Pożądanie mieszka w szafie

- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Dobra Literatura
- Data wydania:
- 2012-01-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-10
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393329090
- Tagi:
- Wrocław zagubienie tabloidyzacja pożądanie
Mógłbym się nazywać Al Pacino, a nazywam się Piotr Adamczyk. Inicjały niby takie same. Zaczynamy się podobnie, ale dalej wszystko idzie już inaczej. Mógłbym się też nazywać Dustin Hoffman, Russell Crowe, Colin Firth albo przynajmniej Johnny Depp. A nazywam się jak ten polski aktor, który grał polskiego papieża. Cały naród kochał polskiego papieża; myślę, że sporo się z tego przeniosło na Piotra Adamczyka, tamtego aktora, a mnie ominęło. [Fragment z książki]
Pełna humoru powieść miejska, której akcja rozgrywa się we Wrocławiu. Po świecie mediów i męskich uniesień prowadzi nas Piotr Adamczyk, mężczyzna o nazwisku popularnego aktora. W wyniku szeregu pomyłek przychodzi mu zmierzyć się z blaskiem nie swojej sławy i zainteresowaniem nienależnych mu kobiet.
Pełna liryzmu, ale i erotyki powieść o totalnym pożądaniu i zagubieniu. O pożądaniu kobiet, sławy, sukcesów, a także codziennych przedmiotów. O zagubieniu w świecie zewnętrznym — w nadmiarze, który przytłacza, nie dając dobrej możliwości wyboru, ale i o zagubieniu w świecie wewnętrznym, we własnych słabościach.
Powieść przedstawia również obraz i skutki powszechnej tabloidyzacji, sięgającej już nie tylko mediów, polityki i życia codziennego, ale także relacji między ludźmi, w tym uczuć, zastępowanych przygodnym seksem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Książka napisana z humorem. Momentami była naprawdę zabawna. Jednak z czasem zaczęła mnie nudzić.
Trochę o niczym. Jest to wywód dorosłego mężczyzny, który nazywa się tak samo jak znany aktor. Przez co spotyka go dużo zabawnych historii, które przytacza.
Czytało się bardzo szybko. Lekka i szybka lektura, która może rozbawić.
Książka napisana z humorem. Momentami była naprawdę zabawna. Jednak z czasem zaczęła mnie nudzić.
Pokaż mimo toTrochę o niczym. Jest to wywód dorosłego mężczyzny, który nazywa się tak samo jak znany aktor. Przez co spotyka go dużo zabawnych historii, które przytacza.
Czytało się bardzo szybko. Lekka i szybka lektura, która może rozbawić.
Tu wszystko kręci się wokół spraw moczowo-płciowych. Beznadzieja!
Tu wszystko kręci się wokół spraw moczowo-płciowych. Beznadzieja!
Pokaż mimo toSmętny monolog erotomana gawędziarza.
Po lekturze "Domu tęsknot" spodziewałam się czegoś bardziej wartościowego po autorze.
Smętny monolog erotomana gawędziarza.
Pokaż mimo toPo lekturze "Domu tęsknot" spodziewałam się czegoś bardziej wartościowego po autorze.
Szukałem czegoś lekkiego, co pozwoli mi się na chwilę oderwać od mojej rzeczywistości i lektura tej książki mi to zapewniła. Nie miałem też żadnych konkretnych oczekiwań. Jest napisana zgrabnie, ze sporą dawką humoru. Jest kilka scen przy których dosłownie parskałem śmiechem. Są o tyle dobre, że jest to humor sytuacyjny, wynikający z komizmu sytuacji, a przez to nie wymuszony.
Warto wspomnieć, że książka zaskakująco się rozwija i momentami główny temat zmienia nieco tor, pokazując nam tym samym, jak funkcjonują współczesne media. Temat o tyle nie przypadkowy, bo i autor powieści z zawodu jest dziennikarzem. Moim zdaniem jest to całkiem udany debiut literacki. Wstydu nie ma. Zachęcił mnie wręcz do sięgnięcia po kolejne książki Pana Piotra.
Szukałem czegoś lekkiego, co pozwoli mi się na chwilę oderwać od mojej rzeczywistości i lektura tej książki mi to zapewniła. Nie miałem też żadnych konkretnych oczekiwań. Jest napisana zgrabnie, ze sporą dawką humoru. Jest kilka scen przy których dosłownie parskałem śmiechem. Są o tyle dobre, że jest to humor sytuacyjny, wynikający z komizmu sytuacji, a przez to nie...
więcej Pokaż mimo toRozbawiła mnie ta książka.
Rozbawiła mnie ta książka.
Pokaż mimo toTrochę jak "Dzień Świra" i odrobina (szczypta?) prozy Pilcha. Ja też nie lubię Houellebecq'a, ale to dziwna odwaga, że autor porównuje swoją pisaninę do "prawdziwych powieści" tego Francuza. Czyta się łatwo i na szczęście szybko. Autor uważa, że to "przezabawne", że przypadkiem ma imię i nazwisko takie, jak aktor, który grał Chopina i Pana Papieża.
To urocze, że dorosły facet ma mnóstwo zabawnych sytuacji do opisania tylko dlatego, że nie jest TYM Piotrem Adamczykiem a Jego zmyślona ukochana z młodości (Adaś Miauczyński się kłania) ma na imię Marysia Jezus (jej ojciec był Hiszpanem :-{ !?!?) .... No ale dobra. Przeczytałem i nie womitowałem, czyli powieść jest "dobra".
Trochę jak "Dzień Świra" i odrobina (szczypta?) prozy Pilcha. Ja też nie lubię Houellebecq'a, ale to dziwna odwaga, że autor porównuje swoją pisaninę do "prawdziwych powieści" tego Francuza. Czyta się łatwo i na szczęście szybko. Autor uważa, że to "przezabawne", że przypadkiem ma imię i nazwisko takie, jak aktor, który grał Chopina i Pana Papieża.
więcej Pokaż mimo toTo urocze, że dorosły...
Na początku trochę zabawna, ale późnej robi się nudno... Pierwsze skojarzenia które mi się nasuwają po przeczytaniu pierwszych kilku stron, to książki Michała Houellebecqa. I rzeczywiście pan Adamczyk się później do nich odnosi.
Na początku trochę zabawna, ale późnej robi się nudno... Pierwsze skojarzenia które mi się nasuwają po przeczytaniu pierwszych kilku stron, to książki Michała Houellebecqa. I rzeczywiście pan Adamczyk się później do nich odnosi.
Pokaż mimo toKsiążka ukazująca jak czuje się samotna osoba,w tym przypadku mężczyzna. Dobrze przeczytać jak widzi to druga strona. Lekka idealna na jesienny wieczór.
Książka ukazująca jak czuje się samotna osoba,w tym przypadku mężczyzna. Dobrze przeczytać jak widzi to druga strona. Lekka idealna na jesienny wieczór.
Pokaż mimo toOd tej książki zacząłem poznawać autora. Być może na pierwszy kontakt powinienem wybrać inną lekturę. Po prostu w tej powieści pan Adamczyk wykorzystał swoje(i nie tylko:) ) nazwisko.
Od tej książki zacząłem poznawać autora. Być może na pierwszy kontakt powinienem wybrać inną lekturę. Po prostu w tej powieści pan Adamczyk wykorzystał swoje(i nie tylko:) ) nazwisko.
Pokaż mimo toSamotność to takie upierdliwe uczucie. Szczypie za dnia i kąsa w nocy. Człowiek chce się do kogoś przytulić, ale nie ma do kogo. Wypełnia, więc swoje życie ulotnymi uniesieniami, przyozdabia je zbytecznymi przedmiotami. Zmienia podejście z romantycznego na konsumpcyjne, choć nieustannie goniąc za bliskością.
„Pożądanie mieszka w szafie” to książka, której pomysł na przeczytanie podsunął mi jeden z czytelników. I nie żałuję, gdyż to powieść tragikomiczna, przeplatana zarówno śmiechem, jak i egzystencjalnym bólem mężczyzny zmęczonego kawalerską egzystencją.
“Samotność nie jest naturalnym stanem; wszystko wokół występuje w parach – poduszki w sypialni, palniki w kuchence, a nawet baterie w latarce. Samemu może i dobrze się mieszka, ale zasypia fatalnie.”
Wszystko przez nazwisko
Jej głównym bohaterem jest Piotr Adamczyk. Nie, nie ten aktor, choć on też mimowolnie stał się tłem przenikającym do rzeczywistości. Ów Piotr jest redaktorem naczelnym jednej z wrocławskich gazet, który wciąż z rozrzewnieniem wspomina miłość ze swych młodzieńczych lat.
„Potem w innych kobietach szukałem podobnego uczucia, myśląc, że odnajdę tamten dotyk, smak lub chociaż zapach; jej zapachem mógłbym się sycić całą noc, jak dzikie zwierzę. Ale każda kobieta pachniała inaczej. Jedna jak słodkie mango, druga trochę gorzko, jak sok z grapefruita, trzecia jak kwaśna śliwka, też ładnie, ale ciągle nie tak. Wszystkimi byłem zachwycony, ale ciągle pozostawał jakiś niedosyt.”
Noszone nazwisko wcale nie ułatwia mu kontaktów z kobietami, gdyż one wiedzione magią kina, czują zawód na widok zwyczajnego mężczyzny, który choć przystojny, to przecież z tym słynnym aktorem równać się nie może.
To coś
Ale Piotr ma coś w sobie intrygującego. Być może jest to smutek ukryty w spojrzeniu, a może inteligencja zawarta w słowach wypływających z ust?
„Życie samotnego faceta miewa urok tylko dlatego, że jeszcze mogą m się zdarzać zupełnie legalne randki.”
„Pożądanie mieszka w szafie” to tak naprawdę zbieranina męskich myśli. I tych tęsknych, i tych erotycznych. To miła odmiana w świecie, w którym panuje stereotyp, że mężczyzna nie powinien być wrażliwy. Bo przecież wrażliwość to słabość, zaś słabość to bylejakość. A kobieta nie kupi bylejakości. Ona będzie się rozglądać z pięknym opakowaniem z jeszcze bogatszym wnętrzem. Tylko często po rozpakowaniu okazuje się, iż to piękne opakowanie było jedynie kłamstwem. I wtedy pojawia się pragnienie wrażliwości.
Delektując się nieśpiesznie
Piotr docenia nie tylko powab kobiecego ciała, ale stara się zanurzyć także w meandrach kobiecego umysłu. Celebruje chwile mu podarowane niczym koneser wytrawne wino.
„Nareszcie w niej płynę. Leniwie, powoli, co za wspaniały styl dwa proste ruchy biodrami i jej ciało fantastycznie mnie unosi. Od czasu do czasu wypływam na powierzchnię, wychodzę całkiem po czym znów składam się do wejścia w głąb, nurkuję – raz płytko, blisko, tuż przy brzegu, potem nieco dalej, w koncu niemal do samego dna, które odbija mnie miękko (…).”
Piotr wciąż szuka, i gdy wydaje mu się, że wreszcie znalazł – to uśmiech losu oddala się niczym pędzące bmw torpedujące nadzieję zatrzymaną na przejściu dla pieszych. Ale nie poddaje się. Postanawia walczyć.
Niespodzianka
„Bywa, że lepiej trwać w niedoczekaniu, mieć nadzieję i wrażenie miłej niespodzianki. W niespodziankach najpiękniejsze jest to, że dopiero się zdarzą.”
Szczęśliwie „Pożądanie mieszka w szafie” okazało się być miłą niespodzianką. Miłośnikom swingerskich uciech z pewnością przypadną do gustu rozdziały, w których opisywany jest jeden z najsłynniejszych swingerskich hoteli „Hedonism” na Jamajce. Nas tam jeszcze z Erykiem nie było, ale może kiedyś, kto wie?
Samotność to takie upierdliwe uczucie. Szczypie za dnia i kąsa w nocy. Człowiek chce się do kogoś przytulić, ale nie ma do kogo. Wypełnia, więc swoje życie ulotnymi uniesieniami, przyozdabia je zbytecznymi przedmiotami. Zmienia podejście z romantycznego na konsumpcyjne, choć nieustannie goniąc za bliskością.
więcej Pokaż mimo to„Pożądanie mieszka w szafie” to książka, której pomysł na...