Po przeczytaniu ksiazki, nawet nie wiem co napisać, Ta historia jest tak dziwna, popaprana na tak wiele sposobów, nienawiść , „ miłość” , sadyzm, syndrom sztokholmski, masochizm i wiele innych. Przebrnęłam przez nią ale nie sięgnę po 2 cześć dla mnie za dużo było tego wszystkiego .

Po przeczytaniu ksiazki, nawet nie wiem co napisać, Ta historia jest tak dziwna, popaprana na tak wiele sposobów, nienawiść , „ miłość” , sadyzm, syndrom sztokholmski, masochizm i wiele innych. Przebrnęłam przez nią ale nie sięgnę po 2 cześć dla mnie za dużo było tego wszystkiego .

Uwielbiam "darki", Elliot choć bardzo pokręcony to go polubiłam, nie wiemy za dużo o jego przeszłości, właściwie to prawie nic nie wiemy, ale wydaje mi się,że przez to jest taki pokręcony,ale jak kocha to prawdziwie i zrobi dla ukochanej wszystko, nawet zabije. Jeżeli chodzi o Joan wydaje mi się,że ona jest jeszcze bardziej walnięta od niego,lubi go podjudzać, tak jak to robiła tymi zdjęciami, które mu wysyłała do więzienia heheh, lubi ból, być wiązana,bita,przemoc ją napędza, sama nie wie czy chce być uległa w łóżku czy rządzić. Podsumowując jedno bez drugiego nie umie żyć:)

Uwielbiam "darki", Elliot choć bardzo pokręcony to go polubiłam, nie wiemy za dużo o jego przeszłości, właściwie to prawie nic nie wiemy, ale wydaje mi się,że przez to jest taki pokręcony,ale jak kocha to prawdziwie i zrobi dla ukochanej wszystko, nawet zabije. Jeżeli chodzi o Joan wydaje mi się,że ona jest jeszcze bardziej walnięta od niego,lubi go podjudzać, tak jak to...

Hmmm...książka bardzo pokręcona, momentami mroczna i powodująca wyższe ciśnienie oraz spory dreszczyk emocji...
Czytałam sporo darków i ten podobał mi się bardzo, właśnie za jego nieprzewidywalność, pokręcenie. Czytasz i tak naprawdę nie wiesz co spotka Cię na kolejnej stronie...Decyzje i postępowanie bohaterów są nieprzewidywalne, często odbiegają od standardów. Książka to jedna wielka akcja i jedna wielka niewiadoma.
Myślę, że miłośnicy darków znajdą tu wszystko czego poszukują, ponieważ darki trzeba czytać i rozumieć trochę z innej perspektywy...Jeśli jesteś miłośniczką słodkich romansów...ta książka nie jest dla Ciebie. Ona momentami przeraża, wbija w fotel, zaskakuje i mimo, że główni bohaterowie są siebie warci, oboje pokręceni i przerażający w swej logice i postępowaniu...kibicujesz im i trzymasz za nich kciuki!Relacja oparta na przemocy, brutalności...czy to może się udać??? Liczy się tylko tu i teraz...

Hmmm...książka bardzo pokręcona, momentami mroczna i powodująca wyższe ciśnienie oraz spory dreszczyk emocji...
Czytałam sporo darków i ten podobał mi się bardzo, właśnie za jego nieprzewidywalność, pokręcenie. Czytasz i tak naprawdę nie wiesz co spotka Cię na kolejnej stronie...Decyzje i postępowanie bohaterów są nieprzewidywalne, często odbiegają od standardów. Książka...

W skali od 1-10 ta książka jest popaprana na 100. I to nie chodzi o to, że jest źle napisana nie nie...chodzi o to, że historia w niej przedstawiona jest syfem dzizas cały czas sie dziwiłam, że ja to czytam ale nie mogłam przestać i tak dobrnełam do końca. Nadal jestem w szoku

W skali od 1-10 ta książka jest popaprana na 100. I to nie chodzi o to, że jest źle napisana nie nie...chodzi o to, że historia w niej przedstawiona jest syfem dzizas cały czas sie dziwiłam, że ja to czytam ale nie mogłam przestać i tak dobrnełam do końca. Nadal jestem w szoku

Nie będę się z tym kryć- uważam że ta książka jest zdecydowanie bardzo dziwna. Nie miałam okazji czytać takiej powieści, z takim pomysłem na nią. Było to ciekawe doświadczenie.
Zdecydowanie mroczna, różna od wszystkiego innego co czytałam i wciągająca o pierwszej aż do ostatniej kartki. Polecam

Nie będę się z tym kryć- uważam że ta książka jest zdecydowanie bardzo dziwna. Nie miałam okazji czytać takiej powieści, z takim pomysłem na nią. Było to ciekawe doświadczenie.
Zdecydowanie mroczna, różna od wszystkiego innego co czytałam i wciągająca o pierwszej aż do ostatniej kartki. Polecam

Prawdziwy dark – może nie został rewelacyjnie napisany, ale jednak mroczność historii stanęła tutaj na najwyższym poziomie. Od początku do końca popieprzone, człowiek trochę chce sie puknąć w czoło, jak to czytał, ale jednak "I know what love is" wciąga do samego końca.

Prawdziwy dark – może nie został rewelacyjnie napisany, ale jednak mroczność historii stanęła tutaj na najwyższym poziomie. Od początku do końca popieprzone, człowiek trochę chce sie puknąć w czoło, jak to czytał, ale jednak "I know what love is" wciąga do samego końca.