Eva

Okładka książki Eva Arturo Pérez-Reverte
Okładka książki Eva
Arturo Pérez-Reverte Wydawnictwo: Alfaguara Cykl: Falco (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Falco (tom 2)
Tytuł oryginału:
Eva
Wydawnictwo:
Alfaguara
Data wydania:
2017-11-28
Data 1. wydania:
2017-11-28
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
hiszpański
ISBN:
1945540869
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
186
186

Na półkach:

typowe sprawnie napisane czytadło, trochę historia kryminalna, trochę romansowa, trochę historyczna.

Dotyczące niedawnej przeszłości powieści Pereza-Reverte czyta się o tyle lepiej niż inne czytadła tego typu (np. Grandes, Munoz Molina, Zafon),że nie są tak beznadziejnie przewidywalnie słuszne ideowo. Tam zawsze wiadomo, kto miał rację, choć stężenie ideowego zelotyzmu jest różne (Grandes 90:10, Zafon 80:20, Munoz Molina 70:30).

Poza tym zwykła, dobrze wyprodukowana konfekcja literacka. Do pociągu idealna. Jak na trasie Kraków-Gdynia, to jest szansa przeczytać w całości.

typowe sprawnie napisane czytadło, trochę historia kryminalna, trochę romansowa, trochę historyczna.

Dotyczące niedawnej przeszłości powieści Pereza-Reverte czyta się o tyle lepiej niż inne czytadła tego typu (np. Grandes, Munoz Molina, Zafon),że nie są tak beznadziejnie przewidywalnie słuszne ideowo. Tam zawsze wiadomo, kto miał rację, choć stężenie ideowego zelotyzmu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
5

Na półkach:

Drugi tom przygód o szpiegu Falcó trochę bardziej mnie przekonał. Jedna z lepszych pozycji tego autora.

Drugi tom przygód o szpiegu Falcó trochę bardziej mnie przekonał. Jedna z lepszych pozycji tego autora.

Pokaż mimo to

avatar
356
91

Na półkach: , , ,

Myślałam, że zmęczę, ale wysiadłam w połowie. Książkę dorwałam w bibliotece, nie wiedziałam, że to drugi tom z serii. Początek na plus, jest klimat Lizbony, jest piękny język, ale mniej więcej od opuszczenia Sewilli przez Falcó przyjemność z lektury drastycznie spada. Może po prostu nie przepadam za szpiegami, może nie przepadam za klimatem komunistów i faszystów, w sumie nie wiem dlaczego ale po prostu nie pykło, a nie ma chyba sensu męczyć się przy lekturze z gatunku rozrywkowych.

Myślałam, że zmęczę, ale wysiadłam w połowie. Książkę dorwałam w bibliotece, nie wiedziałam, że to drugi tom z serii. Początek na plus, jest klimat Lizbony, jest piękny język, ale mniej więcej od opuszczenia Sewilli przez Falcó przyjemność z lektury drastycznie spada. Może po prostu nie przepadam za szpiegami, może nie przepadam za klimatem komunistów i faszystów, w sumie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
338
189

Na półkach:

nie zalecam czytania w takiej kolejności : "M Syn stulecia", "Wołyński Gambit i "Eva" Pereza-Reverte, pierwsza lektura same achy, druga patriotyczna, swojska, "nasza" i "Eva" mdła, napisana bez polotu, wracać do niej na pewno nie będę, trochę Hiszpanii (1937) i skrawek Maroka, temat nie wykorzystany, w końcowym efekcie nudny, Rylski zrobiłby to o wiele lepiej :))))

nie zalecam czytania w takiej kolejności : "M Syn stulecia", "Wołyński Gambit i "Eva" Pereza-Reverte, pierwsza lektura same achy, druga patriotyczna, swojska, "nasza" i "Eva" mdła, napisana bez polotu, wracać do niej na pewno nie będę, trochę Hiszpanii (1937) i skrawek Maroka, temat nie wykorzystany, w końcowym efekcie nudny, Rylski zrobiłby to o wiele lepiej ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
361
53

Na półkach: , ,

To tak jakby powieści Aleksandra Dumas zmieszać z cinema noir i dodać do tego "Casablancę". Ale myślę, że Perez-Reverte to lubi.Ja zresztą też.

To tak jakby powieści Aleksandra Dumas zmieszać z cinema noir i dodać do tego "Casablancę". Ale myślę, że Perez-Reverte to lubi.Ja zresztą też.

Pokaż mimo to

avatar
2594
795

Na półkach: , , , ,

Drugie części zazwyczaj mniej zaskakuje, autor powiela pewne schematy. W pierwszym tomie byliśmy w samym środku Wojny Domowej w Hiszpanii, mogliśmy obserwować ścieranie się wszystkich walczących stron. Tym razem z najemnikiem Lorenzo Falco udajemy się do Tangeru, portu neutralnego. W porcie tym znajdują się dwa statki. Republikański frachtowiec posiadający na swoim pokładzie hiszpańskie złoto, które mieli przewieść do Rosji . Ścigany przez statki nacjonalistów musiał schronić się do tego portu. Jednak w tym porcie ma ograniczony czas pobytu i musi go opuścić. Za nim wpłyną do portu frankistowski niszczyciel, który pilnuje statek przeciwników, a gdy on wypłynie ma rozkaz zatopienia go. Naprawdę interesujące spotkania i rozmowy, gdyż oni się spotykają. Jak w poprzednim tomie udokumentowane wydarzenia mieszają się z fikcją literacką. Falco przybywa aby wydobyć złoto ze statku republikanów i w ten sposób uchronić je przed zatopieniem. Po drugiej stronie są Rosjanie z Kobietą już znaną z poprzedniego tomu, teraz ma na imię Eva. Czy Falko jest zimnym draniem, a może ma jakieś uczucia. Tanger jest tyglem, gdzie mieszają się różne interesy, szpiedzy, marynarze i ludzie, którzy zrobią wszystko, żeby zarobić. Jednak tutaj ze względu na neutralność jest to bardziej ukryte. Dostajemy hiszpańską wersję agenta oo7 z licencją na zabijanie, a więc dostajemy wszystko to co można oczekiwać od książek szpiegowskich. Jednak akcja jest nierówna. Za dużo powrotów do przeszłości i wspomnień. Nie mówiąc jak, któryś raz z rzędu czytam o stalowych zimnych oczach Falco , gdy się przegląda w lustrze. Samozachwyt Falco jest rozbrajający i dokładne opisy jego ubrań. Tytułowy wątek Evy też mało widoczny. Sama fabuła ciekawa, ale wykonanie nierówne.

Drugie części zazwyczaj mniej zaskakuje, autor powiela pewne schematy. W pierwszym tomie byliśmy w samym środku Wojny Domowej w Hiszpanii, mogliśmy obserwować ścieranie się wszystkich walczących stron. Tym razem z najemnikiem Lorenzo Falco udajemy się do Tangeru, portu neutralnego. W porcie tym znajdują się dwa statki. Republikański frachtowiec posiadający na swoim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
422
322

Na półkach: ,

Bardzo przyjemna kontynuacja Falco. 100 stron więcej przełożyło się jednak na nieco zbyt duży stopień "przegadania". Falco był dynamiczniejszy, nie pozostawiał chwili na oddech i wymagał pochłonięcia go jednym ciągiem. Evę można było podzielić na 3-4 etapy, zrobić sobie nawet dzień przerwy w lekturze. Niezmiennie smakowity język i kreacja postaci, na czele z Arańą.

Bardzo przyjemna kontynuacja Falco. 100 stron więcej przełożyło się jednak na nieco zbyt duży stopień "przegadania". Falco był dynamiczniejszy, nie pozostawiał chwili na oddech i wymagał pochłonięcia go jednym ciągiem. Evę można było podzielić na 3-4 etapy, zrobić sobie nawet dzień przerwy w lekturze. Niezmiennie smakowity język i kreacja postaci, na czele z Arańą.

Pokaż mimo to

avatar
272
50

Na półkach: ,

Książka lepsza o pierwszego tomu "Falco". Ogólnie ta seria jest słapsza od pozostałych książek, które do tej pory przeczyłałam.

Książka lepsza o pierwszego tomu "Falco". Ogólnie ta seria jest słapsza od pozostałych książek, które do tej pory przeczyłałam.

Pokaż mimo to

avatar
49
49

Na półkach: ,

Kontynuacja książki "Falco". Nadal pozostajemy w realiach wojny domowej w Hiszpanii. Choć tym razem autor przenosi nas do Tangeru. A tutaj aż roi się od szpiegów, marynarzy, wojskowych i zwykłych poszukiwaczy przygód. Do tego miłość, zdrada, chciwość..... Plus dwa walczące ze sobą okręty w neutralnym Tangerze. Kodeks morski i kodeks honorowy.
Świetnie się to czyta, polecam :)
PS. A co się w końcu stało z tym złotem?

Kontynuacja książki "Falco". Nadal pozostajemy w realiach wojny domowej w Hiszpanii. Choć tym razem autor przenosi nas do Tangeru. A tutaj aż roi się od szpiegów, marynarzy, wojskowych i zwykłych poszukiwaczy przygód. Do tego miłość, zdrada, chciwość..... Plus dwa walczące ze sobą okręty w neutralnym Tangerze. Kodeks morski i kodeks honorowy.
Świetnie się to czyta,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15442
2030

Na półkach: ,

Po roku wracam do sprawy Falco i jego sensacyjnych przygód w roku 1937. najemnik trafia do tangeru, gdzie krzyżuja się wpływy róznych siatek szpiegowskich. Dwa trupy w A;famie, na szczescie miał alibi. Znow w najlepszej formie flirtuje z męzatkami, jka np Cheska, a przy okazji pakuje się w niezłe kabały. Admirał zleca mu wysledzenie konwoju statku ze złotem banku Hiszpanii. Mount Castle zawinął do tangeru,wiec z bohaterem podązamy do Tangerskiej medyny, błądzimy w labiryncie ciasnych uliczek, mijamy podejrzanych typów. wszystko to by przekupić kapitana łajby. Szkoda, że Eva stoi po drugiej strony barykady,to zauszniczka szefa NKWD Kowalenki.
Jak zwykle trzeba grac z przeciwnikiem w kotka i myszkę,s amej Evy,choć determinuje poczynania Falco, w powieści jest za mało, a dorównuje mu bezwzględnością i mściwością.
Najwspanialej było wsiaknąc w klimat egzotycznego Tangeru. od razu przypominały mi dni spędzone w Maroku. Akcja rozwija się błyskawicznie, choć nei brakuje elementów retrospekcji i miłych wspomień związanych z Evą. jako szara eminencja kobieta namiesza nieźle. Nawet Falco staje sę zwierzyną łowną. W realia historyczne są wplecione ciekawe zdarzenia, ale kontekst polityczny,atmosfera przedwojenna dobrze uchwycone. Thriller w najlepszym wykonaniu, frapujacy, czesto budzący irytację bohater, no i piękne kobiety traktowane albo jako zdobycz, albo jako sparring partner.

Po roku wracam do sprawy Falco i jego sensacyjnych przygód w roku 1937. najemnik trafia do tangeru, gdzie krzyżuja się wpływy róznych siatek szpiegowskich. Dwa trupy w A;famie, na szczescie miał alibi. Znow w najlepszej formie flirtuje z męzatkami, jka np Cheska, a przy okazji pakuje się w niezłe kabały. Admirał zleca mu wysledzenie konwoju statku ze złotem banku Hiszpanii....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    167
  • Chcę przeczytać
    110
  • Posiadam
    53
  • 2019
    9
  • 2020
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2020
    3
  • Przeczytane w 2019
    3
  • Kryminały
    3
  • Zostaje
    2

Cytaty

Więcej
Arturo Pérez-Reverte Eva Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także