rozwińzwiń

Historia Boga: 4000 lat dziejów Boga w judaizmie, chrześcijaństwie i islamie

Okładka książki Historia Boga: 4000 lat dziejów Boga w judaizmie, chrześcijaństwie i islamie Karen Armstrong
Okładka książki Historia Boga: 4000 lat dziejów Boga w judaizmie, chrześcijaństwie i islamie
Karen Armstrong Wydawnictwo: Prima religia
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
religia
Tytuł oryginału:
History of God. The 4000-Year Quest of Judaism, Christianity and Islam
Wydawnictwo:
Prima
Data wydania:
1998-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1998-01-01
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
8371860420
Tłumacz:
Barbara Cendrowska-Werner
Tagi:
judaizm chrześcijaństwo islam
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
134
133

Na półkach:

Strasznie ciężka lektura, przeczytanie każdej strony to walka z chęcią rzucenia tej książki w kąt. Autorka opisuje dzieje pojęcia Boga w trzech religiach monoteistycznych (judaizmie, chrześcijaństwie, islamie),od ich powstania do końca lat 80. XX wieku, co wydaje się całkiem ciekawe, ale niestety nie w takim wydaniu. Autorka koncentruje się bardzo na pojedynczych filozofach i myślicielach, przedstawiając ich poglądy bardzo skrótowo i w sposób mało przystępny, za mało natomiast miejsca według mnie poświęca na ogólny całokształt Boga w danych czasach. Myślę, że książka ta może się spodobać tylko największym fanom filozofii, których nie odstraszy trudny język. Na plus zaliczam dodanie skrótowego opisu mniej znanych porządków religijnych, jak buddyzm czy sikhizm.

Strasznie ciężka lektura, przeczytanie każdej strony to walka z chęcią rzucenia tej książki w kąt. Autorka opisuje dzieje pojęcia Boga w trzech religiach monoteistycznych (judaizmie, chrześcijaństwie, islamie),od ich powstania do końca lat 80. XX wieku, co wydaje się całkiem ciekawe, ale niestety nie w takim wydaniu. Autorka koncentruje się bardzo na pojedynczych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
199
122

Na półkach: , ,

Bardzo trudna książka, a jednocześnie ciekawa, jak już się przedrzeć przez skomplikowane opisy doktryn filozoficznych. Ciekawe zwłaszcza paralele między religiami naszego kręgu kulturowego a tymi azjatyckimi.

Bardzo trudna książka, a jednocześnie ciekawa, jak już się przedrzeć przez skomplikowane opisy doktryn filozoficznych. Ciekawe zwłaszcza paralele między religiami naszego kręgu kulturowego a tymi azjatyckimi.

Pokaż mimo to

avatar
467
170

Na półkach: , ,

Książka Karen Armstrong nie jest o dziejach religii. To bardzo ważne. Jest książką o dziejach idei. Idei Boga. Koncepcji filozoficznej Boga. Od czasów pogańskich plemion żydowskich, przez chrześcijańskich i muzułmańskich mędrców na filozofach oświecenia i XX-wiecznych sceptykach skończywszy. Bo idea Boga, jego wyobrażenie, jego obraz, zmieniał się wraz ze zmieniającym się światem w każdej wielkiej religii monoteistycznej. Religie wpływały na siebie, idee wzajemnie się przenikały, cały czas odwoływano się do koncepcji starożytnych (np. do tzw. Boga filozofów Arystotelesa). Książka nie jest łatwa w odbiorze, kompletny laik może się poddać w pewnym momencie, ponieważ ilość tu podanej, skondensowanej wiedzy jest ogromna. Z drugiej strony nic lepszego w temacie nie znajdziecie.

Książka Karen Armstrong nie jest o dziejach religii. To bardzo ważne. Jest książką o dziejach idei. Idei Boga. Koncepcji filozoficznej Boga. Od czasów pogańskich plemion żydowskich, przez chrześcijańskich i muzułmańskich mędrców na filozofach oświecenia i XX-wiecznych sceptykach skończywszy. Bo idea Boga, jego wyobrażenie, jego obraz, zmieniał się wraz ze zmieniającym się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
86

Na półkach:

Nie mogę dać do końca sprawiedliwej opinii książce Karen Armstrong. Być może powodem jest to, że jest to jedna z pierwszych przeczytanych przeze mnie po angielsku dużych i poważnych książek? W tej sytuacji pewnym było ryzyko utracenia części informacji na rzecz lingwistycznej edukacji. Mogę tylko usprawiedliwić się, że wiele z informacji tam zawartych była mi już wcześniej znana.

A dlaczego te informacje były mi znane? Bo jest to wiedza historyczna oraz filozoficzna, na którą nikt nie ma wyłączności. I to jest właśnie piękne w "Historii Boga" - zawiera prawdziwą wiedzę, popartą dowodami, zapiskami, dokumentami. Prezentuje temat rozwoju koncepcji boga aż od czasów pierwotnej wiary w mistycyzm, siłę natury, animizm po przez monoteistyczną wiarę w plemienne bóstwo Jahwe, po przez trzy wielkie religie abrahamowe, skończywszy na starciu ideii boga ze światłem oświecenia, Fryderykiem Nietsche czy współczesnością.

Na plus należy dodać, że Karen Armstrong przedstawia studium rzetelne. Analizuje nie tylko koncepce boga, ale i koncepcje do nich synergistyczne (przykład: myśl grecka i chrześcijaństwo),a także pokazuje starcie tych koncepcji w kierunku zajęcia naczelnego miejsca.

Polecam każdemu, kto chce podjąć wysiłek i dowiedzieć się co nieco więcej o ewolucji abrahamowych religii. Książka szczególnie cenna okaże się dla tych, którzy traktują Torę, Ewangelię czy Koran, jako księgi objawione, i według ktorych to sam Bóg zawarł tam całą prawdę o sobie. Wnikliwa analiza ludzkich przekonań i ich źródła, może wskazać kompletnie różny od powyższego wniosek.

Nie mogę dać do końca sprawiedliwej opinii książce Karen Armstrong. Być może powodem jest to, że jest to jedna z pierwszych przeczytanych przeze mnie po angielsku dużych i poważnych książek? W tej sytuacji pewnym było ryzyko utracenia części informacji na rzecz lingwistycznej edukacji. Mogę tylko usprawiedliwić się, że wiele z informacji tam zawartych była mi już wcześniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
179
142

Na półkach: , , , ,

Książka z pogranicza religii i filozofii. Ważny jest tu tytuł, nie jest to kolejna pozycja o historii religii jako takiej. Czytelnik szukający tu historii konkretnych soborów, rozłamów religijnych, konkretnego opisu następujących po sobie sekt i nowych religii może się srodze rozczarować. Autorka skupiła się na idei Boga jako takiego, na tym jak ludzie do tej idei odnosili się na przestrzeni wieków, w głównych religiach monoteistycznych i według zmieniających się systemów filozoficznych. I tu moim zdaniem ważna uwaga: znajomość, przynajmniej pobieżna, historii filozofii i poszczególnych idei może do zrozumienia tej książki nie jest niezbędna, ale jednak znacząco ułatwia czytanie i daje szerszy pogląd na poruszone problemy. Dużym plusem tej pozycji jest uniwersalizm, tzn każdy niezależnie od wyznawanej religii powinien zapoznać się z tą pozycją, choćby po to żeby zobaczyć jak inni patrzą na koncepcję jedynego Boga, autorka stara się podejść bezstronnie do każdego poglądu i nie tłumaczy gdzieś łopatologicznie który to pogląd jest słuszny, a który nie; zostawiając pole do przemyśleń czytelnikowi.

Książka z pogranicza religii i filozofii. Ważny jest tu tytuł, nie jest to kolejna pozycja o historii religii jako takiej. Czytelnik szukający tu historii konkretnych soborów, rozłamów religijnych, konkretnego opisu następujących po sobie sekt i nowych religii może się srodze rozczarować. Autorka skupiła się na idei Boga jako takiego, na tym jak ludzie do tej idei odnosili...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Za motto tej recenzji przyjmuję stwierdzenie Armstrong:
"Nie Bóg stworzył ludzi, lecz to ludzie wymyślili bogów"

Karen Armstrong (ur. 1944) - była zakonnica, badaczka różnych tradycji religijnych, uprawia, jak to sam nazwałem, laicki ekumenizm, bo wszystkie religie traktuje równo i szuka w nich wspólnych wątków i przesłań.

Ta książka satysfakcjonuje czytelnika najbardziej ze wszystkich mnie znanych, a, że czytałem ją dawno to swoimi wypisami postaram się Państwa do niej zachęcić.

W krótkiej notce redakcyjnej zatytułowanej "Bóg po 'śmierci Boga' " Zbigniew Mikołejko wspomina określenie Martina Bubera: "...świat ogarnęło 'zaćmienie Boga' " oraz myśl Armstrong:
"Otaczanie religijną czcią zjawisk ludzkich, historycznych, jak chrześcijańskie wartości rodzinne, islam czy Ziemia Święta to nowa forma bałwochwalstwa..."
Podaje również kontrowersyjne stwierdzenie, że "...wiara stanowi.. ..jedynie dzieciństwo rozumu.."

We „Wstępie” najważniejsze zdanie to:
„...Mimo swojej pozaświatowości religia jest wysoce pragmatyczna. Ważniejsze jest, by dana idea Boga zaspokajała potrzeby wiernych, niż by odpowiadała kryterium logiki czy nauki..”
W kontekście powyższego motta nie jest to odkrywcze.

Pisałem, pisałem, wymazałem, bo najważniejsze się nie zmieści. To teraz od tego najważniejszego zaczynam (s. 227):
„Judaizm, chrześcijaństwo i - w mniejszym stopniu - islam, wytworzył ideę Boga osobowego... ..Bóg osobowy pomógł monoteistom docenić święte, niezbywalne prawa jednostki i uznać wartość osoby ludzkiej... ..Chrześcijaństwo uczyniło osobę ludzką ośrodkiem życia religijnego w stopniu niespotkanym w historii religii - personalizm, będący elementem judaizmu, został doprowadzony do zenitu..... ...Chrześcijaństwo, bezsprzecznie najbardziej personalistyczne wyznanie spośród trzech religii monoteistycznych, usiłowało ograniczyć kult Boga wcielonego przez wprowadzenie koncepcji ponadosobowej Trójcy... ..Wszystkie trzy monoteizmy wytworzyły tradycje mistyczne, w których Bóg wykracza poza kategorie osobowe..”

Dodajmy teraz z końca książki (s. 409):
„...Idea Boga osobowego staje się w naszych czasach coraz bardziej nie do przyjęcia, i to z wielorakich powodów: moralnych, intelektualnych, naukowych i duchowych...”

…. i mamy temat, praktycznie nierozwiązalny, bo ściera się tendencja do przybliżenia Boga poprzez personalizację cokolwiek ona znaczy, poprzez dualistycznego Jezusa Chrystusa, poprzez kult Maryjny, aż po kult świętych z coraz silniejszym poczuciem i potrzebą Boga nieskończonego, niepojętego, transcendentnego.

Koncentruje się na najbliższym mnie chrześcijaństwie, w omówieniu którego Armstrong dokładnie omawia wpływ nań filozofii greckiej, a w szczególności Arystotelesa z jego osobowym Absolutem oraz Plotyna z jego Jednią.

Nie chcę przetrzymywać tej notki i proszę o wybaczenie braku rozszerzenia, a to z przyczyn zdrowotnych. Tylko jeszcze raz na koniec powtórzę, że to najlepsze (ze znanych mnie) całościowe opracowanie historii trzech naszych religii monoteistycznych, w dodatku napisane w sposób zrozumiały dla przeciętnego czytelnika.

Za motto tej recenzji przyjmuję stwierdzenie Armstrong:
"Nie Bóg stworzył ludzi, lecz to ludzie wymyślili bogów"

Karen Armstrong (ur. 1944) - była zakonnica, badaczka różnych tradycji religijnych, uprawia, jak to sam nazwałem, laicki ekumenizm, bo wszystkie religie traktuje równo i szuka w nich wspólnych wątków i przesłań.

Ta ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
85
76

Na półkach: , ,

Na samym wstępie chcę od razu zaznaczyć, iż nie jest to pozycja dla osób początkujących. Ja, jako nawet osoba średnio zaawansowana, miewałem w pewnych miejscach problem z ogarnięciem tematu oraz przyswojeniem treści. Być może było to spowodowane tłumaczeniem, być może oryginał posiadał swoisty ciężar gatunkowy. Moim zdaniem jest to książka dobra dla osoby z zaawansowaną wiedzą teologiczną lub filozoficzną. Z trudem dobrnąłem do końca.

Na samym wstępie chcę od razu zaznaczyć, iż nie jest to pozycja dla osób początkujących. Ja, jako nawet osoba średnio zaawansowana, miewałem w pewnych miejscach problem z ogarnięciem tematu oraz przyswojeniem treści. Być może było to spowodowane tłumaczeniem, być może oryginał posiadał swoisty ciężar gatunkowy. Moim zdaniem jest to książka dobra dla osoby z zaawansowaną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
721
320

Na półkach: , ,

Dzielo bardzo kompetentne, choc jak stwierdzono w slowie wstepnym, autorka nie uniknela bledow i pomylek. Na moim poziomie wiedzy w tym temacie, te niedociagniecia sa niemozliwe do wylowienia.

Pierwszych kilka rodzialow fascynujacych. W szczegolnosci te dotyczace Islamu, o ktorj to religii niewiele wiedzialem. Im blizej konca jednak, lektura staje sie coraz bardziej nuzaca.

Slaboscia, ksiazki jest, ze nie obejmuje ostatnich tzrydzeistu lat. A takie kraje jak Rosja czy Polska, pokazuja, ze historia Boga wcale sie nie konczy.

Dzielo bardzo kompetentne, choc jak stwierdzono w slowie wstepnym, autorka nie uniknela bledow i pomylek. Na moim poziomie wiedzy w tym temacie, te niedociagniecia sa niemozliwe do wylowienia.

Pierwszych kilka rodzialow fascynujacych. W szczegolnosci te dotyczace Islamu, o ktorj to religii niewiele wiedzialem. Im blizej konca jednak, lektura staje sie coraz bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
153
20

Na półkach:

Książka trudna do przeczytania. Niesamowicie ciekawy, acz skomplikowany temat ujęty w sposób bardzo skondensowany. Dla czytelnika, który nie ma szerokiego obeznania w kwestiach teologii i używanych w niej pojęć, przeczytanie jej jest interesującym,acz niełatwym wyzwaniem. Cieszę się, że przebrnąłem do końca mimo kilku chwil zwątpienia.
Istotne moim zdaniem jest jasne powiedzenie - nie jest to historia religii (tak jak sobie wyobrażałem, np. po lekturze "Wspólne Korzenie. Od Mojżesza Do Mahometa"),lecz myśli religijnej i teologii.

Książka trudna do przeczytania. Niesamowicie ciekawy, acz skomplikowany temat ujęty w sposób bardzo skondensowany. Dla czytelnika, który nie ma szerokiego obeznania w kwestiach teologii i używanych w niej pojęć, przeczytanie jej jest interesującym,acz niełatwym wyzwaniem. Cieszę się, że przebrnąłem do końca mimo kilku chwil zwątpienia.
Istotne moim zdaniem jest jasne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
161
139

Na półkach: , , ,

"Lubimy Czytać", tak... bardzo lubimy. Jak to się mówi do trzech razy sztuka! Wreszcie się udało. Ciekawa i o bliskiej mi tematyce, jednak coś w niej jest nie tak.. W pierwszej chwili myślałem, że to styl autorki mi nie opowiada jednak po namyśle jest to chyba kwestia wydania, czcionka i wielkość liter.. to chyba sprawia taki ból przy czytaniu.

Wracając do treści, dużo faktów historycznych, inne spojrzenie na wiarę od tego jakie nam się wtłacza z ambon i na lekcjach religii. Ja z natury jestem sceptykiem oraz jestem z tych "co wierzą w Boga a nie Kościół", więc ta książka poszerzyła tylko moje pole widzenia i nie zachwiała mną. Pewnie gdybym ją przeczytał wtedy gdy pierwszy raz po nią sięgnąłem to było by całkiem inaczej!

"Lubimy Czytać", tak... bardzo lubimy. Jak to się mówi do trzech razy sztuka! Wreszcie się udało. Ciekawa i o bliskiej mi tematyce, jednak coś w niej jest nie tak.. W pierwszej chwili myślałem, że to styl autorki mi nie opowiada jednak po namyśle jest to chyba kwestia wydania, czcionka i wielkość liter.. to chyba sprawia taki ból przy czytaniu.

Wracając do treści, dużo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    321
  • Przeczytane
    107
  • Posiadam
    63
  • Teraz czytam
    13
  • Historia
    10
  • Religia
    4
  • Islam
    3
  • Filozofia
    3
  • Religioznawstwo
    3
  • Religie
    3

Cytaty

Więcej
Karen Armstrong Historia Boga: 4000 lat dziejów Boga w judaizmie, chrześcijaństwie i islamie Zobacz więcej
Karen Armstrong Historia Boga: 4000 lat dziejów Boga w judaizmie, chrześcijaństwie i islamie Zobacz więcej
Karen Armstrong Historia Boga: 4000 lat dziejów Boga w judaizmie chrześcijaństwie i islamie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także