OCENA - 6/10 DOBRA

Marcin Jacoby znany jest mi z innych książek „CHINY BEZ MAKIJAŻU” oraz KOREA POŁUDNIOWA. REPUBLIKA ŻYWIOŁÓW”, pozycje te jak pamiętam mnie nie porwały, głównie za sprawą specyficznej narracji. Nie zmienia to jednak faktu, że książki na swój sposób były interesujące, ponieważ zawierały szeroki wachlarz tematyczny oraz spory zakres informacji o miejscach będących w kręgu moich osobistych zainteresowań. Kierując się tą samą zasadą sięgnąłem po kolejny tytuł z dorobku tego autora, a mianowicie „SZTUKA PERSWAZJI W STAROŻYTNYCH CHINACH”.

Książka obejmuje okres 453 - 221 r.p.n.e czyli (Walczących Królestw) odnosząc się do bogatej tradycji krótkich opowiastek o anegdotycznym charakterze w Chinach tegoż okresu, po które sięgano w dyskursie politycznym, filozoficznym i społecznym. Autor próbuje poszukać odpowiedzi na pytania czym jest opowiastka alegoryczna z literaturoznawczego punktu widzenia, prowadząc badania na tekstach źródłowych, prezentujących fascynujący świat dawnych Chin.

Poznanie tego aspektu starożytnej kultury Państwa Środka pozwala również pomóc w lepszym zrozumieniu współczesności Chin szczególnie dyskursu politycznego i technik perswazji. Czy jest to książka bardzo dobra otóż nie, ponieważ pozycja momentami przynudza, autor zbyt drobiazgowo snuje swoje rozważania na przykładzie wybranych tekstów źródłowych szczegółowo charakteryzując występowanie w nich opowiastki alegorycznej opisując jej cechy, funkcje i użycia. Myślę, że książka będzie doskonałym źródłem wiedzy dla sinologa, dla przeciętnego czytelnika do których ja należę już nie koniecznie i takie są moje odczucia po zapoznaniu się z tą pozycją.

Marcin Jacoby swoją rozprawę podzielił na część teoretyczną i praktyczną, ta pierwsza wydawała mi się przesadnie rozbudowana i nieco mnie wynudziła, druga praktyczna zawierała właściwa analizę chińskich opowiastek alegorycznych, wykorzystywanych w badający dziełach i ta część była ciekawa oraz interesująca, ale nie jest pozbawiona wad. Reasumując warto z książka się zapoznać oraz ją samemu ocenić, dla mnie ta pozycja zasługuje na ocenę dobrą i przy takiej pozostanę. Pozdrawiam. Jack_

OCENA - 6/10 DOBRA

Marcin Jacoby znany jest mi z innych książek „CHINY BEZ MAKIJAŻU” oraz KOREA POŁUDNIOWA. REPUBLIKA ŻYWIOŁÓW”, pozycje te jak pamiętam mnie nie porwały, głównie za sprawą specyficznej narracji. Nie zmienia to jednak faktu, że książki na swój sposób były interesujące, ponieważ zawierały szeroki wachlarz tematyczny oraz spory zakres informacji o miejscach...