Dziewczęta z Auschwitz
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2018-01-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-01-24
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328708372
- Tagi:
- Auschwitz-Birkenau biografia historia II wojny światowej II wojna światowa literatura faktu obóz koncentracyjny wspomnienia
- Inne
Są to przejmujące wspomnienia kobiet, które przeżyły piekło niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. Autorka rozmawiała z każdą z bohaterek i spisała ich przeżycia z perspektywy siedemdziesięciu kilku lat. Każda historia jest inna. Oto niektóre z nich.
Alina Dąbrowska w obozie spędziła dwa i pół roku. Była poddawana eksperymentom Mengele.
Leokadia Rowińska do obozu trafiła w trzecim miesiącu ciąży. Wspomina, jak okrutnie traktowane były kobiety oczekujące potomstwa. Ireneusz Antoni, bo takie imię nadała swojemu synkowi, stał się najmłodszą ofiarą Marszu Śmierci. Pochowała go w pudełku po makaronie.
Zofia Wareluk urodziła się w Auschwitz. Swoją smutną historię opowiada na podstawie wspomnień matki. Przedstawia dokumenty i relacje odnalezionej po latach położnej, która odebrała poród.
Urszula Koperska do obozu trafiła jako dziecko. Opowiada o głodzie, tęsknocie i strachu. Jej wspomnienia to historia każdego dziecka w Auschwitz. W baraku, w którym się znajdowała, więzień artysta, malował dzieciom na ścianie obrazki, które przetrwały do dziś.
Sabina Nawara w obozie przeżyła trzy i pół roku. Starała się pomagać innym więźniom. Zdobywała dodatkowe pożywienie dla siebie i koleżanek z baraku.
Książkę wzbogacają zdjęcia ze zbiorów rodzinnych kobiet z okresu zanim trafiły do obozu oraz ilustracje z archiwum Muzeum w Auschwitz, m.in. fotografie wykonane przez esesmana z albumu znalezionego przez więźniarkę Lili Jacob.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 601
- 1 555
- 328
- 87
- 68
- 44
- 33
- 24
- 21
- 18
Opinia
Dwudziestego siódmego stycznia obchodziliśmy siedemdziesiątą trzecią rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz, stąd też tamten dzień w całości poświęciłam na lekturę pewnej wyjątkowej książki, która upamiętnia losy ocalałych więźniarek tego przerażającego miejsca...
Obóz koncentracyjny w Oświęcimiu powstał w 1940 roku. Był to niemiecki nazistowski obóz nie tylko "pracy", lecz przede wszystkim zagłady. Na jego terenie uśmiercono, w większości zagazowano miliony ludzkich istnień, w tym przede wszystkim Żydów, lecz także i Polaków. W 1945 roku kompleks obozów Auschwitz wyzwolono, z których to łącznie udało się uratować ok. 7, 5 tysiąca więźniów. Niektórzy również, tak jak i niektóre bohaterki niniejszej publikacji przeżyły dzięki wcześniejszej wywózce na tereny Niemiec. O tym, jak przerażające było życie w Auschwitz pamiętają do dziś bowiem tak nieludzkiego, bestialskiego, a wręcz tyrańskiego życia nie zaznały nigdzie indziej.
"Dziewczęta z Auschwitz" to niewątpliwie jedna z najbardziej poruszających publikacji, jakie przeczytałam w ostatnim czasie. Książka ta to zapis dwunastu różnych historii kobiet, które dzięki Bożej woli i szczęściu przeżyły przymusowe więzienie w Auschwitz.
Nie od dziś wiadomo, że przeżycie takiej zagłady to nieporównywalne szczęście. Nie sposób też wykalkulować tego, jakim cudem udało się komukolwiek przeżyć. Nie da się jednak ukryć, że ci którzy przeżyli do końca swoich dni będą nosić piętno obozu i tego, co w nim doświadczyli. Jak wiadomo, nie był to wcale żaden obóz pracy, a już z pewnością nie taki, jaki chcielibyśmy aby był. Niehumanitarne warunki, nieludzkie traktowanie więźniów, głód, choroby, wszechobecna śmierć to tylko kilka z obrazów, z jakimi codziennie musieli zmagać się tamtejsi więźniowie. Jak wspominają bohaterki omawianej publikacji, każdy dzień to swoista walka o przetrwanie. Nikt nie myślał bowiem o tym, co też będzie robił za tydzień, dwa, miesiąc, gdyż jutro wydawało się tak odległe... Niczego nie można było być pewnym, nawet zaufania oddanej jak dotąd przyjaciółki, która w zamian za kawałek chleba mogła zdradzić. Mordercza praca, a do tego znęcanie się zarówno psychiczne jak i fizyczne nad osadzonymi wcale nie ułatwiało przetrwania.
W swojej debiutanckiej książce, autorka Sylwia Winnik przedstawia losy takich kobiet, jak np. Alina Dąbrowska (która w obozie spędziła 2,5 roku), Zofii Wareluk (która urodziła się na terenie obozu Auschwitz!), czy też Urszuli Koperskiej (trafiła do obozu jako małe dziecko). Bez wątpienia świat widziany oczami dziecka jest zupełnie inny, niż ten, jakim przedstawiają go osoby, które w tamtym czasie były młodymi kobietami, jednakże będąc świadkiem niemalże każdego dnia tego, w jak bestialski sposób traktowani są ludzie, nie da się mieć innych wspomnień, niż te, które utkwiły w pamięci wszystkich ocalałych kobiet.
Bez dwóch zdań jest to niezwykle ważna i pouczająca pozycja, po którą sięgnąć powinni wszyscy, bez względu na to, czy są zainteresowani tematem obozowym, czy też nie. Warto bowiem przypomnieć sobie, co działo się wcale nie aż tak dawno temu i zobaczyć, do czego zdolni są ludzie...
Muszę dodać również, że autorka w żaden sposób nie ocenia bohaterek swojej książki, oddając im pełne prawo do głosu. Wszelka zawarta treść (poza wstępem i podziękowaniami rzecz jasna) to stuprocentowe słowa ocalałych więźniarek, pozbawione jakichkolwiek komentarzy od autorki, co niewątpliwie jest ogromnym plusem, no przynajmniej w moich oczach.
Jeśli zatem macie chwilę wolnego czasu, to poświęćcie go, proszę na lekturę tej, lub wszelkim jej podobnym publikacjom. Bez wątpienia nie będzie to czas stracony!
Dwudziestego siódmego stycznia obchodziliśmy siedemdziesiątą trzecią rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz, stąd też tamten dzień w całości poświęciłam na lekturę pewnej wyjątkowej książki, która upamiętnia losy ocalałych więźniarek tego przerażającego miejsca...
więcej Pokaż mimo toObóz koncentracyjny w Oświęcimiu powstał w 1940 roku. Był to niemiecki nazistowski obóz nie tylko "pracy", lecz...