To naprawdę wyjątkowa, wybitna książka. Jej klimatu nie da się porównać z niczym, co do tej pory dane mi było przeczytać. Fantastycznie dopracowana fabuła, zawiłości które prowadzą czytelnika labiryntami tajemniczych pokoi wypełnionych dziwnymi skamieniałymi posągami, korytarz wypełniony rtęcią wśród której kroki zostają spowolnione do minimum, dziwne osobistości napotykane na drodze głównego bohatera, zachowania obiektów przeczące zasadom fizyki, to wszystko tworzy niepokojącą atmosferę. Cięzką, przytłaczającą, ale powodującą, że brniemy w nią dalej...
Książka stanowi istne studium analizy tego, co to stanowi człowieczeństwo i skąd ono pochodzi. Kiedy jesteśmy ludzmi, a kiedy stajemy się Robotami bezwiednie (a może świadomie) wykonującymi zlecane polecenia. Odrealniony świat staje się odskocznią do przemyśleń w jakim kierunku zmierzamy.
Lektura nie należała do najłatwiejszych, szczególnie jej początkowa część, ale zapewniam-warto się przez nią przedrzeć.

To naprawdę wyjątkowa, wybitna książka. Jej klimatu nie da się porównać z niczym, co do tej pory dane mi było przeczytać. Fantastycznie dopracowana fabuła, zawiłości które prowadzą czytelnika labiryntami tajemniczych pokoi wypełnionych dziwnymi skamieniałymi posągami, korytarz wypełniony rtęcią wśród której kroki zostają spowolnione do minimum, dziwne osobistości napotykane...