Bardo
Patronat
Wydawnictwo: W.A.B. literatura piękna 269 str. 4 godz. 29 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2018-04-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-18
- Liczba stron:
- 269
- Czas czytania
- 4 godz. 29 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328036017
- Tagi:
- katastrofa literatura polska pielgrzymka Polacy Polska wypadek
- Inne
Kapitalna powieść o Polsce i Polakach w krzywym zwierciadle.
Do Barda Śląskiego, gdzie znajduje się Matka Boska Płacząca, udaje się autokarem niezwykła pielgrzymka. Patrioci, narodowcy, męczennicy, emeryci, narzeczeni, single szukający szczęścia na portalach randkowych, a nawet adepci wiedzy ezoterycznej – wszyscy jadą do Bardo w nadziei na cud, który odmieni ich dotychczasowe życie. Na czele grupy stoi pilotka-przewodniczka – charyzmatyczna matka Małgorzata, siostra przeorysza. A to, co wydarzy się podczas nietypowej podróży przypominać będzie momentami sceny z pełnych absurdalnego humoru filmów Quentina Tarantino.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 401
- 270
- 94
- 34
- 9
- 9
- 7
- 7
- 6
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Witkacy pisał o czystej formie, a tutaj mamy do czynienia z czystą grafomanią. Chyba miało być zabawnie, prowokacyjnie i obrazoburczo, a wyszło żenująco i tandetnie.
Nie oburzają mnie ewokowane obrazy, nie obrusza blasfemia, jednak za tym musi iść styl i język, cokolwiek. W książce zaś mamy argumenty niczym ze szkolnej rozprawki zbuntowanej nastolatki i frazę podpatrzoną u pensjonarki zakażonej krętkiem bladym. Toporne porównania, niezdarne sformułowania, ordynarny infantylizm. Straszna szmira. Opowiadania pornograficzne publikowane w "Twoim Weekendzie" miały większy potencjał literacki. Dziesięciominutowa scena gwałtu w "Nieodwracalnych" Gaspara Noégo była mniej traumatyzującym doświadczeniem i miała więcej polotu tudzież wrażliwości niż "Bardo" Agnieszki Szpili. Anilingus w "Shortbusie" miał w sobie więcej głębi niż to "arcydzieło".
Jak pisał poeta: "Ludzie to kupią, byle na chama, byle głośno, byle głupio". Szkoda, że wydawnictwo WAB zdecydowało się w tym cyrku uczestniczyć. To nawet nie jest konfekcyjne, bo trudno tu o jakiekolwiek doznania artystyczne czy estetyczne. Minęło kilka tygodni od lektury, niesmak pozostał.
*Dałem 2/10, ponieważ jestem, cholera, przeszczęśliwy, że nie wydałem ani grosza na tego gniota.
Witkacy pisał o czystej formie, a tutaj mamy do czynienia z czystą grafomanią. Chyba miało być zabawnie, prowokacyjnie i obrazoburczo, a wyszło żenująco i tandetnie.
więcej Pokaż mimo toNie oburzają mnie ewokowane obrazy, nie obrusza blasfemia, jednak za tym musi iść styl i język, cokolwiek. W książce zaś mamy argumenty niczym ze szkolnej rozprawki zbuntowanej nastolatki i frazę podpatrzoną u...
Dramat. Chciałabym się doszukać dobrych stron tej pozycji, ale nie dam rady :-(
Dramat. Chciałabym się doszukać dobrych stron tej pozycji, ale nie dam rady :-(
Pokaż mimo toŚwietna analiza stanu nakręcania się spirali nienawiści i polaryzacji w Polsce. Barwnie, krwiście, zamaszyście i bezkompromisowo. Bez znieczulenia i bez półcieni. Oraz, co najważniejsze z pokazaniem Hedonistycznego liberalizmu z jednej strony i nieinkluzywnej, toksycznej bigoterii z drugiej strony. U mnie na półce sąsiaduje z "Lubiewem" Michała Witkowskiego. Polecam gorąco.
Świetna analiza stanu nakręcania się spirali nienawiści i polaryzacji w Polsce. Barwnie, krwiście, zamaszyście i bezkompromisowo. Bez znieczulenia i bez półcieni. Oraz, co najważniejsze z pokazaniem Hedonistycznego liberalizmu z jednej strony i nieinkluzywnej, toksycznej bigoterii z drugiej strony. U mnie na półce sąsiaduje z "Lubiewem" Michała Witkowskiego. Polecam...
więcej Pokaż mimo toZaskakujący i zdumiewający obraz polskiej wsiowej bigoterii i zacofania z jednej strony, oraz postępowości i liberalizmu postaw z drugiej. Książka sygnalizująca nadciągającą społeczną apokalipsę narastającej wewnętrznej nienawiści, napędzaną przez medialną korbę polaryzacji, która zaczyna się kręcić coraz prędzej.
Zaskakujący i zdumiewający obraz polskiej wsiowej bigoterii i zacofania z jednej strony, oraz postępowości i liberalizmu postaw z drugiej. Książka sygnalizująca nadciągającą społeczną apokalipsę narastającej wewnętrznej nienawiści, napędzaną przez medialną korbę polaryzacji, która zaczyna się kręcić coraz prędzej.
Pokaż mimo toPrzez takie przedstawianie naszego kraju przez nas samych, utrwalamy i umacniamy złą opinię o Polakach. Szkoda, że Agnieszka Szpila dołożyła do tego swoją cegiełkę. Szkoda, że nie przedstawiła dwóch przeciwstawnych biegunów polskiego społeczeństwa, a skupiła się tylko na tym, co nosi znamiona szeroko pojętej patologii. Ani to śmieszne, ani smutne, a lustro przystawione Polsce do twarzy jest mocno popękane i zniekształca obraz.
Przez takie przedstawianie naszego kraju przez nas samych, utrwalamy i umacniamy złą opinię o Polakach. Szkoda, że Agnieszka Szpila dołożyła do tego swoją cegiełkę. Szkoda, że nie przedstawiła dwóch przeciwstawnych biegunów polskiego społeczeństwa, a skupiła się tylko na tym, co nosi znamiona szeroko pojętej patologii. Ani to śmieszne, ani smutne, a lustro przystawione...
więcej Pokaż mimo toŻenująca historyjka nic nie wnosi do życia, warsztat autorski to istny nadir.
Intelektualnie książeczka na poziomie autora
Żenująca historyjka nic nie wnosi do życia, warsztat autorski to istny nadir.
Pokaż mimo toIntelektualnie książeczka na poziomie autora
Fajna historia, fajny pomysł położone przez braki warsztatowe.
Fajna historia, fajny pomysł położone przez braki warsztatowe.
Pokaż mimo toCudowny język a czyta się wyśmienicie. prawie Tokarczuk :-)
Cudowny język a czyta się wyśmienicie. prawie Tokarczuk :-)
Pokaż mimo toDotąd nie miałam przyjemności, by zapoznać się z twórczością pani Agnieszki Szpili i troszkę się tego obawiałam. Wiedziałam, że albo kompletnie nie przypadnie mi do gustu, albo zainteresuje. Zdarzyło się to drugie.
Powieść jest przemyślana, dobrze napisana, a postaci ciekawie wprowadzone. Książka podzielona jest na części, a każda z nich dodaje coś do akcji, ale w inny sposób.
Co do postaci - autorka przedstawia czasami przekoloryzowany na potrzeby powieści obraz, lecz częściej - z niedowierzaniem popartym doświadczeniem życia w polskim społeczeństwie - przystawia lustro, w którym odbija się (niestety nadal) spora część Polaków.
Pani Agnieszka Szpila napisała wiele, ale do całości naszego narodowego, i nie tylko, obrazu dołączyć można byłoby jeszcze bardzo dużo (dlatego nie zgadzam się z twierdzeniem, że w "Bardo" przejrzy się cała Polska).
Jeżeli chodzi o minusy, przeszkadzała mi forma prologu. Bardzo zniechęcił mnie do dalszego czytania. Okrutnie długie zdania i liczne, niepotrzebne wtrącenia nie były przyjemnym zetknięciem się z powieścią.
Polecam :)
Dotąd nie miałam przyjemności, by zapoznać się z twórczością pani Agnieszki Szpili i troszkę się tego obawiałam. Wiedziałam, że albo kompletnie nie przypadnie mi do gustu, albo zainteresuje. Zdarzyło się to drugie.
więcej Pokaż mimo toPowieść jest przemyślana, dobrze napisana, a postaci ciekawie wprowadzone. Książka podzielona jest na części, a każda z nich dodaje coś do akcji, ale w inny...
Może by mnie bawiło gdybym przeczytał to w 2001 roku, gdy tego typu literatura była jeszcze czymś nowym, świeżym i odważnym, a mnie jeszcze śmieszyło gdy ktoś z ostatniej ławki głośno beknął na lekcji. Teraz jestem wyłącznie zażenowany tym co przeczytałem.
Może by mnie bawiło gdybym przeczytał to w 2001 roku, gdy tego typu literatura była jeszcze czymś nowym, świeżym i odważnym, a mnie jeszcze śmieszyło gdy ktoś z ostatniej ławki głośno beknął na lekcji. Teraz jestem wyłącznie zażenowany tym co przeczytałem.
Pokaż mimo to