rozwińzwiń

Powiem ci coś

Okładka książki Powiem ci coś Piotr Adamczyk
Okładka książki Powiem ci coś
Piotr Adamczyk Wydawnictwo: Dobra Literatura literatura piękna
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Dobra Literatura
Data wydania:
2018-03-08
Data 1. wyd. pol.:
2018-03-08
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365897244
Tagi:
miłość granice
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
233 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
145
140

Na półkach: ,

Ciekawa , ale dosc pogmatwana. Lubie zakreslac cytaty w ksiazkach i tu znalazlam ich mnostwo. Te zdania krotkie a przenikaja do kosci. Co do fabuly watek kryminalno sensacyjny bardzo wciagajacy w to wplatany zyciorys autora ktory poznaje bardzo interesujaca artystke ale chyba nie do konca zlapalam przeslanie. Czekalam na jakies wyjasnienie takie wow a to o to chodzi ale jednak autor zostawil sporo do myslenia i to jest chyba bardzo dobry sposob by zostawic czytelnika na dluga z ta historia w glowie. Moja pierwsza ksiazka Adamczyka to "Pozadanie mieszka w szafie " niezle sie tam ubawilam tutaj zuplenie inna odslona ale rownie ciekawa. Dosc lekkie czytadlo w sam raz na oderwanie od powazniejszej literatury.

Ciekawa , ale dosc pogmatwana. Lubie zakreslac cytaty w ksiazkach i tu znalazlam ich mnostwo. Te zdania krotkie a przenikaja do kosci. Co do fabuly watek kryminalno sensacyjny bardzo wciagajacy w to wplatany zyciorys autora ktory poznaje bardzo interesujaca artystke ale chyba nie do konca zlapalam przeslanie. Czekalam na jakies wyjasnienie takie wow a to o to chodzi ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
585
505

Na półkach: ,

Powiedzieć COŚ o „Powiem ci coś” nie jest tak prosto. Bo konstrukcja książki jest nietypowa i myślę, że nie trafi do każdego czytelnika. Mnie urzekła, chociaż przyznam, że wolę inne fabuły autora – pełną uroku „Dom tęsknot”, czy temperamentną i gęstą w fakty historyczne i emocje „Fermę blond”.

Z jednej strony śledzimy wątek kryminalno-sensacyjny, pełen człowieczego brudu i zła, oscylujący wokół handlu żywym towarem, z drugiej zaś słuchamy sensualnych historii Piotra…, bo to właśnie on ma nam COŚ do powiedzenia. O swoim życiu, oczekiwaniach, radościach, smutkach. Jego przemyślenia dotyczą otaczającej go, ale i każdego z nas, rzeczywistości. Piotr to pisarz. Pisze książkę niepokojąco zbliżoną do wydarzeń, które rozgrywają się nieopodal jego sąsiedztwa… Co tu jest prawdą, a co wymysłem konstruującego fabułę pisarza, który sam o sobie pisze, że „głowę ma pełną niepotrzebnych tęsknot”?

Wiele z jego przemyśleń było mi bliskich. Urzekł mnie fragment odnoszący się do zasadności oceniania książek w jednym z portali czytelniczych, który nawiasem mówiąc bardzo lubię, i z którego sama od lat korzystam. Ale uwagi autora – w punkt! Dygresje, czasami króciutkie, czasami dłuższe, miejscami przybierają charakter poetycki, innym razem sentencjonalny. Z wieloma łatwo było mi się identyfikować. Spostrzeżenia przenikliwe, chwilami słodko-gorzkie, ironiczne, idealnie wyłapujące piękno i brzydotę ludzkich namiętności, czy też absurdy teraźniejszości.

Piotr wynajmuje mieszkanie nietuzinkowej malarce, Tulince. Z czasem między nimi zaczyna skrzyć namiętność, przy czym związek bardziej ma charakter intelektualnej fascynacji, niż erotycznego napięcia.

Siłą powieści jest barwny język, obfitujący w metafory, podbijający ekspresję całości.

Spróbujcie wsłuchać się/wczytać, w to, co do powiedzenia ma Piotr…

https://www.instagram.com/bookowyzagajnik/

Powiedzieć COŚ o „Powiem ci coś” nie jest tak prosto. Bo konstrukcja książki jest nietypowa i myślę, że nie trafi do każdego czytelnika. Mnie urzekła, chociaż przyznam, że wolę inne fabuły autora – pełną uroku „Dom tęsknot”, czy temperamentną i gęstą w fakty historyczne i emocje „Fermę blond”.

Z jednej strony śledzimy wątek kryminalno-sensacyjny, pełen człowieczego brudu i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
122
102

Na półkach:

Może to nie może tak być, żeby wszystkie książki ulubionego pisarza robiły wrażenie? Tak mi się tutaj trafiło. A jestem fanką Domu tęsknot i Fermy blond. Nie połapałam się w fabule, pozostały mi głównie złote myśli. Do książki trafiłam dzięki nim, ale chyba chciałam zyskać znacznie więcej.

Może to nie może tak być, żeby wszystkie książki ulubionego pisarza robiły wrażenie? Tak mi się tutaj trafiło. A jestem fanką Domu tęsknot i Fermy blond. Nie połapałam się w fabule, pozostały mi głównie złote myśli. Do książki trafiłam dzięki nim, ale chyba chciałam zyskać znacznie więcej.

Pokaż mimo to

avatar
420
54

Na półkach: ,

Niesamowicie dziwna, intrygująca oraz wciągająca historia, którą bardzo szybko się czyta. Jednak było w niej coś przerażającego.
Mężczyzna mieszka sam w dużym domu. Jego uwagę przykuwa budynek naprzeciwko, który zdaje się być opuszczony, ale właśnie... Tylko zdaje?
Bohater wynajmuje pokój młodej dziewczynie, z którą wdaje się w gorący romans. Równolegle toczą się wydarzenia zupełnie inne, ale jakże ciekawe. Porwana zostaje kobieta. Ktoś próbuje rozwiązać zagadkę z tym związaną.
Druga pozycja, którą przeczytałam tego autora z mnóstwem pięknych, dających do myślenia i życiowych cytatów. Co dla mnie jest ogromnym plusem!
"Dotyk wyznacza początek miłości. Jeśli kogoś kochasz, czujesz potrzebę jego dotyku, przytulania, głaskania, całowania. Ale dotyk wyznacza też koniec miłości. Jeśli nie chcesz już przytulać, głaskać i całować, to przestałeś kochać".
Sama historia jest dość dziwna, tak jak jej zakończenie. Jednak nie chcę spojlerowac. Moim zdaniem bardzo intrygująca i warta przeczytania pozycja!

Niesamowicie dziwna, intrygująca oraz wciągająca historia, którą bardzo szybko się czyta. Jednak było w niej coś przerażającego.
Mężczyzna mieszka sam w dużym domu. Jego uwagę przykuwa budynek naprzeciwko, który zdaje się być opuszczony, ale właśnie... Tylko zdaje?
Bohater wynajmuje pokój młodej dziewczynie, z którą wdaje się w gorący romans. Równolegle toczą się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
27

Na półkach:

Szalenie dziwna treść, ale i przerażająca...
Mężczyzna mieszka sam w domu. Dom - jak można snuć przypuszczenia- znajduje się gdzieś na uboczu, brak innych domostw w okolicy, zaś naprzeciw stoi porzucony i bardzo zaniedbany budynek. Kiedy mężczyzna wynajmuje pokój Tulince jego życie się odmienia. Nawiązują płomienny romans. Równolegle poznajemy innych bohaterów, uczestniczymy w próbie rozwikłania kryminalnej zagadki. Akcja toczy się nieprzerwanie w Łodzi, choć ma swój początek w irlandzkim barze.
Powieść jest nieoczywista. Nie jest jasno określone kto zabił, kto uczestniczył w procederze porywania dziewcząt, ani jaki istnieje związek pomiędzy pisarzem a zagadką kryminalną.
To, co zdumiewa, a jednocześnie przeraża, to urojenia mężczyzny. Poznajemy je po wyznaniach pisarza. I choć on sam jawi nam się jako zupełnie przeciętny człowiek z trafionymi, nierzadko bardzo zabawnymi, a na pewno logicznymi wnioskami, o tyle nie jesteśmy w stanie odgadnąć, kiedy mamy do czynienia z pisarzem, a kiedy z jego kreacją. To, że Tulinka była jedynie wymysłem pisarza wyobraźni, także dowiadujemy się z ostatnich wersów książki.
Treść książki zamknięta została w poszczególnych segmentach. Na początku można się pogubić, później "uczymy się" tę powieść czytać. Właściwie dopiero po połowie autor funduje nam mniej zasłyszanych i zaobserwowanych historyjek, a poświęca więcej uwagi zawartym w powieści wątkom.
Zastanawiający jest także układ zdarzeń w utworze, numeryczność treści i jego zakończenie na numerze 00,00. Jak gdyby wszystko miało się dziać od tyłu...
Mocną stroną utworu jest barwny język, pełen środków stylistycznych: metafor i porównań. Dzięki nim powieść czytało się łatwiej. Można "wyławiać" cytaty z przytaczanych przez autora historyjek, bawić się nimi, powtarzać znajomym i czerpać z nich wielką radość.
Słabą stroną jest sama fabuła - dziwna, mroczna, niedopowiedziana i chaos przez sfragmentaryzowanie treści. Jednak mimo tej dekonstrukcji powieści, która jak mniemam jest celowym zabiegiem, nam apetyt na "Pożądanie mieszka w szafie". Może tam doczekam się rozwikłania zagadki kryminalnej...
Ta powieść była bardzo ciekawym doświadczeniem literackim. Wprawdzie bez entuzjazmu, ale polecam!

Szalenie dziwna treść, ale i przerażająca...
Mężczyzna mieszka sam w domu. Dom - jak można snuć przypuszczenia- znajduje się gdzieś na uboczu, brak innych domostw w okolicy, zaś naprzeciw stoi porzucony i bardzo zaniedbany budynek. Kiedy mężczyzna wynajmuje pokój Tulince jego życie się odmienia. Nawiązują płomienny romans. Równolegle poznajemy innych bohaterów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
251
110

Na półkach:

Do czytania z zakreślaczem w ręce.

Do czytania z zakreślaczem w ręce.

Pokaż mimo to

avatar
418
146

Na półkach:

W ostatnim czasie miałam potworny zastój czytelniczy. Nie mogłam się przemóc, by zasiąść wieczorem z książką i poczytać. Zdecydowanie bardziej wolałam netflixowe maratony. Lektura, którą rozpoczęłam 2021 nie trafiła w moje gusta, jednak gdy otrzymałam „Powiem Ci coś” i zaczęłam czytać, poczułam jak ten niepokojący zastój zostaje odczarowany.

„Książka – porozumienie między rozdziałami”.

Znajdziemy w niej całą masę pięknych i życiowych cytatów, które sprawiają, że ta książka jest zupełnie inna niż te, które do tej pory czytałam. I nie są to ckliwe cytaciki w stylu coelhowym czy rodem z pseudoromansideł, gdzie co drugą stronę serce głównej bohaterki robi arabeskę na widok wybranka. Sprawiają natomiast, że książka czyta się sama. Zaczynasz i musisz wybrać pomiędzy przeczytaniem jej na raz, czy przedłużeniem czytania o dzień czy dwa.

„Każdy rodzi się, by być wyjątkowym, ale to udaje się wyjątkom”.

Z reguły nie zaznaczam cytatów w książkach. Ogólnie woluminy przeczytane przeze mnie raz, odstawiam na półkę i raczej do nich nie wracam. Z tą mam jednak inaczej i jest obecnie cała w różowych zakładkach!

„Strzeżcie się pisarzy, mogą was zamknąć w jednym zdaniu”.

To była moja pierwsza książka spod pióra Piotra Adamczyka i już wiem, że nie będzie ostatnia! Wam też ją bardzo polecam, nawet jeśli gatunek thriller miłosny nie należy do tych, które zwykle czytacie. Dajcie jej szansę. Może ktoś z Was ma podobny zastój czytelniczy i to będzie TA KSIĄŻKA, która go odczaruje? Mi odczarowała, zatem polecam z czystym sumieniem, nawet jeśli komuś nie trafi w gusta.

W ostatnim czasie miałam potworny zastój czytelniczy. Nie mogłam się przemóc, by zasiąść wieczorem z książką i poczytać. Zdecydowanie bardziej wolałam netflixowe maratony. Lektura, którą rozpoczęłam 2021 nie trafiła w moje gusta, jednak gdy otrzymałam „Powiem Ci coś” i zaczęłam czytać, poczułam jak ten niepokojący zastój zostaje odczarowany.

„Książka – porozumienie między...

więcej Pokaż mimo to

avatar
324
24

Na półkach: , ,

Pod względem struktury chyba najdziwniejsza książka jaka czytałam, ale pod względem cytatów, którymi chciałam się podzielić z przyjaciółmi - najlepsza :)

Pod względem struktury chyba najdziwniejsza książka jaka czytałam, ale pod względem cytatów, którymi chciałam się podzielić z przyjaciółmi - najlepsza :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
495
237

Na półkach: ,

Ten nowatorski pomysł z "poszatkowaną" fabułą był dla mnie największym minusem. Wiele tu wątków. Były aktor/prezenter tv piszący powieść kryminalną, wspominający swoje dzieciństwo, kobiety i świetny obserwator rzeczywistości. Te fragmenty obrazujące współczesność były, według mnie, najlepsze - rozmowy podsłuchane w poczekalniach, autobusach, mediach (z rozmowy o kopi luwak do teraz się śmieję). Najsłabsze były te wywody o miłości, kobietach - coś jak skrzyżowanie Coehlo z J.L. Wiśniewskim (chociaż widzę, że te "prawdy" najbardziej utkwiły w świadomości czytelników, bo jeśli gdzieś jest cytat z tej książki, to właśnie z tych fragmentów). Myślę też, że ta fragmentaryczność, nieco przypadkowość są zabiegiem celowym, pokazującym, że tak funkcjonuje współczesny świat, szybkie bodźce, krótkie niusy, sms-y, banalne wpisy w mediach społecznościowych. Celowym zabiegiem wydaje się też być to, czym zajmuje się dziewczyna narratora _ Tulinka, tworząca obrazy z DNA, malująca waginą czy praca bohatera w jakiejś dziwacznej stacji telewizyjnej zajmującej się tworzeniem nekrologów - kogo we współczesnym świecie bez żadnych hamulców mogą zdziwić takie rzeczy. Nawet te psychologiczne wywody są chyba celowe, nawiązują do całej tej papki pseudopsychologicznej w trywialnych artykułach, w tych wszystkich poradnikach, co to zmienią Twoje życie i w całym tym bełkocie coachingu. Sam narrator mówi do swojego szefa odchodząc ze stacji tv, że chce być pisarzem, bo pisarz może wszystko. Może się też okazać, że ta historia, co to niby nosiła znamiona prawdziwości, powstała jedynie w umyśle pisarza.
Ciekawym doświadczeniem była ta lektura.

Ten nowatorski pomysł z "poszatkowaną" fabułą był dla mnie największym minusem. Wiele tu wątków. Były aktor/prezenter tv piszący powieść kryminalną, wspominający swoje dzieciństwo, kobiety i świetny obserwator rzeczywistości. Te fragmenty obrazujące współczesność były, według mnie, najlepsze - rozmowy podsłuchane w poczekalniach, autobusach, mediach (z rozmowy o kopi luwak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
25

Na półkach:

Kolejna peregrynacja po świecie Adamczyka była jak strzał z gumowej kluli do terrorysty. Cel osiągnięty, lecz efekt mizerny.
Pewien pisarz wynajmuje obcej kobiecie pokój w swoim mieszkaniu. Tulinka – tak nakazuje się tytułować – jest malarką. Tworzy obrazy waginą, fascynuje się malarstwem „nie pędzlem” a ludzkimi genitaliami. Tworzy dzieła, w których jest zawarte ludzkie DNA wierząc, że kiedyś będzie można ożywić bohaterów. On z kolei pisze kryminał, który jest niemalże identyczny z historią dziejącą się naprzeciwko jego mieszkania, w niby opuszczonym domu. Tam z kolei mieszkają gangsterzy porywający piersiaste kobiety. Sprzedają je, wykorzystują, a gdy są nieposłuszne to zamykają w klatkach. W ten kuriozalny świat wpada trzeci z bohaterów, prosto z Wielkiej Brytanii. Ten wątek jest z kolei przesiąknięty kłamstwem, zdradą, obłudą i pornografią.
Sama książka tradycyjnie dla autora trzyma poziom. Mamy tu i kryminał i romans i komedię i mistycyzm. Jednakże kastrowanie rozpędzającej się fabuły fragmentarycznymi opisami czegoś pozornie niezwiązanego z wątkiem sprawiało, że miałem ochotę przeskoczyć kilka stron by odszukać kontynuację, lub rozszarpać na strzępy ten tom.
Na kartach tego woluminu znajdziemy mnóstwo metafor, gagów i lekcji życiowych. Nie zawsze w życiu chodzi o pieniądze, nie wiek się liczy a doświadczenie. Czytając ze zrozumieniem pogrążymy się w rozmyślaniach, filozofii. Odkryjemy na nowo mnóstwo zakamarków naszego jestestwa.
„ Trzydziestolatka siedzi sama w barze. Co rusz sięga po kosmetyczkę i poprawia makijaż. Ma oczy zapuchnięte od płaczu. Kobiety szukają miłości na lata, mężczyźni na lato „
„W metrze dwie panie po czterdziestce :
- Ty nie masz pojęcia co to znaczy trudne dzieciństwo. Kiedy wszystkie dzieci jadły watę cukrową, ja miałam normalną ”
"Tulinka.
O wyższości literatury nad przelotnym romansem.
Książka zazwyczaj dociera głębiej niż facet, a przy tym nie chrapie."

Kolejna peregrynacja po świecie Adamczyka była jak strzał z gumowej kluli do terrorysty. Cel osiągnięty, lecz efekt mizerny.
Pewien pisarz wynajmuje obcej kobiecie pokój w swoim mieszkaniu. Tulinka – tak nakazuje się tytułować – jest malarką. Tworzy obrazy waginą, fascynuje się malarstwem „nie pędzlem” a ludzkimi genitaliami. Tworzy dzieła, w których jest zawarte ludzkie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    293
  • Przeczytane
    292
  • Posiadam
    74
  • 2018
    36
  • Ulubione
    12
  • 2019
    10
  • Teraz czytam
    8
  • Legimi
    6
  • Przeczytane w 2018
    4
  • Ebooki
    4

Cytaty

Więcej
Piotr Adamczyk Powiem ci coś Zobacz więcej
Piotr Adamczyk Powiem ci coś Zobacz więcej
Piotr Adamczyk Powiem ci coś Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także