Migracje i nietolerancja
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Tytuł oryginału:
- Migrazioni e Intolleranza
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2020-03-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-03-11
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373926806
- Tłumacz:
- Krzysztof Żaboklicki
- Tagi:
- migracje nietolerancja cywilizacja europejska
W tomiku „Migracje i nietolerancja” zebrano cztery teksty, które łączy wskazana w tytule tematyka. Choć dwa z nich powstały w 1997 roku (pochodzą z tomu „Pięć pism moralnych”),a kolejne dwa w latach 2011 i 2012 (te ukazują się w druku po raz pierwszy),dotykają niezwykle dziś ważnego i szeroko dyskutowanego problemu. Czy wielkie migracje powodujące wymieszanie kultur prowadzą do zaniku elementów tradycji europejskiej? Jak to wyglądało w wiekach minionych? Czy rozmaite kultury wypierały jedna drugą, tworzyły nową jakość, czy też uczyły się współistnieć obok siebie? W jakim stopniu owe migracje są zjawiskiem naturalnym? Czy można je regulować i kontrolować? A może uruchomione przez nie globalne procesy są nieuniknione? Jak widzą się nawzajem rozmaite kultury? Gdzie przebiega granica między akceptacją obcych kulturowo przybyszów a ryzykiem utraty własnej tożsamości? Jak rozumieć takie terminy jak „fundamentalizm”, „integryzm” czy „rasizm”? Na te i inne pytania Umberto Eco stara się odpowiedzieć w swoich krótkich tekstach, snując historyczno-semiotyczne rozważania, które zapewne nie pozostawią czytelnika obojętnym.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 93
- 39
- 13
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
... dążąc do osiągnięcia rzeczywistej harmonii między narodami, pamiętajmy, że harmonia nie oznacza jednolitości. "Każda rzecz zmarnieje, jeżeli stanie się dokładnie tożsama z innymi [...] Dzięki harmonii rzeczy rozkwitają, jednolitość sprawia, że marnieją".
OPINIE i DYSKUSJE
Myślę, że teksty zawarte w tym zbiorze mogłyby posłużyć jako interesująca baza dydaktyczna na zajęcia z WOS-u, w ramach których omówiłoby się czym są tytułowe migracje i nietolerancja oraz podjęło próbę odniesienia zwartych w nich myśli do aktualnego kontekstu politycznego.
Poza tym przyszło mi na myśl, że wykłady te, w których U. Eco wyraża swoje poglądy na stosunki międzycywilizacyjne, można byłoby w ciekawy sposób skonfrontować z dyskursami o przemianach kulturowych, które podejmowali np. R. Kapuścińskio albo A. Appadurai.
W każdym razie jeśli ktoś kiedyś wpadnie na podobny pomysł to proszę napisać do mnie DM i podziałamy coś razem w tym temacie (tylko od razu uprzedzę, że nie jestem antropologiem!).
Myślę, że teksty zawarte w tym zbiorze mogłyby posłużyć jako interesująca baza dydaktyczna na zajęcia z WOS-u, w ramach których omówiłoby się czym są tytułowe migracje i nietolerancja oraz podjęło próbę odniesienia zwartych w nich myśli do aktualnego kontekstu politycznego.
więcej Pokaż mimo toPoza tym przyszło mi na myśl, że wykłady te, w których U. Eco wyraża swoje poglądy na stosunki...
Książeczka niedawno zmarłego włoskiego mędrca jest zbiorem kilku esejów które łączy temat Europy. Zdecydowanie najważniejszy jest esej o emigracji i migracji, wieszczy Eco, że Europę czeka nieunikniona migracja z Trzeciego Świata, zgadzam się. Mamy też rozważania o nietolerancji i fundamentalizmie, o tożsamości europejskiej i o europocentryzmie naszej kultury. Inspirująca lektura.
Ten krótki zbiór esejów niedawno zmarłego włoskiego mędrca jest fascynującą ale i niepokojącą lekturą. Zdecydowanie najważniejszy jest esej o rozróżnieniu między migracją a emigracją, tu kilka dłuższych cytatów: „Imigracja jest wtedy, gdy pewna liczba osób (może być znaczna, ale w ujęciu statystycznym bardzo mała w stosunku do liczby ludności krajów, z których pochodzą) przenosi się z jednego kraju do drugiego (jak Włosi i Irlandczycy do Ameryki lub jak dzisiaj Turcy do Niemiec).” W tym rozumieniu imigrację można poddać kontroli politycznej, ograniczać czy akceptować. Z kolei: „Migracja jest wtedy, gdy cały naród przemieszcza się stopniowo z jednego obszaru na drugi (nie ma znaczenia liczba tych, którzy na własnym obszarze pozostają; liczy się to, w jakiej mierze migranci radykalnie zmieniają kulturę kraju, do którego się przenieśli).” Dlatego migracje przypominają raczej zjawiska naturalne, przydarzają się i nie można nad nimi zapanować. Eco podaje przykłady takich migracji, na przykład ludy barbarzyńskie „które zalały Cesarstwo Rzymskie, tworząc nowe królestwa i nowe kultury zwane właśnie rzymsko-barbarzyńskimi lub rzymsko-germańskimi.” Mamy też następujące ważne rozróżnienie: „Imigracja jest tylko wtedy, gdy imigranci (przyjęci zgodnie z decyzjami politycznymi) akceptują w dużej mierze obyczaje kraju, do którego przybyli; migracja jest wtedy, gdy migranci (których nikt nie może na granicy zatrzymać) przekształcają radykalnie kulturę zajmowanego obszaru.” Następnie pisze Eco, że Europa stoi w obliczu migracji z krajów Trzeciego Świata, ten proces będzie mógł (ale niekoniecznie) wiązać się z przelewem krwi, ale jest nie do opanowania: „Problem polega na tym, że w przyszłym tysiącleciu (nie będąc prorokiem, nie umiem określić konkretnej daty) Europa będzie kontynentem wielorasowym albo – jeśli wolicie – „kolorowym”. Będzie tak, jeśli wam się podoba; jeśli wam się nie podoba, będzie tak również.” Przerażająca to wizja, ale zgadzam się z nią, niemniej cieszę się, że się nie wydarzy w czasie mojego życia. Z drugiej strony jakoś prognoza Eco mnie uspokaja, po prostu pewne procesy są nieuniknione i jakiekolwiek zaklęcia polityków czy zamykanie granic mogą je powstrzymać tylko na chwilę.
Ciekawe są też rozważania o tożsamości europejskiej, pisze Eco: „podczas spotkania z innym Europejczykiem odnosimy nagle wrażenie, że jesteśmy w domu i rozmawiamy z kimś, kto rozumie nas lepiej od tych, którzy nas goszczą. Wywąchujemy niespodziewanie coś swojskiego i Włoch – wierzcie mi – może poczuć się swobodniej w towarzystwie Norwega niż Amerykanina.” Coś jest na rzeczy...
Mamy jeszcze interesujący esej o europocentryzmie naszej kultury: my Europejczycy opisujemy inne kultury z naszego punktu widzenia, ale przecież: „także inni na nas patrzą. Dopiero niedawno odkryliśmy teksty, w których Indianie z Nowego Świata opisują, jak widzieli pierwszych Europejczyków; podobnie jak od niedawna możemy czytać relacje o krucjatach spisywane z punktu widzenia muzułmanów.” To bardzo ciekawe, ale ten esej jakoś jest niedokończony, pozostałem z niedosytem.
Mamy też interesujące rozważania o tolerancji i fundamentalizmie, ale zostawiam je innym czytelnikom.
Inspirująca lektura.
Książeczka niedawno zmarłego włoskiego mędrca jest zbiorem kilku esejów które łączy temat Europy. Zdecydowanie najważniejszy jest esej o emigracji i migracji, wieszczy Eco, że Europę czeka nieunikniona migracja z Trzeciego Świata, zgadzam się. Mamy też rozważania o nietolerancji i fundamentalizmie, o tożsamości europejskiej i o europocentryzmie naszej kultury. Inspirująca...
więcej Pokaż mimo to"Migracje i nietolerancja" to niewielki zbiór czterech tekstów (dwóch już znanych oraz dwóch ukazujących się w druku po raz pierwszy),oczywiście wszystkie w tematyce, którą wskazuje tytuł.
Trzeba przyznać, że Eco ma dość ciekawe i wyważone podejście do tematu, chociaż jego pojęcie migracji różni się nieco od tego, które znamy z Wikipedii. Poddaje pod rozważania przenikanie się kultur oraz granice między naszą tolerancją do tego, co nieznane a ryzykiem utraty własnej tożsamości.
Warto poznać podejście autora, by skonfontować je z własnym.
•
✒"Uczenie tolerancji dorosłych, którzy strzelają do siebie z przyczyn etnicznych lub religijnych, to strata czasu. Za późno. Nietolerancję prymitywną zwycięża się więc u podstaw, poprzez stałą edukację od wczesnego dzieciństwa - zanim wpisze się w psychikę i przekształcił zbyt grubą i twardą skorupę nawyku."
✒"Wzajemne zrozumienie kultur nie oznacza rozważań nad tym czego każdy musi się wyrzec, aby osiągnąć równość; oznacza dokładne wzajemne zrozumienie tego, co nas dzieli, i akceptację tej różnorodności."
"Migracje i nietolerancja" to niewielki zbiór czterech tekstów (dwóch już znanych oraz dwóch ukazujących się w druku po raz pierwszy),oczywiście wszystkie w tematyce, którą wskazuje tytuł.
więcej Pokaż mimo toTrzeba przyznać, że Eco ma dość ciekawe i wyważone podejście do tematu, chociaż jego pojęcie migracji różni się nieco od tego, które znamy z Wikipedii. Poddaje pod rozważania przenikanie...