Powrót

Okładka książki Powrót
Victoria Hislop Wydawnictwo: Albatros literatura piękna
472 str. 7 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Return
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2009-06-19
Data 1. wyd. pol.:
2009-06-19
Data 1. wydania:
2009-04-16
Liczba stron:
472
Czas czytania
7 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7359-872-0
Tłumacz:
Maria Olejniczak-Skarsgård
Tagi:
powrót hislop victoria wyspa
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
264 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2587
18

Na półkach: , ,

Mam ma bzika na punkcie wszystkiego, co hiszpańskie, więc jak parę miesięcy temu zobaczyłam w księgarni książkę "Powrót" pani Hislop i przeczytałam opis na okładce, wiedziałam, że muszę się za to zabrać. Potem ochota mi przeszła, bo wyczytałam jakieś nieprzychylne recenzje w internecie, ale powiedziałam sobie, co tam, mam własne zdanie.I tak oto wyniosłam to z biblioteki. I przepadłam. Czytałam wcześniej inne książki o wojnie domowej, ale tutaj było inaczej. Bardziej skupiamy się na tragedii pojedynczych ludzi, których ta wojna dotknęła, atmosfera jest ponura, nie można nikomu ufać, przyjaciele stają się wrogami, a rodzinie Ramirezów należy tylko współczuć, ale nie była jedyną, którą wtedy takie tragedie dosięgały. Dwóch synów w więzieniu, jeden zamordowany, a córka po opuszczeniu rodzinnej Grenady wędrowała po całej Hiszpanii, później znalazła się jako uchodźca w Anglii i już nie wróciła do kraju. Nie ona jedna.
Sam początek książki jest taki niezbyt i nie mówię tu o pierwszej stronie, tylko o tym, co dalej. Ot mamy 2001 rok i dwie koleżanki, które postanowiły odwiedzić Grenadę, bo jedna z nich ma urodziny. Mamy tu narzekania na swojego męża Soni, która jest jedną z głównych bohaterek, opisy jej życia w Londynie, lekcje salsy. I pierwszy opis flamenco, do którego nie byłam zbyt przekonana, bo tę muzykę trzeba poczuć i usłyszeć, a tu w tym wystepie dla turystów nie poczułam nic. Niestety. Sonia podczas swoich wędrówek po mieście trafia do pewnej kawiarni i zaciekawiona fotografiami wiszącymi na ścianie, zaczyna rozmowę ze starym kelnerem.
I tutaj przenosimy się do tej lepszej części książki, lata 30 - te, II Republika i rodzina Ramirezów prowadząca kawiarnię El Barril. Wszyscy sympatyczni na swój sposób, ale najbardziej Mercedes, którą poznajemy jako 12 latkę zafascynowaną tańcem flamenco. W ogóle książka na tym etapie jest bardzo andaluzyjska, flamenco, corrida, którą interesował się jej starszy brat, słońce i taka radość, która za jakiś czas ma się skończyć. Później Mercedes poznaje Javiera, cygana, dla którego tańczy i w którym się zakochuje, ale wojna ich rozdzieliła. I w czasie wojny opuszcza miasto i udaje się do Malagi, z której inni uciekają. Wie, że nie może tam zostać i idzie razem z nimi. I to są jedne ze smutniejszych fragmentów tej książki, ci ludzie, którzy musieli opuścić swoje domy i którzy w każdym innymi mieście (o ile tam doszli) czuli się obco.
Matka Merche została w domu sama po tym, jak synowie trafili do więzień i później mąż też został zatrzymany. Tragedia rodziny republikańskiej, w którą Sonia nie mogła uwierzyć. A Mercedes dotarła do Bilbao i tam zaopiekowała się grupą dzieci, z którą popłynęła do Anglii.
I tak mogłoby się zakończyć, ale jest dalszy ciąg i powrót do współczesności. Ten powrót wiele tu wyjaśnia, choć zakończenie może się wydać nieco telenowelowate. Mi się podobało, bo wyjaśnia się związek Sonii z Mercedes.
Książka smutna, jak wszystkie książki opowiadające o tamtych latach, ale jest w niej pełno ciepła i miłości i choć może sam styl nie jest zbyt wybitny, to czyta się do dobrze. Taka dobra powieść. Dla mnie nawet więcej niż dobra, jestem maniaczką wojny domowej. I momentami nawet fragmenty mojej magisterki stawały mi przed oczami. Ale lubię swoją magisterkę ;) .
Czyli jestem na tak i polecam.

Mam ma bzika na punkcie wszystkiego, co hiszpańskie, więc jak parę miesięcy temu zobaczyłam w księgarni książkę "Powrót" pani Hislop i przeczytałam opis na okładce, wiedziałam, że muszę się za to zabrać. Potem ochota mi przeszła, bo wyczytałam jakieś nieprzychylne recenzje w internecie, ale powiedziałam sobie, co tam, mam własne zdanie.I tak oto wyniosłam to z biblioteki....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    325
  • Chcę przeczytać
    302
  • Posiadam
    105
  • Ulubione
    23
  • Teraz czytam
    9
  • 2013
    7
  • 2019
    4
  • 2018
    4
  • Hiszpania
    4
  • Obyczajowe
    3

Cytaty

Więcej
Victoria Hislop Powrót Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także