Illuminae. Illuminae Folder_01
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- The Illuminae Files (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Illuminae. The Illuminae Files_01
- Wydawnictwo:
- Moondrive, Otwarte
- Data wydania:
- 2017-09-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-09-13
- Data 1. wydania:
- 2015-10-20
- Liczba stron:
- 598
- Czas czytania
- 9 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375152371
- Tłumacz:
- Mateusz Borowski
- Tagi:
- dystopia
- Inne
Rok 2575. Kolejny zwykły dzień w kolonii Kerenza, założonej przez megakorporację KWU, by wydobywać rzadkie surowce. O poranku Kady Grant rzuca swojego chłopaka Ezrę Masona i postanawia, że już nigdy się do niego nie odezwie. Nie spodziewa się jednak, że za kilka godzin będzie świadkiem inwazji BeiTechu, która ją i tysiące innych osób pozbawi domu.
Tych, którym udało się przeżyć, ewakuują trzy statki kosmiczne: Alexander, Hypatia oraz Copernicus. Ściga je wrogi pancernik Lincoln. Jego zadaniem jest uciszyć świadków brutalnego ataku na planetę. Tymczasem na pokładzie Copernicusa rozprzestrzenia się śmiertelnie niebezpieczny wirus, a system sztucznej inteligencji sterujący Alexandrem staje się... największym wrogiem ocalałych.
Kady włamuje się do zaszyfrowanej pamięci statków i odkrywa przerażającą prawdę o wydarzeniach dziejących się na jej oczach. Tylko jedna osoba może powstrzymać zagładę – jej (były!) chłopak Ezra.
Illuminae to powieść, która wprowadzi cię w XXVI wiek. Zamiast klasycznej narracji –niezwykłe dossier: tajne raporty wojskowe, e-maile, plany i schematy, odczyty z procesorów komputerowych. Czytając je, poczujesz się, jakbyś był w samym centrum wydarzeń!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 461
- 1 447
- 817
- 216
- 59
- 52
- 42
- 27
- 22
- 20
Opinia
Poniższa recenzja, wzbogacona zdjęciami zawartości książki, znajduje się na moim blogu Świat według Lilii: http://swiatwedluglilii.pl/ksiazka/illuminae-372017/
Pogłoski o polskiej edycji światowego bestselleru przestały pełnić funkcję elektryzującej plotki wraz z chwilą, gdy Wydawnictwo Otwarte (Moondrive) rozpoczęło zbiórkę funduszy, mających wesprzeć wspomniane przedsięwzięcie. Rodzima wersja Illuminae jakościowo miała nie odbiegać od pierwowzoru.
W związku z imponującą kwotą, niezbędną do zrealizowania śmiałego pomysłu, każdy z zainteresowanych, potencjalnych czytelników, mógł zamówić preorder, wybierając jeden z dwóch wariantów, nie tracąc zainwestowanych pieniędzy w razie wycofania się wydawcy.
Bez względu na to czy opisana inicjatywa stanowiła jedynie szeroko zakrojoną akcję marketingową, przeprowadzoną przez jedno z zamożniejszych wydawnictw (firma należy do prężnie działających jednostek na rynku), czy cegiełki tysięcy ,,mecenasów” miały stanowić zabezpieczenie, jedno nie ulega wątpliwości- cel uświęcił środki.
Na Illuminae Naprawdę Warto Było Czekać.
Opasły tom z pewnością stanowić będzie ozdobę niejednej domowej biblioteczki. Całe szczęście, że wygląd książki idzie w parze z poruszającą treścią. Dla tej historii zarwałam nockę, łapczywie pochłaniając kolejne strony, nie potrafiąc dawkować informacji. Całą sobą przesiąkłam wyimaginowanym światem, będącym wizją odległej i niepokojącej przyszłości. Znów żyłam wielokrotnie, oderwana od doczesności, skupiona na perypetiach papierowych bohaterów.
To moje kolejne, pozytywne zderzenie z prozą Amie Kaufman, współautorką W ramionach gwiazd i zarazem pierwsze spotkanie z Jay’em Kristoffem. Wspomniany duet poświęcił masę czasu, zaangażował grono specjalistów po to, by urzeczywistnić fikcję, by nadać jej ogromnego znaczenia.
Illuminae łączy w sobie opowieści o dojrzewającej miłości, nastoletnim buncie, dystopii, kiełkującym geniuszu, o zagrożeniach natury technologiczno-politycznej. To także epicki traktat o zemście.
Akcja rozgrywa się w przestrzeni kosmicznej, co tylko potęguje odczucie samotności, zagrożenia oraz ważkości ludzkiego istnienia. Postaci, wykreowane przez wspomnianych pisarzy, uciekają na pokładzie statków kosmicznych Copernicus, Hypatia oraz Alexander przed jednostką Lincoln, która uczestniczyła w zagładzie Kerenzy (planety). Podczas eksterminacji zastosowano broń biologiczną, co przyczyniło się do dalszych kłopotów ocalałych istnień. Wśród nich znajduje się para nastolatków- Ezra Mason oraz Kady Grant, którzy niegdyś planowali wspólną przyszłość. To właśnie oni odegrają znaczące role w starciu kosmicznych gigantów. W ich gestii będzie poinformowanie ludzkości o bestialskim akcie. Młodzi, dzielni, inteligentni i niebezpieczni. Oboje dokonają heroicznych czynów. Czy jednak przetrwają do ostatniej strony?
Tempo akcji wyklucza wszelkie dywagacje. Depczący po piętach wróg, nieustannie przypomina o swej potędze i możliwościach. Czytelnik zamienia się w jednego pasażerów kosmicznych promów, by wraz z ocalałymi dotrzeć do azylu. Zapoznając się z międzypokładową dokumentacją, śledziłam poczynania bohaterów, dogłębnie poznając targające ich umysłami wątpliwości i nieśmiało czające się marzenia. Możliwość poznania zapisów wypowiedzi kilku osób, dała szerszy, dokładniejszy ogląd sytuacji, znacznie poszerzyła perspektywę. Autentycznie przejęłam się losem Kady i Ezry i kilkukrotnie dałam się zwieść na manowce autorom.
Zapis graficzny, jakże adekwatny do fabuły, oddaje charakter tempa akcji. Ciągi liter oraz cyfr raz poddawały się sile sztucznej grawitacji, kiedy indziej dryfowały w próżni, powołując do życia zaskakujące konstelacje. Zdania utożsamiały się z okolicznościami, wybuchały niczym śmiercionośna rakieta, pędziły z prędkością pocisku, tworzyły trajektorię lotu bojowej maszyny. Bywały odzwierciedleniem uczuć, symboli, nawiązujących do porywu serca, obrazem ukochanej osoby lub interpretacją dzieła sztuki. Wyszukana forma dorównuje treści. Ta ostatnia nie jest zwykłym utrwaleniem na papierze intrygującej koncepcji. Bowiem Folder 1 pełni funkcję zbioru danych, określających skalę zbrodni, dokonanej przez BiTech na mieszkańcach Kerenzy oraz jednostkach, wspomagających akcję ratunkową, opisujących zdarzenia, następujące po kosmicznej katastrofie. Zawiera zapisy prywatnych rozmów, protokoły z przesłuchań, raporty, przemówienia, a także rozmyślania sztucznej inteligencji.
Fachowy język dumnie kroczy na przodzie korowodu powszedniości, niekiedy śląc ukłony się w stronę poetyki. Czytelnik ma zatem do czynienia z naukowym żargonem, zwrotami, jakimi posługują się hakerzy, słownikiem młodych dorosłych, werbalnymi przemyśleniami elektronicznego tworu ludzkiego umysłu.
Aidan, pełniący funkcję sztucznej inteligencji, zarządzającej Alexandrem, zdecydowanie przekracza kompetencje maszyny. To cud techniki, który ośmielę się stwierdzić, posiada wyrzuty sumienia, nagina granice abstrakcji. Jego nadrzędny cel stanowić miała obrona floty. AIDAN wykazuje cechy przedstawiciela męskiej płci. To nietypowy, niematerialny byt, posiadający rozległą wiedzę, dostęp do zatrważającej liczby informacji. Dokonuje mordu na tysiącach ocalałych uciekinierów z Kerenzy. Aby uniemożliwić jego dalsze działania, AIDAN zostaje uśpiony. Jednakże jego ,,świadoma obecność” okaże się niezbędna do tego, by móc odeprzeć atak nieubłaganie zbliżającego się wroga. Elektroniczny twór, współpracując z Kady Grant, doznaje egzystencjalnej metamorfozy. Staje się ,,istotą”, dokonującą wyborów nie na podstawie chłodnych kalkulacji, zaprogramowanych wytycznych, lecz przejawia ludzkie odruchy. Wabi, nęci, oszukuje, gra na uczuciach dziewczyny, wykorzystuje ją do swoich celów, aczkolwiek również chroni ją, otacza opieką. Maszynie zaczyna zależeć na człowieku..
Wspomnienia, wydobyte z pamięci AIDANA, zachwycają liryzmem. Aż trudno uwierzyć, że ich autorem jest sztuczna inteligencja.
Cóż to była za lektura!
Prawdziwy smaczek dla koneserów wyjątkowej literatury!
Chcę jeszcze!
Domagam się rychłego wydania kolejnej części!
Poniższa recenzja, wzbogacona zdjęciami zawartości książki, znajduje się na moim blogu Świat według Lilii: http://swiatwedluglilii.pl/ksiazka/illuminae-372017/
więcej Pokaż mimo toPogłoski o polskiej edycji światowego bestselleru przestały pełnić funkcję elektryzującej plotki wraz z chwilą, gdy Wydawnictwo Otwarte (Moondrive) rozpoczęło zbiórkę funduszy, mających wesprzeć wspomniane...