Urodziłam dziecko szejka

Okładka książki Urodziłam dziecko szejka Marcin Margielewski
Okładka książki Urodziłam dziecko szejka
Marcin Margielewski Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2020-09-15
Data 1. wyd. pol.:
2020-09-15
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381693455
Tagi:
Literatura polska
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
431 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
140
54

Na półkach: ,

Książka niesamowicie wstrząsająca ale i wciągająca.
Nie jest to kolejna pozycja przedstawiająca kobietę, szukająca bogatego księcia, który obrzuci ją złotem.
Jest to przepełniona strachem, nienawiścią, pełna intrygi i tajemnicy opowieść, która kolejny raz pokazuje nam różnice kulturowe między Arabią Saudyjską, a innymi zakątkami świata między innymi naszą Polską - pokazuje, że tam prawa człowieka nie obowiązują, mimo XXI wieku.
Pokazuje również, jak wiele można zrobić, gdy ma się wpływy i pieniądze.

Od książki nie można przejść obojętnie, a jak już się po nią sięgnie, to nie można się oderwać.

Książka niesamowicie wstrząsająca ale i wciągająca.
Nie jest to kolejna pozycja przedstawiająca kobietę, szukająca bogatego księcia, który obrzuci ją złotem.
Jest to przepełniona strachem, nienawiścią, pełna intrygi i tajemnicy opowieść, która kolejny raz pokazuje nam różnice kulturowe między Arabią Saudyjską, a innymi zakątkami świata między innymi naszą Polską -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
238
4

Na półkach:

Jestem pozytywnie zaskoczona tą pozycją. Książka zamiast banalnej historii o młodej dziewczynie pchającej się w ręce Araba, pokazuje zupełnie inną fabułę niż przedstawia tytuł. Pokazuje aspekt kulturowy, przedstawia zasady panujące w Arabii Saudyjskiej o pozycji kobiet w rodzinie i kraju. Faktycznie to przeczytaniu nasuwa się refleksja, że na co dzień nie zauważamy ile wolności mamy w życiu i jak jest niedoceniana.

Jestem pozytywnie zaskoczona tą pozycją. Książka zamiast banalnej historii o młodej dziewczynie pchającej się w ręce Araba, pokazuje zupełnie inną fabułę niż przedstawia tytuł. Pokazuje aspekt kulturowy, przedstawia zasady panujące w Arabii Saudyjskiej o pozycji kobiet w rodzinie i kraju. Faktycznie to przeczytaniu nasuwa się refleksja, że na co dzień nie zauważamy ile...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
27

Na półkach:

Bałam się, że będzie to książka o kolejnej zakochanej idiotce, która nie słuchając błagań rodziców sama pcha się w ręce okrutnego araba, który jej zdaniem jest ,,inny" i dla niej będzie dobry. Nie, książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest to historia młodej Polki pielęgniarki, która wyjechała do pracy. Na skutek różnych zawirowań losu znajduje się w domu szejka i tam bliżej poznajemy reguły muzułmańskiego świata. Intrygi, zakłamanie, czasem brutalność mrożąca krew w żyłach, niesprawiedliwość społeczna to w tym świecie codzienność dla niektórych. Nasza bohaterka to cudowna dziewczyna, po przeczytaniu tej książki naprawdę chciałabym ją poznać i powiedzieć ,,dziewczyno jesteś mega, po tym co przeszłaś należy ci się już tylko samo dobro tego świata." Książkę czyta się bardzo lekko, ukłon w stronę autora bo pomimo często bardzo ciężkich treści, nie jest przerażająca, nie brak tam też dobrego humoru, Polecam.

Bałam się, że będzie to książka o kolejnej zakochanej idiotce, która nie słuchając błagań rodziców sama pcha się w ręce okrutnego araba, który jej zdaniem jest ,,inny" i dla niej będzie dobry. Nie, książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest to historia młodej Polki pielęgniarki, która wyjechała do pracy. Na skutek różnych zawirowań losu znajduje się w domu szejka i tam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
358
339

Na półkach: ,

Książka dla mnie jako matki okazała się szokująca i wręcz wstrząsająca. Niewyobrażalne! Tylko i aż tyle mogę o tej książce napisać,dorzucę jeszcze tylko że warto ją przeczytać. Niech czytają młode (ku przestrodze) ,niech czytają starsze(doceniając),niech czytają rodzice!

"My naprawdę nie doceniamy w Polsce wolności,bo jest nam poprostu dana,ale też nie zauważamy ,że często sami ja sobie odbieramy. Wszystko zaczyna się od tego,że za bardzo interesujemy się moralnością innych i próbujemy ją włożyć w jakieś ramy prawne,a potem napiętnować za ich nieprzestrzeganie. Oczywiście za przestępstwa trzeba karać,ale za światopogląd, miłość bądź wybory partnerów robić tego nie wolno-inaczej sami zorganizujemy tu sobie Arabię Saudyjską "
#52bookchallengepl

Książka dla mnie jako matki okazała się szokująca i wręcz wstrząsająca. Niewyobrażalne! Tylko i aż tyle mogę o tej książce napisać,dorzucę jeszcze tylko że warto ją przeczytać. Niech czytają młode (ku przestrodze) ,niech czytają starsze(doceniając),niech czytają rodzice!

"My naprawdę nie doceniamy w Polsce wolności,bo jest nam poprostu dana,ale też nie zauważamy ,że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1452
1451

Na półkach: , , , ,

Świetna książka, ale jednocześnie bardzo brutalna. Nie dla każdego, ale wciąż warto się nią zainteresować.

Świetna książka, ale jednocześnie bardzo brutalna. Nie dla każdego, ale wciąż warto się nią zainteresować.

Pokaż mimo to

avatar
161
161

Na półkach: , ,

Ja bardzo lubię książki tego autora ze względu na ciekawe historie oraz wtrącane ciekawostki kulturowe. Ta książka też była ciekawa, wstrząsająca i pełna brutalnych opisów ludzkich patologii, ale miejscami irytowało mnie, że autor rozpoczynał jakiś wątek i... zostawiał go na później. Bardzo sztucznie budował miejscami napięcie, jakby ponad okrucieństwami jakie opisuje nadal ważniejsze było pokazanie swojego kunsztu literackiego.

Ale ogólnie książkę oceniam bardzo dobrze, gdyż jak zwykle lektura wzbudziła we mnie bardzo dużo emocji i na pewno długo jej nie zapomnę.

A co do sugestywnego zakończenia - to chciałabym powiedzieć, że przemoc - owszem - zdarza się w każdej kulturze i religii, ale w bardziej cywilizowanych krajach prawo nie opiera się na takiej hipokryzji i wydaje mi się, że ta przemoc domowa nie jest aż tak wymyślna, a sprawiedliwości nie można tak łatwo kupić.

Ja bardzo lubię książki tego autora ze względu na ciekawe historie oraz wtrącane ciekawostki kulturowe. Ta książka też była ciekawa, wstrząsająca i pełna brutalnych opisów ludzkich patologii, ale miejscami irytowało mnie, że autor rozpoczynał jakiś wątek i... zostawiał go na później. Bardzo sztucznie budował miejscami napięcie, jakby ponad okrucieństwami jakie opisuje nadal...

więcej Pokaż mimo to

avatar
258
84

Na półkach:

To moje kolejne spotkanie z autorem i z pewnością nie ostatnie. Tym razem wstrząsająca historia pielęgniarki Oli, która leci do pracy do Dubaju, a potem decyduje się także na pracę w Arabii Saudyjskiej! Trudno dobrać właściwe słowa, aby w kilku zdaniach wyrazić pełną opinię. Napiszę więc krótko i zwięźle - po prostu mocna lektura, warta przeczytania. Książkę mimo porażającej treści, czyta się bardzo dobrze i szybko. Jak wszystkie książki autora, ta również poza głównym wątkiem zawiera sporo informacji historycznych i ciekawostek religijno-kulturowych.

To moje kolejne spotkanie z autorem i z pewnością nie ostatnie. Tym razem wstrząsająca historia pielęgniarki Oli, która leci do pracy do Dubaju, a potem decyduje się także na pracę w Arabii Saudyjskiej! Trudno dobrać właściwe słowa, aby w kilku zdaniach wyrazić pełną opinię. Napiszę więc krótko i zwięźle - po prostu mocna lektura, warta przeczytania. Książkę mimo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
109

Na półkach: , ,

Książka ta opisuje losy Oli - pielęgniarki która wybiera pracę w Dubajskim szpitalu. Pracuje na oddziale onkologii dziecięcej ale po pewnym czasie nastąpiły kolejne zmiany i Ola została opiekunką niepełnosprawnej dziewczyny w domu królewskim. Polecam przeczytać bo warto 🙂

Książka ta opisuje losy Oli - pielęgniarki która wybiera pracę w Dubajskim szpitalu. Pracuje na oddziale onkologii dziecięcej ale po pewnym czasie nastąpiły kolejne zmiany i Ola została opiekunką niepełnosprawnej dziewczyny w domu królewskim. Polecam przeczytać bo warto 🙂

Pokaż mimo to

avatar
1099
905

Na półkach: , , ,

Dobrze się czyta od początku do końca. Przedstawione są przerażające historie, ale warto przeczytać.

Dobrze się czyta od początku do końca. Przedstawione są przerażające historie, ale warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
73
72

Na półkach:

Dziwna książka...

Przypomina mi trochę książkę innej autorki pt. "Moja arabska teściowa Fatma", opisującą inny przypadek przemiany ofiary w kata, również z towarzyszącą wszechwiedzą narratora.

Ewidentnym minusem jest rozbrat autora z poprawną polszczyzną.

1. Rodzicem jest osoba, która posiada dzieci. Osoba, która dopiero się o nie stara, jeszcze nim nie jest. Kobieta w ciąży jest przyszłą matką, jej mąż to przyszły ojciec. Natomiast kobieta, która jeszcze nie zaciążyła, ani mężczyzna, który jej nie zaimpregnował, technicznie NIE są ani rodzicami, ani nawet przyszłymi rodzicami. Nope, zilch, nada. Nie ma dziecka - nie ma rodzica.

2. Moment przyjścia na świat to NArodziny lub urodzENIE. Urodziny to jedynie rocznica tego wydarzenia. Niestety, wielu Polaków zdaje się powielać durny amerykanizm, wkładając do jednego wora te dwa zupełnie różne wydarzenia.

3. Tłumaczenie amerykanizmów powinno być konsekwentne. Mężczyzna interesu to "businessman" lub "biznesmen". Tak samo kobieta interesu to "businesswoman" lub "biznesłumen" - technicznie obie formy są poprawne. Nie można pisać "biznes-woman", bo tworzy się hybrydę językową. Autorze, jeśli nie chce Ci się pisać długiego słowa businesswoman, pisz: biznesmenka - to też poprawna forma (za "Słownikiem wyrazów kłopotliwych" pod red. prof. Bańko).

Takich kwiatków można doszukać się więcej, ale nie będę się więcej znęcać, w końcu polska język trudna język.
Zamiast tego odpowiem na pytania, które stawia autor i czytelnicy.

1. Dlaczego kobieta robi takie rzeczy innej kobiecie?
Dlatego, że istnieje syndrom sztokholmski i inne patologie. Dlatego, że czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.
Jeżeli osoba będąca ofiarą lub dzieckiem ofiary przemocy domowej nie zostanie poddana terapii, często powtarza patologiczne zachowania w dorosłości. Córki alkoholików często będą wybierać mężów alkoholików. Gwałceni chłopcy sami mogą rozwinąć popęd pedofilski jako dorośli. Oczywiście, nie każda ofiara staje się katem. Ola sama to mówiła autorowi, chyba nie słuchał...

2. Dlaczego Arabki, będąc w Europie, wolą ginekologów-facetów?
Z tego samego powodu, dla którego w trakcie pobytu w Europie ściągają zasłony z twarzy i ubierają się jak Europejki, piją alkohol i chodzą na dyskoteki. Dlatego, że to jest haram, czyli zabronione - muzułmańskie kobiety mogą być badane tylko przez lekarza-kobietę. Zakazany owoc kusi najbardziej. Kojarzy się z wolnością, której nie mają w swojej ojczyźnie.

3. Jak można przez całe życie nie wiedzieć o alergii na leki?
Można, można! Tak samo jak można przez lata hodować raka lub nadciśnienie, a potem znienacka umrzeć.

4. Skąd bierze się wszechwiedza autora?
Autor czerpał wiedzę od Oli, która z kolei miała bliski kontakt z księżniczkami Miriam i Husną. Miriam nie była ślepa, głucha ani głupia. Miriam i jej siostry, jako odrzucone, "gorsze" dzieci, trzymały się razem, z czym zapewne wiązała się wymiana informacji. Nie wykluczam, że część służby mogła być lojalna wobec grzecznej i skromnej księżniczki, która nie szukała przyjemności w biciu i poniżaniu podwładnych.
Husna natomiast miała pewne informacje od męża, a ten z pierwszej ręki lub od ojca. Ponieważ stary szejk początkowo był blisko ze swoją pierwszą żoną, znał jej historię i grzechy. Ponadto część informacji uzyskała Ola bezpośrednio od młodego księcia.

Domyślam się, że dialogi same w sobie były wyłącznym dziełem autora, który je sobie poskładał na podstawie informacji z drugiej, trzeciej lub czwartej ręki. Jasne, że popuścił wodze fantazji, ale o ileż łatwiej się to czyta! Zgodzicie się, że lepiej brzmi: "Niewierna, zapłaci mi za to! - krzyknęła stara szejka" niż "Ola wyznała mi, że Husna zdradziła jej, że jej mąż powtórzył jej, że jego matka w jego obecności zawołała, że *ta niewierna jej za to zapłaci*"...

Dziwna książka...

Przypomina mi trochę książkę innej autorki pt. "Moja arabska teściowa Fatma", opisującą inny przypadek przemiany ofiary w kata, również z towarzyszącą wszechwiedzą narratora.

Ewidentnym minusem jest rozbrat autora z poprawną polszczyzną.

1. Rodzicem jest osoba, która posiada dzieci. Osoba, która dopiero się o nie stara, jeszcze nim nie jest. Kobieta w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    527
  • Chcę przeczytać
    227
  • Posiadam
    66
  • 2021
    30
  • 2022
    19
  • 2020
    8
  • Ulubione
    6
  • Legimi
    6
  • 2023
    5
  • 2020
    5

Cytaty

Więcej
Marcin Margielewski Urodziłam dziecko szejka Zobacz więcej
Marcin Margielewski Urodziłam dziecko szejka Zobacz więcej
Marcin Margielewski Urodziłam dziecko szejka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także