Le soleil des Scorta

Okładka książki Le soleil des Scorta Laurent Gaudé
Okładka książki Le soleil des Scorta
Laurent Gaudé Wydawnictwo: Actes sud literatura piękna
250 str. 4 godz. 10 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Le soleil des Scorta
Wydawnictwo:
Actes sud
Data wydania:
2004-08-01
Data 1. wydania:
2004-08-01
Liczba stron:
250
Czas czytania
4 godz. 10 min.
Język:
francuski
ISBN:
9782742751419
Inne
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2446
2372

Na półkach:

Nagroda Gouncourtów w 2004. Na LC 6,88 (89 ocen i 15 opinii),czyli średnio, jak na 14 lat od polskiego wydania. Gaude (ur.1972) dalszych sukcesów po tym bestsellerze, raczej nie odnotował. Aby zachęcić do czytania laureatów Gouncourtów wspominam, że dwa lata po Gaude nagrodę dostał Littel za „Łaskawe” (2006),a w 2010 Houellebecq za „Mapę i terytorium”
Helena Chmielewska – Szlajfer na https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/ksiazki/164147,1,los-dumnego-rodu.read

„Jest niemałym zaskoczeniem, że tak bardzo przesycona klimatem południowych Włoch powieść mogła zostać napisana przez Francuza.
Autor „Słońca Scortów” Laurent Gaudé otrzymał w zeszłym roku za tę książkę nagrodę Goncourtów. Historia pięciu pokoleń rodu Scortów jest niepodzielnie związana z ubogim miasteczkiem Montepuccio na południu Włoch, które Scortowie kochają i darzą pogardą. Rodzina ta słusznie cieszy się w okolicy sławą bandytów i morderców, co jest niewątpliwą zasługą nestorów rodu.
Rodową klątwę, którą Scortowie uznają również za swoje przeznaczenie, kolejne pokolenia przekazują swoim potomkom, zaszczepiając im przy tym dumę z przynależności do tej właśnie familii. W poszukiwaniu lepszego życia rodzina Scortów ucieka za Ocean, ale szybko wraca na apuliańską ziemię, która jest dla nich prawdziwym domem. Gwałtowna historia dwudziestego stulecia obchodzi się dość łagodnie ze Scortami i z ich miasteczkiem. Scortowie zaś z powodzeniem wszczepiają poczucie rodowej dumy swoim wnukom.
Żar południowego słońca powoduje, że w „Słońcu Scortów” wszystkie uczucia stają się bardziej wyraziste – jak kochać, to do szaleństwa, jak się mścić, to bez litości. A wszystko tonie w morzu, oliwnych gajach i suchej, jałowej ziemi. Gaudé nie odkrywa nowych prawd o człowieku i, na szczęście, nie jest to jego celem. W tej historii o losach dumnego rodu raczej przypomina o rzeczach elementarnych – ale są to rzeczy, o których w ferworze spraw błahych często się zapomina.
Laurent Gaudé, Słońce Scortów, przełożył Jacek Giszczak, Wydawnictwo W.A.B. 2005, s. 296”
A co ja? Wyręczyłem się Panią Chmielewską-Szlajfer, a sam tylko dodam: przyjemna, ciekawa lektura na jeden wieczór, i nic więcej, czyli fajne czytadło 7/10

Nagroda Gouncourtów w 2004. Na LC 6,88 (89 ocen i 15 opinii),czyli średnio, jak na 14 lat od polskiego wydania. Gaude (ur.1972) dalszych sukcesów po tym bestsellerze, raczej nie odnotował. Aby zachęcić do czytania laureatów Gouncourtów wspominam, że dwa lata po Gaude nagrodę dostał Littel za „Łaskawe” (2006),a w 2010 Houellebecq ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
208
104

Na półkach: , , ,

"Dopiero w ostatnim dniu życia człowiek może stwierdzić, czy był szczęśliwy. Wcześniej każdy prowadzi swą łódź, najlepiej jak potrafi. Idź swoją drogą, Eliaszu."

Jest w tej niewielkiej książeczce coś urzekającego. Saga pięciu pokoleń nietuzinkowego rodu Scorta, zamieszkującego wypaloną słońcem ziemię Apulii. Rodzina zjadaczy słońca. "Nic nie nasyci Scortów. Odwieczne pragnienie, by zjeść całe niebo i wypić gwiazdy".

Początek brzmi jak zapowiedź powieści łotrzykowskiej. Kiedy już powiesz sobie, nie, to nie dla mnie, koneserki dramatów, powieści psychologicznych, prozy refleksyjnej, pełnej melancholii, na kolejnych kartach odsłania się coś w rodzaju baśni, przypowieści... Krótkie, proste zdania, przekaz pełen symboliki. I miotana wątpliwościami, jak zakwalifikować gatunkowo tę specyficzną prozę, uzmysławiasz sobie, że już nie możesz się od niej oderwać.

Niezwykła w klimacie, pełna poetyczności opowieść o dziedzictwie, więzach krwi, dumie, honorze, znoju zmagań z niełatwym losem. A przy tym prawdziwa uczta dla wielbicieli włoskich klimatów. Apulijskie słońce, morskie fale odbijane od brzegu, kojący cień gajów oliwnych, zapach pomarańczy. Delicje.

"Dopiero w ostatnim dniu życia człowiek może stwierdzić, czy był szczęśliwy. Wcześniej każdy prowadzi swą łódź, najlepiej jak potrafi. Idź swoją drogą, Eliaszu."

Jest w tej niewielkiej książeczce coś urzekającego. Saga pięciu pokoleń nietuzinkowego rodu Scorta, zamieszkującego wypaloną słońcem ziemię Apulii. Rodzina zjadaczy słońca. "Nic nie nasyci Scortów. Odwieczne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3129
2062

Na półkach:

Bardzo ciepła, na wskroś włoska saga rodzinna. Pomimo tego, że relacja jest rzeczowa, wyczuwalne przez skórę są emocje, przywiązanie i dozgonna wierność rodzinie.
Czyta się lekko - bardzo przyjemnie - to taka melisa w książce:)

Polecam!

Bardzo ciepła, na wskroś włoska saga rodzinna. Pomimo tego, że relacja jest rzeczowa, wyczuwalne przez skórę są emocje, przywiązanie i dozgonna wierność rodzinie.
Czyta się lekko - bardzo przyjemnie - to taka melisa w książce:)

Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
895
333

Na półkach: ,

Właśnie przeczytałam niezwykłą książkę,która urzeka klimatem,prostym oszczędnym językiem i jest tak nietypowa w porównaniu ze współczesną prozą.
Jest to historia pięciu pokoleń rodu Scortów,która toczy się na południu Włoch,w małym biednym miasteczku Montepuccio,gdzie życie od zawsze płynie powolnym rytmem w gorącym słońcu włoskiego południa.
Akcja książki toczy się wolno,wręcz leniwie,a my śledzimy losy kolejnych pokoleń Scortów,poznajemy ich pragnienia,radości,smutki i tajemnice.
Dzieje rodziny są trudne.Walczą oni nie tylko z mieszkańcami Montepuccio,ale także walczą o swój honor,godność i dumę.Są szczęśliwi ciężko pracując.Praca jest dla nich wielką wartością,podobnie jak ich korzenie i rodzina,która zawsze się wspierała.
Po latach Montepuccio stało się kurortem.
Ostatni z rodu Scortów Eliasz w rozmowie ze starym księdzem wspomina dawne czasy: "Powiedz,czym stało się Montepuccio?
-Workiem pieniędzy na kupie kamieni"
"Staliśmy się bogaci ale...życie miasteczka jest ubogie.Ci durnie nawet tego nie zauważyli."
W swojej powieści "Słońce Scortów" Laurent Gaude pokazuje co jest w życiu ważne.To nie pieniądze,lecz rodzina,przyjaciele,tradycja i dziedzictwo,które wypływa z poprzednich pokoleń.

Właśnie przeczytałam niezwykłą książkę,która urzeka klimatem,prostym oszczędnym językiem i jest tak nietypowa w porównaniu ze współczesną prozą.
Jest to historia pięciu pokoleń rodu Scortów,która toczy się na południu Włoch,w małym biednym miasteczku Montepuccio,gdzie życie od zawsze płynie powolnym rytmem w gorącym słońcu włoskiego południa.
Akcja książki toczy się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1178
732

Na półkach:

Proza dysząca z pragnienia i z nadmiaru oślepiającego światła, proza powolna, chwilami paląca, chwilami spalona na popiół, zamieniona w piasek, w skały i morze. Poemat o tym, że to, co mamy, musi nam wystarczyć za siewne ziarno, i że tak często musimy je siać w suchą, spaloną, prawie jałową ziemię, i że zdarza się, że owo ziarno kiełkuje i daje marne lub nawet niezłe plony.
Dla tych, którzy kochają prawdziwą literaturę - rozkosz.

Proza dysząca z pragnienia i z nadmiaru oślepiającego światła, proza powolna, chwilami paląca, chwilami spalona na popiół, zamieniona w piasek, w skały i morze. Poemat o tym, że to, co mamy, musi nam wystarczyć za siewne ziarno, i że tak często musimy je siać w suchą, spaloną, prawie jałową ziemię, i że zdarza się, że owo ziarno kiełkuje i daje marne lub nawet niezłe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
256
10

Na półkach:

Rewelacyjny początek. Genialna spowiedź i umowa z Kościołem. Świetne są postaci księży i ich rewelacyjne reakcje na zachowanie ludzi. Takie typowo włoskie. Motyw podróży do Nowego Jorku mistrzowski. Druga część trochę słabsza. Ale całość jak najbardziej godna polecenia.

Rewelacyjny początek. Genialna spowiedź i umowa z Kościołem. Świetne są postaci księży i ich rewelacyjne reakcje na zachowanie ludzi. Takie typowo włoskie. Motyw podróży do Nowego Jorku mistrzowski. Druga część trochę słabsza. Ale całość jak najbardziej godna polecenia.

Pokaż mimo to

avatar
462
96

Na półkach: , ,

Napisana w pięknym stylu historia rodziny Scortów w rozgrzanej słońcem Apulii. Niezwykła podróż do pachnących liściem laurowym Włoch, jej pól oliwnych i owoców morza.

Mały symapatyczny polski akcent w osobie rodaka, którego rodzeństwo spotyka na statku wracając z nieudanej emigracji.

Powieść, za którą Jean Gaudé zasłużenie otrzymał w 2004 roku nagrodę Goncourtów, najbardziej prestiżowe francuskie wyróżnienie literackie.

http://edytalectures.blogspot.fr/2015/09/ppppppppp.html

Napisana w pięknym stylu historia rodziny Scortów w rozgrzanej słońcem Apulii. Niezwykła podróż do pachnących liściem laurowym Włoch, jej pól oliwnych i owoców morza.

Mały symapatyczny polski akcent w osobie rodaka, którego rodzeństwo spotyka na statku wracając z nieudanej emigracji.

Powieść, za którą Jean Gaudé zasłużenie otrzymał w 2004 roku nagrodę Goncourtów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3115
285

Na półkach: , ,

W książce poznajemy 5 pokoleń rodziny, ich losy i życiowe wybory. Ciekawie napisana, dobrze się czyta i szybko.

W książce poznajemy 5 pokoleń rodziny, ich losy i życiowe wybory. Ciekawie napisana, dobrze się czyta i szybko.

Pokaż mimo to

avatar
3075
2468

Na półkach: , ,

DKK VI 2011

DKK VI 2011

Pokaż mimo to

avatar
782
664

Na półkach: ,

uzasadnienie oceny:
https://klub-aa.blogspot.com/2019/04/przybywa-jezdziec-czyli-magiczne-sonce.html

uzasadnienie oceny:
https://klub-aa.blogspot.com/2019/04/przybywa-jezdziec-czyli-magiczne-sonce.html

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    160
  • Przeczytane
    135
  • Posiadam
    38
  • Ulubione
    5
  • Literatura francuska
    3
  • Literatura europejska
    2
  • Italia
    2
  • DKK
    2
  • 2020
    2
  • Seria Don Kichot
    2

Cytaty

Więcej
Laurent Gaudé Słońce Scortów Zobacz więcej
Laurent Gaudé Słońce Scortów Zobacz więcej
Laurent Gaudé Słońce Scortów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także