rozwińzwiń

Spektrum. Geminidy

Okładka książki Spektrum. Geminidy Nanna Foss Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Spektrum. Geminidy
Nanna Foss Wydawnictwo: Driada Cykl: Spektrum (tom 2) fantasy, science fiction
656 str. 10 godz. 56 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Spektrum (tom 2)
Tytuł oryginału:
Geminiderne
Wydawnictwo:
Driada
Data wydania:
2018-11-15
Data 1. wyd. pol.:
2018-11-15
Liczba stron:
656
Czas czytania
10 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394599072
Tłumacz:
Bogusława Sochańska
Tagi:
literatura duńska
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
78 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
450
61

Na półkach: , , ,

Druga część z serii "Spektrum". Opowiadana tym razem oczami Pi. Ona i jej przyjaciele muszą zaryzykować życie, cofając się do przeszłości. A igranie z czasem jest niebezpieczne, jeden nieostrożny ruch w przeszłości może spowodować nieodwracalne zmiany w przyszłości. Liczne zbiegi okoliczności wskazują na to że Horror vacui nie jest ich jedynym problemem. Akcja nabiera tutaj jeszcze większego tempa, wątki scalają się w jedno i robi to wielkie "ale jak?!" I ten Janus, kto by się spodziewał?
Nanna Foss ma fantastyczny talent, nie dość że historia jest dobrze przemyślana to ma dobrze wykreowane postacie co chyba widać po tym że druga część zbiera więcej pozytywnych ocen, co daje wysoki poziom całej serii.
Chciałabym już mieć następną część i zacząć ją czytać, bo chce więcej!

Druga część z serii "Spektrum". Opowiadana tym razem oczami Pi. Ona i jej przyjaciele muszą zaryzykować życie, cofając się do przeszłości. A igranie z czasem jest niebezpieczne, jeden nieostrożny ruch w przeszłości może spowodować nieodwracalne zmiany w przyszłości. Liczne zbiegi okoliczności wskazują na to że Horror vacui nie jest ich jedynym problemem. Akcja nabiera tutaj...

więcej Pokaż mimo to

avatar
353
184

Na półkach: ,

Tym razem historia przedstawiona jest oczami Pi.

Mamy ciąg dalszy wydarzeń z 1 części. Grupa znajomych poznaje coraz lepiej swoje moce i możliwość podróżowania w czasie. Okazuje się, że już nie są jedynymi z takimi możliwościami. Teraz poznają nowych, a może starych znajomych, z którymi łączy ich magia. Od tej chwili razem doskonalą. Nie zabraknie w tym tomie również miłości, która w tym wypadku jest teoretycznie niemożliwa. No ale czego nie da się potwierdzić magią?

Jestem bardzo Ciekawa co będzie dalej :) Szkoda, że na razie tom 3 nie jest dostępny po polsku i że ja sama nie znam duńskiego :(

Tym razem historia przedstawiona jest oczami Pi.

Mamy ciąg dalszy wydarzeń z 1 części. Grupa znajomych poznaje coraz lepiej swoje moce i możliwość podróżowania w czasie. Okazuje się, że już nie są jedynymi z takimi możliwościami. Teraz poznają nowych, a może starych znajomych, z którymi łączy ich magia. Od tej chwili razem doskonalą. Nie zabraknie w tym tomie również...

więcej Pokaż mimo to

avatar
96
44

Na półkach:

Kolejny tom i dalszy ciąg przygód Emy, Noa i Pi. Za drzwiami każdej tajemnicy skrywa się następna. Podróże w czasie, nowe moce oraz kolejne sekrety, które wydają się nie mieć końca. Czy to ma prawo się udać? Czy to nie jest za wielkie ryzyko? Czy jeszcze szansa na powrót do normalności? Tym razem wszystko obserwujemy z punktu Pi. Miłość, przyjaźń i nienawiść. Jaki będzie ostateczny wynik?
Bardzo dobra pozycja fantasy. Drugi tom nie pasuje tylko brnie dalej, nawet z podwójną prędkością.

Kolejny tom i dalszy ciąg przygód Emy, Noa i Pi. Za drzwiami każdej tajemnicy skrywa się następna. Podróże w czasie, nowe moce oraz kolejne sekrety, które wydają się nie mieć końca. Czy to ma prawo się udać? Czy to nie jest za wielkie ryzyko? Czy jeszcze szansa na powrót do normalności? Tym razem wszystko obserwujemy z punktu Pi. Miłość, przyjaźń i nienawiść. Jaki będzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
124
18

Na półkach: , ,

W odróżnieniu od pierwszego tomu ,ten został napisany z perspektywy Pi-dziewczyny która pod mocnymi kolorami stara się ukryć swoją wrażliwą duszę i złamane serce po oddzieleniu od ojca.
O ile w pierwszej części było dużo opisów ,a akcja rozkręciła się dopiero w połowie,to tutaj od początku pochłania nas wir akcji.Wprost nie mogłam oderwać się od lektury i w niecałe 3 dni ją pochłonęłam.Nowi zagadkowi bohaterowie,podróże w czasie przyprawiajace o zawrot głowy i nagłe zwroty akcji-tego nie zabraknie w drugiej części serii Spektrum!
Gorąco polecam!

W odróżnieniu od pierwszego tomu ,ten został napisany z perspektywy Pi-dziewczyny która pod mocnymi kolorami stara się ukryć swoją wrażliwą duszę i złamane serce po oddzieleniu od ojca.
O ile w pierwszej części było dużo opisów ,a akcja rozkręciła się dopiero w połowie,to tutaj od początku pochłania nas wir akcji.Wprost nie mogłam oderwać się od lektury i w niecałe 3 dni ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
250
135

Na półkach: , , ,

Ważną sprawą, jaką chciałabym zaznaczyć na początku jest to, że raczej mój wiek nie jest targetowym dla Spektrum. Stawiałabym raczej na 13/14 lat. Nie chodzi to o samą historię, ale sposób napisania książki, który jest bardzo prosty. Zdania są krótkie, nie skomplikowane. Początkowo miałam z tym problem i musiałam się do tego przyzwyczaić, więc jak ktoś nie ma problemu z takim dostosowaniem, to droga wolna. Chociaż mam wrażenie, że momentami język był aż za prosty.
Sama historia jest według mnie świetna, ciekawa. Jest to na pewno coś w pewien sposób nowego i widzianego raczej w serialach/ animacjach aniżeli w książkach. Akcja rozwijała się naprawdę długo i sam taki bardzo wysoki poziom był bardzo krótko i przyznam, że liczyłam w tej kwestii na nieco więcej.
Jest parę nowych postaci i przyznam, że tutaj (z malutką podpowiedzią) domyśliłam się głównego plot twistu, ale czułam raczej satysfakcję niż zawód, bo jednak praktycznie do momentu jego wydarzenia nie było o nim wiadomo.
Bohaterowie są nieco... nie wyraziści, o ile nie są na pierwszym planie. Tak jak w poprzedniej części zauważaliśmy Emi, bo siłą rzeczy z jej strony była perspektywa, to w tym tomie mogłoby jej nie zbyć. Autorka trochę za duży nacisk nałożyła tutaj na Pi i Noa, zapominając o całej reszcie. Emi to w ogólnie nie była jej potrzebna w tym tomie, bo jedynie co, to Pi próbowała powiedzieć Noa, że biedactwo się w nim zakochało.
Bardzo podoba mi się jednak, to że książka porusza bardzo ważny problem społeczny, taki mały przekaz podprogowy. Chociaż patrząc na całość, to raczej nie zamierzony, ale proszę mnie poprawić. Bohaterowie nie rozmawiają między sobą, ze sobą itd., co prowadzi do wielu nieszczęść. W dobie internetu także mamy tendencję do ograniczania konwersacji, do skupiania się jedynie na social mediach, czy innych dobrociach przeglądarek.

Z punktu widzenia czytelnika jako tako dojrzałego mam do książki trochę zastrzeżeń i uwag, ale jak 13/14 letni czytelnik biorę i cieszę duszę i oczęta, ponieważ Spektrum jest naprawdę wciągające i chcę kolejny tom na teraz!

Ważną sprawą, jaką chciałabym zaznaczyć na początku jest to, że raczej mój wiek nie jest targetowym dla Spektrum. Stawiałabym raczej na 13/14 lat. Nie chodzi to o samą historię, ale sposób napisania książki, który jest bardzo prosty. Zdania są krótkie, nie skomplikowane. Początkowo miałam z tym problem i musiałam się do tego przyzwyczaić, więc jak ktoś nie ma problemu z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
50
16

Na półkach: ,

Ta część wydaje mi się nawet lepsza od pierwszej . Akcja się cały czas zagęszcza. Lubie skomplikowane książki, a ta nie dość, że ma niezwykłą akcje to na dodatek jest totalnie oryginalna i nowatorska! Po prostu kocham ją! Nie mogę się doczekać kolejnych części. Mam nadzieje, że szybko je przetłumaczą :) <3

Ta część wydaje mi się nawet lepsza od pierwszej . Akcja się cały czas zagęszcza. Lubie skomplikowane książki, a ta nie dość, że ma niezwykłą akcje to na dodatek jest totalnie oryginalna i nowatorska! Po prostu kocham ją! Nie mogę się doczekać kolejnych części. Mam nadzieje, że szybko je przetłumaczą :) <3

Pokaż mimo to

avatar
240
1

Na półkach:

Przez pierwsze około 100 stron przeszkadzało mi to, że książka była pisana z perspektywy innej bohaterki niż pierwszy tom. Musiałam się zastanawiać kto jest kim w relacjach głównych bohaterów. Ale jak już przezwyciezylam moje przyzwyczajenie książka okazała się super. Fabuła wciągająca i bardzo ciekawa. Mam nadzieję że będzie ciąg dalszy. Ogólnie jest to pierwsza książka o której mam wrażenie że muszę napisać opinie, co powinno świadczyć o jej ciekawości

Przez pierwsze około 100 stron przeszkadzało mi to, że książka była pisana z perspektywy innej bohaterki niż pierwszy tom. Musiałam się zastanawiać kto jest kim w relacjach głównych bohaterów. Ale jak już przezwyciezylam moje przyzwyczajenie książka okazała się super. Fabuła wciągająca i bardzo ciekawa. Mam nadzieję że będzie ciąg dalszy. Ogólnie jest to pierwsza książka o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1709
1669

Na półkach: ,

W niewielu przypadkach okazuje się, ze drugi tom cyklu dorównuje, a nawet przewyższa pierwowzór! Kiedy przeczytałam „Spektrum Leonidy” nie mogłam nie sięgnąć po ich drugi tom, a za razem kontynuacje niezwykłego cyklu pełnego fantastyki i elementów science fiction. Tym razem nie zdradzę Wam zbyt wiele z fabuły, opowiem bardziej o swoich odczuciach, aby nadto nie spolerować.
Nanna Foss napisała znakomitą powieść, która mi się podobała, dobrze się bawiłam czytając pierwszą część „Spektrum”, ale ta naprawdę wkradła się pod moją skórę. Myślę, że na długo pozostanie w mej pamięci, a wszystko za sprawą narracji, jakże ognistej i charyzmatycznej bohaterki, mowa tutaj o Pi. Jest wyjątkowa i ma tak wiele dobrych cech, które wniosła do całej historii. Jest oczywiste, że ma z czym walczyć, każdy ma bagaż doświadczeń, z którego nie jest dumny, ale naprawdę stara się wszystko załatwić, nawet jeśli nie zawsze się to udaje. Staje naprzeciwko problemom, nie ucieka jest gotowa, aby się z nimi zmierzyć. W chwilach, kiedy Emilia była spokojna, cicha i zamyślona, Pi była jej przeciwieństwem, energiczna i niezwykle temperamentna.
Nie przypuszczałam, że narratorka zostanie zmieniona, ale muszę przyznać, że Pi wcale nie rozczarowuje i z ogromna przyjemnością spoglądałam na przebieg zdarzeń jej oczami, poznając jej najskrytsze myśli. Foss sprawiła, ze postacie, które występują w cyklu „Spektrum” są niezwykle realistyczne. Reakcje na poszczególne wydarzenia nie wydają się naciągane przez, co chętnie wracałam w świat wykreowany przez autorkę nie mogąc się od niego oderwać.
Jest ekscytacja związana z tajemnicą, nastoletnie uczucia i rodzący się romans. Chociaż jestem starsza od głównej grupy docelowej tego cyklu książek to wciąż siedziałam z zapartym tchem, kiedy Nanna Foss rozpoczęła wartką akcję książki, otrzymaliśmy połączenie gwałtownie zbliżającej się zagłady wraz z romansem. Autorka potrafiła dobrze wyważyć oba te motywy sprawiając, że jeden nie przesłaniał drugiego.
Pi wraz z przyjaciółmi próbuje zrozumieć, dlaczego dzieją się z nimi dziwne rzeczy, prowadzą pewnego rodzaju swoje własne dochodzenie. Próbują rozwikłać zagadkę, zamiast tego pytania wręcz zdają się mnożyć. Badają każdy możliwy trop zdając sobie sprawę z tego, że nie stać ich na to, aby cokolwiek pominąć. Nie, kiedy najmniejszy szczegół może w ich przypadku być tym kluczowym. Niestety nasi bohaterowie nie mogą na nowo się skupić na jednym kłopocie, bo niczym grzyby po deszczu zdają się wyrastać kolejne. Wiadomości na sekretarce z przyszłości, tajemnicze sny, których nie powinno się lekceważyć, a także dziwny człowiek odziany w czerwoną bluzę, którego widują. Nowi bohaterowie, nowe zagrożenia, kolejne dylematy związane z zaufaniem. Komu tak właściwie powinni zaufać? A co jeśli katastrofalny w skutkach scenariusz się spełni obojętnie, którą wybiorą drogę? Pi ma wrażenie, jakby to była jedynie kwestia czasu, kiedy wszystko się posypie, niczym domek z kart. Czy uda się dziewczynie rozgryźć, choćby niewielką część kłopotów, które mają?
Foss pędziła wiele czasu na dodawaniu mechaniki zdolności bohaterów i podróżowania w czasie. Mamy przyjemność być wprowadzeni do wszechświata, w taki sposób, który nie zaburza hierarchii ważności postaci. Autorka dużą uwagę poświęca na to, aby wskazać, że wykreowani przez nią bohaterowie są nietuzinkowi mimo młodego wieku, spoczywa na ich barkach spore obciążenie. Ważą się losy świata, zagłada zdaje się dyszeć im w plecy, czy mają szanse przetrwać?
Uwielbiam Pi, prawdziwą "ognistą dziewczynę", a jej spojrzenie na fabułę jest zabawne i emocjonalne. Noah i pozostali bohaterowie zostali stworzeni z wielką dbałością o szczegóły i chociaż, niektórzy wypadają blado stanowiąc jedynie tło, wydaje się to czymś normalny, w tak dużej grupie. Mam wrażenie, że na każdego przyjdzie odpowiednia pora, kilka tomów jeszcze przed nami, jestem ich bardzo ciekawa.
Postrzegam "Spectrum. Geminidy ", jako historię młodego człowieka, przechodzenia od prostego zrozumienia świata, do nagłego wrzucenia do wielkiego gara pełnego emocji szarych stref życia. Frustracja, bezsilność i niepewność tego, że uda się przezwyciężyć przeciwności losu. Styl pisania Foss jest dobry, urzekający i tak łatwo przyswajalny, tak samo jak w pierwszym tomie. Jest to opowieść niezwykle łatwa do zaprzyjaźnienia się z bohaterami, każda postać ma swoją osobowość, charakter przepełniony wadami i zaletami, ale nadal można się z nimi identyfikować, a może właśnie dlatego?
Bardzo podoba mi się w cyklu Spektrum to, że choć niekoniecznie kręcą cię podróże w czasie i elementy science-fiction, znajdziesz w książce coś dla siebie, dlatego, że te są fragmenty są mieszane z codziennym życiem, więc mamy wgląd w to, co znamy z autopsji: przyjaźń, miłość, starzenie się, znajdowanie siebie i nagle stanie się częścią czegoś większego dzięki ludziom, którzy są wokół nas. Polecam „Spektrum.Geminidy” jest książką wartą polecenia, o młodych ludziach dla młodych ludzi, z całą pewnością będę oczekiwała kolejnego tomu.

W niewielu przypadkach okazuje się, ze drugi tom cyklu dorównuje, a nawet przewyższa pierwowzór! Kiedy przeczytałam „Spektrum Leonidy” nie mogłam nie sięgnąć po ich drugi tom, a za razem kontynuacje niezwykłego cyklu pełnego fantastyki i elementów science fiction. Tym razem nie zdradzę Wam zbyt wiele z fabuły, opowiem bardziej o swoich odczuciach, aby nadto nie spolerować....

więcej Pokaż mimo to

avatar
158
8

Na półkach: , ,

Każdą książkę bardzo przeżywam, ale jeszcze nigdy aż tak. Książka chociaż skomplikowana, to jednak świetna. Chciałabym zacząć czytać już trzecią część, która mam nadzieję niedługo się pojawi.
Jednym słowem? Zaje.....

Każdą książkę bardzo przeżywam, ale jeszcze nigdy aż tak. Książka chociaż skomplikowana, to jednak świetna. Chciałabym zacząć czytać już trzecią część, która mam nadzieję niedługo się pojawi.
Jednym słowem? Zaje.....

Pokaż mimo to

avatar
13
2

Na półkach: ,


Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    181
  • Przeczytane
    115
  • Posiadam
    65
  • Ulubione
    11
  • Chcę w prezencie
    5
  • 2019
    4
  • Teraz czytam
    3
  • 2020
    3
  • Chcę kupić
    2
  • Fantasy
    2

Cytaty

Więcej
Nanna Foss Spektrum. Geminidy Zobacz więcej
Nanna Foss Spektrum. Geminidy Zobacz więcej
Nanna Foss Spektrum. Geminidy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także