Zdobyć Rosie. Początek gry

Okładka książki Zdobyć Rosie. Początek gry
Kirsty Moseley Wydawnictwo: HarperCollins Polska Cykl: Guarded Hearths (tom 3) Seria: Nic do stracenia literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Guarded Hearths (tom 3)
Seria:
Nic do stracenia
Tytuł oryginału:
Enjoying the Chase
Wydawnictwo:
HarperCollins Polska
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327629579
Tłumacz:
Krzysztof Obłucki
Tagi:
młodzieżowa romans obyczajówka
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
716 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
142
141

Na półkach:

Dotychczas nie czytałam żadnej książki spod pióra Kirsty Moseley, dlatego postanowiłam zmierzyć się z jej twórczością. Historia Anny i Ashtona jest mi zupełnie obca, ale podejrzewałam, że nie będzie mi potrzebna do przeczytania "Zdobyć Rosie" i miałam rację. Para z poprzednich części pojawia się epizodycznie, nie odgrywa znaczącej roli. O kim więc jest najnowsza powieść autorki? Już Wam przybliżam!

Nate Peters to znany łamacz serc. Czasem zastanawia się jakby to było mieć dziewczynę na stałe, ale przecież flirtowanie, jednorazowy seks to jego żywioły. Sztukę podrywu opanował do perfekcji. Żadna kobieta po prostu nie może mu się oprzeć, no prawie. Pewnego dnia poznaje Rosie, niesamowitą dziewczynę, którą mówi mu zdecydowane "Nie". Nie ulega urokowi Nate'a, a tym staje się dla niego wyzwaniem. Czy Rosie pęknie? A może to Nate zacznie patrzeć na życie z nowej perspektywy?

Wobec książki mam bardzo mieszane uczucia. Styl językowy autorki dopasował się do moich preferencji. Fabuła pomimo schematyczności była intrygująca, nie brakowało w niej tajemnic, czy niedopowiedzeń. Moseley wykreowała naprawdę ciekawą historię ale... No właśnie ALE! Nate od pierwszych stron doprowadzał mnie do szału. Jego zachowanie było dziecinne i małostkowe. Był za bardzo pewny siebie, nie szanował kobiet, ani nawet samego siebie. Odgrywał pozera, a wszystko co wyszło z jego ust przyprawiało mnie o ból głowy. Jego postać została przerysowana, za dużo było w niej sztuczności. Irytowała mnie niesamowicie! Nie potrafiłam mu kibicować bo go zwyczajnie nie znosiłam. W jego zachowaniu zaszło wiele zmian i dobrze bo bez tego nie wiem czy dobrnęłabym do ostatniej strony, jednak tu pojawia się kolejne "ale". Autorka popadła ze skrajności w skrajność. Nie napisze dlaczego, bo zdradziłabym za wiele, ale wierzcie mi, tak właśnie jest. Jeżeli chcecie się dowiedzieć, co mam na myśli, musicie zmierzyć się z książką samodzielnie.

Postać Nate kompletnie nie przypadła mi do gustu, przez co książka straciła w moich oczach. Zyskała za to dzięki osobowości Rosie. Kobieta nie boi się zmierzyć się z życiem i wie, czego chce. Potrafi myśleć o bliskich, a nawet stawia ich ponad sobą. Wie, co to empatia, przyjaźń czy miłość. Okazała się kolejną silną postacią kobiecą, która jest w stanie przetrwać nawet najgorsze chwile. Czasem jednak chce się poczuć piękna i potrzebna, potrzebuje bliskości jak każdy z nas. Została przedstawiona w niezwykle realny sposób i za to autorka zyskała u mnie ogromnego plusa.

Skoro już wylałam swoje żale, muszę przyznać, że książka była dobra. Do ideału sporo jej brakowało, ale czytało się bardzo przyjemnie. Gdy przebrnęłam przez etap Nate'a "idioty", nie mogłam się oderwać. Irytujący początek nie zniechęcił mnie całkowicie do lektury, a dzięki temu odkryłam naprawdę niezwykłą historię. Kolejne rozdziały wywoływały mi uśmiech na twarzy lub łzy wzruszenia. Miłość rodziła się na moich oczach, a wraz z nią nowe trudności. Niektóre wydarzenia mocno mną wstrząsnęły. Potężne fale emocji co rusz uderzały prosto w moje serce, krusząc je na kawałeczki lub sklejając taśmą. Książka nie jest idealna, ale nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Cieszę się, że poznałam Rosie i mogłam na chwilę stać się częścią jej świata.

Dotychczas nie czytałam żadnej książki spod pióra Kirsty Moseley, dlatego postanowiłam zmierzyć się z jej twórczością. Historia Anny i Ashtona jest mi zupełnie obca, ale podejrzewałam, że nie będzie mi potrzebna do przeczytania "Zdobyć Rosie" i miałam rację. Para z poprzednich części pojawia się epizodycznie, nie odgrywa znaczącej roli. O kim więc jest najnowsza powieść...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 016
  • Chcę przeczytać
    600
  • Posiadam
    109
  • Ulubione
    43
  • 2018
    24
  • Teraz czytam
    17
  • Chcę w prezencie
    15
  • 2017
    13
  • E-book
    13
  • Romans
    10

Cytaty

Więcej
Kirsty Moseley Zdobyć Rosie. Początek gry Zobacz więcej
Kirsty Moseley Zdobyć Rosie. Początek gry Zobacz więcej
Kirsty Moseley Zdobyć Rosie. Początek gry Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także