Endgame. Rules of the Game

Okładka książki Endgame. Rules of the Game
James Frey Wydawnictwo: HarperCollins Cykl: Endgame (tom 3) fantasy, science fiction
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Endgame (tom 3)
Tytuł oryginału:
Endgame. Rules of the Game
Wydawnictwo:
HarperCollins
Data wydania:
2016-12-27
Data 1. wydania:
2016-12-27
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780062332646
Średnia ocen

                10,0 10,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
10,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1154
940

Na półkach: ,

„Reguły gry”, to świetna książka, którą już na wstępie chciałabym Wam polecić, tak samo jak i dwie jej poprzedniczki. Cała seria jest niezwykłym projektem oraz czymś zupełnie innowacyjnym w świecie literatury. Przyznam, że początkowo podchodziłam do niej dość niepewnie, ponieważ science fiction, to nie bardzo moja bajka, lecz po pierwszych rozdziałach pierwszego tomu, całkowicie się do niej przekonałam, z niecierpliwością oczekując kolejnych przygód bohaterów.

Do końcowego etapu gry dotarli najlepsi, najsilniejsi i najsprytniejsi z graczy. Dwoje z trzech kluczy zostało już odnalezionych, pozostał tylko jeden – niezbędny do ocalenia świata klucz słońca. Uczestnicy podzielili się na zwolenników gry dla życia i gry dla śmierci. Część z nich postanowiła zatrzymać Endgeme i nie dopuścić do jej zakończenia. Każdy z nich gotowy jest poświęcić życie za postawione sobie cele, każdy z nich ma swoje własne reguły gry.

Seria na pozór może wydawać się sztampowa i podobna do „Igrzysk śmierci”, takie właśnie było moje pierwsze skojarzenie, gdy rozpoczęłam przygodę z tym cyklem. Myliłam się, „Endgame” jest znacznie lepsze. Czytelnik poznaje dwunastu bohaterów, którzy zostali wybrani do gry stworzonej przez Stwórców. Muszą zdobyć klucz ziemi, klucz niebios i klucz słońca, by ocalić świat, a zwycięzca może być tylko jeden. Tak naprawdę nie ma ograniczeń, każdy jest dla każdego zagrożeniem, wszelkie chwyty są dozwolone. Do ziemi zbliża się meteoryt zwany Abaddonem, wygrany zapewni życie nie tylko sobie, ale również swojemu ludowi.

W odróżnieniu od wspomnianych przeze mnie „Igrzysk śmierci”, „Endgame rozgrywa się na obszarze całego świata. Nie mamy też wyróżnionego jednego bohatera, narracja jest dynamiczna, poznajemy myśli i losy wszystkich postaci, podążamy za nimi, sami musimy zdecydować za kogo trzymamy kciuki, autorzy nie narzucają tego, kto powinien wygrać, a faworyci w każdej chwili mogą odpaść z gry. Wprowadza to dreszczyk emocji, ponieważ do samego końca nie możemy być pewni jak potoczy się ta śmiercionośna rozgrywka. Mój faworyt odpadł, choć dopiero pod sam koniec, jego stratę odczułam boleśnie i do teraz odczuwam pewien zawód z tego powodu. Nic więcej na ten temat nie zdradzę, by niechcący nie zepsuć Wam przyjemności z czytania.

Jeśli nie czytaliście poprzednich części, to radzę cofnąć się do nich i zacząć od początku. Po pierwsze, zaczynając od „Reguł gry” możecie nie zrozumieć wszystkiego dokładnie, a po drugie czytanie nie będzie przyjemne, jeśli nie będziecie znali przebiegu walki dwunastu bohaterów od startu, aż do mety, a warto ich poznać, każdy z nich jest inny, nieszablonowy, zaskakuje na swój sposób, niektórzy są bezwzględni, nieco szaleni, inni mają miększe serce i więcej empatii. Nie jest powiedziane, że złych bohaterów darzy się gorszymi uczuciami niż tych dobrych. Najważniejsze, że czytelnik ma czas, by przez całą serię ich poznawać oraz dawać się zaskakiwać ich postępowaniem.

W tej części zostały wprowadzone nowe zaskakujące wydarzenia, akcja jest dynamiczna, ani przez chwilę nie ma czasu na nudę. James Frey i Nils Johnson-Shelton zafundowali zarówno bohaterom, jak i czytelnikom niezłą batalię, gracze musieli walczyć, by ocalić ziemię, czytelnik, by móc na moment oderwać się od książki i zająć się własnym życiem. Osobiście ciężko mi było położyć się spać nie znając zakończenia. A jeśli już o nim mowa, to nie mogę nie napisać, że jestem nim nieco rozczarowana. Czuję pewien niedosyt, tak jakby nie wszystkie kwestie zostały rozwiązane. Znów nie mogę zbyt wiele napisać, więc napiszę jedynie, że niektóre rzeczy podobały mi się mniej inne bardziej, ale zabrakło mi na koniec jakiegoś „bum”, co nie zmienia mojego zdania na temat tej serii. Jest ona jedną z najlepszych przeczytanych przeze mnie cykli, w całym moim życiu.

Książka nie jest tylko jedną z wielu powieści. Jest prawdziwą grą polegającą na rozwiązaniu zagadek ukrytych w tekście jak i tych przedstawionych otwarcie. Owe łamigłówki wymagają zajrzenia do Internetu oraz szukania rozwiązania w realnym świecie. Każda z trzech części zawiera ukryte wskazówki potrzebne do odnalezienia klucza. Klucz ten otwiera gablotę z kuloodpornego szkła, w której znajduje się góra złotych monet. Jej otwarcie zostanie opublikowane na YouTube. Ta łamigłówka to nie wszystko. Google’s Niantic stworzyło aplikację umożliwiającą dołączenie do Endgame, by grać razem z bohaterami. Ponadto bohaterowie powieści mają swoje konta między innymi na Twitterze i Google+ - gdzie można ich obserwować.

Muszę przyznać, że powieść jest brutalna i jeśli ktoś nie lubi ociekających krwią pozycji, pełnych walki, krwi oraz dążących po trupach do celu bohaterów (w dosłownym tego słowa znaczeniu), to raczej nie będzie to odpowiednia lektura dla Was. Wszyscy pozostali stracą dla tej serii serce, bez względu na to, czy są miłośnikami science fiction, czy tak jak ja – nie.

Podsumowując: świetnie wykreowane postacie, dynamiczna akcja, innowacja w literaturze, brutalna zabawa, jeszcze Was nie przekonałam?

„Reguły gry”, to świetna książka, którą już na wstępie chciałabym Wam polecić, tak samo jak i dwie jej poprzedniczki. Cała seria jest niezwykłym projektem oraz czymś zupełnie innowacyjnym w świecie literatury. Przyznam, że początkowo podchodziłam do niej dość niepewnie, ponieważ science fiction, to nie bardzo moja bajka, lecz po pierwszych rozdziałach pierwszego tomu,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    670
  • Przeczytane
    451
  • Posiadam
    250
  • 2018
    14
  • Ulubione
    14
  • Chcę w prezencie
    12
  • 2017
    11
  • Teraz czytam
    9
  • 2019
    8
  • Fantastyka
    6

Cytaty

Więcej
James Frey Endgame. Reguły Gry Zobacz więcej
James Frey Endgame. Reguły Gry Zobacz więcej
James Frey Endgame. Reguły Gry Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także