Dzień ostatnich szans
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- Extraordinary Means
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2018-02-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-02-28
- Data 1. wydania:
- 2015-05-26
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375154849
- Tłumacz:
- Aga Zano
- Tagi:
- młodzież nastolatki choroba szpital plany gruźlica
- Inne
Lane jest ambitnym siedemnastolatkiem, który ma zaplanowaną przyszłość – jest w niej miejsce na prestiżowy uniwersytet, ale nie na chorobę. Mimo zdiagnozowania u niego lekoopornej gruźlicy postanawia żyć, jak gdyby nic się nie zmieniło. Pobyt w ośrodku dla chorych Latham House traktuje jak przymusowe wakacje.
Sadie na przekór chorobie beztrosko chwyta każdy dzień. Dla wielu osób ośrodek jest jak więzienie, ona znalazła tutaj swoje miejsce. Tu stała się artystką, która wraz z przyjaciółmi stworzyła małą, bezpieczną przystań.
Znajomość z Sadie pomoże Lane’owi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, gdzie priorytety są zupełnie inne. Gdy choroba się zaostrza, żadne z nich nie dopuszcza do siebie myśli, że każda chwila może być tą ostatnią.
Nowa książka autorki bestsellera „Początek wszystkiego” to utrzymana w duchu powieści Johna Greena przejmująca, ale i dowcipna historia o życiu wbrew ciężkiej chorobie i o szansach, które mają swój termin ważności.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 055
- 772
- 235
- 60
- 49
- 25
- 16
- 11
- 9
- 9
Opinia
Nie pamiętam, kiedy ostatnio książka zachwyciła mnie do tego stopnia, że po odłożeniu jej na półkę, czułam ogromną tęsknotę za bohaterami. Sądziłam, że "Dzień ostatnich szans" może okazać się tą perełką, której tak usilnie poszukuje. Odkąd zaczęłam pisać recenzje, za każdym razem podczas czytania książek, wyłapuje każdy szczegół. Dlatego już wiele, wiele historii jest do siebie podobnych i często niczym mnie nie zaskakują. Czytałam debiut Robyn Schneider i dziś już nawet nie wiem o czym ona była. Nie wywarła na mnie jakiegoś pozytywnego wrażenia. Do tej historii podeszłam z ogromną ciekawością i zainteresowaniem, co też takiego stworzyła autorka, i co z tego wyszło?
Lane, to ambitny siedemnastolatek, który każdą chwilę poświęca na naukę, ponieważ największe jego pragnienie to, dostać się na wymarzony uniwersytet Stanford, po którym zaplanował sobie świetlistą przyszłość. Niestety w jego idealnie dopracowany plan, wkrada się choroba, która zmusza go do przerwy. Zdiagnozowano u niego lekooporną gruźlicę. Dlatego rodzice wysyłają go do Latham House, położonego nieopodal lasu, gdzie chłopak będzie zmuszony zrobić sobie przymusowe wakacje. Mimo zastrzeżeń lekarzy, chłopak zamiast odpoczywać, uczy się, by nie wypaść z kręgu najlepszych uczniów, co odbija się niekorzystnie na jego zdrowiu. Na miejscu poznaje Sadie, dziewczynę, która w ośrodku znalazła swoje miejsce na ziemi i czuję się w nim jak w domu. Razem z grupką przyjaciół stworzyła mała, bezpieczną przystań.
"Dzień ostatnich szans" przeczytałam jednym tchem, według mnie to dobra lektura, która wciąga już od pierwszych stron. Jednak nie mogę nie wspomnieć o tym, że czytałam ją już jakiś czas temu i gdy emocje opadły, spojrzałam na tę książkę zupełnie inaczej. I to nie tak, że książka mi się nie podobała. Tylko uważam, że autorka bardzo pobieżnie przedstawiła rozgrywające się tam wydarzenia. Cała historia płynie sobie swoim powolnym rytmem i tak naprawdę nic zaskakującego się w niej nie dzieje, dlatego może czyta się tę książkę z taką przyjemnością. Autorka poprzez tą historię chce nam uświadomić, jak ważne jest wykorzystywanie każdej chwili. Jedyne co nas ogranicza to strach, który da się przezwyciężyć. Musimy zacząć żyć tu i teraz i nie brać za pewnik naszych dalekosiężnych planów, ponieważ nigdy nie wiadomo co przyniesie nam życie, czy dożyjemy kolejnego dnia, czy nasz trud i wysiłek się opłacą. Główny bohater książki właśnie tak żył i dopiero pobyt w Latham House odmienił jego stosunek do życia. Ta historia powinna być dla wszystkich przestrogą i jednocześnie cenną lekcją, którą powinniśmy wcielić w życie.
Narracja prowadzona jest z dwóch perspektyw: Lane i Sadie. I akurat ten zabieg, wręcz uwielbiam w książkach, ponieważ dzięki temu, lepiej możemy poznać odczucia dwójki głównych bohaterów. Autorka dobrze wykreowała bohaterów, nie mam się do czego przyczepić. ;) Polubiłam ich już od samego początku.
"Dzień ostatnich szans" na pewno nie zalicza się do tych głupiutkich młodzieżówek, które robią czytelnikom wodę z mózgu. Książka przedstawia ważne wartości, którymi powinniśmy się kierować w życiu. Doceniam sposób, w jaki to autorka przedstawiła. I jeśli miałabym wybierać spośród tych dwóch książek Schneider, bez zastanowienia postawiłabym na "Dzień ostatnich szans".
Nie pamiętam, kiedy ostatnio książka zachwyciła mnie do tego stopnia, że po odłożeniu jej na półkę, czułam ogromną tęsknotę za bohaterami. Sądziłam, że "Dzień ostatnich szans" może okazać się tą perełką, której tak usilnie poszukuje. Odkąd zaczęłam pisać recenzje, za każdym razem podczas czytania książek, wyłapuje każdy szczegół. Dlatego już wiele, wiele historii jest do...
więcej Pokaż mimo to