Brytyjska pisarka, autorka powieści dla młodzieży. Ukończyła filologię angielską na uniwersytecie w Walii.
Pojawia się na festiwalach literackich, np. na Bath Festival Literatury Dziecięcej, Festiwalu Literatury w Cheltenham, Bath Literary Festival i Hay. Zdobyła wiele nagród literackich. Kilka jej powieści zostało rozdanych gimnazjalistom w całej Wielkiej Brytanii, a autorka zorganizowała wiele warsztatów pisania w szkołach.
Jej książki są tłumaczone na wiele języków, m.in. na francuski, niemiecki, duński, holenderski, polski, portugalski, turecki i tan.
W Polsce ukazały się następujące jej powieści: „Morderstwo w środku zimy” (2017),„Tajemnica Scarlett” (2018),„Ratując Sophie” (2018),„Morderstwo o zmierzchu” (2019).https://www.facebook.com/FleurFRHitchcock/, https://twitter.com/fleurhitchcock
Tytuł powieści jest lekko nietrafiony, bo nikt na nikogo nie czeka. Para młodych detektywów amatorów idzie krok w krok za mordercą.
Przez nazwisko autorki oczekuje się, że będzie jak u Alfreda Hitchcocka. Na początku "bum", a potem jeszcze więcej "bum". Tutaj fabuła jest jak letnia pogoda - bardzo gorąca, ale czasem popada deszcz. Krótkie rozdziały i prosty język przyspieszają czytanie. Ciekawy pomysł na intrygę, ale wszystko zbyt wyolbrzymione i czasem trochę nielogiczne. Rozumiem, że to literatura bardziej dla młodzieży, ale pewne kwestie powinny zostać zachowane.
Dan i Florence to typowa para nastolatków z zacięciem detektywistycznym. Dan to spokojny i rzeczowy chłopak, a Florence to przebojowa i trochę roztrzepana dziewczyna. Mimo pouczeń rodziców, miejscowej policji i mordercy nie potrafią odpuścić. Fajnie wykreowane postacie, które autorka powinna wykorzystać jeszcze nie raz. Reszta postaci przedstawiona jest bardziej epizodycznie.
Książka ma dużo fajnych zwrotów akcji, które powodują dynamizowanie fabuły. Zakończenie wydaje się lekko zawodzić, ale to już sprawa indywidualna.
Reasumując ciekawa historyjka na letnie dni.
Dan wraz z matką archeologiem przeprowadzają się do małej mieściny gdzie odbywają się wykopaliska. Przez nieznośny upał władze postanawiają osuszyć zbiornik z wodą. Wraz z jego opróżnianiem zaczyna się ukazywać wrak samochodu. Co on tam robi i jaki to ma związek z tragedią sprzed lat oraz kradzieżą rezerw złota?
Jest to książka dla młodszych czytelników, ale trzymająca w napięciu, dużo się w niej dzieje, jest dynamiczna i czytelnik się przy niej nie nudzi. Dobrze się czyta, bo została fajnie napisana. Ma swoje tajemnice i chwilami mroczną fabułę, co wpływa dobrze na jej klimat i odczucia z nią związane. Jest ciekawa i interesująca, więc czytelnik chętnie chce się dowiedzieć co było dalej. Nie wiem czy mogę ją nazwać wciągająca do reszty, ale na pewno była bardzo sympatyczna i chętnie ją czytałam. Książkę fajna i bardzo miła w odbiorze.