rozwińzwiń

Rzuć babą o podłogę, czyli jak się pozbyć zakalca

Okładka książki Rzuć babą o podłogę, czyli jak się pozbyć zakalca Marzena Bieniek
Okładka książki Rzuć babą o podłogę, czyli jak się pozbyć zakalca
Marzena Bieniek Wydawnictwo: Novae Res kryminał, sensacja, thriller
276 str. 4 godz. 36 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2018-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2018-01-01
Liczba stron:
276
Czas czytania
4 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381470957
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
843
345

Na półkach:

Wysłuchane jako audiobook
Książka 8,5/10
Lektor 6/10 (Agnieszka Postrzygacz)
Znakomita komedia kryminalna. Akcja płynie wartko, fajnie zarysowane postacie.
Główna bohaterka ma problem. Ciągle znajduje zwłoki.
Czy znajdzie ją morderca?
Nie da się ukryć że słuchając tego audiobooka leciała mi ślinka (te grillle.....). I te nalewki.... Mogę poprosić o adres?
Co do Lektorki Pani Agnieszki czyta trochę za szybko i sztywno.
Książka warta polecenia

Wysłuchane jako audiobook
Książka 8,5/10
Lektor 6/10 (Agnieszka Postrzygacz)
Znakomita komedia kryminalna. Akcja płynie wartko, fajnie zarysowane postacie.
Główna bohaterka ma problem. Ciągle znajduje zwłoki.
Czy znajdzie ją morderca?
Nie da się ukryć że słuchając tego audiobooka leciała mi ślinka (te grillle.....). I te nalewki.... Mogę poprosić o adres?
Co do Lektorki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
823
164

Na półkach:

Przyjemna, odprężająca powieść obyczajowa z ciekawym wątkiem kryminalnym.
Jest mnóstwo zabawnych dialogów i sytuacji, co niestety w tzw. komediach kryminalnych nie jest aż tak oczywiste. Bohaterowie są tak scharakteryzowani, że wydają się sympatyczni i stają się nam bliscy.
Akcja jest dynamiczna, wzbogacana przez coraz nowsze wątki. Zakończenie może zaskoczyć.
Lektorka, z początku trochę sztywna, potem się rozkręciła, (albo ja się "osłuchałam").

Przyjemna, odprężająca powieść obyczajowa z ciekawym wątkiem kryminalnym.
Jest mnóstwo zabawnych dialogów i sytuacji, co niestety w tzw. komediach kryminalnych nie jest aż tak oczywiste. Bohaterowie są tak scharakteryzowani, że wydają się sympatyczni i stają się nam bliscy.
Akcja jest dynamiczna, wzbogacana przez coraz nowsze wątki. Zakończenie może zaskoczyć.
Lektorka, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1965
1302

Na półkach: , , ,

Lekka książka, której słucha się całkiem sympatycznie. Na tyle lekka, że jej fabuła już uleciała z mej pamięci.

Lekka książka, której słucha się całkiem sympatycznie. Na tyle lekka, że jej fabuła już uleciała z mej pamięci.

Pokaż mimo to

avatar
3080
2442

Na półkach: ,

Rewelacyjna, sympatyczna komedia kryminalna. Humor naturalny, niewymuszony, styl pisania lekki i sprawiający przyjemność w odbiorze.

Rewelacyjna, sympatyczna komedia kryminalna. Humor naturalny, niewymuszony, styl pisania lekki i sprawiający przyjemność w odbiorze.

Pokaż mimo to

avatar
2484
1122

Na półkach: ,

Dużo lepsza, niż pierwsza część, książka obyczajowa z elementami kryminału. Zagadka tym razem ciekawa, z logicznym zakończeniem.

Dużo lepsza, niż pierwsza część, książka obyczajowa z elementami kryminału. Zagadka tym razem ciekawa, z logicznym zakończeniem.

Pokaż mimo to

avatar
447
415

Na półkach:

❗TW: morderstwo

Myślałam, że będzie to komedia kryminalna, a okazało się, że to raczej obyczajówka z wątkiem kryminalnym w tle. Nie lubię obyczajówek, ale ta w pewnym sensie przypadła mi do gustu - bo jednak wolałabym więcej kryminału, ale i tak przyjemnie się jej słuchało, wręcz przez nią płynęło.

Pojawiały się komediowe teksty, ale dla mnie był to ten "naturalny" typ humoru, wpasowujący się w historię, a nie zarzucanie czytelnika nadmiarem losowych żartów (kto czytał Rogozińskiego ten wie, co mam na myśli - choć jego książki też mają swój urok).

Nie było irytujących bohaterów, dało się ich polubić, a to zawsze u mnie duży plus.

Skończyłam ją już jakiś czas temu i nie pamiętam zakończenia, nie potrafię sobie przypomnieć kto okazał się mordercą i jaki był jego motyw. Więc zacytuję swoje notatki: Nie czułam satysfakcji czy szoku po zakończeniu, raczej coś w stylu ,,skończyło się i tyle”.

❗TW: morderstwo

Myślałam, że będzie to komedia kryminalna, a okazało się, że to raczej obyczajówka z wątkiem kryminalnym w tle. Nie lubię obyczajówek, ale ta w pewnym sensie przypadła mi do gustu - bo jednak wolałabym więcej kryminału, ale i tak przyjemnie się jej słuchało, wręcz przez nią płynęło.

Pojawiały się komediowe teksty, ale dla mnie był to ten "naturalny" typ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
661
397

Na półkach:

Atmosfera bardzo Chmielewska, towarzystwo okupuje dom nad jeziorem, siedzą na kupie i przyjemnie gawędzą, biorą udział w naradach, typują i śledzą podejrzanych :) Ja to kupuję, choć humor nie wylewa się z każdego miejsca, a dozowany jest dość oszczędnie, lecz sytuacji absurdalnych i zabawnych nie brakuje :)

Atmosfera bardzo Chmielewska, towarzystwo okupuje dom nad jeziorem, siedzą na kupie i przyjemnie gawędzą, biorą udział w naradach, typują i śledzą podejrzanych :) Ja to kupuję, choć humor nie wylewa się z każdego miejsca, a dozowany jest dość oszczędnie, lecz sytuacji absurdalnych i zabawnych nie brakuje :)

Pokaż mimo to

avatar
857
525

Na półkach: , ,

Przesympatyczna komedyjka kryminalna, w sam raz na odprężenie i chwileczkę zapomnienia. Uśmiechałam się sama do siebie i chciałam więcej. Inteligentne dialogi, w przeciwieństwie do wielu pretendujących do miana komedii kryminalnej, wytworów naszych rodzimych autorów, czyniły tę lekturę naprawdę bardzo przyjemną. Ja zdaję sobie oczywiście sprawę, że to typowa lektura ku rozrywce, niepretendująca do miana wielkiej literatury, ale w swoim gatunku naprawdę niezła.
Miło było poczytać o normalnej rodzinie z normalną nastoletnią córką, z dużym poczuciem humoru i właściwym podejściu do życia. A że cała rodzinka z lekka zwariowana? To tylko dodaje kolorytu. Główna bohaterka ma ogromny dar przyciągania dziwnych wydarzeń. Tym razem spokój ich sielskich wakacji zakłóca znalezienie martwego sąsiada. No i się zaczyna 😁
A co się zaczyna i jak to się skończy, dowiecie się, czytając książkę, do czego serdecznie zachęcam. Uśmiech na twarzy gwarantowany.

Przesympatyczna komedyjka kryminalna, w sam raz na odprężenie i chwileczkę zapomnienia. Uśmiechałam się sama do siebie i chciałam więcej. Inteligentne dialogi, w przeciwieństwie do wielu pretendujących do miana komedii kryminalnej, wytworów naszych rodzimych autorów, czyniły tę lekturę naprawdę bardzo przyjemną. Ja zdaję sobie oczywiście sprawę, że to typowa lektura ku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
871
868

Na półkach: ,

Czarująca bohaterka powieści Marzeny Bieniek Rzuć babą o podłogę, czyli jak się pozbyć zakalca spędza miłe i błogie wakacje z rodziną, w domku nad jeziorem. Odpoczywają w tajemniczym i dzikim miejscu, jeszcze nie odkrytym przez turystów, świętują, gawędzą ze znajomymi przy grillu. Czas płynie powoli. Jednak tę sielankową atmosferę zakłócają niepodziewane, mrożące krew w żyłach wydarzenia. Nasza bohaterka odwiedza starszego sąsiada Mariana i znajduje jego zwłoki. Podejrzewa, że został zamordowany. Policja rozpoczyna rutynowe dochodzenie, które się ciągnie i nie przynosi żadnych wymiernych efektów. Bohaterka, wraz z siostrą i znajomą, rozpoczynają na własną rękę prywatne śledztwo. Jakie przyniesie ono efekty i jak będzie wyglądać, oczywiście możemy się tylko domyślać. Kłopoty ich oczywiście nie ominą, wpadną w tarapaty, ale jak przystało na sprytne kobiety, wyjście z sytuacji zawsze znajdą. Czy rozsądne, to już inna sprawa. Ale gwarantuję, że dobrej zabawy nie zabraknie, chociaż wypada zachować odrobinę powagi, bo morderstwo to „poważna sprawa”.
Rzuć babą o podłogę, czyli jak się pozbyć zakalca to powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Ogarnia nas tajemnicza atmosfera, wkoło wyczuwa się obecność mordercy, jego tajemnicze kroki, oddech na naszych plecach. Gęsia skórka ogarnia nasze ciało, tętno nam niespodziewanie przyśpiesza, skrajne emocje nami targają. Ta opowieść takie właśnie gwarantuje nam niespodzianki emocjonalne, rozpędzoną huśtawkę nastrojów.
Zostawiając na chwilę z boku wątek kryminalny, śmiało można stwierdzić, że lektura jest niesamowicie zabawna, kolorowa, z wielką dawką dobrego humoru. Bohaterowie w żaden sposób nie są wyidealizowani, są bardzo rzeczywiści i normalni, jak nasi znajomi i sąsiedzi. Lubią się bawić, grillować, relaksować i … spać do późna, gdy dzień wcześniej się zabalowało.
Akcja jest bardzo dynamiczna, wydarzenia płyną rwącym nurtem, pojawiają się dodatkowe wątki, które nie tylko wzbogacają akcję, ale pozwalają lepiej ogarnąć całość, niespodziewane zwroty akcji są liczne i zaskakujące. W tej powieści wszystkiego można się spodziewać, nic nie jest oczywiste i oczekiwane. Tak jak jej zakończenie.
Lekturę czyta się bardzo przyjemnie. Znakomity relaks i odprężenie od codziennych trosk i kłopotów. Nie oszukujmy się, dziarska i prowadzona w ukrycia przed najbliższymi akcja pojmania mordercy, to znakomita i przesympatyczna uczta dla ducha.
Wartością dodaną powieści jest prowadzona w pierwszej osobie, przez główną bohaterkę, narracja. Wzbogaca ona nasze wyobrażenia, wszystko mamy podane jak na tacy, z pierwszej ręki, wiemy i odczuwamy tyle, co nasza bohaterka. Mamy nieodparte wrażenie, że to my jesteśmy w centrum wydarzeń, i tylko fakt, że w pewnych chwilach postąpilibyśmy inaczej, sprowadza nas na ziemię i uzmysławia nam, że my jednak jesteśmy po drugiej stronie wydarzeń.
Polecam gorąco! Miła i zabawna lektura na chłodne, jesienne wieczory. W jednej ręce kubek gorącej herbaty, w drugiej Rzuć babą o podłogę, czyli jak się pozbyć zakalca, i już jesteśmy bliżej lata.

Czarująca bohaterka powieści Marzeny Bieniek Rzuć babą o podłogę, czyli jak się pozbyć zakalca spędza miłe i błogie wakacje z rodziną, w domku nad jeziorem. Odpoczywają w tajemniczym i dzikim miejscu, jeszcze nie odkrytym przez turystów, świętują, gawędzą ze znajomymi przy grillu. Czas płynie powoli. Jednak tę sielankową atmosferę zakłócają niepodziewane, mrożące krew w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    45
  • Chcę przeczytać
    28
  • 2023
    4
  • Posiadam
    3
  • 2019
    3
  • Ebooki
    2
  • Audiobooki
    2
  • 2018
    1
  • Mój
    1
  • E-BOOKi
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rzuć babą o podłogę, czyli jak się pozbyć zakalca


Podobne książki

Przeczytaj także