Amerykańska sielanka
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Trylogia amerykańska (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- American Pastoral
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2017-01-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-12
- Liczba stron:
- 608
- Czas czytania
- 10 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308063002
- Tłumacz:
- Jolanta Kozak
- Ekranizacje:
- Amerykańska sielanka (2016)
- Tagi:
- amerykański sen córka ojciec polityka literatura amerykańska przemoc Pulitzer USA terroryzm
Nowe, filmowe wydanie przełomowego tekstu autora Kompleksu Portnoya. Powieść została uhonorowana Nagrodą Pulitzera za 1998 rok.
Gdy dwudziesty wiek zmierzał ku niejednoznacznemu końcowi, Philip Roth podarował nam książkę wielką. Elegię na cześć wszystkich obietnic naszego stulecia: obietnic dobrobytu, porządku społecznego i błogosławieństwa domowego zacisza.
Bohaterem Amerykańskiej sielanki jest Szwed Levov, uwielbiany sportowiec w szkole średniej w Newark, który dorasta w czasach powojennej prosperity. Żeni się z miss stanu New Jersey, dziedziczy po ojcu fabrykę rękawiczek i przeprowadza się do kamiennego domu w sielskiej osadzie Old Rimrock. I nagle, pewnego dnia w 1968 roku, opuszcza go piękny amerykański sen o szczęściu.
Oto ukochana córka Szweda, Merry, wyrosła z kochającej, bystrej dziewczynki na zamkniętą, fanatyczną nastolatkę zdolną do niebywale brutalnego aktu politycznego terroryzmu. Z dnia na dzień Szwed zostaje wyrwany z wytęsknionej amerykańskiej sielanki i rzucony w odmęty szaleństwa. Przykuwająca, napędzana żalem, wściekłością i głębokim zrozumieniem dla opisywanych postaci, powieść ta jest arcydziełem Rotha.
Amerykańska sielanka to druga, po Kompleksie Portnoya, powieść Rotha wznowiona przez Wydawnictwo Literackie – odtąd wyłącznego wydawcę dzieł pisarza w Polsce. Teraz książka ukazuje się ponownie w filmowym wydaniu w związku z premierą (27 stycznia 2017) ekranizacji w reżyserii Ewana McGregora, który zagrał też głównego bohatera Szweda Levova. Na ekranie towarzyszą mu Dakota Fanning oraz Jennifer Connelly. To pierwszy oparty na powieści Rotha film, który spodobał się pisarzowi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
American Dream
Pewna pokaźna część ludzkości od przeszło już grubo dwustu lat ma tendencję do posiadania tego samego snu – Amerykańskiego Snu. Tabuny imigrantów teraz i na przestrzeni dziesiątek lat przybywają do magicznych Stanów Zjednoczonych Ameryki w nadziei na świetlaną przyszłość. Przykład tych, którym się udało ugruntowuje i uprawdopodabnia marzenia, a jego symbolem staje się Statua Wolności – pierwszy widok, który widzieli przypływający na statkach ludzie.
Czym jest Amerykański Sen? To narodowy etos, ogólnoludzkie marzenie o wolności, równości i demokracji. Ale przede wszystkim to marzenie o osiągniętym sukcesie. Bo w Ameryce wszystko jest możliwe – „If I can make it there, I’ll make it anywhere” (jeśli uda mi się tu, uda mi się wszędzie),śpiewa Frank Sinatra. Według definicji Jamesa Truslowa Adamsa, to doznanie szczęścia poprzez ułożenie sobie życia, założenia rodziny, stworzenia „domu marzeń”, spełnienia w życiu osobistym według ogólnie przyjętych i propagowanych w bogatych społeczeństwach norm.
Bohater powieści Philipa Rotha to wszystko ma. Seymour Levov, potocznie zwany „Szwedem”, to idealny wzór człowieka z amerykańskiego snu. Wysportowany, błękitnooki blondyn, piękny bóg z miasta Newark. Po ojcu przejmuje prowadzenie fabryki rękawiczek. Wpisuje się wprost idealnie w okres amerykańskiego prosperity. Ludzie go kochają, podziwiają i szanują. Ma piękną żonę, byłą miss New Jersey i poważna kandydatkę do tytułu miss Ameryki. Jest ucieleśnieniem wszystkiego, czego inni chcą i kim chcieliby zostać. Na usta cisną się słowa wiersza Edwina Arlingtona Robinsona i piosenki śpiewanej przez Paula Simona: „Richard Cory” – opowieści o człowieku sukcesu, który „miał wszystko, co człowiek mógł chcieć – władzę, wdzięk i styl”. Ale tak, jak w piosence, nie zawsze to, co obserwujemy z zewnątrz jest prawdą. W rzeczywistości pod powłoką sukcesu rysuje się obrazek przegranego człowieka, którego życie w niczym nie przypomina amerykańskiej sielanki.
Muszę przyznać, że około sto pierwszych stron mnie nudziło, gdy czytałam o tych wszystkich zachwytach narratora nad bratem swojego szkolnego kolegi. Jasne, Szwed był dla wielu wielką inspiracją, jednak wszystkie „ochy” i „achy” nad blondwłosym futbolistą były jedynie przeciągłym powtarzaniem amerykańskich truizmów. Historia nabiera rumieńców dopiero, gdy brat Szweda opowiada naszemu narratorowi o prawdziwym życiu Seymoura Levova, a „Skoczek” Zuckerman rozpoczyna snuć swoją opowieść o prawdopodobnych wydarzeniach z życia swojego młodzieńczego idola.
W jednej najsłynniejszych powieści Philipa Rotha, autor obnaża amerykański dobrobyt. Życie w kraju szczęśliwców wcale nie jest sielanką. Za wszelkim sukcesem w rzeczywistości stoi mozolna praca, poświęcenie, spryt i niebywałe doświadczenie. Intratny interes Lou Levova, to nieprzeciętne poszanowanie dla pracy innych ludzi, ich doświadczenia i wiedzy. Żmudny sposób tworzenia damskich rękawiczek jest wybitnie zarysowanym procesem pracy według starej daty i pradawnych norm. Jednak przybycie do Ameryki bez grosza przy duszy i „dorobienie się” nie każdemu się zdarza. Wolność, wszelkie możliwości i równość, czyli to, co Ameryce przypisuje się jako najważniejsze cnoty Stanów Zjednoczonych, mogą jednocześnie być jej wielką zgubą. Wielokulturowość i pozorna otwartość ostatecznie są furtką dla nietolerancji – nienawiść Żydów wobec katolików, uprzedznia katolików wobec Żydów i ogólna niechęć obu grup do protestantów, z wzajemnością. Majstersztykiem i kwintesencją tej niezgody jest dialog między narzeczoną Szweda, Dawn, a jego ojcem.
Zakończeniem sielanki Seymoura Levova jest proces dorastania kochającej córki, Merry. Merry Levov to dziecko wielokulturowe i bezkulturowe, córka katoliczki i Żyda. To dziecko miss New Jersey i legendy futbolu z Newark. Szczęśliwe córeczka szczęśliwych rodziców, którzy osiągnęli wszystko, co możliwe w swoim amerykańskim śnie. Okazuje się jednak, że gdy nie ma się konieczności walki o amerykański sen, już go posiadając, można się z niego jedynie obudzić. Merry pała nienawiścią do wszystkiego, co amerykańskie. Wyrasta na fanatyczkę polityczną, terrorystkę i zagubione dziecko Amerykańskich rodziców.
Proza Philipa Rotha to monument. Jest to prawdziwa, wielka literatura, nasączona swą wagą, prawdą i głębią obserwacji. Roth to wybitny pisarz, na wzór wielkich amerykańskich twórców. To prawdopodobnie najbardziej uhonorowany amerykański współczesny autor, a „Amerykańska sielanka” to powieść, która zdobyła prawie wszystkie możliwe w Ameryce wyróżnienia. Wpisuje się jako pierwszy tom Trylogii Amerykańskiej, wraz z książkami „Wyszłam za komunistę” i „Ludzka skaza”. A w zwyczajnym, czytelniczym odczuciu, to po prostu bardzo dobrze skrojona powieść, wielka w swej wymowie, wstrząsająca i wywołująca spore emocje. To sześćset stron, które można pochłonąć na jednym ekscytującym wdechu, delektując się tym obnażonym amerykańskim snem, z którego mimo zaprezentowanej przez Rotha prawdy, wcale się nie chce z obudzić.
Monika Samitowska-Adamczyk
Oceny
Książka na półkach
- 2 521
- 1 469
- 374
- 52
- 52
- 20
- 18
- 16
- 13
- 13
OPINIE i DYSKUSJE
Fascynuje mnie ta książka i dręczy zarazem. Nie wiem czy czytając zrozumiałem ją właściwie. I nie wiem, czy moje rozchwianie jest tym samym co "wybitne dzieło ", czy może raczej kicz.
Postać Saymoura jest tu kluczem do zrozumienia opowieści. Jego życie, jego żydostwo, wreszcie jego upadek jest przypadkiem niebywałym jak na literaturę. Podziwiamy, współczujemy, ale mimo wszystko nie rozumiemy gościa. I pewnie nie jesteśmy w stanie zrozumieć, chociażby dlatego, że nie jesteśmy kimś takim jak on.
Losy Ameryki drugiej połowy XX wieku (właściwie skupiamy się głównie na późnych latach 40tych i 60tych) przemycane w kontekście prywatnego dramatu jego rodziny i jego samego to przykład niemal Freudowskiej wiwisekcji postaci. Ideał męża, ojca, bohatera. Człowiek, który w swej idealnej niemal boskości ani się wywyższa, ani nie jest zwyczajny. Nagle traci grunt pod nogami. I to co było całym jego idealnym światem legnie w gruzach. Nic wie dziwnego, że od tego momentu popada w obsesję wyjaśnienia sobie właściwie dlaczego...
Trudno Szweda nazwać everymanem, na przykładzie którego moglibyśmy dokonać analizy amerykańskiego snu, a raczej przyczyn przemiany w koszmar. Jednak jego uniwersalność wyraża się w stwierdzeniu, że przecież każdego mogło to spotkać. Bolesne jest tylko to, że dla takich Szwedów rozpadający się świat to niemal katastrofa na miarę Titanica.
Roth kreśli wyraźne postacie. Świetny, gesty klimat. Wnikliwe motywację. Słowem proza na naprawdę wysokim poziomie. Tylko, że kiedy kończę czytać to opasłe tomisko nie czuje się spełniony. Nie czuję się wcale mądrzejszy (o mądrość płynącą z przestrogi życia pana idealnego). Brakuje mi kulminacyjnej puenty - momentu, który definitywnie przeciąłby wszelkie moje wątpliwości. Dlatego choć jest to świetna książka czuje się po niej nienasycony.
Fascynuje mnie ta książka i dręczy zarazem. Nie wiem czy czytając zrozumiałem ją właściwie. I nie wiem, czy moje rozchwianie jest tym samym co "wybitne dzieło ", czy może raczej kicz.
więcej Pokaż mimo toPostać Saymoura jest tu kluczem do zrozumienia opowieści. Jego życie, jego żydostwo, wreszcie jego upadek jest przypadkiem niebywałym jak na literaturę. Podziwiamy, współczujemy, ale mimo...
Po dwóch rozdziałach (15% całości) dałem sobie spokój. Zdania stokrotnie złożone, dygresje, wtrącenia nie na temat....
Nieee, wolę konkretną historię, a nie przeintelektualizowany bełkot.
Po dwóch rozdziałach (15% całości) dałem sobie spokój. Zdania stokrotnie złożone, dygresje, wtrącenia nie na temat....
Pokaż mimo toNieee, wolę konkretną historię, a nie przeintelektualizowany bełkot.
Moja ukochana książka. Genialna.
Moja ukochana książka. Genialna.
Pokaż mimo toAleż to jest świetnie napisane, leciałam przez kolejne strony lotem błyskawicy, zatrzymując się na siłę, żeby podelektować się dłużej, po czym i tak leciałam dalej, bo uwielbiam takie strumienie świadomości, aż się chce chłonąć ten ciąg myśli, rozważania, rozpamiętywania.
Już sam początek był genialny – sposób wejścia w clou historii, nakreślony klimat, wzajemne stosunki, przede wszystkim osobisty stosunek do głównego bohatera – o ile można mówić o osobistym stosunku narratora do fikcyjnej postaci.
Rozmowa ojca z córką, w formie ciągłego dialogu, ciągnącego się dobrych kilka stron, to fenomenalnie pokazany konflikt pokoleń, genialna szermierka słowna pomiędzy starającym się być totalnie racjonalnym rodzicem a dzieckiem przekonanym, że ma rację we wszystkim, a ojciec w niczym.
Świetne są rozważania autora, ciąg myśli, ciągle rozpamiętywanie w którym miejscu popełniło się błąd wychowawczy, co można było zrobić inaczej żeby... wasze dziecko nie zabiło człowieka. Totalnie bezcelowe, ale jakże potrzebne dla psychiki.
I jeszcze starcie między katolicyzmem a kulturą żydowską.
Roth pokazuje jakie wulkany buzują w zwykłych, racjonalnych, dobrze wychowanych ludziach. Każdy człowiek ma swoje tajemnice, jeżeli nie w czynach to chociaż w sposobie myślenia, ale częściej w czynach.
Ależ to jest świetnie napisane, leciałam przez kolejne strony lotem błyskawicy, zatrzymując się na siłę, żeby podelektować się dłużej, po czym i tak leciałam dalej, bo uwielbiam takie strumienie świadomości, aż się chce chłonąć ten ciąg myśli, rozważania, rozpamiętywania.
więcej Pokaż mimo toJuż sam początek był genialny – sposób wejścia w clou historii, nakreślony klimat, wzajemne stosunki,...
Trudna, wymagająca skupienia. Dla mnie jednak męcząca konstrukcja - wątek w wątku w wątki ... powrót to wątku. Niemniej ciekawie opisana Ameryka jej ideały i kłamstwa ;).
Trudna, wymagająca skupienia. Dla mnie jednak męcząca konstrukcja - wątek w wątku w wątki ... powrót to wątku. Niemniej ciekawie opisana Ameryka jej ideały i kłamstwa ;).
Pokaż mimo toWielka powieść o tym, że pomimo najszczerszych chęci i starań nie da się czasami wygrać ze światem. Roth wspaniały, Szweda Levova lubię pasjami, rozdział o zjeździe absolwentów mistrzostwo.
"Całe życie poświęcił organizacji próżni".
"Na użytek świata nie można było zrobić nic innego, jak godnie dźwigać niedorzeczne pozory bycia sobą, że wstydem nosząc kostium człowieka bez skazy".
"... na tym człowieku czas wyrobił nadgodziny".
Wielka powieść o tym, że pomimo najszczerszych chęci i starań nie da się czasami wygrać ze światem. Roth wspaniały, Szweda Levova lubię pasjami, rozdział o zjeździe absolwentów mistrzostwo.
więcej Pokaż mimo to"Całe życie poświęcił organizacji próżni".
"Na użytek świata nie można było zrobić nic innego, jak godnie dźwigać niedorzeczne pozory bycia sobą, że wstydem nosząc kostium człowieka...
Ksiazka ma swoje dobre momenty, jednak mnie nie porwała, nie zachwyciła, nie wniosła niczego nowego. Jest ok ale nie podzielam zachwytu.
Ksiazka ma swoje dobre momenty, jednak mnie nie porwała, nie zachwyciła, nie wniosła niczego nowego. Jest ok ale nie podzielam zachwytu.
Pokaż mimo toNie wiem co mnie skusiło do sięgnięcia po tę książkę, chyba próba dania autorowi drugiej szansy po beznadziejnym ,,Kompleksie Portnoya". Cóż, szansa to zmarnowana. ,,Zasrany" (ulubione słowo autora) Roth. Nigdy więcej.
Nie wiem co mnie skusiło do sięgnięcia po tę książkę, chyba próba dania autorowi drugiej szansy po beznadziejnym ,,Kompleksie Portnoya". Cóż, szansa to zmarnowana. ,,Zasrany" (ulubione słowo autora) Roth. Nigdy więcej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZachęcony ostatnią powieścią Roth`a sięgnąłem po jego chyba najbardziej znaną, nagrodzoną Pulitzerem książkę. I znów dało o sobie znać dobre pióro pisarza i duża biegłość w tworzeniu interesującej fabuły. Podstarzały pisarz żydowskiego pochodzenia, mieszkaniec Newark , spotyka się z bratem klasowego kolegi- Szwedem, który kiedyś był miejscową legendą sportu. Niedługo potem na spotkaniu klasowym po latach brat Szweda wspomina pisarzowi o swoim bracie, który miał poważny rodzinny problem z psychiczną córką, która została terrorystką. To wszystko zmusza pisarza do refleksji, popuszczania wodzy fantazji i od tego momentu zaczyna się właściwa fabuła. Przedstawiona zostaje historia Szweda, jego życia, żony gojki-miss New Jersey i zbuntowanej córki jąkały. To był ciekawy zabieg autora, taka "baba w babie" .Ta powieść nieco przypominała mi styl pisania Johna Irvinga. Udało się wpleść trochę humoru, obyczajowości żydów amerykańskich, zabawna była postać ojca-rękawicznika. Myślę, że do arcydzieła sporo zabrakło, ale była to świetna porcja inteligentnej rozrywki. Gwarantowana spora przyjemność z czytania.
Zachęcony ostatnią powieścią Roth`a sięgnąłem po jego chyba najbardziej znaną, nagrodzoną Pulitzerem książkę. I znów dało o sobie znać dobre pióro pisarza i duża biegłość w tworzeniu interesującej fabuły. Podstarzały pisarz żydowskiego pochodzenia, mieszkaniec Newark , spotyka się z bratem klasowego kolegi- Szwedem, który kiedyś był miejscową legendą sportu. Niedługo potem...
więcej Pokaż mimo toŚwietna na zimowe wieczory...
Świetna na zimowe wieczory...
Pokaż mimo to