Głosy

Okładka książki Głosy
Ursula Poznanski Wydawnictwo: Media Rodzina Cykl: Beatrice Kaspary (tom 3) Seria: Gorzka Czekolada kryminał, sensacja, thriller
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Beatrice Kaspary (tom 3)
Seria:
Gorzka Czekolada
Tytuł oryginału:
Stimmen
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Data wydania:
2017-04-20
Data 1. wyd. pol.:
2017-04-20
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380083028
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Darknet Ursula Poznanski, Arno Strobel
Ocena 7,3
Darknet Ursula Poznanski, A...
Okładka książki NIEznajomi Ursula Poznanski, Arno Strobel
Ocena 7,0
NIEznajomi Ursula Poznanski, A...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
143 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1110
142

Na półkach: ,

"Minoderia"

Jak napisać kontynuację i się nie napracować? Odpowiedź na to pytanie znajdujemy w "Głosach" Ursuli Poznanski. Wystarczy wprowadzić drobne modyfikacje w pierwszym tomie i następny gotowy. Można go wydawać. W końcu nikt nie oskarży autorki o nadużywanie funkcji: kopiuj-wklej, bo przecież wysiliła się i skleciła zupełnie inny wątek kryminalny i znacznie rozbudowała tło obyczajowe, na tyle znacznie, że trudno nazwać "Głosy" kryminałem. Stało się to, czego się obawiałam, a raczej czego obawiam się zwykle sięgając po literaturę gatunkową napisaną przez kobiety. Wiem, wiem. Pseudofeministki byłyby niepocieszone tym, co napiszę, ale nie da się przemilczeć tych typowo babskich dyrdymałów, którymi szpikuje się książki, a które swą infantylnością zadowolić mogą miłośniczki kiepskich romansideł.

W "Polowaniu" ta wzajemna minoderia głównych bohaterów była irytująca, jednak w "Głosach" osiąga apogeum, spycha na plan dalszy - i tak już niedopracowany, rażący swą wtórnością - wątek kryminalny. Morderstwa na terenie szpitala psychiatrycznego? To wprawdzie ograny motyw, ale dający autorowi sporo twórczych możliwości. Tylko, że w wypadku Poznanski trudno mówić o "twórczych możliwościach", bo widać, że zużyła je już całkowicie na napisanie pierwszego tomu. Trudno zachwycać się tą pozbawioną sensu historyjką, z "Lotem nad kukułczym gniazdem", tarotem i... Josefem Fritzlem w tle, zwłaszcza że całą energię autorka poświęca na przybliżenie czytelnikom blasków rodzącego się uczucia - rodem z pamiętnikarskich, młodzieńczych wynurzeń - między parą znanych nam z pierwszego tomu policjantów - Beatrice Kaspary i Florina Wenningera. To ich wzajemne mizdrzenie sprawia, że o żadnym zainteresowaniu rozwiązaniem zagadki kryminalnej nie może być mowy. Zresztą nie ma tu wiele do rozwiązania. Autorka nie sili się, jak w poprzednim tomie, by całość była spójna. Wiele rozpoczętych wątków nie zostaje domkniętych i ich poruszenie ma za zadanie jedynie jeszcze bardziej rozwlec tę pozbawioną napięcia akcję. Śledztwo (mocna strona "Polowania") tym razem przypomina amatorskie dochodzenie, prowadzone przez dwoje zakochanych w sobie nastolatków. "Głosy" to taki trochę "Szatan z siódmej klasy" Kornela Makuszyńskiego, choć nie wiem, czy to porównanie nie jest obrazą dla rodzimego pisarza... W końcu autorka tym cyklem książek chciała dotrzeć do dorosłych odbiorców, a tym samym uniknąć zaszufladkowania gatunkowego. Nie ona pierwsza, nie ostania. Weźmy choćby J.K. Rowling i jej "Trafny wybór" czy też cykl o Cormoranie Strike'u, który z tomu na tom okazuje się być coraz lepszy. Można? Można. Trzeba tylko się przyłożyć, mieć trochę przyzwoitości i szacunku do potencjalnego czytelnika.

Niestety, ale o żadnym postępie w wypadku "Głosów nie ma mowy, więcej: autorka wyeksponowała w nim wszystkie mankamenty, które uwidaczniały się w "Polowaniu", a na które wówczas można było przymknąć oko. Tutaj - tego zrobić nie sposób. Po wyłączeniu tego - jakże ekscytującego! - wątku romansowego pozostajemy z niedopracowaną i pozbawioną zasad prawdopodobieństwa intrygą kryminalną, z kiepsko i niewystarczająco zarysowanymi bohaterami drugoplanowymi, z przepisanymi niemal słowo w słowo obszernymi fragmentami "Polowania". Innym słowem: nie znajdziemy w tej powieści niczego pozytywnego. Jest to tym zniechęcające, że mamy do czynienia z tomem trzecim. Już nawet nie chcę sobie wyobrażać, jak wygląda tom drugi i jak będzie wyglądał tom czwarty. Na chwilę obecną wygląda to tak: łóżko zaliczone (nowość), rozanielenie i wzajemne niańczenie się bohaterów, włącznie z obmacywaniem się w pracy - wielokrotnie zaliczone; pozbawione sensu kłótnie Beatrice z kolegą po fachu, Bechnerem - zaliczone (z przekąsem napiszę, że w "Głosach" zabrakło drugiego jej wroga, a mianowicie szefa policji - Hoffmanna, więc pewnie w kontynuacji zostanie to nadrobione z nawiązką); telefony od i do byłego męża, ich nieustająca walka o miłość dzieci - wykesploatowane; zakończenie, w którym policjantka, jako jedyna wpada na trop sprawcy i jako jedyna ponosi konsekwencję swej wiedzy i lekkomyślności - wykorzystane dwukrotnie; wstępne przybliżenie zasad geocachingu i znaczeń kart tarota - wykorzystane (na marginesie napomknę, że to pierwsze niosło w sobie jakąś świeżość, to drugie zaś jest tak zgrzebne - widocznie nie chciało się zbytnio zgłębiać kabalistyki - że trudno tu mówić o jakimkolwiek olśnieniu czytelnika pomysłowością autorki), sylwetki bohaterów drugoplanowych (w "Głosach" - pacjentów szpitala psychiatrycznego, personelu) szczątkowe i w swej szczątkowości mało pociągające, a to przecież na nich opiera się ten szytymi grubymi nićmi, pozbawiony nie tylko zasad prawdopodobieństwa, ale też wyobraźni, wątek kryminalny; motyw działania sprawcy/sprawców - bardzo naciągany, naiwny, trudny do obronienia, jeśli przyjrzymy mu się bliżej; oparcie całego śledztwa na nieziemskiej wprost intuicji policjantki byłoby ponownie do przyjęcia, gdyby autorka skupiła się na żmudnym jego opisie, a tak wypada to nieprzekonująco, blado, groteskowo.

Czytanie czterystu sześćdziesięciu stron tylko po to, by delektować się opisem tej szczęnięcej miłości wydaje się kompletnym bezsensem. Debiut usposabiał pozytwnie, kontynuacja okazała się pomyłką. Nie po to sięgam po kryminały, thrillery, by były nimi tylko z nazwy. Jeśli autorowi mylą się gatunki, to jego problem. Nie widzę potrzeby dalszego zgłębiania perypetii dwojga papierowych, wyidealizowanych bohaterów, do których wątła nić sympatii została w tym tomie bezpowrotnie zerwana. Zresztą nie wierzę, by Poznanski była w stanie czymkolwiek jeszcze zaskoczyć czytelnika. Będzie dalej podążać drogą kiczu, czemu dała wyraz "Głosami". Nie najlepsze, ale i nie najgorsze "Polowanie" - to wypadek przy pracy, na który zużyła całą swą pomysłowość. Tutaj to tylko: wtórność, lanie wody, chaos narracyjny, nieudolność w konstruowaniu fabuły, bohaterów, wszechogarniająca i trudna do przezwyciężenia nuda. Trochę żałuję, że zdecydowałam się sięgnąć po "Głosy" zaraz po przeczytaniu "Polowania". Może odstęp czasowy zadziałałby na korzyść autorki? Może, choć nie bardzo w to wierzę.

"Minoderia"

Jak napisać kontynuację i się nie napracować? Odpowiedź na to pytanie znajdujemy w "Głosach" Ursuli Poznanski. Wystarczy wprowadzić drobne modyfikacje w pierwszym tomie i następny gotowy. Można go wydawać. W końcu nikt nie oskarży autorki o nadużywanie funkcji: kopiuj-wklej, bo przecież wysiliła się i skleciła zupełnie inny wątek kryminalny i znacznie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    199
  • Przeczytane
    171
  • Posiadam
    42
  • 2018
    8
  • Kryminał
    4
  • 2020
    3
  • E-booki
    3
  • 2017
    2
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Więcej
Ursula Poznanski Głosy Zobacz więcej
Ursula Poznanski Głosy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także