Żółwie aż do końca

Okładka książki Żółwie aż do końca John Green
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2017
Okładka książki Żółwie aż do końca
John Green
7,0 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2017
Wydawnictwo: Bukowy Las literatura młodzieżowa
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Turtles all the way down
Wydawnictwo:
Bukowy Las
Data wydania:
2017-11-22
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-22
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380741270
Tłumacz:
Iwona Michałowska-Gabrych
Tagi:
literatura amerykańska młodzież nastolatka odmiana losu poszukiwanie poszukiwanie własnej tożsamości problemy młodzieży przyjaciółka przyjaźń uczucie zaginięcie
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Na tropie Prawdziwej Siebie



1097 48 165

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
2856 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
70
69

Na półkach: ,

mrs-cholera.blogspot.com

Szesnastoletnia Aza Holmes nie zamierza uczestniczyć w poszukiwaniu zaginionego miliardera Russella Picketa, który zadłużył się i czmychnął, zostawiając dwójkę synów. Ma wystarczająco dużo własnych zmartwień i lęków.
Ale gdy stawką okazuje się sto tysięcy dolarów i żarliwe namowy wieloletniej przyjaciółki- Daisy, która nie jest w najlepszej sytuacji materialnej, a wygrana suma pozwoliłaby jej zrezygnować z uciążliwej pracy i aplikować na studia, Aza postanawia zaangażować się w coś więcej poza bezpieczną przestrzenią szkolną i domową. Musi zebrać się w sobie i wykrzesać odwagę na odświeżenie znajomości z Synem Picketa, Davisem i znaleźć sposób, żeby zmniejszyć przepaść, która oddziela ją od innych ludzi. Całe przedsięwzięcie okazuje się przygodą… ale i nie lada wyzwaniem.

Każdy może na ciebie spojrzeć, lecz spotkanie kogoś, kto widzi ten sam świat co ty, jest zjawiskiem dość rzadkim.


Złośliwi mówią, że książka jest pozbawiona fabuły i jest w tym ziarenko prawdy. Zbudowana jest właściwie jednowątkowo i nie ma tu niczego, co może czytelnika zaskoczyć. To co w tej książce jest trudne, to Aza. Jej mózg pracuje zbyt szybko, zbyt intensywnie, zalewając ją nieprzerwanym potokiem informacji i szczegółów. Jakby tego było mało, dziewczyna cierpi na zaburzenia obsesyjno- kompulsywne, znane potocznie jako nerwica natręctw. Nie potrafi przestać myśleć o tym, co dzieje się z jej ciałem; ile bakterii mieści, ile dostaje się do jego wnętrza z otoczenia oraz czym jej grożą. Nieustannie przeszukuje internet, wyszukując kolejne przypadki zarażenia oraz objawy, które przypisuje sobie. Kiedy napięcie jest zbyt duże i Aza jest pewna, że bakterie dostały się do jej ciała, grożąc jej zakażeniem, naciska paznokciem kciuka na opuszek palca- na jątrzącą, niegojącą się od dzieciństwa ranę- upuszcza trochę krwi, dezynfekuje rozcięcie i zakłada nowy plaster. Ten rytuał pozwala jej zredukować napięcie. Miewa napady paniki, przy których mocno się poci(a przynajmniej tak się jej wydaje) i myśli wypadają jej na boczny tor, przez co ma spore trudności z kontaktami z ludźmi. Ma jedną, wieloletnią przyjaciółkę- Daisy i przyjaciela z dzieciństwa, Davisa.

Poza tym, Aza ma wrażenie, że życie wymyka jej się z rąk, że ktoś odgórnie ustala co ma robić i kontroluje jej rytm dnia. W szkole czuje się jak w więzieniu i nie przestaje zadawać sobie pytania: co tak naprawdę ją definiuje? I gdzie leży jej prawdziwe, najpierwsze ja. Próbuje odnaleźć je na sesjach z psychologiem, ale nieregularne branie leków i surowe traktowanie siebie niczego nie ułatwiają.

Jak ktoś, kto nie kieruje autobusem własnej świadomości.

Green, cierpiący na OCD, wiernie przedstawił obraz tego zaburzenia, pokazując, jak bardzo rozbija i wpływa na życie osoby, która nie jest w stanie kontrolować swoich myśli, które wydają się obce, przytłaczają ją, atakują i zacieśniają się wokół niej oraz prowadzą do destrukcyjnych zachowań. Bardzo podoba mi się fakt, że zwrócił uwagę nie tylko na to, jak cierpiała Aza, ale że dla jej najbliższych też było to bardzo trudne, mimo całej sympatii i cierpliwości. Co szczególnie widać w przypadku Daisy- jak dużo wysiłku kosztowała ją momentami przyjaźń z Azą.

Język jest adekwatny, zważywszy na to, jak wyjątkową osobą jest Aza. Książki Greena cechuje przeplatanie wysokich sentencji i przemyśleń z infantylizmem nastolatków, ale tutaj ten zabieg nie wadzi, ponieważ Aza jest dojrzała jak na swój wiek i charakteryzuje ją nieco odmienny styl myślenia. Podobnie jestem w stanie przełknąć Davisa, który opuszczony przez ojca, dorastający wśród ludzi, dla których liczyły się tylko jego pieniądze, zdystansował się do nich i odsunął od życia społecznego, uciekając w literaturę i naukę.

Każda z postaci jest wykreowana dobrze, wiarygodnie i reprezentuje różne problemy, jakie dotykają młodych ludzi. Mamy tu przyjaźń, relacje rodzinne i pierwsze uczucie. Widocznie widać też coraz bardziej popularny motyw szukania samego siebie, odnalezienia prawdziwego ja, przyśpieszony przez przypadłość Azy. Niemniej jednak są to sprawy drugoplanowe- książka skupia się na funkcjonowaniu osoby z zaburzeniami obsesyjno- kompulsywnymi i tak radzę do niej podejść, bo nie sprawdza się jako typowa młodzieżówka. Za to jest to chyba najwierniejszy obraz zaburzenia z jakim spotkałam się w literaturze popularnej.

Całość może być lekko nużąca i z całą pewnością nie jest to najlepsza pozycja Greena, aczkolwiek może być najbardziej osobista. Uważam, że końcówka była potrzebną na końcu kropką, bo zwraca uwagę na to, że osoby walczące z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi często parają się z nimi przez całe życie. I czasem idzie im lepiej, a czasem gorzej.

Wiedziałam, że nie są prawdziwe, ale jednocześnie miałam świadomość, że nieprawdziwe rzeczy też mogą ranić. Wiedziałam, że wytwory wyobraźni mają znaczenie i że mogą zabić.

mrs-cholera.blogspot.com

Szesnastoletnia Aza Holmes nie zamierza uczestniczyć w poszukiwaniu zaginionego miliardera Russella Picketa, który zadłużył się i czmychnął, zostawiając dwójkę synów. Ma wystarczająco dużo własnych zmartwień i lęków.
Ale gdy stawką okazuje się sto tysięcy dolarów i żarliwe namowy wieloletniej przyjaciółki- Daisy, która nie jest w najlepszej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 135
  • Chcę przeczytać
    2 113
  • Posiadam
    1 286
  • 2018
    204
  • Ulubione
    168
  • Teraz czytam
    118
  • 2021
    56
  • 2019
    51
  • 2022
    37
  • Chcę w prezencie
    35

Cytaty

Więcej
John Green Żółwie aż do końca Zobacz więcej
John Green Żółwie aż do końca Zobacz więcej
John Green Żółwie aż do końca Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także