Moja opinia została pierwotnie opublikowana na moim blogu pod adresem

http://zakladkadoksiazek.pl/blog/2017/05/31/kerry-drewery-cela-7/

Cela 7 to pierwsza wydana w Polsce książka Kerry Dewerry, brytyjskiej pisarki znanej  z dwóch powieści dla młodzieży poruszających śmiałą tematykę- A Brighter Fear oraz A Dream of Lights. Zanim autorka zawodowo zajęła się pisaniem była koordynatorką programu SmartBook w brytyjskiej organizacji charytatywnej BookTrust, znalazła się również w finale organizowanego przez BBC konkursu  na scenariusz dla dzieci. Kerry Drewery kształciła się w zakresie profesjonalnego pisarstwa.

"Umrę za 7 dni, ponieważ muszę, ale potem ich bańki pękną i  wszyscy poznają prawdę. (...)"

Cela 7 stanowi wizje społeczeństwa w której klasyczny wymiar sprawiedliwości został zastąpiony publicznym głosowaniem. Za skazaniem można głosować telefonicznie, wysyłając smsa lub oddając swój głos na stronie internetowej. Opłata za udział w głosowaniu jest dość spora, nie każdego stać, żeby zapłacić 5 funtów. Finalnie dochodzi do tego, że los osadzonego  jest w rękach bogatych przedstawicieli społeczeństwa. Według mnie to bardzo przerażająca wizja, która faktycznie ze sprawiedliwością nie ma za wiele wspólnego. Takie działanie dla skazanego jest bardzo krzywdzące. Życie i śmierć człowieka uzależnione jest od ludzkiego  kaprysu. Głosowanie trwa 7 dni, a skazani  codziennie zmieniają cele, zaczynając swój pobyt od Celi 1, na Celi 7 kończąc. Ta ostatnia jest najbardziej przerażająca, ponieważ na jej  środku zainstalowano krzesło elektryczne. Osoba osadzona do ostatnich minut nie wie, czy zostanie uwolniona czy skazana na śmierć.
Nie wyobrażam sobie systemu w którym nie ma sędziów, których zastępuje grupa ludzi z telefonami  w ręku. Sama będąc na miejscu bohaterki, nie chciałabym  być sądzona w tak  komicznym publicznym głosowaniu. Byłabym  zarówno przerażona, jak i zniesmaczona, że mój los powierzony jest bogaczom. Warto podkreślić, że osoby  głosujące mają znikomą wiedzę na temat prawa, właściwie nie znają się na nim w ogóle. Nie ma procesu, dowodów, świadków, czy nawet domniemania niewinności, jest  za to reality show nadawane na żywo. Sprawa Marthy  Honeydew budzi  wiele emocji, ponieważ po  raz pierwszy  w historii  programu  w celi śmierci  została osadzona nastolatka. Dziewczyna znaleziona z bronią w ręku  na miejscu zdarzenia od  razu przyznaje się do zabicia Jacksona Paige'a. Zamordowany mężczyzna był działaczem społecznym i uwielbianym przez tłumy celebrytą, co  potęguje wzburzenie społeczeństwa. Pytanie czy to  Martha pociągnęła za spust?

"A podczas  gdy my robimy wszystko, ona trzyma coś w rękawie i twierdzi, że jest winna. (...)"

W moim odczuciu Martha przyznała się do winy odruchowo, dziewczyna zdecydowanie nie przemyślała swojej decyzji. Autorka od razu przekazuje czytelnikowi komunikat, że nastolatka skrywa jakiś sekret związany z morderstwem. Martha jest sierotą z dnia na dzień walczącą o swój byt po śmierci matki. Dziewczyna ma mocny charakter i  bardzo trudno ją złamać. Nikt za bardzo  nie wie jak dotrzeć do Marthy, która po popełnieniu morderstwa zamknęła się w sobie. Kerry Drewery stworzyła postać bardzo wyrazistą. Martha jest inteligentna i wie, że pewnych  informacji  nie może przekazać swojej doradczyni. Sama nie mogłam do końca zrozumieć jej  zachowania. W obliczu śmierci Martha jest silna i  zdyscyplinowana, chociaż zdarzyły jej się chwile słabości. Mnie osobiście bohaterka bardzo  zainteresowała, polubiłam jej postać i z zapartym tchem śledziłam głosowanie widzów. Kibicowałam nastolatce i miałam nadzieje, że na światło dzienne wyjdą nowe dowody, które pozwolą ją unniewinić

Eve Stanton to  druga bohaterka, która zdecydowanie zasługuje na uwagę. Kobieta jest doradcą z urzędu, została przydzielona do  sprawy Marthy. Mąż Eve zabił człowieka w obronie koniecznej za co został skazany na śmierć przez widzów w głosowaniu. Bohaterka otwarcie krytykuje obecny system sprawiedliwości, a może lepiej  byłoby użyć słowa niesprawiedliwości. Eve jest  ogromnie zaangażowana w sprawę Marthy zarówno profesjonalnie, jak i  emocjonalnie. Kobiecie zależy na tym, żeby  dziewczyna wyszła na wolność. Eve jest  wręcz przekonana, że Martha nie popełniła zarzucanego jej czynu. Postanawia odkryć tajemnicę nastolatki. Bohaterka jest bardzo  silną postacią, nie załamała się po śmierci męża. W moim odczuciu była bardzo  wyważona i opanowana. Eve rzetelnie podchodzi do swojej pracy, nie rzuca słów na wiatr, stara się jak  najlepiej wykonywać swoją profesje. Martha wzbudzała w niej wiele empatii i widać było, że kobieta przywiązała się do nastolatki. Podziwiałam bohaterkę za jej niezłomność i  odwagę, mimo otwartej krytyki  społeczeństwa szukała dowodów świadczących na korzyść Marthy. Jej postać na długo zapadnie mi  w pamięć. Pełniła swoją funkcje, mimo, że jej funkcja została zastąpiona przez wirtualnego doradcę.

"Powinna być równa, dobra sprawiedliwość dla wszystkich, nie tylko dla ludzi, którzy mają pieniądze, żeby ją kupić! (...)"

Sprawa Marthy jest transmitowana w programie telewizyjnym Sprawiedliwością jest śmierć. Mnie osobiście to całe reality show łącznie z prowadzącą irytowało. Transmitowane telewizyjne debaty były w moim odczuciu  bardzo stronnicze, szczególnie, że odmawiano wypowiedzenia się osobom o odmiennym punkcie widzenia. Książka intryguje od pierwszej  do  ostatniej strony. Wizja Kerry Drewery jest bardzo spójna i realistyczna, co bardzo  czytelnika przeraża. Każdy element w książce został przemyślany. Narracja prowadzona jest z perspektywy kilku bohaterów, tutaj taki  zabieg sprawdza się idealnie. W trakcie lektury można poznać odmienne zdania na temat głosowania. Od początku wina Marthy  jest wątpliwa i czytelnik  z niecierpliwością czeka na rozwiązanie zagadki. Muszę przyznać, że od książki trudno mi się było oderwać, wszystko działo  się bardzo szybko. Powieść wzbudza wiele skrajnych emocji. Sama byłam zbulwersowana jawną niesprawiedliwością nowego systemu, było mi żal Marthy, która stała się jego ofiarą. Jest to młodzieżówka zmieszana z elementami  kryminału i thrillera,  takie połączenie wyszło autorce świetnie. Kerry Drewery znalazła w książce również miejsce na zakazany  romans. Podczas lektury bardzo trudno  jest się nudzić, autorka zapewnia czytelnikowi rozrywkę na najwyższym poziomie. Cela 7 to  dojrzała i bardzo przemyślana młodzieżówka z morałem. Śmiało mogę ją polecić zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. W trakcie lektury bawiłam się świetnie i już dawno nie czytałam tak dobrze skonstruowanej powieści. Autorka zdecydowanie wiedziała co i w jakiej formie chcę przelać na papier, moim zdaniem wyszło jej to genialnie.

Cela 7 na długo zapadnie mi w pamięć. To książka dojrzała i przemyślana, z którą zdecydowanie warto się zapoznać niezależnie od wieku. Autorka wykreowała ciekawy świat, w którym pojęcie z sprawiedliwości nabiera całkowicie nowego znaczenia. Polecam!

Moja opinia została pierwotnie opublikowana na moim blogu pod adresem

http://zakladkadoksiazek.pl/blog/2017/05/31/kerry-drewery-cela-7/

Cela 7 to pierwsza wydana w Polsce książka Kerry Dewerry, brytyjskiej pisarki znanej  z dwóch powieści dla młodzieży poruszających śmiałą tematykę- A Brighter Fear oraz A Dream of Lights. Zanim autorka zawodowo zajęła się pisaniem była...