

...wartość sztuki jest tym wyższa, im większe jest ryzyko publicznego niepowodzenia.
Słyszałam, że na scenie jestem nieprzenikniona, tajemnicza, a nawet chłodna. Przede wszystkim jestem skrajnie nieśmiała i wrażliwa, jak gdyb...
Słyszałam, że na scenie jestem nieprzenikniona, tajemnicza, a nawet chłodna. Przede wszystkim jestem skrajnie nieśmiała i wrażliwa, jak gdybym wyczuwała obecność wszystkich emocji wirujących w pomieszczeniu. I wierzcie mi : pod moją sceniczną maską jestem całkiem bezbronna.
Zawsze ciężko mi było otworzyć się emocjonalnie przy innych ludziach. To problem jeszcze z czasów dzieciństwa : zakorzeniony w poczuciu, że ...
Zawsze ciężko mi było otworzyć się emocjonalnie przy innych ludziach. To problem jeszcze z czasów dzieciństwa : zakorzeniony w poczuciu, że moi rodzice nigdy nie bronią mnie przed moim starszym bratem Kellerem, który dręczył mnie niemiłosiernie, i w przekonaniu że tak naprawdę nikt mnie nie słucha. być może scena jest dla wykonawcy właśnie miejscem otwarcia: stanowi przestrzeń, którą można wypełnić tym, czego nigdzie indziej nie da się wyrazić.