Dobra historia o tym, jak życie potrafi być złudne. I każdy z nas trzyma w zakamarkach pamięci coś, czego nie powinien był robić. Mówi się, że nie ma przypadków - każdy najmniejszy gest ma wpływ na przyszłość, na życie nasze i czyjeś, że każda decyzja -
jedno rzucone zdanie może uruchomić lawinę nieoczekiwanych następstw i konsekwencji. Widać też doskonale "siłę detalu" - sprawy, które na początku wydały mi się błahe potrafiły odegrać bardzo ważną rolę - stąd doceniam, jak autorka potrafiła epizodyczne wątki wpleść w fabułę, by odegrały ważną rolę do złożenia całej układanki w całość.
Moim zdaniem "Kredziarz" to bardzo dobry debiut, dwutorowa akcja pokazująca historię Eda i jego przyjaciół wciągnęła mnie praktycznie od początku. Podobało mi się naprzemienne prowadzenie fabuły, opisane retrospekcje były nawet ciekawsze od bieżących wydarzeń, a opis dzieciństwa Eda i jego paczki uderza wiarygodnością. Do tego doskonały mroczny klimat - świetny przykład, że nie potrzeba sztabu detektywów, pościgów, strzelanin i ścielącego się gęsto trupa, by thriller trzymał w napięciu. Naprawdę polecam!

Dobra historia o tym, jak życie potrafi być złudne. I każdy z nas trzyma w zakamarkach pamięci coś, czego nie powinien był robić. Mówi się, że nie ma przypadków - każdy najmniejszy gest ma wpływ na przyszłość, na życie nasze i czyjeś, że każda decyzja -
jedno rzucone zdanie może uruchomić lawinę nieoczekiwanych następstw i konsekwencji. Widać też doskonale "siłę...