Yes No Maybe So

Okładka książki Yes No Maybe So Becky Albertalli, Aisha Saeed
Okładka książki Yes No Maybe So
Becky AlbertalliAisha Saeed Wydawnictwo: Balzer + Bray literatura młodzieżowa
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Balzer + Bray
Data wydania:
2020-02-04
Data 1. wydania:
2020-02-04
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780062937049
Tagi:
young adult miłość
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3295
2116

Na półkach: , , ,

Albertalli po angielsku podoba mi się chyba bardziej niż w tłumaczeniu 🧐. Wciągnęłam się i nie mogłam odłożyć, jest turbo urocza, chociaż na taką nie wyglada - jest dużo polityki, problemów społecznych, ale jednocześnie jest lekka, zabawna i nie raz parskałam śmiechem albo uśmiechałam się naprawdę szeroko. Doceniam takie słodko-gorzkie zakończenie

Lektorzy cudowni 🤩

Albertalli po angielsku podoba mi się chyba bardziej niż w tłumaczeniu 🧐. Wciągnęłam się i nie mogłam odłożyć, jest turbo urocza, chociaż na taką nie wyglada - jest dużo polityki, problemów społecznych, ale jednocześnie jest lekka, zabawna i nie raz parskałam śmiechem albo uśmiechałam się naprawdę szeroko. Doceniam takie słodko-gorzkie zakończenie

Lektorzy cudowni 🤩

Pokaż mimo to

avatar
410
101

Na półkach: ,

Wielowątkowa młodzieżówka poruszająca wiele ważnych kwestii społecznych, całkiem ciekawie i w sposób przystępny przedstawiająca aspekt polityczny… ale za to niekoniecznie udana w kwestii konsekwencji przedstawienia postaci?

Jamie Goldberg i Maya Rehman trafiają na siebie, podczas kampanii wyborczej lokalnego kandydata na senatora – oboje właściwie znajdują się w kampanii marketingowej dla wolontariuszy z różnych powodów; Jamie poniekąd z koligacji rodzinnych, a Maya w wyniku namowy jej matki, a w zasadzie pewnej umowy, na którą się zgodziła. Oboje mają w ramach wolontariatu chodzić od drzwi do drzwi w wyznaczonych dystryktach i rozmawiać z ludźmi; to znaczy przypominać im o wyborach i zachęcać do zagłosowania na ich kandydata. Oboje początkowo czują się dość nieswojo w sytuacji, w której się znaleźli, ale z czasem ich wolontariat nabiera o wiele większego znaczenia, a ich znajomość przeradza się w przyjaźń i rozwija się w swoim tempie. Poza całą tą kampanią, bohaterowie zmagają się z własnymi problemami. Maya przeżywa swój chyba najgorszy Ramadan; jej najlepsza przyjaciółka nie ma dla niej czasu, rodzice zdecydowali się na separację, a ona jest uziemiona na wakacje, ponieważ jej mama ciągle potrzebuje samochodu. W dodatku wcale nie podoba jej się pomysł szwendania się od domu do domu z jakimś nieśmiałym kolesiem. Natomiast Jamie ma na głowie nie tylko całą rodzinę zaangażowaną w kampanię wyborczą, ale również wygłoszenie bardzo ważnego toastu w jego życiu; czego chyba obawia się najbardziej na świecie, ponieważ kompletnie nie potrafi przemawiać przed ludźmi.

Spotkałam się z paroma negatywnymi opiniami na temat tej książki; głównie z powodu postaci Mayi i tego jak przedstawiona została jej reprezentacja. Maya to pakistańsko-amerykańska Muzułmanka, którą poznajemy w momencie Ramadanu. Co jest istotne, Maya jest szczerze wierząca i właściwie sama podkreśla, że pości w Ramadan z wyboru, a nie z przymusu i często drażnią ją sugestie ze strony jej znajomych, że głodzi się niepotrzebnie. I książka rzeczywiście zahacza tutaj o nietolerancję ze strony społeczeństwa. Zresztą jednym z problemów wziętych na tapet, o którym się rzeczywiście rozmawia na kartkach książki jest pewna ustawa, uderzająca bezpośrednio w Muzułmanki – i faktycznie wobec niej podjęte są jakieś działania naszych bohaterów. Ale im dalej, tym wydaje mi się, że widać w zachowaniu Mayi pewne niekonsekwencje. Generalnie przy postaci Mayi miałam pewne zgrzyty. I kilka razy odniosłam wrażenie, że jej postać jest trochę niespójna – w zależności od tego czy czytamy rozdział z perspektywy Mayi, czy z perspektywy Jamiego.

To, co jednak uważam za ogromne pozytywy i to, co naprawdę istotne w tej książce to wątki inne niż romansowy. Wspomniany wątek polityczny, przedstawiony bardzo przystępnie i który czyta się przyjemnie. Początkowo spodziewałam się, że te fragmenty będą najnudniejsze, tymczasem naprawdę zostały przedstawione w taki sposób, że czytelnik angażuję się w przebieg kampanii wyborczej, aż do uzyskania jej wyniku. Poza tym autorki zawarły w książce ważną wiadomość dla YA; nawet jeśli nie jesteś jeszcze w wieku, by głosować, to możesz coś zrobić dla swojej społeczności; narodu; reprezentacji poprzez zaangażowanie w różne akcje kampanii. Możesz coś zmienić, mając swoje zdanie i mówiąc o nim. Wątek reprezentacyjni wyznaniowej moim zdaniem mógłby być nieco szerzej poruszony, wydaje mi się, że tutaj czegoś zabrakło, ale z drugiej strony wysuwają się na przód też kwestie nietolerancji i tego, że wcale nie trzeba być wobec rasistowskich działań biernym. I o tych kwestiach bohaterowie naprawdę rozmawiają, nie tylko ze sobą nawzajem, ale i z przyjaciółmi, którzy nie zawsze rozumieją ich poruszenie czy złość z powodu rasistowskiego aktu.

Na pewno jest to lekki romans. Budujący się na kartach powieści w naturalny sposób i co mnie ucieszyło, że nie było takiego momentu, w którym nagle pojawia się problem i zamiast rozmowy, mamy po prostu teenage dramę. Bohaterowie ze sobą rozmawiają, zamiast wysuwać pochopne wnioski. A przynajmniej dwójka głównych bohaterów. A Jamie to ciepła klucha, którą nie sposób nie pokochać; nawet jeśli na jego pewne zachowania patrzymy z zażenowanym uśmiechem. Jednak to właśnie ze względu na poruszone w książce kwestie społeczne polecam ją każdemu i uważam YES NO MAYBE SO za ważną młodzieżówkę.

Wielowątkowa młodzieżówka poruszająca wiele ważnych kwestii społecznych, całkiem ciekawie i w sposób przystępny przedstawiająca aspekt polityczny… ale za to niekoniecznie udana w kwestii konsekwencji przedstawienia postaci?

Jamie Goldberg i Maya Rehman trafiają na siebie, podczas kampanii wyborczej lokalnego kandydata na senatora – oboje właściwie znajdują się w kampanii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
408
7

Na półkach:

Bardzo dobra powieść YA! Świetni bohaterowie, których od razu polubiłam i z ciekawością śledziłam ich losy. Poruszone różne ważne tematy jak przyjaźń, polityka, religia czy orientacja seksualna.

Bardzo dobra powieść YA! Świetni bohaterowie, których od razu polubiłam i z ciekawością śledziłam ich losy. Poruszone różne ważne tematy jak przyjaźń, polityka, religia czy orientacja seksualna.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    75
  • Przeczytane
    10
  • Po angielsku
    3
  • 2020
    1
  • Czekam na polskie wydanie
    1
  • Szybka lektura
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Anglojęzyczne :3
    1
  • Audio
    1
  • Posiadam ebooka
    1

Cytaty

Więcej
Becky Albertalli Yes No Maybe So Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także