Świat bez końca
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Kingsbridge (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- World Without End
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2018-04-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-29
- Liczba stron:
- 904
- Czas czytania
- 15 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381250696
- Tłumacz:
- Zbigniew A. Królicki, Grzegorz Kołodziejczyk
- Tagi:
- Grzegorz Kołodziejczyk Zbigniew A. Królicki literatura angielska
W 1989 Ken Follett opublikował swoją najsłynniejszą książkę – powieść historyczną "Filary Ziemi", której fabułę osnuto wokół budowy fikcyjnej katedry Kingsbridge w XII-wiecznej Anglii. Akcja "Świata bez końca" zaczyna się 200 lat później, w roku 1327.
ŚWIAT BEZ KOŃCA - kontynuacja FILARÓW ZIEMI, najsłynniejszej powieści historycznej Kena Folletta
Pierwsza połowa XIV wieku to dla Anglii trudny okres. Zarazy dziesiątkujące ludność, wieloletnia wojna z Francją, walki o pieniądze i władzę, polowania na czarownice... Nawet rozwój nauki wydaje się nie sprzyjać poddanym Edwarda III, zagraża bowiem fundamentom religii, a zatem – fundamentom świata.
Akcja ŚWIATA BEZ KOŃCA toczy się dwieście lat po rozpoczęciu budowy katedry w Kingsbridge. Bohaterowie są potomkami postaci, wokół których osnuta jest fabuła FILARÓW ZIEMI. Ich drogi życiowe determinuje ambicja, duma, tajemnice, zbrodnia, miłość i zemsta. Chociaż wojna i zaraza odbierze im to, co najdroższe ich sercu, ani na chwilę nie stracą nadziei i nie zapomną o przysiędze, którą złożyli w dzieciństwie pewnego brzemiennego w skutki dnia.
Na podstawie ŚWIATA BEZ KOŃCA w 2012 r. nakręcono serial telewizyjny, którego współproducentem był słynny reżyser Ridley Scott.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 4 642
- 2 743
- 965
- 257
- 90
- 54
- 51
- 45
- 41
- 38
Opinia
Po przeczytaniu ,,Filarów Ziemi” Kena Folleta byłam zachwycona i nie mogłam się doczekać, kiedy przeczytam kontynuację tej powieści, pt. ,,Świat bez końca”. Kiedy w końcu dostałam ją w swoje ręce, nie mogłam się doczekać, kiedy w końcu ją przeczytam, choć przyznam, że trochę celowo odwlekałam rozpoczęcie lektury, żeby przedłużyć przyjemność. Po zakończeniu tej obszernej powieści stwierdzam, że trochę mnie jednak rozczarowała i nie dorównała ,,Filarom Ziemi”, aczkolwiek na pewno warto przeczytać oba tomy.
Akcja ,,Świata bez końca” dzieje się dwieście lat po wydarzeniach opisanych w ,,Filarach Ziemi”, a bohaterami są potomkowie bohaterów poprzedniej części. Akcja skupia się na córce włóczniarza, Caris(potomkini Marty, córki Toma Budowniczego) i zubożałym szlachcicu i utalentowanym budowniczym Merthinie(potomku Jacka i Alieny). Tę dwójkę od dzieciństwa łączy niezwykła więź, która z czasem zamienia się w namiętną miłość. Jednak Caris nie chce wychodzić za Merthina, obawia się małżeństwa, gdyż widzi w nim koniec swojej niezależności. Merthin cierpliwie czeka aż ukochana zrozumie siłę jego uczucia, jednak kolejne wydarzenia sprawiają, że zaczyna on tracić wiarę w tę miłość. Kuzynem Caris jest ambitny Godwyn, który niemalże po trupach dąży do zostania przeorem Kingsbridge. Zupełnie inną postacią jest Gwenda, przyjaciółka Caris i córka złodzieja, który zakochuje się w stojącym nieco wyżej od siebie Wulfricku. Mimo, że jest on zaręczony, Gwenda pomaga mu w jego walce o odzyskanie ziemi ojca, co przysporzy jej wiele cierpień. Właścicielem ziemi jest bowiem Ralph, brat Merthina, który oprócz wielkiej nienawiści do Wulfricka, zaczyna też odczuwać obsesyjną namiętność do Gwendy.
Może tym razem zacznę od minusów, bo było ich według mnie więcej niż w ,,Filarach Ziemi”. Nie ukrywam, że zdecydowanie bardziej polubiłam bohaterów pierwszej części, natomiast w ,,Świecie bez końca” nie miałam żadnego ulubionego bohatera, co zawsze mi przeszkadza. Może postacie w tej części są bardziej skomplikowane, ale też często mnie irytowały, a najbardziej kontrowersyjną postacią jest chyba właśnie Caris. Z jednej strony bardzo odważna, inteligentna, z oddaniem pielęgnująca chorych, a jednocześnie bardzo denerwowała mnie swoim egoizmem i tym, że sama nie wiedziała, czego chce, irytował mnie też jej wątek z Mair(ja tam się nie zachwyciłam tą niby anielską dziewczyną, była strasznie afektowana i przesłodzona, odnosiłam wrażenie, że ona nie jest zakochana, tylko cierpi na jakiś rodzaj opóźnienia w rozwoju, bo większość jej wypowiedzi brzmiała, jakby wypowiadało je małe dziecko). Ogólnie uważam, że wątki homoseksualne w tej książce były niedopasowane do całości, nie wątpię, że w klasztorach dochodziło(dochodzi?) do takich rzeczy, ale według mnie byłoby lepiej, gdyby autor wprowadził jeden taki wątek i poprowadził go konsekwentnie, a nie wciskał takie fragmenty wszędzie, gdzie się dało, choć i tak nic z nich nie wynikało. Kolejny minus to dla mnie zbyt liczne sceny erotyczne(czy trzeba opisywać jakie włosy łonowe ma każda ważniejsza bohaterka? To takie ciekawe?) oraz chwilami relacje na poziomie telenoweli – jeśli dwoje bohaterów zaczynało ze sobą szczerzej rozmawiać, to czytelnik mógł być pewny, że za kilka stron wylądują w łóżku. Ostatni minus jest taki, że losy bohaterów ,,Świata” to praktycznie kalki z ,,Filarów Ziemi”, tylko w nieco zmienionej formie.
To, że tak się rozpisałam przy minusach, nie znaczy, że ta powieść jest słaba czy niewarta przeczytania. Po prostu nadal jestem tak zauroczona książką o Tomie i Jacku, że jeszcze wyraźniej widzę wady drugiej części. Mimo wszystko, ,,Świat bez końca” to piękna książka, może nie jest to arcydzieło, ale solidnie napisana, barwna i porywająca historia na pewno. Choć nie polubiłam bohaterów tak bardzo jak przy pierwszej części, to każdy był wyrazisty i dobrze skonstruowany – oddana ukochanemu Gwenda, dumna Caris(choć wiele razy się na nią złościłam, nie mogę zaprzeczyć, że wiele jej cech zasługuje na podziw), wrażliwy Merthin, ambitny Godwyn czy okrutny Ralph. Powieść jest świetnie napisana i pewna zwrotów akcji, co sprawia, że mimo iż liczy sobie dziewięćset stron(w moim wydaniu) czyta się ją bardzo szybko i nie można się oderwać, chcąc szybko poznać dalsze losy bohaterów. Nie brak tu tajemnicy oraz ciekawostek historycznych, które natychmiast zapadają w pamięć. Follet w fascynujący sposób opisuje ludzi Średniowiecza(choć nie da się ukryć, że myślenie niektórych bohaterów raczej bardziej pasuje do naszych czasów, ale to było też w ,,Filarach”) i uzmysławia czytelnikom, jak wielką drogę musiała przejść ludzkość, byśmy mogli żyć dziś tak jak żyjemy. Pięknie opisuje jak wielkie znaczenie mają miłość, rodzina, przyjaźń, duma i odwaga, dzięki którym udaje nam się zachować godność. To też historia o stracie i trudnościach, jakie spotykamy na swojej drodze, ale też sile ducha, która pomaga pokonać ciężkie chwile i odnieść zwycięstwo.
Mimo całego akapitu opisywania wad tej powieści, nie zrażajcie się. Ja po prostu jestem zbyt wielką miłośniczką ,,Filarów Ziemi”. Druga część chwilami mnie irytowała, ale nadal jest bardzo dobra i poruszająca. Obie części warto przeczytać, choć po ,,Świecie bez końca” zastanawiam się, czy trzecia część nie podtrzyma tendencji spadkowej. Ale i tak po nią sięgnę.
,, Miłość nigdy nie jest pozbawiona nadziei.”
Po przeczytaniu ,,Filarów Ziemi” Kena Folleta byłam zachwycona i nie mogłam się doczekać, kiedy przeczytam kontynuację tej powieści, pt. ,,Świat bez końca”. Kiedy w końcu dostałam ją w swoje ręce, nie mogłam się doczekać, kiedy w końcu ją przeczytam, choć przyznam, że trochę celowo odwlekałam rozpoczęcie lektury, żeby przedłużyć przyjemność. Po zakończeniu tej obszernej...
więcej Pokaż mimo to