako zarazem szkoły i katedry." John Ruskin o górach

Ogromną przyjemność sprawia mi zagłębianie się w "Zdobywców", długo czekałam, aż taka publikacja wzbogaci mój domowy księgozbiór. Interesująca, bogata, rzetelna. Prezentująca szczegółowe ujęcia wspinaczki z różnych perspektywy, odwołująca się do historycznych i współczesnych...

Mała podpowiedź dla osób, które tak jak ja zasugerują się słowami „opowieść”, „opis” czy „historie” z opisu książki: nie jest to reportaż czy opracowanie przedstawiające dzieje wspinaczki, ale album czy nawet encyklopedia wspinania.

Jest to książka wydana na grubym, ładnym papierze (takim, na którym zostają odciski palców, więc przekładałam strony chusteczką),przedstawiająca historię wspinaczki – od pierwszych ludzi w górach, przez początki wspinania sportowego po dzień dzisiejszy – w formie krótkich (dwu- lub trzystronicowych) biografii wspinaczy i innych osób związanych z górami przedstawionych w porządku mniej więcej chronologicznym. Uzupełnieniem są wprowadzenia do poszczególnych części, profile gór i wpisy na temat sprzętu do wspinaczki. Album zawiera mnóstwo archiwalnych zdjęć i mnóstwo informacji, więc jest to świetna pozycja dla miłośników gór wysokich (królują tu Alpy, Himalaje i Karakorum) i ewentualnie punkt wyjścia do poszukiwania innych książek na ten temat.

Moje jedyne zastrzeżenie to sposób „organizacji” książki. Sylwetki wspinaczy są poprzecinane wpisami o sprzęcie czy profilami gór, co trochę przeszkadzało mi przy czytaniu „od deski do deski”. Dotyczy to zwłaszcza profili gór, bo np. profil góry Fudżi wstawiono między historie podboju Alp, więc trochę nie na temat. Ciekawi mnie także proces wyboru profili gór – nie są to ani wszystkie ośmiotysięczniki, ani najwyższe góry na każdym kontynencie. W każdym razie, taka „organizacja” książki to wybór wydawcy/autora i nie jest to żaden większy zarzut – może lepszym rozwiązaniem byłoby najpierw wstawić sylwetki, potem sprzęt, a potem profile, ale jest to kwestia preferencji.

Generalnie polecam książkę miłośnikom gór.

Mała podpowiedź dla osób, które tak jak ja zasugerują się słowami „opowieść”, „opis” czy „historie” z opisu książki: nie jest to reportaż czy opracowanie przedstawiające dzieje wspinaczki, ale album czy nawet encyklopedia wspinania.

Jest to książka wydana na grubym, ładnym papierze (takim, na którym zostają odciski palców, więc przekładałam strony chusteczką),...