Silniejszy każdego dnia. Droga do formy. Jak trenować na czymkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek

Okładka książki Silniejszy każdego dnia. Droga do formy. Jak trenować na czymkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek Ross Edgley
Okładka książki Silniejszy każdego dnia. Droga do formy. Jak trenować na czymkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek
Ross Edgley Wydawnictwo: Sine Qua Non poradniki
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
poradniki
Tytuł oryginału:
The World's Fittest Book
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2020-07-15
Data 1. wyd. pol.:
2020-07-15
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381292061
Tłumacz:
Marta Faber
Tagi:
trening sport poradnik mięśnie dieta sportowcy odżywianie
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Nieustępliwy Tim Grover, Shari Wenk
Ocena 7,9
Nieustępliwy Tim Grover, Shari W...
Okładka książki Bądź sprawny jak lampart. Jak pozbyć się bólu, uniknąć kontuzji i zwiększyć sprawność Glen Cordoza, Kelly Starrett
Ocena 8,6
Bądź sprawny j... Glen Cordoza, Kelly...
Okładka książki Pod górę. Trening dla biegaczy i skiturowców Steve House, Scott Johnston, Jornet Kilian
Ocena 8,3
Pod górę. Tren... Steve House, Scott ...
Okładka książki W krainie piłkarskich bogów. O Polakach w Serie A Piotr Dumanowski, Dominik Guziak
Ocena 7,8
W krainie piłk... Piotr Dumanowski, D...

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
101
101

Na półkach:

Bardzo ważna i ciekawa książka dla wszyskich ludzi mocno wkręcownych w różne aktywności sportowe. Ale zacznę od mankamentów - zbędne i fałszywe slogany wydawcy na okładce mogą wprowadzać w błąd, że mamy tu do czynienia z jakimś podręcznikiem treningu, kolejna rzecz to naiwna wiara w sowiecką myśl szkoleniową, która jednak zdominowana była przez farmakologię i eksperymenty paramedyczne, a nie odkrywczą myśl treningową, trzecia sprawa to cytaty motywacyjne - taka ich nadmierna kumulacja osłabia znacząco działanie i zaburza sens całego wywodu. Teraz o plusach, a tych jest na szczęście zdecydowanie więcej. Książka jest napisana lekko i w zabawnym stylu, przyjemnie się ją czyta. Autor mimo spektakularnych wyczynów nie zadziera nosa, pokornie słucha i chłonie wiedzę na temat trenowania siły, wydolności, wytrzymałości. W jego kręgu zainteresowań jest fitnes, siłownia, bieganie, podnoszenie ciężarów, rower, pływanie, wioślarstwo, kulturystyka. To duży plus, bo pokazuje na barwnych przykładach subtelne różnice podejścia do tematu ćwiczeń. Zdaje sobie także sprawę z wielu ograniczeń, wynikających z fizjologii treningu i konieczności ukierunkowania na jedną dyscyplinę, jeśli się chce obecnie osiągnąć w sporcie wyczynowym jakiś sukces. Jakby na przekór tym wszystkim ograniczeniom sam próbuje być zarazem i szybkim biegaczem i silnym sztangistą. W tym celu podróżuje po świecie, rozmawia, trenuje, dużo czasu spędzając również w bibliotekach, gdzie także poszukuje odpowiedzi na nurtujące go pytania. Nie ma tu prostych rad i łatwych odpowiedzi na wszystko. Autor konsekwentnie neguje proste zalecenia "kolorowej prasy" w stylu zrób ładny brzuch w trzy tygodnie". Jego książka to raczej zachęta do samodzielnych poszukiwań własnej drogi do formy czy siły. Czymkolwiek by ona nie była, bo samo ich zdefiniowanie nie jest wcale przecież takie proste. Muskularna sylwetka Autora wzbudza nie tylko kulturowy śmiech u buszmenów z Afryki, w warunkach sawanny jest po prostu nieprzydatna w żaden sposób. Tak czy inaczej, jest to z pewnością niezwykle istotna pozycja dla wszystkich, którzy nie boją się wyjść z własnej strefy komfortu i chcieliby spróbować zmienić coś w swojej dotychczasowej aktywności.

Bardzo ważna i ciekawa książka dla wszyskich ludzi mocno wkręcownych w różne aktywności sportowe. Ale zacznę od mankamentów - zbędne i fałszywe slogany wydawcy na okładce mogą wprowadzać w błąd, że mamy tu do czynienia z jakimś podręcznikiem treningu, kolejna rzecz to naiwna wiara w sowiecką myśl szkoleniową, która jednak zdominowana była przez farmakologię i eksperymenty...

więcej Pokaż mimo to

avatar
701
619

Na półkach:

Nie rozumiem krytyki wylewanej na tę książkę w pozostałych opiniach. Ross Edgley zebrał naprawdę porządny kawał wiedzy (poparty zresztą przypisami),dostarcza nam kilka gotowych planów treningowych, które powinny starczyć na około rok porządnych ćwiczeń, a do tego podaje też kilka naprawdę błyskotliwych i ciekawych przepisów. Wszystko podane na tacy. Zalecenia dietetyczne, naukowo potwierdzona teoria aktywności fizycznej, kilka inspirujących historii z życia zarówno autora, jak i innych, utytułowanych sportowców. Książka jest świetna i bardzo motywująca. To prawda, podane ćwiczenia są ciężkie, jednak plan zbudowany jest w taki sposób, aby powoli zwiększać swoją sprawność. Trzeba jednak przyznać, że "Silniejszy każdego dnia" została napisana z myślą o osobach mających spore pojęcie o sporcie. Dla mnie rewelacja i nie mogę się doczekać, aż kolejne książki autora będą dostępne na polskim rynku.

Nie rozumiem krytyki wylewanej na tę książkę w pozostałych opiniach. Ross Edgley zebrał naprawdę porządny kawał wiedzy (poparty zresztą przypisami),dostarcza nam kilka gotowych planów treningowych, które powinny starczyć na około rok porządnych ćwiczeń, a do tego podaje też kilka naprawdę błyskotliwych i ciekawych przepisów. Wszystko podane na tacy. Zalecenia dietetyczne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
137
52

Na półkach:

Jeśli nie podejdziemy do książki jak do poradnika treningowego to przyjemnie się ją czyta. Osiągnięcia autora robią wrażenie. Oprócz jego dokonań poznamy tam również inne postacie, mistrzów w danych kategoriach sportu. Pokazują one do czego zdolne jest ludzkie ciało, jak np. 50 kilometrowy niedzielny spacerek z dodatkowym 50 kg obciążenia.
Merytorycznie w większości się zgadzam z autorem, ale niestety znalazłem kilka dosyć poważnych błędów jak np. nieprawdziwe czynniki wpływające na przyrost masy mięśniowej czy przeładowane plany treningowe.
Książkę polecam jako historię autora oraz dokonania ludzi w niej przedstawionych.
Nie polecam jako poradnika do treningu.

Jeśli nie podejdziemy do książki jak do poradnika treningowego to przyjemnie się ją czyta. Osiągnięcia autora robią wrażenie. Oprócz jego dokonań poznamy tam również inne postacie, mistrzów w danych kategoriach sportu. Pokazują one do czego zdolne jest ludzkie ciało, jak np. 50 kilometrowy niedzielny spacerek z dodatkowym 50 kg obciążenia.
Merytorycznie w większości się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
309
79

Na półkach:

Nic odkrywczego - ale przystępnie zebrana wiedza w jedno miejsce.

Nic odkrywczego - ale przystępnie zebrana wiedza w jedno miejsce.

Pokaż mimo to

avatar
65
65

Na półkach:

Życie sportowca to nieustanne dążenie do doskonałości. Dieta, codzienne treningi, podejmowanie określonych aktywności i tryb życia są nastawione na osiąganie jak najlepszych rezultatów. Czasami można zadawać sobie pytania, jakie są bariery ludzkiego organizmu, kiedy dojdziemy do przysłowiowej ściany, jeśli chodzi o wyniki w poszczególnych dyscyplinach. Wydaje się, że taki stan, póki co, nam nie grozi, bowiem są na świecie pasjonaci, którzy poświęcili swoje życie dążeniu do perfekcji i każdy dzień swojego życia poświęcają na szukanie dróg rozwoju.


W połowie 2020 roku na rynku wydawniczym ukazała się książka Rossa Edgleya "Silniejszy każdego dnia. Droga do formy". Jest to nie tylko opowieść o dążeniu do perfekcji każdego dnia, ale przede wszystkim poradnik dotyczący aktywności fizycznej. Autor podkreśla, że każdy na swój sposób może budować swoją wytrzymałość, a najważniejsze są chęci oraz pragnienie zatroszczenia się o swój organizm.


Ross Edgley opisuje, w jaki sposób przygotowywał się do pokonania triathlonu z kłodą trzewa na plecach czy do przebiegnięcia maratonu po torze Silverstone w Wielkiej Brytanii ciągnąć za sobą samochód osobowy. Te i inne wyzwania wymagały od autora odpowiedniego przygotowania, nie tylko pod względem fizycznym, ale także psychicznym. Równie ważne było także ustalenie właściwej diety oraz jej przestrzeganie.


Autor stara się uświadomić czytelnikom, że każdy jest w stanie poprawić funkcjonowanie swojego organizmu poprzez wprowadzenie codziennej, choćby niewielkiej, ale regularnej, aktywności, a także przez spożywanie odpowiednich produktów. W książce znajdziemy przepisy na konkretne dania, które dostarczą nam mnóstwo energii i pomogą budować silny i zdrowy organizm. Wszystko to sprawia, że "Silniejszy każdego dnia" jest idealną pozycją dla wszystkich, którzy są pasjonatami swojego ciała i nie boją się wyzwań.

Życie sportowca to nieustanne dążenie do doskonałości. Dieta, codzienne treningi, podejmowanie określonych aktywności i tryb życia są nastawione na osiąganie jak najlepszych rezultatów. Czasami można zadawać sobie pytania, jakie są bariery ludzkiego organizmu, kiedy dojdziemy do przysłowiowej ściany, jeśli chodzi o wyniki w poszczególnych dyscyplinach. Wydaje się, że taki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
4

Na półkach:

Strasznie długo zbierałam się do napisania czegoś o tej książce. W sumie nie oczekiwałam od niej odkrywczych rzeczy, które po paru tygodniach pozwolą mi się stać sportowym guru ale jednak po akcji promocyjnej liczyłam na odrobine więcej przydatnej wiedzy. Ostatecznie dostajemy ładnie opakowaną książke z prawdami, które w zasadzie każdy zna, nawet osoby, które ze sportem nie mają kompletnie nic wspólnego. Najważniejsze wnioski płynące z książki - zacznij od podstaw, bądź wytrwały, a później ewentualnie nakieruj swój trening na coś co chciałbyś robić. Do pewnego momentu człowiek czyta te książke i myśli "kurcze zaraz się rozkręci i przeczytam coś pożytecznego" ale niestety na końcu następuje tylko większe rozczarowanie. Ta książka to pomnik autora dla.. samego siebie, co pokazuje stawianie swoich cytatów obok słów Einsteina itp..
Każda osoba, która w zasadzie odrobine zna się na sporcie czy szeroko rozumianym treningu może z czystym sercem ominąć tę pozycje.

Strasznie długo zbierałam się do napisania czegoś o tej książce. W sumie nie oczekiwałam od niej odkrywczych rzeczy, które po paru tygodniach pozwolą mi się stać sportowym guru ale jednak po akcji promocyjnej liczyłam na odrobine więcej przydatnej wiedzy. Ostatecznie dostajemy ładnie opakowaną książke z prawdami, które w zasadzie każdy zna, nawet osoby, które ze sportem nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
15

Na półkach:

Książka ciekawa, przyjemnie się ją czytało, ale mam wrażenie, że celem autora było zebranie i podsumowanie swoich osiągnięć (trzeba przyznać, że są imponujące) a nie udzielenie rad dotyczących treningu.

Książka ciekawa, przyjemnie się ją czytało, ale mam wrażenie, że celem autora było zebranie i podsumowanie swoich osiągnięć (trzeba przyznać, że są imponujące) a nie udzielenie rad dotyczących treningu.

Pokaż mimo to

avatar
149
80

Na półkach: ,

Dziwna ta książka - niby dużo materiału ale bardziej w formie opisu swoich dokonań niż motywacji do działania.

Dziwna ta książka - niby dużo materiału ale bardziej w formie opisu swoich dokonań niż motywacji do działania.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Mocno zawiodłem się na tej książce. Mam wrażenie, że jest ona swego rodzaju pomnikiem na cześć dokonań autora. Owszem, trzeba przyznać, że nietuzinkowe podejście autora do ćwiczeń i życia bywa czasami szokujące, jednak świadczy również o dużej sprawności i wytrwałości. Ross uwielbia swoje dokonania nazywać najdłuższymi na świecie, najlepszymi, najcięższymi. Osoby, które spotkał na swojej drodze też są według niego naj. Egoizm autora często potwierdza stereotyp umięśnionego bywalca siłowni. Opuszczone spodenki do maximum czy wyróżnienie swoich słów w formie cytatów tuż obok Newtona czy Einsteina są tego doskonałym potwierdzeniem. Zastanawiam się, kto mógłby być odbiorcą tej książki: początkujący coś z niej wyciągną, ale na pewno nie jest to poradnik. Bardziej zaawansowani dostaną to, o czym zapewne już dawno wiedzą. Książka ma mnóstwo odniesień do aktualnych badań naukowych, skutkując tym, że ma się wrażenie czytania pracy magisterskiej. Koncepcje jakie wymyśla autor („pięć prawd doskonałej kondycji”, „prawo nowych wyzwań”) brzmią pompatycznie i bardziej zniechęcają niż motywują do ćwiczeń. Książka zawiera rozpisane treningi w zależności od jego rodzaju (siłowy, wytrzymałościowy itd.). Są również przykładowe posiłki jakie można sobie przygotować pod kątem osiągnięcia wyznaczonego celu. Niestety, dla mnie ciągnięcie kłody na plecach podczas triathlonu, wspinanie się na linie (plus nazwanie tego najdłuższym na świecie wejściem po linie i wspominanie, jak autor nie mógł przez pęcherze na dłoniach podetrzeć tyłka)) czy ciągnięcie auta podczas maratonu ( z przerwą, co warto dodać) nie tyle co imponuje co raczej zaskakuje i udowadnia nieszablonowe podejściu Rossa Edgleya do sportu, w imię własnych wartości i niesienia pomocy charytatywnej dla potrzebujących.
Książkę polecam tym, którzy o sporcie przeczytali już wszystko i tym, dla których siłownia i własna sylwetka to najważniejsze rzeczy na świecie.

Mocno zawiodłem się na tej książce. Mam wrażenie, że jest ona swego rodzaju pomnikiem na cześć dokonań autora. Owszem, trzeba przyznać, że nietuzinkowe podejście autora do ćwiczeń i życia bywa czasami szokujące, jednak świadczy również o dużej sprawności i wytrwałości. Ross uwielbia swoje dokonania nazywać najdłuższymi na świecie, najlepszymi, najcięższymi. Osoby, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
202

Na półkach:

Czy człowiek może przebiec maraton ciągnąc za sobą samochód ważący 1,4 tony?! Ukończyć triathlon z 45-kilogramową kłodą przytroczoną do ciała?! Pływać bez przerwy przez 48 godzin?! Wspiąć się na linę na wysokość Mount Everestu?! Przebiec 31 maratonów w 31 dni nie wychodząc z własnej kuchni?! Opłynąć wpław Wielką Brytanię?!

Nierealne? A jednak! Ross Edgley, brytyjski sportowiec i poszukiwacz przygód, dokonał tego wszystkiego udowadniając, że niemożliwe nie istnieje. Przez dziesięć lat przesuwał granice ludzkich możliwości, a także odkrywał tajemnice kształtowania poszczególnych cech sprawności fizycznej. Efektem jego wyczynów i podróży jest fascynująca książka pt. „Silniejszy każdego dnia. Droga do formy. Jak trenować na czymkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.

„Zbyt wiele osób uważa, że osiąganie sprawności fizycznej jest skomplikowanym procesem, podczas którego konieczne są siłownia, odpowiedni sprzęt i trener osobisty.”

Chcąc jednym zdaniem opisać pozycję „Silniejszy każdego dnia” należałoby powiedzieć, iż jest to holistyczny przewodnik po aktywności fizycznej. Ross Edgley czerpiąc z doświadczenia własnego, jak i spotkań z najsprawniejszymi sportowcami świata oraz opierając się na badaniach naukowych przedstawia zasady budowania siły mięśniowej, redukcji tkanki tłuszczowej, zwiększania wytrzymałości, szybkości i wydolności organizmu. Ponadto rozprawia się z wieloma błędnymi fitnessowymi zasadami, a także opowiada, w jaki sposób ustanawiał kolejne rekordy świata.

Książka zawiera całe mnóstwo cennych wskazówek i rad. To nie banały, ale merytoryczna analiza dochodzenia do formy i posiadania znakomitej kondycji. Świeże spojrzenie na aktywność fizyczną. Wszystko podane jest w przystępny sposób, ubogacone zdjęciami, grafikami, przykładowymi planami treningowymi, a nawet kulinarnymi przepisami. Pozycja intrygująca i wciągająca. Uzbraja w wiedzę oraz motywuje do działania. Książka, do której można, a nawet trzeba, wracać wielokrotnie.

„Dbanie o ciało jest szeroką, plastyczną koncepcją, w której mieszczą się tysiące pomysłów.”

Dzięki książce Rossa Edgley’a poznacie pięć praw doskonałej kondycji, dowiecie się, co jest najważniejszym elementem każdego planu treningowego, a także odkryjecie, bez czego nigdy nie zrobicie postępów. Przeczytacie o zaletach treningu z ciężarem własnego ciała. Dowiecie się, kiedy sportowiec doświadcza „odpornościowej kraksy” oraz poznacie zależność między intensywnością ćwiczeń a ryzykiem wystąpieniem infekcji górnych dróg oddechowych.

Po lekturze tej pozycji będziecie wiedzieli, jaki rodzaj treningu najlepiej służy utracie zbędnych kilogramów, a także, jaki alkohol najlepiej wybrać podczas imprezy, kiedy liczycie kalorie. Odkryjecie, w jaki sposób sen wpływa na utratę masy ciała oraz czy redukcja tkanki tłuszczowej jest możliwa przy codziennym zajadaniu się czekoladą.

„Jedzenie jest łatwe. Prawidłowe odżywianie się jest trudne. Dieta jest niemożliwa.”

Odkryjecie, w czym tkwi radziecki sekret sprawności fizycznej oraz co było kluczem do olimpijskich sukcesów bułgarskich ciężarowców. Dowiecie się, który triathlon jest nazywany najpiękniejszym na świecie i co zawiera trening jaskiniowca. Poznacie również kilka sposobów na wyćwiczenie siły.

Ross Edgley przedstawia zasady zwiększania wydolności u sportowców. Prezentuje ćwiczenia oddechowe metodą Wima Hofa, zwanego Człowiekiem Lodu. Wskazuje najczęstsze błędy techniczne podczas biegania. Tłumaczy nawet jak poprawnie wykonać dragon flag (smoczą flagę),czyli słynne ćwiczenie na mięśnie brzucha z filmu Rocky IV.

„[…] ruch jest kompleksowy i potężny, a jego potencjał – nieskończony.”

W czym tkwi tajemnica dobrej kondycji? Czy można budować siłę mięśniową bez odczuwania dolegliwości bólowych po treningu? Jak wyrzeźbić sześciopak? Czy istnieje idealne bieganie pod względem techniki?

„Silniejszy każdego dnia” to książka dla osób, w życiu, których aktywność fizyczna stanowi ważną kwestię. Książka zarówno dla amatorów, jak i doświadczonych sportowców. Dla każdego, kto chce schudnąć, poprawić swoją kondycję, przebiec maraton, albo podnosić większe ciężary. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Polecam!

„Nie istnieje magiczna tabletka, błyskawiczna poprawa kondycji ani droga na skróty. Będziesz się musiał spocić.”

https://floatemnabramke.blogspot.com/

Czy człowiek może przebiec maraton ciągnąc za sobą samochód ważący 1,4 tony?! Ukończyć triathlon z 45-kilogramową kłodą przytroczoną do ciała?! Pływać bez przerwy przez 48 godzin?! Wspiąć się na linę na wysokość Mount Everestu?! Przebiec 31 maratonów w 31 dni nie wychodząc z własnej kuchni?! Opłynąć wpław Wielką Brytanię?!

Nierealne? A jednak! Ross Edgley, brytyjski...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    94
  • Przeczytane
    54
  • Posiadam
    12
  • Teraz czytam
    9
  • Sport
    2
  • 2020
    2
  • Gentleman & Mózg - posiadam
    1
  • W mojej biblioteczce
    1
  • 0 Szary V
    1
  • 2021
    1

Cytaty

Więcej
Ross Edgley Silniejszy każdego dnia. Droga do formy. Jak trenować na czymkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek Zobacz więcej
Ross Edgley Silniejszy każdego dnia. Droga do formy. Jak trenować na czymkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek Zobacz więcej
Ross Edgley Silniejszy każdego dnia. Droga do formy. Jak trenować na czymkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także