Ciężko tę książkę ocenić, bo jest to tak naprawdę kronika, zbiór poszczególnych, krótkich wpisów z dzienników, rozkazów i relacji. Czy jest wystarczający? Nie. Czy mógłby być obszerniejszy? Tak. Czy jest wadliwy? W żadnym stopniu. Na pewno jest to dobry materiał, aby przypomnieć sobie podstawowe fakty o kampanii wrześniowej, nic ponad to. Wybór źródeł dość szroki jeśli chodzi o zakres - od oficjalnych dokumentów po relacje osób wysokopostawionych, znanych, jak i tych "szarych", których wrzesień 1939 dotknął najmocniej. Warto zerknąć również jako na źródło materiałów do dalszego poznawania kronik II wojny światowej w Polsce i w kontekście Polski.

Ciężko tę książkę ocenić, bo jest to tak naprawdę kronika, zbiór poszczególnych, krótkich wpisów z dzienników, rozkazów i relacji. Czy jest wystarczający? Nie. Czy mógłby być obszerniejszy? Tak. Czy jest wadliwy? W żadnym stopniu. Na pewno jest to dobry materiał, aby przypomnieć sobie podstawowe fakty o kampanii wrześniowej, nic ponad to. Wybór źródeł dość szroki jeśli...

Bardzo syntetyczne i prawdziwie najważniejsze świadectwa czasu wrześniowego 1939 roku.

Bardzo syntetyczne i prawdziwie najważniejsze świadectwa czasu wrześniowego 1939 roku.

Tak dobrze dobranej formy książki do historii września 1939 roku dawno nie czytałam. Zachwyciła mnie ta książka swoją oryginalnością i tym co kryje w środku. Zdecydowanie warto przeczytać. 📖

Tak dobrze dobranej formy książki do historii września 1939 roku dawno nie czytałam. Zachwyciła mnie ta książka swoją oryginalnością i tym co kryje w środku. Zdecydowanie warto przeczytać. 📖

....podłe, wykolejone, zbrodnicze niemieckie kreatury moralne mordujące Polaków i drastycznie niszczące nasz kraj, z pomocą radzieckiej bandyckiej hordy... a współcześni potomkowie tych pierwszych nie czują nawet odpowiedzialności materialnej obciążającej ich naród i nie poczuwają się do płacenia Polsce odszkodowań, co dla mnie oznacza tylko jedno - że mentalność BEZKARNYCH destruktorów i agresorów nadal tkwi w ich świadomości narodowej i ma się dobrze, moim zdaniem...

brak słów!

książka jest skondensowana, zwięzła, oparta na prostym, bardzo dobrym pomyśle, który aż się prosi o poszerzoną i pogłębioną kontynuację - dla chętnych, takich jak ja...

opisywane są rzeczy straszne, przerażające, przytłaczające i nikczemne...

a jednocześnie polska waleczność, bohaterstwo i niezłomność Polaków, jako narodu...

czas straszliwej zawieruchy wojennej, okrutnych zbrodni, sojuszniczej zdrady, klęski militarnej i jednocześnie wielkiego ducha Polaków!

książka była dla mnie wstrząsającym przeżyciem, mimo że to nie pierwsza moja lektura o tej tematyce...

po przeczytaniu, można szczerze znienawidzić niemców, szczególnie biorąc pod uwagę ich aktualną politykę i postawę wobec Polski i Europy wschodniej... ja osobiście nie wierzę w ich przemianę i uważam ich za naród zdolny do wszystkiego w imię osobistych korzyści, zysku kosztem innych i hegemonii oraz dominacji nad resztą, która ma się dostosować do ich interesów i despotycznych zapędów...

wierzę głęboko, że tak jak nie udało im się kiedyś (przy pomocy bomb, czołgów i artylerii),tak i nie uda im się też dzisiaj - w białych rękawiczkach, przy pomocy administracyjnych i gospodarczych struktur...

....podłe, wykolejone, zbrodnicze niemieckie kreatury moralne mordujące Polaków i drastycznie niszczące nasz kraj, z pomocą radzieckiej bandyckiej hordy... a współcześni potomkowie tych pierwszych nie czują nawet odpowiedzialności materialnej obciążającej ich naród i nie poczuwają się do płacenia Polsce odszkodowań, co dla mnie oznacza tylko jedno - że mentalność BEZKARNYCH...

Wybór fragmentów zamieszczonych w książce, krótko i zwięźle daje obraz polskiego września 1939 roku. Dla każdego.

Wybór fragmentów zamieszczonych w książce, krótko i zwięźle daje obraz polskiego września 1939 roku. Dla każdego.

Bardzo ciekawa pozycja. Możliwość obejrzenia wojny obronnej 1939 raptem "na kilku zdjęciach, choć bardzo szczegółowych".

I tylko jedna rysa pojawiła mi się na tej publikacji i nie wiem czy to błąd autora, czy edytorski - mianowicie w pewnym miejscu gdy mowa o kapitulacji Armii Kraków w drugiej połowie września - w książce jak wół stoi Tomaszów MAZOWIECKI, podczas gdy każdy średnio zorientowany w historii wie, że powinien być Lubelski.

Ogólnie pozycja warta przeczytania i zostawia pewien niedosyt swą małą objętością.

Bardzo ciekawa pozycja. Możliwość obejrzenia wojny obronnej 1939 raptem "na kilku zdjęciach, choć bardzo szczegółowych".

I tylko jedna rysa pojawiła mi się na tej publikacji i nie wiem czy to błąd autora, czy edytorski - mianowicie w pewnym miejscu gdy mowa o kapitulacji Armii Kraków w drugiej połowie września - w książce jak wół stoi Tomaszów MAZOWIECKI, podczas gdy każdy...

Nietypowa, a zarazem bardzo przemawiająca książka - dziennik z okresu kampanii wrześniowej. Polecam każdemu kto jest zaciekawiony tematyką, a nie ma czasu się w nią za bardzo zagłębiać. Za 25 złotych (lub mniej) dostajemy relacje świadków, wojskowych, przywódców z sierpnia, września i października roku 1939.

Nietypowa, a zarazem bardzo przemawiająca książka - dziennik z okresu kampanii wrześniowej. Polecam każdemu kto jest zaciekawiony tematyką, a nie ma czasu się w nią za bardzo zagłębiać. Za 25 złotych (lub mniej) dostajemy relacje świadków, wojskowych, przywódców z sierpnia, września i października roku 1939.