Główna bohaterka to dziewczynka, która przeżywa rozwód rodziców. Nie jest jej łatwo i nie ma od kogo uzyskać wsparcia, bo jej tata ma teraz miesiąc miodowy a mama udaje, że jest super, pomimo że sama wie, iż tak nie jest. Cudowna książka zarówno dla młodszych jak i dla starszych, a szczególnie dla tych co kochają konie. Wzruszające przemyślenia bohaterki i inne cytaty zmuszają do refleksji. Jestem bardzo zadowolona z tej pozycji i polecam ją każdemu. Łzy gwarantowane!

Główna bohaterka to dziewczynka, która przeżywa rozwód rodziców. Nie jest jej łatwo i nie ma od kogo uzyskać wsparcia, bo jej tata ma teraz miesiąc miodowy a mama udaje, że jest super, pomimo że sama wie, iż tak nie jest. Cudowna książka zarówno dla młodszych jak i dla starszych, a szczególnie dla tych co kochają konie. Wzruszające przemyślenia bohaterki i inne cytaty...

Ostatnia przeczytana w tym roku. Młodzież tak od piątej klasy mogą przeczytać. Jeśli lubią konie i jeździectwo to jeszcze lepiej. Tylko powiem, że bohaterowie tej książki nie do końca postępują legalnie. Babcia jednego z bohaterów bardzo fajna kobieta. Tylko co ważne w tej książce to konie. To one tak naprawdę są bohaterami tej książki.

Ostatnia przeczytana w tym roku. Młodzież tak od piątej klasy mogą przeczytać. Jeśli lubią konie i jeździectwo to jeszcze lepiej. Tylko powiem, że bohaterowie tej książki nie do końca postępują legalnie. Babcia jednego z bohaterów bardzo fajna kobieta. Tylko co ważne w tej książce to konie. To one tak naprawdę są bohaterami tej książki.

Książka bardzo mi się podobała. Opowiada o tym, żeby nie tracić nadziei i wierzyć do końca. Myślałam, że wątek wyścigu koni mnie zniechęci, ale okazało się, że był super :)

Książka bardzo mi się podobała. Opowiada o tym, żeby nie tracić nadziei i wierzyć do końca. Myślałam, że wątek wyścigu koni mnie zniechęci, ale okazało się, że był super :)

super książka, przeczytana w jeden wieczór. skończyła się tak ze pozostawiła mnie z wieloma pytaniami czy wie ktoś czy będzie druga cześć albo czy już jest?

super książka, przeczytana w jeden wieczór. skończyła się tak ze pozostawiła mnie z wieloma pytaniami czy wie ktoś czy będzie druga cześć albo czy już jest?

Pierwsza wydana w Polsce powieść dla dzieci i młodszej młodzieży tej autorki całkowicie mnie oczarowała. Kolejna opowieść Moore Fitzgerald, "Wyścig marzeń" niestety nie dorównała swojej poprzedniczce. Historia Minty, choć równie krótka i pełna filozoficznych rozważań, nie wciągnęła mnie. Nie polubiłam też głównej bohaterki, choć polubiłam małe irlandzkie miasteczko, w którym rozgrywa się znaczna część fabuły.

Więcej: morderczynimarzen.blogspot.com/2019/08/wyscig-marzen-sarah-moore-fitzgelard.html

Pierwsza wydana w Polsce powieść dla dzieci i młodszej młodzieży tej autorki całkowicie mnie oczarowała. Kolejna opowieść Moore Fitzgerald, "Wyścig marzeń" niestety nie dorównała swojej poprzedniczce. Historia Minty, choć równie krótka i pełna filozoficznych rozważań, nie wciągnęła mnie. Nie polubiłam też głównej bohaterki, choć polubiłam małe irlandzkie miasteczko, w...

"Wyścig marzeń" Sarah Moore Fitzgerald to książka o pozorach.
Ale i o przyjaźni, odwadze, predyspozycjach, możliwościach,
łamaniu schematów.
I o miłości do koni ;-)

Pozornie szczęśliwa rodzina nieoczekiwanie rozpada się.
Minty udaje, że radzi sobie z tą sytuacją, chociaż w jej głowie panuje chaos,
a w sercu - żal.
Mama Minty wydaje się całkiem spokojna, pogodzona z rozwodem
i założeniem nowej rodziny przez byłego męża.

"- (...) Nigdy o niczym nie mówisz, a potem jest już za późno.
Nowa praca? Wiesz co? To naprawdę duże zobowiązanie. To tylko jedna z wielu rzeczy, które mogłabyś ze mną przedyskutować. Pomyślałabyś o tym,
gdyby chociaż trochę obchodziło cię, co czuję albo co myślę. Mamo, chodzi o to,
że w naszym życiu zaszły ogromne zmiany. Nie wydaje ci się, że nadeszło już ich wystarczająco dużo? Nie wydaje ci się, że już teraz
musimy przyzwyczajać się do wystarczająco wielu nowych rzeczy?
(...)
To mógł być ten moment, żebyśmy odbyły prawdziwą rozmowę
albo chociaż przestały się kłócić
i powiedziały sobie nawzajem prawdę.
Ale w mojej rodzinie prawie nigdy nie robi się tego, co powinno się zrobić.
Tak naprawdę zaraz potem przestałyśmy się do siebie w ogóle odzywać."


Ned to małomówny, tajemniczy nowy uczeń w klasie Minty.
Mieszka z babcią w przyczepie w tajemniczym nieco i "zakazanym" miejscu Nettlebog nad rzeką,
jeździ na koniu i przygotowuje się do wielkiego nielegalnego (?) wyścigu na oklep.
Wydaje się wyluzowanym, niczym nieprzejmującym się nastolatkiem, którego nie obowiązują
normy szkolne. Rzadko przychodzi na lekcje. Nie jest odpytywany.
Ned też udaje.

Jedynie babcia Neda niczego nie ukrywa, niczego nie pozoruje.
Kocha wnuka, wyciąga pomocną rękę do Minty.

Minty zaczyna bywać w Nettlebog. Poznaje Neda, konie, jazdę na nich.
Dzięki temu może nie myśleć o sprawach własnej rodziny, nie zaglądać we własne emocje.
Ale wcale nie oddala się od siebie. Ona siebie dopiero poznaje, pisze swoją historię,
szuka swojego miejsca :-)


Oryginalny tytuł książki brzmi "A Very Good Chance" i chyba lepiej oddaje
jej zawartość / przesłanie, które sformułowałabym tak:
"Wszystko może być twoją szansą".
Podtytuł polskiego wydania dopowiada: "To ty wybierasz, jak postrzegasz świat".
I tego się trzymaj(my)! :-)



Przez pierwszą połowę książki niewiele się dzieje.
Na wszystko patrzymy oczami Minty, czujemy jej żal do rodziców.
Ale wbrew pozorom to bardzo ciepła i optymistyczna opowieść.
O odkrywaniu swoich możliwości. O nadziei.

Jako matka nastolatki powinnam być nieco zaniepokojona...
Czasem Minty robi niebezpieczne rzeczy.
Ale wiecie co? W czasie lektury zupełnie zapomniałam o swoim wieku ;-p
To chyba dobrze świadczy o fabule ;-)



https://bajdocja.blogspot.com/2019/02/wyscig-marzen.html

"Wyścig marzeń" Sarah Moore Fitzgerald to książka o pozorach.
Ale i o przyjaźni, odwadze, predyspozycjach, możliwościach,
łamaniu schematów.
I o miłości do koni ;-)

Pozornie szczęśliwa rodzina nieoczekiwanie rozpada się.
Minty udaje, że radzi sobie z tą sytuacją, chociaż w jej głowie panuje chaos,
a w sercu - żal.
Mama Minty wydaje się całkiem spokojna, pogodzona z...