Polska odwraca oczy
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2017-05-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-01
- Liczba stron:
- 234
- Czas czytania
- 3 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380314726
- Tagi:
- manipulacja Polska poszukiwanie prawdy przemoc fizyczna przemoc psychiczna przestępstwo reportaż szpital psychiatryczny Mariusz Trynkiewicz Gostynin samobójstwo Starogard Gdański zakład karny więzienie gwałt pedofilia
- Inne
Nowa książka najczęściej nagradzanej dziennikarki 2015 roku.
W zbiorze znajduje się reportaż o dręczonych nieletnich pacjentach szpitala psychiatrycznego w Starogardzie Gdańskim („Oddział chorych ze strachu”), tuszowaniu przez policję najtrudniejszych spraw związanych z zabójstwami („Ten trup się nie liczy”) oraz – nigdy niepublikowana – rozmowa z żoną Mariusza Trynkiewicza osadzonego w ośrodku specjalnym w Gostyninie, zabójcy czterech chłopców.
Z reportaży Kopińskiej wyłania się obraz nieskutecznego wymiaru sprawiedliwości i ludzi pozostawionych z poczuciem krzywdy. Po publikacji jej tekstów przestępcy trafiali do więzienia, a w prawie wprowadzano zmiany dotyczące bezpieczeństwa w instytucjach zamkniętych dla dzieci.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Cios między oczy
Zaczyna się, jak u Hitchcocka, od trzęsienia ziemi. Bez żadnego wstępu, znieczulenia, zbędnych ceregieli, dostajemy cios pomiędzy oczy. Potem kolejne ciosy przybierają na sile, nie ma chwili na oddech, za to zdziwienie, niedowierzanie i złość nie przestają nam towarzyszyć. Zastanawiamy się jak to możliwe, skąd bierze się to całe zło, co kieruje ludźmi, którzy decydują się zabić, zgwałcić, brutalnie skrzywdzić? A zaraz potem stawiamy sobie pytanie, dlaczego nie reagujemy, przechodzimy obojętnie, dlaczego odwracamy wzrok?
Jednym z najczęstszych pytań wpisywanych w wyszukiwarkę Google w ostatnich dwóch latach było to dotyczące miejsca pobytu Mariusza Trynkiewicza. W tym czasie „szatan z Piotrkowa” postanowił oświadczyć się Annie. W październiku 2015 roku ta została żoną przestępcy seksualnego i mordercy czterech chłopców. Choć udzieliła odpowiedzi na pytanie dlaczego na to się zdecydowała, my musimy mocno się postarać, żeby to zrozumieć. Podobnie jak postawę siostry Bernadetty, dyrektor ośrodka sióstr boromeuszek, która zgadzała się na to, by w zakładzie dochodziło do przemocy, gwałtów i prób samobójczych. Jeszcze większe zdziwienie i wkurzenie wzbudzają ludzie, którzy uznali, że habit jest gwarantem uczciwości i dobroci, a nawet gdy w to wątpili, to w imię wiary postanowili, że „nie będą donosić na siostry zakonne”.
Justyna Kopińska, dziennikarka „Dużego Formatu”, laureatka European Press Prize, postanowiła dokładniej przyjrzeć się historiom, które po tym, jak ujrzały światło dzienne, wstrząsnęły całą Polską. Autorka tomu „Polska odwraca oczy” w rzetelny, obiektywny, wymagający dużego zaangażowania i stanowczości sposób, postanowiła przede wszystkim oddać głos ofiarom, ale dotarła także do oprawców i osób zaangażowanych w jakimkolwiek stopniu w daną sprawę – rodzin, sędziów i prokuratorów, psychologów, wychowawców, opiekunów i policjantów. Co najważniejsze - nie oceniała, każdemu dała możliwość wydania wyroku.
Po zapoznaniu się z szesnastoma reportażami czytelnik zostaje z jednym pytaniem – „dlaczego?”. Echo tego pytania nie cichnie nawet po kilku dniach od zakończenia lektury, za to rodzą się inne – skąd w ludziach bierze się tyle zła? Czy można było temu zaradzić? Dlaczego ofiarom tak trudno wyegzekwować sprawiedliwość? Czy te historie będą się powtarzać? Dlaczego?
Karolina Purłan
Oceny
Książka na półkach
- 11 304
- 5 830
- 2 233
- 310
- 235
- 198
- 183
- 166
- 119
- 105
Opinia
Dziś niedziela. O jedenastej przed południem byłam z siostrą i szwagrem w kinie. Sala pełna, szpilkę trudno by wcisnąć. Skąd to powodzenie? W końcu film opowiadał o czymś, o czym wszyscy doskonale wiedzą, a jednak wszyscy pewnie przeżyli tak jak ja, lekki szok, widząc górę lodową od spodu, czyli jak to wszystko może wyglądać od tzw kulis. Szwagier, na ogół dość małomówny, wygłosił jednak pewien komentarz, który brzmiał: "Nic nie wynika z niczego". Otóż to - pomyślałam ściskając w ręku torebkę z książką Justyny Kopińskiej w środku. Nic nie wynika z niczego. Nikt nie jest urodzonym diabłem wcielonym. Jeśli stosuje przemoc, to najpewniej na nim też ją stosowano. W jakiejkolwiek formie. Ale nie to jest tu najważniejsze. Najważniejsza jest bierność, a w najlepszym wypadku lekceważenie wielu spraw przez upoważnione organa – opiekę społeczną, policję, wymiar sprawiedliwości. Jest jak u Smarzowskiego, jak w tym dzisiejszym filmie – istne nagromadzenie okropności. Kilkanaście głośnych spraw zgromadzonych w zbiorze szesnastu reportaży sprawia, że nie posiadamy się ze złości. Na kulejący system, na dziurawe przepisy, na niezdolne do niczego Państwo, i w końcu... na ludzi, którzy to wszystko tworzą, a którzy mogliby się lepiej postarać. A ile tragedii można by uniknąć - wystarczyłaby pewnie odrobina empatii i dobrej woli. I jeszcze ten układ: rączka rączkę myje. A fe!
Pozycja kaliber forte. Jak dobrze, że istnieją tacy ludzie jak Justyna Kopińska! Gdyby nie presja dziennikarki, o wielu paskudnych sprawach nigdy byśmy się nie dowiedzieli, a niektórzy oprawcy pozostaliby na zawsze bezkarni i żyli jak pączki w maśle po kres swoich dni. Świetna robota pani redaktor! Ale smutno mi jak nie wiem co. Po takiej lekturze wyć się chce. Ciężko to wszystko przyjąć do wiadomości. Mimo to trzeba czytać książki pani Kopińskiej. Najgorsza ze wszystkiego jest niewiedza. Bez niej zostajemy jak pustynne wyjce we mgle.
Dziś niedziela. O jedenastej przed południem byłam z siostrą i szwagrem w kinie. Sala pełna, szpilkę trudno by wcisnąć. Skąd to powodzenie? W końcu film opowiadał o czymś, o czym wszyscy doskonale wiedzą, a jednak wszyscy pewnie przeżyli tak jak ja, lekki szok, widząc górę lodową od spodu, czyli jak to wszystko może wyglądać od tzw kulis. Szwagier, na ogół dość małomówny,...
więcej Pokaż mimo to