Szarość miejskich mgieł
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Spacer Aleją Róż (tom 4)
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2018-02-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-02-14
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376746715
- Tagi:
- bieda literatura polska nienawiść Nowa Huta odmiana losu Polska Rzeczpospolita Ludowa PRL relacje rodzinne strajk szantaż ucieczka uczucie wieś zemsta
- Inne
Czwarty tom sagi Spacer Aleją Róż przenosi czytelników do przełomu lat 60. i 70. Tym razem do głosu dochodzi młode pokolenie, które urodziło się i wzrastało w socjalistycznych realiach. Zbuntowana młodzież kontynuuje walkę rozpoczętą przez rodziców. Studenci żądający zwiększenia swobód obywatelskich ścierają się z oddziałami ZOMO oraz jednostkami Milicji Obywatelskiej. Powietrze znowu szczypie w oczy od gazu łzawiącego, który spowija miasto.
W atmosferze ciągłych niepokojów wychodzą na jaw niektóre z mrocznych sekretów rodzinnych. Kłamstwa z przeszłości pociągają za sobą lawinę niespodziewanych zdarzeń. Mimo to Szymczakowie oraz Pawłowscy z uporem podążają naprzód, nie poddając się przeciwnościom losu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Los często grywa z nami w pokera
Szarość miejskich mgieł to czwarty tom serii Spacer Aleją Róż, którego akcja rozgrywa się w latach 60. i 70. XX wieku. To kolejne jakże miłe spotkanie z rodziną Szymczaków, która znacznie się powiększyła. Jej drzewu genealogicznemu wyrosły nowe gałęzie, a tworzą je urodzeni w Nowej Hucie.
Na pierwszy plan powieści wchodzą reprezentanci młodego pokolenia, które przyszło na świat w socjalistycznych realiach i różni się nieco od rodziców. W ich głowach rodzą się wolnościowe myśli, w żyłach szybko krąży krew napompowana młodością, hormonami i pierwszymi porywami serca, a ich dusze łakną świata i są ciekawe dorosłości. Małe dzieci, mały kłopot. Duże pokazują rodzicom jak trudne bywa ich wychowanie. Młodzież, w których żyłach płynie krew Szymczaków pokazuje pazur, bywa krnąbrna, uparta i wpada w tarapaty. Na młodym pokoleniu kładą się cieniem sekrety z przeszłości i rodzinne tajemnice. Dobre intencje Julii okazują się mylne i bolesny dramat jest gotowy.
A co u starszych, dobrze znanych bohaterów? Wielu z nich dopadają kłopoty ze zdrowiem, a dźwigany życiowy bagaż okazuje się ciężki, trudny do uniesienia i mocno gnie do ziemi. Młodość minęła, a upływ czasu przeraża. Sił do walki z życiem mniej a los rzuca kolejne kłody pod nogi. Do rodziny wprasza się jako nieproszony gość śmierć i zbiera swoje żniwo. A życie mimo wszystko toczy się dalej. Trzeba radzić sobie z pracą, brakiem towarów w sklepach, chorobami i deficytem nadziei. Boli nadal brak świątyni, a Marczyk znów próbuje namieszać. Czy za wyrządzone zło zostanie ukarany? Czy okryci żałobą poradzą sobie ze stratą? Czy młodzi doczekają wolności? Czy popełnią błędy rodziców? A może wyciągną z nich wnioski? Gorąco zachęcam do lektury kolejnego tomu wspaniałej sagi, która z każdą przeczytaną stroną podoba mi się bardziej i bardziej.
Przeczytanie najnowszej książki Edyty Świętek to czysta przyjemność i ponowne spotkanie z ulubionymi bohaterami. To też okazja do poznania nowych postaci i kolejne sceny z historią w tle. Lata 60. i 70. ubiegłego wieku nie były łatwe do życia. Było ciężko, chwilami brakowało perspektyw na przyszłość, ale w sercach bohaterów podobnie jak tysięcy Polaków coś pękało i coś zaczynało się rodzić. Autorka niezwykle ciekawie wplotła prawdziwe wydarzenia w życie wykreowanych postaci i świetnie poprowadziła ich dalsze losy. Akcja nie zwolniła tempa, a pisarka doskonale ukazała rodzące się w sercach metamorfozy, dojrzewanie i przemianę oraz wpływ życiowych doświadczeń na dokonywane wybory.
Fabuła w kilku momentach zaskakuje, w całej swej ciągłości ciekawi i nie daje oderwać się od czytania. Nie brak w niej dramatów i smutku, ale pojawiają się chwile radości i zadowolenia z szarego życia, które potrafi być też piękne.
Autorce doskonale udał się ten tom i spójne połączenie go z poprzednimi częściami cyklu. Książki dobrze się ze sobą zazębiają i wiążą. Opowieść o Nowej Hucie zachwyciła mnie. Ten cykl jest bowiem w pewnym sensie też biografią tej dzielnicy i jej mieszkańców, którzy skuszeni pomyślnymi obietnicami zapuścili tam korzenie.
Szarość miejskich mgieł to bardzo dobra książka w swoim gatunku, którą polecam. Przed rozpoczęciem jej lektury konieczne jest poznanie początkowych tomów, bo łączą się one w spójną całość. Przeczytanie jej to prawdziwa gratka dla miłośników polskiej prozy współczesnej.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 1 002
- 447
- 88
- 62
- 22
- 21
- 21
- 19
- 15
- 14
Opinia
Edyta Świętek po raz kolejny stanęła na wysokości zadania. Odnoszę wrażenie, że z każdym kolejnym tomem idzie jej jeszcze lepiej. Rodzinę Szymczaków pokochałam już w pierwszym tomie, a dzięki pięknym opisom dawnego życia w Nowej Hucie, miałam okazję nie raz wyobrazić sobie to miejsce w rzeczywistości. Nie raz, nie dwa poczułam odrobinę żalu, że nie przyszło mi żyć w tamtych czasach.
Cóż mogę Wam rzec? Autorka zadbała o to, by powieść nie traciła na wartości, a my mogliśmy nadal przeżywać wszystko wraz z bohaterami. Przenosimy się do lat 60. i 70., w których to Szymczakowie się rozrastają, gdyż przybywa nowych członków rodziny. Do głosu dochodzi też młode pokolenie, które również odczuwa niewłaściwe postępowanie oddziałów ZOMO i Milicji. To przykre, jak w tamtych czasach poniewierano ludźmi, a niektórych miało się za nic. Czasem człowiek nic nie zrobił, a jemu i tak się oberwało.
Rodzina Szymczaków przeżywa wzloty i upadki. Rodzinne sekrety z przeszłości odciskają się na teraźniejszości, doprowadzając do konfliktu między rodzicami, a synem. Prawda, którą skrzętnie ukrywali przez wiele lat, będzie musiała ujrzeć światło dzienne inaczej może dojść do tragedii. Czy małżonkowie zdobędą się na to, by wyjawić sekret synowi?
To co się nie zmieniło, to z całą pewnością mój stosunek do Kazi. Jejku, jak ta kobieta mnie irytowała i to dosłownie na każdym kroku. Jak można być tak pozbawioną i zapatrzoną w czubek własnego nosa osobą? Wiadome jednak to, że Edyta nie mogła stworzyć samych cudownych postaci, gdyż lektura byłaby nijaka. Tutaj każdy z bohaterów ma doskonałą kreację. Bohaterowie są różnorodni, każdy z nich cechuje się czymś innym. Jedni są niezwykle sympatyczni, wręcz do rany przyłóż, drudzy pałają nienawiścią, a jeszcze inni są bardziej neutralni. Nasza autorka pod tym względem wykonała kawał dobrej pracy.
Choć przybyło nam trochę nowych postaci, to nie obeszło się również z pożegnaniem kilku starszych. Wierzcie mi, że będziecie zaskoczeni takim obrotem spraw, bo ja sama bym się tego nie spodziewała, więc było to dla mnie zupełnym zaskoczeniem.
Autorka w cudowny sposób oddaje istotę minionych lat, barwnie opisując tamte lata, zwyczaje i problemy dnia codziennego. Ci, którzy nie przeżyli tego na własnego skórze, mogą to zrobić teraz, na łamach Spaceru Aleją Róż. Doskonały kunszt literacki Edyty Świętek wprowadza nas niejednokrotnie w melancholijny nastrój, a docierając na ostatnią stronę powieści doznajemy szoku i niedowierzania, no bo jak autorka po raz kolejny mogła w taki sposób zakończyć powieść? No jak?
Niesamowicie zżyłam się z rodziną Szymczaków, poniekąd stali się częścią mojego życia. Urzeka mnie ich niezniszczalna miłość rodzinna, której nic nie jest w stanie przerwać. To, co mnie smuci, że przed nami jeszcze tylko jeden tom, a później przyjdzie nam się rozstać z tą rodziną. Ale wierzę, że kolejne powieści wychodzące spod palców autorki będą równie wspaniałe jak obecna saga.
"Szarość miejskich mgieł" to kolejny, świetnie napisany tom o losach rodziny Szymczaków, w którym nie zawsze będzie wesoło i kolorowo, lecz pojawią się sekrety w przeszłości, które odcisną swe piętno na teraźniejszości. Będzie się działo, uwierzcie mi na słowo. Jeśli chociaż raz wyjdziecie na spacer Aleją Róż, to daję Wam słowo, że nie będziecie chcieli z tej wędrówki powrócić do rzeczywistości. Książka wciąga w swój wir i niesamowity klimat nowohuckiej przestrzeni. Zachęcam do przeczytania.
czytaninka.blogspot.com
Edyta Świętek po raz kolejny stanęła na wysokości zadania. Odnoszę wrażenie, że z każdym kolejnym tomem idzie jej jeszcze lepiej. Rodzinę Szymczaków pokochałam już w pierwszym tomie, a dzięki pięknym opisom dawnego życia w Nowej Hucie, miałam okazję nie raz wyobrazić sobie to miejsce w rzeczywistości. Nie raz, nie dwa poczułam odrobinę żalu, że nie przyszło mi żyć w tamtych...
więcej Pokaż mimo to