Beata Szady
Dziennikarka i wykładowczyni akademicka. Autorka książki Ulica mnie woła. Życiorysy z Limy. Publikowała w „Dużym Formacie”, „Polityce”, „Tygodniku Powszechnym” i „Piśmie”.
- 978 przeczytało książki autora
- 1 125 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
To była dziwna polskość. Taka polskość z alzhaimerem. Warmia bowiem w momencie plebiscytu od prawie stu pięćdziesięciu lat (czyli od pierwszego rozbioru Polski) należała do Niemiec, a dokładnie do Prus Wschodnich - najbardziej wysuniętej na wschód niemieckiej prowincji. Podobnie zresztą jak Mazury, tylko że one nigdy nie wchodziły w skład Rzeczypospolitej, a przez zaledwie dwieście lat (od XVI do XVIII wieku) były z nią luźno związane jako państwo lenne. Mimo to ich mieszkańcy mówili po polsku.
To była dziwna polskość. Taka polskość z alzhaimerem. Warmia bowiem w momencie plebiscytu od prawie stu pięćdziesięciu lat (czyli od pierwsz...
Rozwiń ZwińMazurzy mentalnie byli Niemcami. Tylko mówili po polsku. Niektórzy nazywali ich dość osobliwie: niemieckie Poloki.
Mazurzy mentalnie byli Niemcami. Tylko mówili po polsku. Niektórzy nazywali ich dość osobliwie: niemieckie Poloki.
Uważam, że książkę wolno ukraść. Jeśli trafi do godnych rąk, to ja rozgrzeszam.
Uważam, że książkę wolno ukraść. Jeśli trafi do godnych rąk, to ja rozgrzeszam.
DYSKUSJE