Red Snow

Okładka książki Red Snow Ian R. MacLeod
Okładka książki Red Snow
Ian R. MacLeod Wydawnictwo: PS Publishing fantasy, science fiction
399 str. 6 godz. 39 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
PS Publishing
Data wydania:
2017-04-07
Data 1. wydania:
2017-04-07
Liczba stron:
399
Czas czytania
6 godz. 39 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781786360939
Inne
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Made To Order: Robots and Revolution Brooke Bolander, John Chu, Daryl Gregory, Peter F. Hamilton, Rich Larson, Ken Liu, Ian R. MacLeod, Annalee Newitz, Tochi Onyebuchi, Suzanne Palmer, Sarah Pinsker, Vina Jie-Min Prasad, Alastair Reynolds, Kelly Robson, Sofia Samatar, Peter Watts
Ocena 3,0
Made To Order:... Brooke Bolander, Jo...
Okładka książki Clarkesworld Magazine, Issue 126, March 2017 Octavia Cade, Neil Clarke, Alexander Jablokov, Xia Jia, Naomi Kritzer, Ian R. MacLeod, J. B. Park, Cat Rambo, Robert Reed, Feng Zhang
Ocena 0,0
Clarkesworld M... Octavia Cade, Neil ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1609
379

Na półkach: ,

Kapitan Karl Haupmann uczestniczy w Wojnie Secesyjnej w randze lekarza polowego. Nie wie jeszcze że pościg, który podejmie wraz z dwoma żołnierzami, za dziwnym stworem – ledwie przypominającym człowieka – będzie początkiem kolejnej walki, która potrwa kilkanaście dziesięcioleci. Głównie walki z samym sobą... Choć udaje mu się zabić tego człowieka, sam zostaje przez niego zraniony i zakażony wampiryzmem. Ścisły umysł i wiedza pozwala mu na kontrolowanie tej przypadłości, wie jednak że nie to jest najważniejsze. Najważniejsze jest znalezienie tego „Pierwszego”, który jest złem pierwotnym. Póki co wie tylko, że zabity przez niego człowiek miał na imię Ezekiel i mówił po francusku. To musi wystarczyć do rozpoczęcia krucjaty i drogi do prawdy i zrozumienia.
MacLeod stworzył powieść wybitną, która – pod każdym względem – wymyka się „wampirycznej papce” i utartym schematom. Haupmann nie jest bohaterem niezniszczalnym – niezniszczalna jest idea – unicestwienia pierwotnego zła. Nie jest też bohaterem dominującym, a jedynie przewodnikiem po tej niezwykle przemyślanej fabule. Wątek Ezekiela Morela i Sybilli Lys zachwyca plastycznością opisów, umiejscowieniem w wydarzeniach historycznych. Powieść ewoluuje wraz ze światem na przełomie wieków. To jakby połączenie historii Connora (nomen omen) MacLeod'a z „Nieśmiertelnego”, Drakuli, Ferencego i Harry'ego Keogh'a z „Nekroskopa” i Blade'a.
Kiedy fabuła wymusza usunięcie bohatera, autor z lekkością wprowadza kolejnego: równie, jeżeli nie bardziej, atrakcyjnego od poprzednika. Nie popada przy tym w chaos czy gmatwaninę tak modną we współczesnej literaturze.
Ta sztafeta: Haupmann – Ezekiel, Ezekiel – Sybilla, Haupmann – Harry/Hariette pcha fabułę ciągle ją uatrakcyjniając, a całość dzieje się na scenie świata, który ewoluuje kulturowo, społecznie i obyczajowo.

Kapitan Karl Haupmann uczestniczy w Wojnie Secesyjnej w randze lekarza polowego. Nie wie jeszcze że pościg, który podejmie wraz z dwoma żołnierzami, za dziwnym stworem – ledwie przypominającym człowieka – będzie początkiem kolejnej walki, która potrwa kilkanaście dziesięcioleci. Głównie walki z samym sobą... Choć udaje mu się zabić tego człowieka, sam zostaje przez niego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
21

Na półkach:

Niespieszna pogoń za króliczkiem. A w tle migawki z kluczowych wydarzeń ostatnich trzech stuleci. Kalejdoskop minionych mód i poglądów, przypomnienie zmian zachodzących wśród społeczeństwa na dwóch kontynentach. Intelektualny odpowiednik oglądania obyczajowych dioram lub zbierania rozsypanych na podłodze zdjęć rodzinnych Twojej babci. Jednego zachwyci innego wynudzi.
Czytanie przypomina trochę jedzenie w święta, niby masz dość, ale jakoś nie możesz przestać i pochłaniasz dalej.
Jeśli herbatę robisz na Red Bullu, ciasto posypujesz kokainą i żałujesz, że youtube nie da się oglądać na 3x, to zdecydowanie nie jest książka dla Cienie. Jeśli w książkach szukasz wartkiej akcji i zaskakującej fabuły to możesz poczuć się mocno rozczarowana(y).

Niespieszna pogoń za króliczkiem. A w tle migawki z kluczowych wydarzeń ostatnich trzech stuleci. Kalejdoskop minionych mód i poglądów, przypomnienie zmian zachodzących wśród społeczeństwa na dwóch kontynentach. Intelektualny odpowiednik oglądania obyczajowych dioram lub zbierania rozsypanych na podłodze zdjęć rodzinnych Twojej babci. Jednego zachwyci innego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
727
558

Na półkach: , ,

Niestety, ale kompletnie się rozminęłam z tym tytułem. Czerwony śnieg zaczął się naprawdę dobrze, zaangażował mnie w swój klimat i... po zakończeniu pierwszej części te wrażenia zupełnie uleciały. Liczyłam na oryginalną i ciekawą realizację motywu wampirycznego (ale taką oderwaną od popkulturowej wizji choć równocześnie nie próbującą wymyślać koła na nowo) i niestety się rozczarowałam. Niestety całość jest nierówna, toporna i w zasadzie nie do końca wiadomo, o co chodzi w fabule. Wydarzenia historyczne są zaledwie muśnięte i nie stanowią tła dokładającego ciężaru do rozważań filozoficznych. Powieść zawiera wątki ważnych rozmyślań, jest momentami bardzo ciężka, a równocześnie w ogóle nie dotknęła mojej czułej struny (czy nawet pobudziła do refleksji). W żadną postać się nie zaangażowałam, tak samo jak w chaotyczną fabułę. Miała sporadycznie lepsze momenty, ale trzy dobre sceny to jednak za mało, żeby wspominać pozytywnie całokształt.

Niestety, ale kompletnie się rozminęłam z tym tytułem. Czerwony śnieg zaczął się naprawdę dobrze, zaangażował mnie w swój klimat i... po zakończeniu pierwszej części te wrażenia zupełnie uleciały. Liczyłam na oryginalną i ciekawą realizację motywu wampirycznego (ale taką oderwaną od popkulturowej wizji choć równocześnie nie próbującą wymyślać koła na nowo) i niestety się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1240
592

Na półkach: , ,

Tym razem o wampirach na poważnie. Nie ma przedstawiania ich jako cudownych uwodzicielskich istot, które zakochują się w ludziach, poświęcają swój głód krwi i rezygnują z mroku na rzecz romantycznych uniesień. Nie. Tu jest mroczno, potwornie, zimno, ciemno i obco. Kark Haupmann wprawdzie walczy ze swą naturą krwiopijcy, drapieżnika i zabójcy, ale tez cierpi katusze przez stulecie. Trochę może historia się rwie, ale tez ma swój klimat. Obcości i grozy. Bytującej tu i teraz, przez wieki, obserwującej, kłujące plany, traktującej ludzi jak worki z pożywieniem. Iran R. Macleod. Wielbię

Tym razem o wampirach na poważnie. Nie ma przedstawiania ich jako cudownych uwodzicielskich istot, które zakochują się w ludziach, poświęcają swój głód krwi i rezygnują z mroku na rzecz romantycznych uniesień. Nie. Tu jest mroczno, potwornie, zimno, ciemno i obco. Kark Haupmann wprawdzie walczy ze swą naturą krwiopijcy, drapieżnika i zabójcy, ale tez cierpi katusze przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
654
407

Na półkach: ,

Historii o wampirach powstało już bardzo wiele, ale Czerwony śnieg należy do grona tych, które potrafią zaskoczyć czytelnika. Chociaż warto zaznaczyć, że nie należę do znawców tego tropu w literaturze. Czytałam jedynie klasykę gatunku, czyli Draculę Brama Stokera i kilka młodzieżówek, w których wampir był bardziej obiektem westchnień niż przerażającym potworem.

W Czerwonym śniegu przede wszystkim intrygująco wypada klimat opowiadanej historii. Autor potrafi przenieść czytelnika do czasów wojny secesyjnej, snuje powolną opowieść, w której przeplata się kilka wątków. W pierwszej części przyjrzymy się życiu pewnego rodzeństwa, pochodzącego z bogatej rodziny i ich przyjaciela – Karla Haupmanna. Karl to lekarz wojskowy, który służył na wojnie. Kiedy ta dobiegała końca, kiedy gdzieś w Ameryce podpisywano już traktat pokojowy, on zagłębił się w las, gdzie zmieniło się całe jego życie. MacLeod pozwala nam poczuć przerażenie żołnierzy i bliskość śmierci. Jego opisy potrafią wywołać dreszcz przerażenia, a scena krwawej masakry w kościele zostaje na długo w pamięci. Autor decyduje się na przeskoki w czasie, przedstawia nam bohaterów, którzy przejmują historię od Karla. Niektóre wątki były ciekawe, jak opowieść o Sybilli Lys, ale inne przygaszały napięcie. Zdecydowanie nie jest to typowa historia o wampirach, warto się przygotować, że tempo akcji należy raczej do powolnych.

Czerwony śnieg okazał się dobrym wyborem na halloweenowy wieczór. Literatura wprowadziła mnie w klimat grozy, krew została przelana wielokrotnie, a jednocześnie nie był to zbyt mocny kaliber. Nawet taka strachliwa buła jak ja zniesie te opisy. Umieszczenie akcji w Stanach Zjednoczonych, w czasach wojny secesyjnej wypadło oryginalnie. Z zainteresowaniem śledziłam losy Karla Haupmanna, dżentelmena w nieodłącznym meloniku i ciemnych okularach, uzbrojonego w rewolwer ze srebrnymi kulami oraz zapas morfiny. Kibicowałam mu w poszukiwaniach głównego sprawcy swojego nieszczęścia. Postaci mistycznej, legendarnej bestii, która to wszystko zapoczątkowała. Czy udało mu się ją znaleźć – musicie przekonać się sami.

Historii o wampirach powstało już bardzo wiele, ale Czerwony śnieg należy do grona tych, które potrafią zaskoczyć czytelnika. Chociaż warto zaznaczyć, że nie należę do znawców tego tropu w literaturze. Czytałam jedynie klasykę gatunku, czyli Draculę Brama Stokera i kilka młodzieżówek, w których wampir był bardziej obiektem westchnień niż przerażającym potworem.

W Czerwonym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
912
572

Na półkach: , , ,

Przedziwna to książka. W zasadzie do samego końca nie dostajemy klarownego wyjaśnienia o co w tym wszystkim chodzi, a styl pisarski od historii do historii coraz bardziej zagłębia się w filozoficzne rozważania.

Wszystko zaczyna się od ostatniej bitwy wojny secesyjnej kiedy młody lekarz przechadza się po polu bitwy i szuka ocalałych. Zauważa przemykającą postać, którą bierze za szabrownika i rusza w pościg wraz z dwoma pomocnikami - noszowymi. Ta konfrontacja dla całej trójki kończy się bardzo nieoczekiwanie. Już chwilę później poznajemy Karla Haupmanna (lekarza z ostatniej bitwy),który jako łowca głów poluje na bezkarnych morderców. Kolejna historia to opowieść o tajemniczej kobiecie i skromnym artyście, który dostaje zlecenie namalowania portretu owej damy. Na przestrzeni lat ta jednak nie zmienia się ani trochę. I w końcu w finałowej historii młoda marksistka ukrywająca się przed policją w czasach prohibicji spotyka nieznajomego, który chce żeby ta odrywała rolę zamożnej Irlandki i weszła do nowojorskiej elity. Wszystkie historie łączy postać tajemniczej postaci, która trwa przez wieki i jest obecna aż po czasy współczesne.

Koncepcja książki i próba stworzenia niezależnych opowieści pośrednio połączonych postacią tajemniczego obcego jest fascynująca. Należy tutaj jednak zaznaczyć, że 'Czerwony śnieg' nie jest horrorem sensu stricte. Owszem, dostajemy tutaj historię o wampirach, ale autor skupia się nie na krwawym szale, a na samotności i tęsknocie istoty żyjącej przez wieki. To właśnie uczucia, a nie same postaci wychodzą na pierwszy plan w książce, a dodatkowo dodane przez autora przemyślenia egzystencjalne czy rozważania filozoficzne mogą czytelnika zaskoczyć. MacLeod eksperymentuje również z perspektywą narracyjną. Raz jest to pierwsza osoba, raz osoba trzecia. Ja sam, jako totalny laik i amator pisania próbowałbym takich samych rzeczy, ale w efekcie końcowym sprawia to, że książka staje się w pewnym momencie nużąca i niektórych czytelników może wybić z rytmu. Paradoksalnie ostatni część, która jest również najdłuższą jest też tą najmniej interesującą, a mnogość wątków irytuje zamiast intrygować.

W ogólnym rozrachunku 'Czerwony śnieg' to zbiór historii, w którym jest wszystkiego za dużo, a mimo to może czytelnika znudzić.

Przedziwna to książka. W zasadzie do samego końca nie dostajemy klarownego wyjaśnienia o co w tym wszystkim chodzi, a styl pisarski od historii do historii coraz bardziej zagłębia się w filozoficzne rozważania.

Wszystko zaczyna się od ostatniej bitwy wojny secesyjnej kiedy młody lekarz przechadza się po polu bitwy i szuka ocalałych. Zauważa przemykającą postać, którą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1493
573

Na półkach: , , , , , , , ,

6,5/10
Bardzo podobały mi się poszczególne epizody, ale wątek spajający je w całość okazał się rozczarowujący.

6,5/10
Bardzo podobały mi się poszczególne epizody, ale wątek spajający je w całość okazał się rozczarowujący.

Pokaż mimo to

avatar
379
197

Na półkach:

Meh. Najgorsza książka o wampirach, jaką czytałem. Strata czasu.

Meh. Najgorsza książka o wampirach, jaką czytałem. Strata czasu.

Pokaż mimo to

avatar
421
332

Na półkach: ,

8 ⭐

To była niezwykła podróż przez wiele różnych, a jednak bardzo podobnych do siebie postaci i osobowości.
Nie jest to typ grozy, który wywoła ciarki na plecach, ale jest niepokojący i budzący poczucie grozy gdzieś w środku. Nigdy nie wiadomo kto, jak i dlaczego nas obserwuje.

8 ⭐

To była niezwykła podróż przez wiele różnych, a jednak bardzo podobnych do siebie postaci i osobowości.
Nie jest to typ grozy, który wywoła ciarki na plecach, ale jest niepokojący i budzący poczucie grozy gdzieś w środku. Nigdy nie wiadomo kto, jak i dlaczego nas obserwuje.

Pokaż mimo to

avatar
627
183

Na półkach:

Pierwsza połowa książki bardzo mnie wciągnęła, ale w 3/4 coś się zepsuło. Historia stała się zbyt zagmatwana i za bardzo enigmatyczna. Autor wplatał dużo nie zrozumiałych dla mnie wątków filozoficznych, które stawały się coraz bardziej męczące. Plusem jest bez wątpienia oryginalna postać Karla i jego zmagania z chorobą oraz czasem.

Pierwsza połowa książki bardzo mnie wciągnęła, ale w 3/4 coś się zepsuło. Historia stała się zbyt zagmatwana i za bardzo enigmatyczna. Autor wplatał dużo nie zrozumiałych dla mnie wątków filozoficznych, które stawały się coraz bardziej męczące. Plusem jest bez wątpienia oryginalna postać Karla i jego zmagania z chorobą oraz czasem.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    949
  • Przeczytane
    496
  • Posiadam
    171
  • 2018
    34
  • Uczta Wyobraźni
    26
  • Fantastyka
    24
  • 2019
    24
  • Horror
    16
  • Teraz czytam
    11
  • 2021
    10

Cytaty

Więcej
Ian R. MacLeod Czerwony śnieg Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także