Śmierć na parkiecie
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Suspense (tom 7)
- Seria:
- New York Times Bestselling Authors: Sensacja
- Tytuł oryginału:
- Dead on the Dance Floor
- Wydawnictwo:
- Harlequin
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8323816956
- Tłumacz:
- Michał Jankowski
- Tagi:
- graham taniec morderstwo śledztwo
Lara Trudeau jest królową parkietu: wygrała wszystkie możliwe konkursy taneczne. Publiczność oczekuje, że i tym razem jej przypadnie główna nagroda, lecz w trakcie wykonywania mistrzowskiego piruetu tancerka pada martwa. Prywatny detektyw Quinn O’Casey jest przekonany, że Lara przedawkowała alkohol i leki. Trafia jednak do studia tańca Księżycowa Sonata i tam odkrywa, że wszyscy, którzy znali znakomitą tancerkę, mieli powody, by życzyć jej śmierci. Zwłaszcza Shannon MacKay, współwłaścicielka studia, której Lara niegdyś odebrała kochanka i partnera na parkiecie. Shannon również żywi pewne podejrzenia co do śmierci Lary - i wkrótce sama staje w obliczu groźnych zdarzeń, które nagle zaczynają się mnożyć w jej otoczeniu. Boi się, że jest śledzona. Być może ktoś próbuje ją zabić? W czasie dorocznej kolacji na statku nieznany osobnik szepce jej do ucha ostrzeżenie, a potem spycha ją do wody. Detektyw Quinn tym razem uratuje życie Shannon, ale czy znów będzie obok, gdy zabójca zechce dokończyć swego dzieła?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 271
- 94
- 42
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
światek tancerzy kryminał ,trochę romansu .przeczytać i zapomnieć.
światek tancerzy kryminał ,trochę romansu .przeczytać i zapomnieć.
Pokaż mimo toNie wiem która z książek: "Klątwa kanionu" czy "Śmierć na parkiecie" jest nudniejsza, więc postanowiłam tak samo ocenić. Być może lepsze pozycje Heather Graham przeczytałam dawno temu, a może przeczytałam je na tyle dawno, że wtedy ten typ kryminalnej papki przemawiał do mnie? Niemniej w "Śmierci na parkiecie" również wątek romansowy nie sprostał oczekiwaniom. Może nie dla mnie już romanse, skoro przykład bohaterów doprowadzał nie do pasji, a do ziewania. Na intrygę kryminalną też nie miałam co liczyć. Dotarłam w bólu do zakończenia i zero satysfakcji. Kilka momentów, gdzie chciało mi się śmiać, ale to chyba nie ten typ literatury?
Jak na pozycje rozrywkową czuję się po jej przeczytaniu umęczona. Podejrzewam, że na to też miała wpływ liczba postaci, które pojawiają się przez cała powieść, wielu niepotrzebnych, nic nie wnoszących do fabuły. A kolejny bohater-statysta wyskakuje tu na każdym rogu.
Kiepsko. Pewnie to znak, żeby skończyć thrillerem romantycznym czy romansem kryminalnym, bo jakby nie zaklasyfikować to pachnie tandetną opowieścią.
Nie wiem która z książek: "Klątwa kanionu" czy "Śmierć na parkiecie" jest nudniejsza, więc postanowiłam tak samo ocenić. Być może lepsze pozycje Heather Graham przeczytałam dawno temu, a może przeczytałam je na tyle dawno, że wtedy ten typ kryminalnej papki przemawiał do mnie? Niemniej w "Śmierci na parkiecie" również wątek romansowy nie sprostał oczekiwaniom. Może nie dla...
więcej Pokaż mimo toNieporozumienie. Momentami groteskowa. Pełno niepotrzebnych postaci nie wnoszących nic do akcji, które bez celu przewijają się przez książkę. Nie daję jednak najniższej noty, bo momentami doprowadzała mnie do wybuchów śmiechu ( z pewnością nie o to autorce chodziło ). Myślę, że na podstawie tej książki można nakręcić badziewną komedię kryminalną albo kolejną część "Strasznego Filmu". Zakończenie również niczego nie wyjaśnia, a wręcz sprawia, że czytelnik czuje ... "wypompowany".
Nieporozumienie. Momentami groteskowa. Pełno niepotrzebnych postaci nie wnoszących nic do akcji, które bez celu przewijają się przez książkę. Nie daję jednak najniższej noty, bo momentami doprowadzała mnie do wybuchów śmiechu ( z pewnością nie o to autorce chodziło ). Myślę, że na podstawie tej książki można nakręcić badziewną komedię kryminalną albo kolejną część...
więcej Pokaż mimo toTa książka nie spodobała mi się niestety zbytnio chociaż wcześniejsze powieści tej autorki były nawet całkiem całkiem.
Bardzo zniechęcał mnie do czytania wątek romansu, który był nudny.
Sama intryga i fabuła też pozostawiają dużo do życzenia - mało rozrysowane postacie, zero tajemnic itp.
Ta książka nie spodobała mi się niestety zbytnio chociaż wcześniejsze powieści tej autorki były nawet całkiem całkiem.
Pokaż mimo toBardzo zniechęcał mnie do czytania wątek romansu, który był nudny.
Sama intryga i fabuła też pozostawiają dużo do życzenia - mało rozrysowane postacie, zero tajemnic itp.
Heather Graham książek napisała co najmniej 70 (informacja z okładki tej publikacji). Biorąc pod uwagę jej bogaty dorobek literacki można stwierdzić, że dopiero rozpoczynam zapoznawanie się z jej twórczością. Do tej pory przeczytałam kilka jej powieści, w tym ,,Morderczą grę" i ,,Klątwę kanionu", które bardzo mi się spodobały. ,,Śmierć na Parkiecie" to z pewnością wcześniejsza książka autorki, wydana w 2006 roku.
Lara była tancerką doskonałą i głównie z tego powodu miała wielu wrogów. Zdobywała wiele nagród, inni artyści mogli jej tylko zazdrościć. Podczas pewnych zawodów, wykonując swój taniec, po prostu upadła. Początkowo uważano, że to element jej przedstawienia, jednak szybko stało się jasne, że nie żyje. Policja nie zauważała w tym zdarzeniu udziału osób trzecich i szybko zamknęła tę sprawę. Nie wszyscy jednak mieli takie samo zdanie, w szkole tańca czaiło się zło.
Rzadko zdarza mi się, abym czytała opis z okładki, gdyż mniej więcej kojarzę o czym jest dana książka. W tym przypadku nie bardzo orientowałam się w fabule, więc postanowiłam się z nią zapoznać. Niewątpliwym minusem jest zdradzenie na okładce wszystkiego aż do 40 stron od końca. Nigdy się nie spotkałam, aby aż tak wiele fabuły zostało ujawnione. Na uwagę zasługuje jednak jakby podwójne zakończenie. Gdy czytelnik cieszy się z rozwiązania zagadki Heather Graham przygotowuje dla nas dodatkowe informacje, drugie i ostateczne zakończenie powieści. Nie cieszmy się więc zbyt szybko, że udało nam się rozwiązać sprawę związaną ze szkołą tańca.
Publikację przeczytałam bardzo szybko, właściwie w kilka godzin. Wiedziałam, że nie odłożę jej dopóki nie przeczytam ostatniego zdania i tak też się stało. Choć początkowo może wydawać się, że niektóre wątki nie są z sobą powiązane, że są nieistotne to w efekcie końcowym okazuje się, że wszystko ze sobą doskonale współgra, nawet figury taneczne. Obstawiam, że autorka spędziła sporo czasu nad tym, aby tak doskonale dopracować opisaną intrygę.
,,Śmierć na parkiecie" to książka warta uwagi dla miłośników twórczości Heather Graham. Nie czuję się zawiedziona jej lekturą, choć zbyt rozległy opis na okładce działa na niekorzyść tej pozycji. Na podstawie tej powieści możemy przekonać się, że nie wszyscy ludzie są kryształowi i większość z nas skrywa jakieś tajemnice, których nie ujawnia przed światem.
Moja ocena: 5/6
Heather Graham książek napisała co najmniej 70 (informacja z okładki tej publikacji). Biorąc pod uwagę jej bogaty dorobek literacki można stwierdzić, że dopiero rozpoczynam zapoznawanie się z jej twórczością. Do tej pory przeczytałam kilka jej powieści, w tym ,,Morderczą grę" i ,,Klątwę kanionu", które bardzo mi się spodobały. ,,Śmierć na Parkiecie" to z pewnością...
więcej Pokaż mimo toOj męczyłam te książkę. Na początku wydawało mi się, że będzie ciekawie ale z rozdziału na rozdział było coraz gorzej. Jest naprawdę źle w przypadku sensacji/kryminału, gdy czytelnik nie jest ciekawy kto zabił. To było moje pierwsze spotkanie z książką p. H. Graham, pierwsze i pewnie ostatnie.
Oj męczyłam te książkę. Na początku wydawało mi się, że będzie ciekawie ale z rozdziału na rozdział było coraz gorzej. Jest naprawdę źle w przypadku sensacji/kryminału, gdy czytelnik nie jest ciekawy kto zabił. To było moje pierwsze spotkanie z książką p. H. Graham, pierwsze i pewnie ostatnie.
Pokaż mimo toUwielbiam Panią Graham!
Nie wiem co mogłabym tutaj napisać, oprócz tego, że książkę dosłownie pochłaniałam. Praktycznie przez całość nie można było domyślić się rozwiązania. Na plus również zakończenie 'wątku romansowego', który nie został przy zakończeniu zignorowany z czym spotkałam się u innej autorki.
Uwielbiam Panią Graham!
Pokaż mimo toNie wiem co mogłabym tutaj napisać, oprócz tego, że książkę dosłownie pochłaniałam. Praktycznie przez całość nie można było domyślić się rozwiązania. Na plus również zakończenie 'wątku romansowego', który nie został przy zakończeniu zignorowany z czym spotkałam się u innej autorki.
Nie za bardzo mi wpadła w pamięć. Średniak
Nie za bardzo mi wpadła w pamięć. Średniak
Pokaż mimo toSam początek nie zapowiadał się ciekawie: Lara Trudeau pada na ziemię podczas tańca, nie daje się jej uratować, na sali wychucha panika i gwar ciekawskich. Jej znajomi, którzy kibicowali tancerce byli w szoku, a jednocześnie w duchu cieszyli się, że tak wredna osoba wreszcie odeszła z tego świata. Przerażająca myśl, ale jednocześnie prawdziwa. Każdy ze studia Księżycowa Sonata życzył jej jak najgorzej, ale nikt nie mógł powiedzieć, że Lara była beztalenciem.
W pierwszym rodziale pojawiło się zbyt dużo osób, nie zapamiętałam wtedy nikogo oprócz Richarda Longa, lekarza. Instruktorzy mówili cały czas i tak naprawdę nie wiedziałam już kto uczy, a kto uczniem jest. A szkoda, bo początek jest najważniejszy to tak naprawdę on zaprasza czytelnika do spróbowania treści. Potem pojawia się rodzeństwo O'Casey. Naprawdę nie wiedziałam i pogubiłam się całkowicie. Sama sprawa nie wyglądała zachęcająco, a jeżeli ktoś stwierdza, że to było przedawkowanie, więc powinno nim zostać. Niestety, Quinn O'Casey rozpoczyna zagmatwane śledztwo tak naprawdę od niczego. Jedyną poszlaką jest świadomość, że uczennica Nell Durken również została martwa z podobnego powodu, lecz sprawca został złapany. Tak więc, czy to wszystko miało sens?
Reszta recenzji na www.w-duszy-ksiazek.blog.onet.pl
Sam początek nie zapowiadał się ciekawie: Lara Trudeau pada na ziemię podczas tańca, nie daje się jej uratować, na sali wychucha panika i gwar ciekawskich. Jej znajomi, którzy kibicowali tancerce byli w szoku, a jednocześnie w duchu cieszyli się, że tak wredna osoba wreszcie odeszła z tego świata. Przerażająca myśl, ale jednocześnie prawdziwa. Każdy ze studia Księżycowa...
więcej Pokaż mimo toTrudno się wypowiadać dobrze o książce z gatunku przeczytać, odłożyć i zapomnieć. Napisana ciekawie, dobrze się ją czyta, główne postacie są mało charakterystyczne, ale sympatyczne. Nie jest typowym kryminałem ani typowym romansem. Lekka książka na wolne popołudnie i wieczór.
Trudno się wypowiadać dobrze o książce z gatunku przeczytać, odłożyć i zapomnieć. Napisana ciekawie, dobrze się ją czyta, główne postacie są mało charakterystyczne, ale sympatyczne. Nie jest typowym kryminałem ani typowym romansem. Lekka książka na wolne popołudnie i wieczór.
Pokaż mimo to