Salvator

Okładka książki Salvator Tomasz Kozłowski
Okładka książki Salvator
Tomasz Kozłowski Wydawnictwo: Psychoskok Cykl: Jacek i Joanna (tom 2) fantasy, science fiction
74 str. 1 godz. 14 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Jacek i Joanna (tom 2)
Wydawnictwo:
Psychoskok
Data wydania:
2020-01-16
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-16
Liczba stron:
74
Czas czytania
1 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381195775
Tagi:
miłość opowieść z elementami fantasy wątek miłosny magia malarze obrazy novella polska--21 w.
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
187
174

Na półkach:

Książka, pochłonęła mnie bez reszty, pomimo niewielkiej treści wciąga i chwyta za serce... historia zaprezentowana przez autora jest niezwykle ciekawa.

Gdyby ta niewielka treść, jak na moje oko można było rozwinąć (bo jest niesamowicie wciągająca i ciekawa) to byłaby to moja jedna z najpiękniejszych książek po jakie udało mi się sięgnąć w tym roku...

Polecam serdecznie, dla wszystkich !!!

Książka, pochłonęła mnie bez reszty, pomimo niewielkiej treści wciąga i chwyta za serce... historia zaprezentowana przez autora jest niezwykle ciekawa.

Gdyby ta niewielka treść, jak na moje oko można było rozwinąć (bo jest niesamowicie wciągająca i ciekawa) to byłaby to moja jedna z najpiękniejszych książek po jakie udało mi się sięgnąć w tym roku...

Polecam serdecznie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
698

Na półkach: , , ,

Kolejna świetna książka z wyraźnie zarysowanym wątkiem malarskim. Pomimo, iż jest to powieść niewielkiej objętości to wbrew pozorom niezwykle treściwa...

Fabuła przenosi do świata francuskich malarzy. By powieść ta mogła powstać, autor bez wątpienia zgłębił wiele źródeł. W intrygujący sposób ukazany został wycinek epoki artystów z przełomu XIX i XX wieku.

To nie jest moja pierwsza przygoda z twórczością Tomasza Kozłowskiego... To pełne magii książki oferujące masę niezapomnianych wrażeń. Sięgając po nie, z pewnością doświadczymy emocjonującego kontaktu ze sztuką, która niekiedy potrafi uzdrawiać ciało i duszę. POLECAM

Kolejna świetna książka z wyraźnie zarysowanym wątkiem malarskim. Pomimo, iż jest to powieść niewielkiej objętości to wbrew pozorom niezwykle treściwa...

Fabuła przenosi do świata francuskich malarzy. By powieść ta mogła powstać, autor bez wątpienia zgłębił wiele źródeł. W intrygujący sposób ukazany został wycinek epoki artystów z przełomu XIX i XX wieku.

To nie jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
992
852

Na półkach:

Książka,o której chcę Wam troszkę opowiedzieć to,,Salvator"Tomasz Kozłowski wydawnictwopsychoskok
******************************************
Główny bohater-Jacek-to dziennikarz pracujący w piśmie o sztuce,,De Arte".
Z okazji obchodów 100-lecia kubizmu wyjeżdża do Francji,gdzie przy okazji odwiedza swojego wuja Floriana.
Po kilku latach,wujek umiera,a Jacek dostaje w spadku szachy i zamknięte w piwnicy obrazy oraz kilka pamiętników.
Co za szok!!!
Po otwarciu okazuje się,że obrazy są puste,a w pamiętnikach opisana jest historia pewnego malarza,który otrzymał niezwykłą moc.. Chcecie pewnie wiedzieć jaką?
Może tytuł coś Wam podpowie???😁
***************************************
Ja mogę powiedzieć tylko tyle,że książeczka jest krótka,ale treściwa.
A opowieść w niej zawarta-jak kubistyczny obraz-dziwna,tajemnicza i pokręcona.😁
Czyli taka,jaką lubię.

Książka,o której chcę Wam troszkę opowiedzieć to,,Salvator"Tomasz Kozłowski wydawnictwopsychoskok
******************************************
Główny bohater-Jacek-to dziennikarz pracujący w piśmie o sztuce,,De Arte".
Z okazji obchodów 100-lecia kubizmu wyjeżdża do Francji,gdzie przy okazji odwiedza swojego wuja Floriana.
Po kilku latach,wujek umiera,a Jacek dostaje w spadku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2322
2322

Na półkach: , ,

Kubistyczne tajemnice.

„Salvator” – z pozoru krótka nowela, która od a do z pełna jest jednak treści. A treścią tą są kubistyczne wariacje na temat zarówno malarstwa (którego w książce nie brak),ale także na temat opisanych na kolejnych stronach ludzkich historii, które – podobnie jak ma się rzecz w kubizmie – nacechowane są w dużym stopniu odrzuceniem zwykłych reguł rządzących ludzkim życiem.

Nowela fabularnie rozwijana jest dwutorowo – akcja książki rozgrywa się z jednej strony współcześnie, z drugiej zaś strony w przeszłości sięgającej stu lat wstecz. Wątki współczesne to głównie wstęp, a także początkowe, wprowadzające w opowieść rozdziały oraz epilog. Główną (a przy tym lwią) część książki stanowią retrospektywne wspomnienia z początków rodzenia się we Francji kubizmu, i to one są główną osią fabularną książki. A owa oś, poza wartościami z przyczyn oczywistych malarskimi, pełna będzie tajemnic i budzących obawy umiejętności pewnego malarza, który kilkoma pociągnięciami pędzla jest w stanie uzdrawiać… Lecz jeśli dane płótno zostanie zniszczone…

Od początku jednak. Głównym bohaterem książki jest Jacek Frontenierski, dziennikarz pracujący w redakcji „De Arte” – pisma poświęconemu sztuce. Akcja rozpoczyna się w 2012 roku wraz z otrzymaniem przez redakcję zaproszenia do Francji na obchody 100-lecia powstania kubizmu. Jacek zostaje wytypowany jako akredytowany dziennikarz na owo wydarzenie. Korzystając z okazji Jacek odwiedza we Francji dawno nie widzianego krewnego, Floriana Beterawskiego. Cztery lata później staruszek umiera, a Jacek zostaje zaproszony do Francji na odczytanie testamentu. Wujek pozostawia mu w spadku szachy, zamknięte w piwnicy obrazy oraz kilka pamiętników, które w pośmiertnym liście poleca Jackowi przeczytać w pierwszej kolejności.

Wydaje się to wszystko niewinne i całkiem zwyczajne. Wszystko to jednak do czasu gdy Frontenierski odkrywa, że przetrzymywane w piwnicy płótna są… puste. To skłania go do lektury pamiętników (od których oczywiście nie zaczął). Z nich zaś wyłania się obraz francuskiej bohemy z początków XX wieku, w których to czasach kubizm dopiero się rodził, a pewien mało znany malarz otrzymał od jeszcze mniej znanej Cyganki przepowiednię, iż stanie się za sprawą pędzla i płótna panem życia i śmierci swych bliźnich…

„Salvator” w zasadzie od tego właśnie miejsca zaczyna nabierać tempa, a wraz z nim fabularnych rumieńców, odbiegając z każdą kolejną stroną coraz dalej od racjonalności na rzecz literackich doznań z pogranicza snu i jawy, fikcji i prawdy oraz w kierunku doświadczeń wybitnie pozazmysłowych, urągających wręcz zdrowemu rozsądkowi. I w tym zdecydowanie tkwi największa siła tej książki. Tomasz Kozłowski w bardzo ciekawy operuje słowem sprawiając, że cała treść oraz fabuła są bardzo plastyczne, żywo oddziałujące na wyobraźnię. Sposób narracji sprawia, że książka – pomimo małej objętości – jest odmierzona we właściwych proporcjach; po prostu nie potrzeba tutaj więcej słów, niż zostało ich użytych. Brawo :)

W „Salvatorze” na szczególną uwagę zasługuje fantastyczne odmalowanie świata francuskiej bohemy z początków XX wieku. Wszystkie dotyczące tamtego okresu opisy są niezmiernie interesujące, żywe, a przy tym sprawiające, że czytelnik autentycznie czuje się jakby siedział we francuskiej kawiarni w oparach wina i absyntu, otoczony i pochłonięty wręcz atmosferą sztuki, która nierzadko właśnie w takich urokliwych miejscach rodziła się na oczach współczesnych. Wielkie słowa uznania z mojej strony za ten efekt :)

Nowela nie jest długa, to prawda. Jednak czasem takie właśnie krótkie utwory mają nieraz bardzo ciekawy przekaz oraz zajmującą treść. Tak właśnie sprawy się mają w przypadku „Salvatora”. Kubistyczne początki, atmosfera francuskiej bohemy, puste stuletnie płótna, życie i śmierć ludzi zależna od jednego człowieka, spadek obarczony tajemnicą, o której wiedza trafia w ręce jednego człowieka… Stron tylko kilkadziesiąt, a treści mnóstwo! Do tego wszystkiego lektura jest zajmująca, nacechowana świetnym warsztatem literackim i mistrzostwem jeśli chodzi o operowanie słowem. Czy można chcieć od książki czegoś więcej? :)

Gorąco polecam! I to tym bardziej, że Coś Na Półce miało przyjemność objąć książkę patronatem medialnym :)

https://cosnapolce.blogspot.com/2020/01/salvator-tomasz-kozowski.html

Kubistyczne tajemnice.

„Salvator” – z pozoru krótka nowela, która od a do z pełna jest jednak treści. A treścią tą są kubistyczne wariacje na temat zarówno malarstwa (którego w książce nie brak),ale także na temat opisanych na kolejnych stronach ludzkich historii, które – podobnie jak ma się rzecz w kubizmie – nacechowane są w dużym stopniu odrzuceniem zwykłych reguł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1037
902

Na półkach:

„Salvator“ to zgrabnie napisana nowela, o której trudno zapomnieć. Pan Kozłowski potrafi doskonale bawić się słownictwem, które pozwala poczuć uczucia jakie targają twórcą. Bardzo plastycznie oddaje ich intensywność oraz feerię barw wychodzących spod malarskiego pędzla.

Nie stosuje zbyt długich opisów i retrospekcji lecz prowadzi czytelnika przez kolejne epizody trzymając się ściśle głównego wątku. Nie brakuje w niej różnorodnych emocji, miłości, pasji i poświęcenia, jakie towarzyszą każdemu artyście. To wszystko spowija mistyczna aura i paryski klimat z początku XX wieku. Dzięki temu książkę czyta się szybko i bez znużenia, mimo że akcja nie jest zbyt dynamiczna. Jej struktura oparta jest na skokach czasowych, którą autor zastosował także w „Remedium“: prolog i epilog osadzone są we współczesności, natomiast sedno wydarzeń dzieje się w przeszłości.

Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2020/01/544-salvator.html

„Salvator“ to zgrabnie napisana nowela, o której trudno zapomnieć. Pan Kozłowski potrafi doskonale bawić się słownictwem, które pozwala poczuć uczucia jakie targają twórcą. Bardzo plastycznie oddaje ich intensywność oraz feerię barw wychodzących spod malarskiego pędzla.

Nie stosuje zbyt długich opisów i retrospekcji lecz prowadzi czytelnika przez kolejne epizody...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7
  • Chcę przeczytać
    6
  • Posiadam
    4
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2021
    1
  • Literatura obyczajowa
    1
  • Współpraca
    1
  • Sztuka
    1
  • Legimi
    1

Cytaty

Więcej
Tomasz Kozłowski Salvator Zobacz więcej
Tomasz Kozłowski Salvator Zobacz więcej
Tomasz Kozłowski Salvator Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także