Dziewczęta z Auschwitz
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2020-03-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-01-24
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328714151
- Tagi:
- Auschwitz-Birkenau biografia historia II wojny światowej II wojna światowa literatura faktu obóz koncentracyjny wspomnienia
- Inne
Przejmujące wspomnienia dwunastu kobiet, które przeżyły piekło niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Książka jest efektem rozmów autorki z każdą z bohaterek.
Leokadia Rowińska do obozu trafiła w trzecim miesiącu ciąży. Wspomina, jak okrutnie traktowane były kobiety oczekujące potomstwa. Ireneusz, bo takie imię nadała swojemu synkowi, stał się najmłodszą ofiarą Marszu Śmierci. Pochowała go w pudełku po makaronie.
Zofia Wareluk urodziła się w Auschwitz. Swoją smutną historię opowiada na podstawie wspomnień matki. Poród Zosi odbierała Stanisława Leszczyńska.
Urszula Koperska do obozu trafiła jako 8-letnie dziecko. Opowiada o głodzie, tęsknocie i strachu. Jej wspomnienia to historia każdego dziecka w Auschwitz. W baraku, w którym się znajdowała, więzień artysta, rysował dzieciom na ścianie obrazki, które przetrwały do dziś.
Wiesława Gołąbek w obozie przebywała prawie trzy lata. W tym samym baraku co ona znalazła się Seweryna Szmaglewska. Pisarka wspomina 16-letnią Wiesię w swojej książce Dymy nad Birkenau.
Walentyna Nikodem była w Auschwitz świadkiem wielu bestialskich poczynań esesmanek. To ona pod koniec wojny spotkała jedną z najokrutniejszych morderczyń i doprowadziła do jej egzekucji.
To tylko niektóre z historii, ale każda z nich zasługuje na pamięć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 599
- 1 554
- 326
- 87
- 68
- 44
- 33
- 24
- 21
- 18
OPINIE i DYSKUSJE
"Na cmentarzu płacze się albo milczy." Czytając tę książkę najpierw się płacze, a potem milczy.
★"Dziewczęta" to kobiety, które do obozu Auschwitz-Birkenau trafiły jako dzieci,a jedna z nich tam się urodziła i takie, które obozowe życie wprowadziło w dorosłość. Są bohaterkami, stały się symbolem i głosem ocalałych z niemieckich obozów zagłady, również tych, które straciły tam życie. Czytając te wspomnienia widzimy obrazy jakich nie powstydziłoby się samo piekło.
Książka podzielona jest na rozdziały poświęcone wspomnieniom dwunastu kobiet przedstawionych przez autorkę z imienia i nazwiska, więźniarek KL Auschwitz- Birkenau z całej Polski. Wolałyby bawić się, chodzić do szkoły, pracować i żyć na wolności, niestety trafiły do piekła na ziemi, do miejsca gdzie nikt z nas nie chciałby się znaleźć nawet na chwilę. To co stało się ich udziałem wydarzyło się naprawdę, choć w całości nie mieści się nam w głowie i niestety nie jest to fikcja literacka. Podtytuły poszczególnych rozdziałów mówią same za siebie: "Pielęgniarka" z misją, Mała dziewczynka z Auschwitz, Samotna z Auschwitz, Oddana rodzinie i Ojczyźnie, Samotna wśród wielu samotnych, Ciąża i poród w Auschwitz, Niewinna jak wszystkie inne, Odważna więźniarka, Urodzona w Auschwitz, Auschwitz pochłonęło moją rodzinę, Kobieta nad którą czuwała Opatrzność, To ona złapała Drechsel.
Każda z opisanych przez autorkę wojennych historii zasługuje na pamięć i rozpowszechnianie.
To jedna z książek, które na długo pozostaną w mojej pamięci, bo w tym przypadku słowo " człowieczeństwo" i stwierdzenie "ludzie ludziom zgotowali ten los" nabiera szczególnego znaczenia.
Choć do niedawna staraliśmy się wierzyć w to, że już nigdy nie dojdzie do podobnej sytuacji. To wybuchające obecnie konflikty zbrojne i wyznaniowe stawiają tę wiarę przed wielką próbą. Musimy pamiętać o tym, że nic nie jest nam dane raz na zawsze, a słowo pokój i wolność ma kolosalne znacznie. Polecajmy książki o tematyce wojennej bo w tym przypadku słowo pisane jest równoznaczne z pamięcią.
Świetnie napisana książka, w której sposób przedstawienia tematyki obozowej zasługuje na wyróżnienie wśród literatury o tematyce wojennej.
Brawo dla autorki za przystępny dla współczesnego pokolenia sposób popularyzowania wiedzy o Auschwitz -Birkenau, bo tej wiedzy nigdy dość.
Książkę polecam.
"Na cmentarzu płacze się albo milczy." Czytając tę książkę najpierw się płacze, a potem milczy.
więcej Pokaż mimo to★"Dziewczęta" to kobiety, które do obozu Auschwitz-Birkenau trafiły jako dzieci,a jedna z nich tam się urodziła i takie, które obozowe życie wprowadziło w dorosłość. Są bohaterkami, stały się symbolem i głosem ocalałych z niemieckich obozów zagłady, również tych, które straciły...
Jak zawsze każda książka o Auschwitz porusza.
Jak zawsze każda książka o Auschwitz porusza.
Pokaż mimo toŚwiadectwo tego co człowiek może uczynić drugiemu człowiekowi. Przerażające historie kobiet, które przeżyły obóz zagłady.
Świadectwo tego co człowiek może uczynić drugiemu człowiekowi. Przerażające historie kobiet, które przeżyły obóz zagłady.
Pokaż mimo toKiedy miałam 10 lat byłam jedyny raz w obozie koncentracyjnym w Auschwitz. Wracałam z kolonii wakacyjnych i organizator stwierdził, że powinniśmy wstąpić.
Było to chyba za wcześnie, na miejscu dowiedziałam się, co się stało, a raczej stopniowo to do mnie docierało. Po powrocie do domu pamiętam, że miałam bardzo nieprzyjemne sny w nocy. Jako 10-letnie dziecko przytłoczyło mnie to - nie mogłam objąć tego swoim umysłem, że niespełna (wtedy) 70 lat temu człowiek człowiekowi zgotował taki los. Przewierciłam później temat, oglądałam wiele filmów dokumentalnych i czytałam.
Książka niesamowita, niewyobrażalne to, co tytułowe dziewczyny przeżyły. Książkę czytałam ok. tygodnia, gdy spotykałam problemy w moim życiu i przyrównałam je do dziewczyn, które poznawałam w mojej głowie pojawiały się myśli typu "Na co ja narzekam?!". Wzruszające, że w takich warunkach powstawały wiersze i są one tutaj zamieszczone - nie sposób powstrzymać łez.
Książkę czyta się szybko, zawiera wspomnienia kilkunastu kobiet, zdjęcia ich oraz różne obozowe. Myślę, że powinien przeczytać ją każdy - przenieść się do czasów panującego antysemityzmu i zmierzyć z tym, do czego jesteśmy zdolni. Ku przestrodze.
Kiedy miałam 10 lat byłam jedyny raz w obozie koncentracyjnym w Auschwitz. Wracałam z kolonii wakacyjnych i organizator stwierdził, że powinniśmy wstąpić.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toByło to chyba za wcześnie, na miejscu dowiedziałam się, co się stało, a raczej stopniowo to do mnie docierało. Po powrocie do domu pamiętam, że miałam bardzo nieprzyjemne sny w nocy. Jako 10-letnie dziecko przytłoczyło...
Jakiś czas temu miałam przyjemność wziąć udział w spotkaniu z pisarką i reporterką Sylwią Winnik. Podczas spotkania zdecydowanie mnie do siebie przekonała. Na tyle że postanowiłam sięgnąć po jej debiutancki reportaż „Dziewczęta z Auschwitz”.
Autorka wykonała świetną i niewątpliwie wyczerpującą emocjonalnie robotę. W „Dziewczętach z Auschwitz” zebrała relacje i przedstawiła historie kilku kobiet, które trafiły do obozu jako młode dziewczyny albo wręcz dzieci, często nie mając pojęcia ani dlaczego tam są, ani co je czeka. W najlepszym wypadku wierzyły, że trafiły do obozu pracy, a nie obozu zagłady. Tymczasem zostały oddzielone od bliskich i zamknięte w brudnych barakach z dziesiątkami nieznajomych, wycieńczonych i wychudzonych kobiet. Niektóre straciły w Auschwitz najbliższe osoby. Oglądały śmierć pod różnymi postaciami, nieustannie czując jej oddech na własnych szyjach i stawiając sobie pytanie: „Czy dziś umrę?”. Obóz odebrał im młodość, prawo do intymności, kobiecości, godnego życia. Ich jedynym celem było przetrwać.
Relacje bohaterek reportażu, z którymi autorka spotykała się osobiście, by ich wysłuchać, są wstrząsające i z perspektywy czasu trudno nam objąć umysłem, że te wszystkie okropieństwa naprawdę się wydarzyły. Mimo to „Dziewczęta z Auschwitz” nie przytłaczają. Być może to wrażenie niweluje świadomość, że dla każdej z bohaterek istniało życie po obozie, znalazło się miejsce na nadzieję. Wiemy, że przetrwały ‒ inaczej nie mogłyby po latach opowiedzieć swoich historii. Z całości przebija też duża wrażliwość i serce, jakie Sylwia Winnik włożyła w stworzenie tego reportażu. Owszem widać w nim okrucieństwa, ale przede wszystkim widać Człowieka. Bardzo wartościowa pozycja, którą polecam wszystkim, niezależnie od tego, jaki macie stosunek do literatury nawiązującej do wojennych czasów.
Jakiś czas temu miałam przyjemność wziąć udział w spotkaniu z pisarką i reporterką Sylwią Winnik. Podczas spotkania zdecydowanie mnie do siebie przekonała. Na tyle że postanowiłam sięgnąć po jej debiutancki reportaż „Dziewczęta z Auschwitz”.
więcej Pokaż mimo toAutorka wykonała świetną i niewątpliwie wyczerpującą emocjonalnie robotę. W „Dziewczętach z Auschwitz” zebrała relacje i...
Książka, którą czytałem z uciskiem w klatce piersiowej. Choć lektura pochłaniała, musiałem ją sobie dawkować, gdyż ładunek emocjonalny, jakie niosły ze sobą historie ocalałych kobiet, był ogromny.
Pięknie wydana, bogato ilustrowana, dzięki czemu bohaterki i ich rodziny stają się czytelnikowi bliższe. Przytaczane fragmenty obozowej poezji - przepięknie smutne. Zdjęcia krematoriów - przerażające. Niby to wszystko się zna, ale w zestawieniu z tymi opowieściami zyskuje jeszcze większą siłę rażenia. Oceniam na 10 za emocje, które ta lektura ze sobą niesie. Oraz za przypomnienie, jakie szczęście mamy żyjąc w obecnych czasach, a o czym zdarza nam się w naszym codziennym pędzie zapominać.
Książka, którą czytałem z uciskiem w klatce piersiowej. Choć lektura pochłaniała, musiałem ją sobie dawkować, gdyż ładunek emocjonalny, jakie niosły ze sobą historie ocalałych kobiet, był ogromny.
więcej Pokaż mimo toPięknie wydana, bogato ilustrowana, dzięki czemu bohaterki i ich rodziny stają się czytelnikowi bliższe. Przytaczane fragmenty obozowej poezji - przepięknie smutne. Zdjęcia...
Jedziesz w bydlęcym wagonie. Nie wiesz gdzie, po co i dlaczego. W środku ścisk, duchota, smród fekaliów i odchodów. Znajdujesz szczelinę między deskami wagonu i próbujesz łapać każdy oddech świeżego powietrza. Po kilku dniach pociąg zatrzymuje się przy rampie. Wysiadasz, inni wypadają z braku sił, inni już nie wyjdą, leżą i nie powstaną.
Stajesz na bocznicy, czujesz smród spalonych ciał, patrzysz na kominy krematorium z których bucha czarny dym i nagle zdajesz sobie sprawę, że jesteś w Auschwitz.
To obóz pracy? Obóz zagłady? Czy fabryka śmierci??
Dookoła pustkowie, ani żywej duszy, żadnej rośliny czy drzewa. Nawet ptaki omijają to miejsce.
Dostajesz miskę z płynem do jedzenia, ta sama miska służy Ci do załatwiania potrzeb fizjologocznych.
By przeżyć chowasz jedzenie w lichej bieliźnie a walka o miejsce na koi to po prostu normalna codzienna rzeczywistość.
Powyginane Ciała leżące na stosach, tyfus, świerzb, wszy czy malaria są na porządku dziennym. Tego nie unikniesz. Prędzej czy później trafisz na rewir... A z niego? Blok śmierci czy z powrotem do baraku?
Z tym musiały się zmierzyć "Dziewczęta z Auschwitz".
Jedziesz w bydlęcym wagonie. Nie wiesz gdzie, po co i dlaczego. W środku ścisk, duchota, smród fekaliów i odchodów. Znajdujesz szczelinę między deskami wagonu i próbujesz łapać każdy oddech świeżego powietrza. Po kilku dniach pociąg zatrzymuje się przy rampie. Wysiadasz, inni wypadają z braku sił, inni już nie wyjdą, leżą i nie powstaną.
więcej Pokaż mimo toStajesz na bocznicy, czujesz smród...
Dziś o książce trudnej, ale bardzo ważnej i niesamowicie potrzebnej. Długo czekała na swoją kolej, ale jak już po nią sięgnęłam, to przeczytałam ją w jeden dzień!
***
Kiedy jazdy kolejny dzień jest jednocześnie błogosławieństwem i przekleństwem.
Błogosławieństwem bo jeszcze żyjesz...
A przekleństwem, bo ciągle jesteś w piekle.
***
Poznajemy różne Kobiety, które przeżyły piekło jakim było Auschwitz. Cześć z nich była już dorosła, choć to była bardzo wczesna dorosłość, część była dziećmi, a jest nawet jedna bohaterka, którą na podstawie wspomnień mamy i pielęgniarki, opowiada o tym jak się tam urodziła. Wojna odebrała im wolność, ale to Auschwitz odebrało godność, bliskich i wspomnienia.
Uderzające jest to co podkreślały rozmówczynie autorki, że okrucieństwo ludzi jakiego doświadczyły w obozie jest nie do pojęcia i nie do porównania z czymkolwiek innym.
Ciężko napisać jakie emocje budzi ta książka. Trzeba ją przeczytać. Będzie o cierpieniu i krzywdzie. Ale trzeba. Żeby pamięć o tych ludziach nie zginęła!
Dziś o książce trudnej, ale bardzo ważnej i niesamowicie potrzebnej. Długo czekała na swoją kolej, ale jak już po nią sięgnęłam, to przeczytałam ją w jeden dzień!
więcej Pokaż mimo to***
Kiedy jazdy kolejny dzień jest jednocześnie błogosławieństwem i przekleństwem.
Błogosławieństwem bo jeszcze żyjesz...
A przekleństwem, bo ciągle jesteś w piekle.
***
Poznajemy różne Kobiety, które przeżyły...
Takich książek jak ta nie da się do końca oceniać. Z technicznej strony - są to wspomnienia kobiet, które w różnym wieku zostały zmuszone do poradzenia sobie i przetrwania w obozach nazistowskich, głównie w Auschwitz. Spisane są pozornie chaotycznie, w krótkich fragmentach, ale czy nie takie właśnie są ludzkie wspomnienia? Piekło wyzierające z opowieści jest poza naszym wyobrażeniem i oby na zawsze takie pozostało.
Takich książek jak ta nie da się do końca oceniać. Z technicznej strony - są to wspomnienia kobiet, które w różnym wieku zostały zmuszone do poradzenia sobie i przetrwania w obozach nazistowskich, głównie w Auschwitz. Spisane są pozornie chaotycznie, w krótkich fragmentach, ale czy nie takie właśnie są ludzkie wspomnienia? Piekło wyzierające z opowieści jest poza naszym...
więcej Pokaż mimo toZawsze mam dylemat w ocenie książek o tej tamatyce. Bo jakże można napisać, że książka jest wspaniała, jak w treści tyle zbrodni i okrucieństwa.
Zawsze mam dylemat w ocenie książek o tej tamatyce. Bo jakże można napisać, że książka jest wspaniała, jak w treści tyle zbrodni i okrucieństwa.
Pokaż mimo to