Czyta się szybciutko. Nowi Aniołowie, nowe przygody. Albo raczej kłody pod nogi dla Evie i jej przyjaciół. Tom poświęcony Evie, Russellowi i Brennusowi. Evie dowiaduje się więcej o swojej misji. Russell znajduje swoją aspire. Brennus okazuje się znaczącym ogniwem w wojnie. Reed i jego przyjaciele trochę mniej interesujący.

Czyta się szybciutko. Nowi Aniołowie, nowe przygody. Albo raczej kłody pod nogi dla Evie i jej przyjaciół. Tom poświęcony Evie, Russellowi i Brennusowi. Evie dowiaduje się więcej o swojej misji. Russell znajduje swoją aspire. Brennus okazuje się znaczącym ogniwem w wojnie. Reed i jego przyjaciele trochę mniej interesujący.

Dużo się działo było dużo trzymających w napięciu momentów i wiele ciekawych nowych postaci

Dużo się działo było dużo trzymających w napięciu momentów i wiele ciekawych nowych postaci

Czuję się jak zombie, zarwałam przez tą książkę całą noc... Tak strasznie wkurza mnie Brennus i jego obsesja, a tu jeszcze doszedł apodyktyczny Tau... I jakie to okropne, że kazdy wciąż próbuje rozdzielić Eve i Reeda. Śmiało mogę przyznać, że to jak dotąd najbardziej emocjonująca część. Jestem ogromnie ciekawa ostatniej, trochę odespałam, więc natychmiast biorę się za czytanie!

Czuję się jak zombie, zarwałam przez tą książkę całą noc... Tak strasznie wkurza mnie Brennus i jego obsesja, a tu jeszcze doszedł apodyktyczny Tau... I jakie to okropne, że kazdy wciąż próbuje rozdzielić Eve i Reeda. Śmiało mogę przyznać, że to jak dotąd najbardziej emocjonująca część. Jestem ogromnie ciekawa ostatniej, trochę odespałam, więc natychmiast biorę się za czytanie!

"Prowokacja" to kolejna część przygód Evie, Reeda, Russella i wielu innych barwnych postaci, tych dobrych jak i złych. Pisarka dała dużo z siebie, w tej części nie brakuje chwil, w których można wstrzymać oddech, kartki wręcz same się przewracają. Przez te wszystkie części bardzo polubiłam bohaterów. Amy A. Bartol ujawnia sporo z przeszłości Evie, zjawia się jej ojciec i miłość z szkolnych czasów. Nowych bohaterów jest sporo. Autorka pisze prostym i lekkim stylem. „Prowokacja” to genialna kontynuacja cyklu Przeczucia. Jestem przekonana, że tak jak ja polubiłam tę historię i jej bohaterów, tak i wam się ona spodoba. Polecam.

"Prowokacja" to kolejna część przygód Evie, Reeda, Russella i wielu innych barwnych postaci, tych dobrych jak i złych. Pisarka dała dużo z siebie, w tej części nie brakuje chwil, w których można wstrzymać oddech, kartki wręcz same się przewracają. Przez te wszystkie części bardzo polubiłam bohaterów. Amy A. Bartol ujawnia sporo z przeszłości Evie, zjawia się jej ojciec i...

No i zrobiło się trochę mroczniej, w tym tomie jest więcej walki. Wydaje się, że źli zaczynają się sprzymierzać, najprzeróżniejsze bestie wspólnie ruszają w pościg za anielskim trofeum z ludzką duszą. Brennus znów ukazuje najgorszą stronę swojej natury i wraz z krwiopijczą kompanią zwiera szyki - to już nie jest zabawa z klikaniem ząbkami (jak w poprzednim tomie).
Nareszcze zmienia się zależność łącząca głównych bohaterów, przestają tkwić w uczuciowym trójkącie.
Do wojny ze złem ruszają nowi wysłannicy z raju. Przybysze zaskakują Evie, która odkrywa, że nie są jej obcy, ale ta znajomość to kolejne komplikacje.
Wciąż nie jest jasne, dlaczego Evie stanowi niebezpieczeństwo i idealną broń dla nadprzyrodzonych istot. Jej moc i umiejętności wzrastają, lecz nadal nie są wystarczające do zwyciężania w pojedynkę. Każde starcie niemal grozi śmiercią, a wygrana jest bardzo krucha.
Zabieram się zatem za ostatnią część cyklu, z nadzieją, że będzie również wciągająca, oraz że wyjaśni na czym polega wyjątkowość głównej bohaterki, a drzemiące w niej siły objawią się z całą potęgą.

No i zrobiło się trochę mroczniej, w tym tomie jest więcej walki. Wydaje się, że źli zaczynają się sprzymierzać, najprzeróżniejsze bestie wspólnie ruszają w pościg za anielskim trofeum z ludzką duszą. Brennus znów ukazuje najgorszą stronę swojej natury i wraz z krwiopijczą kompanią zwiera szyki - to już nie jest zabawa z klikaniem ząbkami (jak w poprzednim tomie)....

Na początku ciągnie sie i ciągnie dopiero po jakiś 100 stronach akcja nabiera obrotu i czyta się bardzo przyjemnie. W niektórych momentach prześmieszna. Tylko niestety głowni bohaterowie: Evie i Reed bardzo mnie irytują w tej części o wiele lepiej się czyta tą historię od strony Russella i w końcu nie gania jak głupi za boską Evie. NARESZCIE! Mam nadzieję, że 5 tom będzie równie ciekawy :)

Na początku ciągnie sie i ciągnie dopiero po jakiś 100 stronach akcja nabiera obrotu i czyta się bardzo przyjemnie. W niektórych momentach prześmieszna. Tylko niestety głowni bohaterowie: Evie i Reed bardzo mnie irytują w tej części o wiele lepiej się czyta tą historię od strony Russella i w końcu nie gania jak głupi za boską Evie. NARESZCIE! Mam nadzieję, że 5 tom będzie...

"– Więc mówisz, że zabijesz mnie, jeśli nie wrócę do ciebie? – pytam go, czując, jak chłód przenika moje wnętrze.

– Wysączę cię do ostatniej kropli krwi – straszy mnie, odsłaniając białe kły."



Prowokacja to już czwarta część przygód anielicy, jej bratniej duszy oraz miłości życia, Reeda. Ponownie mamy do czynienia z intrygami, które w głównej mierze dotykają Evie. Raz jeszcze dostrzegamy zmagania seksownego wampira, Brennusa, który za wszelką cenę pragnie odzyskać anielicę. Niestety dla niego, Evie pragnie jedynie Reeda. Czy to powstrzyma wampira przed atakiem?



Ciekawym dodatkiem w tej części jest pojawienie się ojca Evie. Dotąd nieznany, tym razem ukazuje swoje prawdziwe oblicze. Jest to bohater bardzo dynamiczny, bardzo uparty, zadziorny i przede wszystkim zablokowany. Brak w nim rodzicielskiego poświęcenia, kieruje nim jedynie żądza władzy. Jako ojciec Evie jet bardzo ograniczający. Ostrzegam, nie polubicie go.

"Nie możemy powiedzieć niczego więcej, pozwalamy naszym ciałom przekazać sobie to, co leży w naszych sercach."

Bardzo cenię sobie tę serię za wspaniały humor, prężną akcję oraz intrygujące postacie. Jest ona jedną z lepszych, z którymi miałam do czynienia. Już dawno żadna z serii o tematyce fantastycznej, tak bardzo mnie nie pochłonęła.

Książkę czyta się szybko i bardzo prężnie. Relaksuje, narzuca idealne tempo czytania i pomimo swej objętości, poznanie jej to przyjemność. Raz jeszcze wspomnę o bardzo atrakcyjnej akcji, która doskonale dopełnia fabułę. Myślę, że niejedną osobę pochłonie.



Z grubsza to tyle. O akcji i stylu autorki, pisałam nie raz. Jak zawsze jestem pod jej wrażeniem i w pełni polecam jej prozę. Fanom I części, ten tom spodoba się jak najbardziej. Dla osób nieznających serii - koniecznie najpierw sięgnijcie po tom I.

"– Więc mówisz, że zabijesz mnie, jeśli nie wrócę do ciebie? – pytam go, czując, jak chłód przenika moje wnętrze.

– Wysączę cię do ostatniej kropli krwi – straszy mnie, odsłaniając białe kły."



Prowokacja to już czwarta część przygód anielicy, jej bratniej duszy oraz miłości życia, Reeda. Ponownie mamy do czynienia z intrygami, które w głównej mierze dotykają Evie. Raz...

"Chcesz powiedzieć, że jestem żywym, chodzącym paradoksem?"



Mam pustkę w głowie. Choć niewątpliwie dla mnie jest to najlepsza część jak do tej pory. Pamiętajmy, że mamy przed sobą jeszcze jeden tom.



W przed ostatnim tomie możemy odczuć, że akcja delikatnie zwalnia i hamuje. Wydaje mi się, że może to być spowodowane czymś "ekstra" w ostatnim tomie. Być może dojdzie do jakiejś ostatecznej walki albo coś w tym stylu. Na wyjaśnienie owej zagadki będziemy musieli jeszcze zaczekać.



Bartol znów wprowadza nowe postaci. I to takie które namieszają w życiu każdego z bohaterów naszego "podstawowego" trójkąta, a mianowicie w życiu Evie, Reeda i Russela.

Więcej na: https://libraryofvelaris.blogspot.com/2018/07/prowokacja-amy-bartol.html

"Chcesz powiedzieć, że jestem żywym, chodzącym paradoksem?"



Mam pustkę w głowie. Choć niewątpliwie dla mnie jest to najlepsza część jak do tej pory. Pamiętajmy, że mamy przed sobą jeszcze jeden tom.



W przed ostatnim tomie możemy odczuć, że akcja delikatnie zwalnia i hamuje. Wydaje mi się, że może to być spowodowane czymś "ekstra" w ostatnim tomie. Być może dojdzie do...

Recenzja: https://nhoryzonty.blogspot.com/2018/10/recenzja-prowokacja-amy-bartol-tom-4.html#more

Recenzja: https://nhoryzonty.blogspot.com/2018/10/recenzja-prowokacja-amy-bartol-tom-4.html#more

Zwroty akcji i trzymanie w napięciu in plus.Kilka postaci irytuje mnie np Xavier ale są też postaci którym kibicuje więc się wyrównuje...

Zwroty akcji i trzymanie w napięciu in plus.Kilka postaci irytuje mnie np Xavier ale są też postaci którym kibicuje więc się wyrównuje...