Królik iluzjonista i festiwal sztuk magicznych

Okładka książki Królik iluzjonista i festiwal sztuk magicznych Patricia Geis
Okładka książki Królik iluzjonista i festiwal sztuk magicznych
Patricia Geis Wydawnictwo: Iuvi literatura dziecięca
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Iuvi
Data wydania:
2016-09-22
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-22
Język:
polski
ISBN:
9788379660254
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Czary mary, nie do wiary!



276 0 130

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1221
1084

Na półkach: ,

Ciekawa, intrygująca interaktywna książka o złudzeniach optycznych. Część sztuk wychodzi od razu, z innymi trzeba się bardziej skupić. Fajna sprawa dla starszaków i rodziców.

Ciekawa, intrygująca interaktywna książka o złudzeniach optycznych. Część sztuk wychodzi od razu, z innymi trzeba się bardziej skupić. Fajna sprawa dla starszaków i rodziców.

Pokaż mimo to

avatar
363
360

Na półkach: ,

Patricia Geis stworzyła niesamowitą książkę, która czaruje. Możesz dociekać, dlaczego dzieje się tak a nie inaczej, możesz wpatrywać się w każdy punkt i śledzić efekty. „Królik Iluzjonista i Festiwal Sztuk Magicznych” to genialna i pięknie zilustrowana publikacja dla dużych i młodszych, zafascynowanych światem magii oraz wyobraźnią czytelników.

Recenzja: http://mamao.pl/krolik-iluzjonista-i-festiwal-sztuk-magicznych/

Patricia Geis stworzyła niesamowitą książkę, która czaruje. Możesz dociekać, dlaczego dzieje się tak a nie inaczej, możesz wpatrywać się w każdy punkt i śledzić efekty. „Królik Iluzjonista i Festiwal Sztuk Magicznych” to genialna i pięknie zilustrowana publikacja dla dużych i młodszych, zafascynowanych światem magii oraz wyobraźnią czytelników.

Recenzja:...

więcej Pokaż mimo to

avatar
453
442

Na półkach: ,

MaleWielkieKsiazki.blogspot.com
Dzisiaj mało czytania, ale mnóstwo oglądania. Królik Iluzjonista i jego festiwal, początkowo skojarzył mi się z instrukcjami dla młodych magików. Nie ma ich jednak i wewnątrz książki nie znajdziemy żadnych szczegółów magicznych sztuczek, za to zobaczymy od razu same efekty sztuczek!

Zdarzało mi się otwierać internetowe strony na znanym portalu informacyjnym, gdzie hasło reklamowe zachęcało do sprawdzenia swojego wzroku. "Sprawdź, co widzisz na rysunku" albo "Zobacz, czy widzisz to samo, co my" itp. Kiedyś w pewnym poradniku znalazłam również rysunek z gatunku dwa w jednym, chodziło wówczas o dostrzeżenie dwóch bardzo różnych twarzy w jednej ilustracji. Do tej pory mam tę książkę i uwierzcie, czasem widzę wyłącznie jedną, choć wpatruję się dłuższą chwilę i wiem, że ta druga jest tam na pewno. Nasze zmysły potrafią nas zaskoczyć.

A w tej książce jest 25 takich ciekawostek dla naszych oczu. Dokładniej dla naszych dzieci, ale co tam! My też możemy się pobawić. Tym bardziej, że więcej par oczu daje jeszcze lepszy efekt rywalizacji i konkurs, "kto zauważył pierwszy", stanie się świetną zabawą.

Królik jest głównym bohaterem, ale oczywiście, jak przystało na iluzjonistę, ma również i swoją asystentkę. Pojawią się kapelusze, lewitujące stoły, skrzynie, różdżki, talerze i dywany., a nawet słoń o ...ośmiu nogach, a może jednak czterech, pięciu? Sami sprawdźcie, bo nic w tej książce nie jest takie oczywiste, jak wydaje się na początku.
Rysunki są niesamowite. Niektóre sprawiają wrażenie ruchomych, jak tylko na nie spojrzymy, inne ukrywają jakieś tajemnicze szczegóły, a jeszcze inne wymagają od nas pełnej koncentracji i ciszy, jak podczas prawdziwego występu.

Kolory, kształty, wzory, niewiarygodne złudzenia i ruch na kartce papieru. Wydaje się nieprawdopodobne, ale naprawdę tak to działa!
Dla młodych, ciekawych oczu naszych dzieci jest to niecodzienna okazja do sprawdzenia możliwości naszych zmysłów. Dla dorosłych za to sposobność do sprawdzenia swojego wzroku, który może i wiele już widział, ale wierzę, że i Was królik zaskoczy swoją pomysłowością.

Książka wydana w solidnej twardej oprawie, wytrzyma próbę czasu i wielokrotnego kartkowania, w celu sprawdzenia, czy to rzeczywiście możliwe, by rysunki ożywały. :)

MaleWielkieKsiazki.blogspot.com
Dzisiaj mało czytania, ale mnóstwo oglądania. Królik Iluzjonista i jego festiwal, początkowo skojarzył mi się z instrukcjami dla młodych magików. Nie ma ich jednak i wewnątrz książki nie znajdziemy żadnych szczegółów magicznych sztuczek, za to zobaczymy od razu same efekty sztuczek!

Zdarzało mi się otwierać internetowe strony na znanym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
317
313

Na półkach: ,

Poniższa opinia, wzbogacona o zdjęcia ilustracji oraz o WIDEO RECENZJĘ znajduje się na moim blogu Świat według Lilii: http://swiatwedluglilii.pl/dla-dziecka/pozwol-sie-oczarowac-wideo-recenzja/

Wydaje Ci się, że jesteś odporna na grę światła, cienia, kolorów? Nie ulegasz iluzji. Przechodzisz obojętnie obok złudzeń optycznych, wmawiając sobie, iż nie będziesz tracić czasu na gimnastykę wzroku i umysłu?

Spróbuj choć przez chwilę zabawić się w magika, który nie potrzebuje typowych dla scenicznego sztukmistrza atrybutów, by wprawić w osłupienie znajomych i rodzinę. Pozwól na to, by mózg źle zinterpretował to, na czym skupiły się Twoje oczy.

Sympatyczny Królik oraz jego urocza asystentka zafundują Wam dłuższą chwilę rozrywki, niejednokrotnie wprawiając w osłupienie, wywołując konsternację oraz zachwyt, zwłaszcza na twarzach małoletnich widzów.

Zanim obraz, który zarejestruje wzrok, pokona drogę wiodącą od siatkówki oka do mózgu, jesteśmy w stanie zrekonstruować rzeczywistość i wyobrazić sobie jego wygląd z innej perspektywy. Nieruchoma ilustracja, którą będziemy naprzemiennie odsuwać i przysuwać do siebie (użyjcie własnego nosa jako punktu odniesienia),zacznie sprawiać wrażenie, ożywionego tworu, czegoś, co przestało być statyczne i nabrało dynamiki. Proste linie przełamią się w niektórych punktach, zaś dwie kropki o identycznych gabarytach, będą się różnić wielkością.

Na powyższy fakt wpływa kilka czynników. Istotna jest wielkość rzeczy, którą obserwujemy, odległość z jakiej na nią patrzymy oraz kontrast. Bardzo ważne jest w jaki sposób postrzegamy dany obraz i jakie wywołuje on na nas wrażenie.

Album, który ukazał się nakładem Wydawnictwa IUVI, prezentuje 28 iluzji. Bazują one na trójwymiarowości, grze tła, perspektywy, barw. Niektóre z nich wydają się ruchome, inne wynikają z niewłaściwej geometrycznej oceny. Każda z nich została uwieczniona na osobnej kartce, opatrzona intrygującym wstępem, zachęcającym do zabawy oraz opisem rezultatu wykonanego zadania.

Zobaczycie zatem znikający dywan, rozpraszający się cień, pęknięte naczynie, które w magiczny sposób wróciło do normy, słonia z nadprogramową ilością nóg, tańczące węże, niemożliwe konstrukcje. Każda z iluzji przyciąga uwagę, sprawia, iż pojawiają się myśli ,,Jak to się stało?”, ,,Czy mnie oczy mylą?”, ,,W jaki sposób to wytłumaczyć?”. To zaś prowadzi do pogłębiania wiedzy w temacie, który tak naprawdę z magią ma niewiele wspólnego ;)

Skondensowany tekst potęguje magiczną atmosferę. Buduje napięcie, towarzyszące niekonwencjonalnym występom. Jest bardzo sugestywny, nakierowuje czytelnika na właściwy tor myślenia i postrzegania. Czasami można odnieść wrażenie, iż ,,narrator” wręcz droczy się z nami, zasiewa ziarno niepewności, pozbawia ,,twardego oparcia”, zmusza do tego, by porzucić ,,szkiełko i oko” i poddać się spontanicznej interpretacji ilustracji.

Duża czcionka będzie odpowiednia dla młodych żaków, pragnących samodzielnie zaznajomić się z treścią książki. Nadia, po wysłuchaniu tekstu i zapoznaniu się ze wszystkimi iluzjami, postanowiła jeszcze raz przeżyć magiczną przygodę. Zapewne nie do końca uwierzyła swoim oczom. Chciała ponownie skonfrontować się z Królikiem.


Mnie najbardziej do gustu przypadły iluzje, polegające na odtwarzaniu poszczególnych obrazków w innych miejscach, na przenoszeniu tęczy z papieru na ścianę, karciana sztuczka, włączenie żarówki. Pewien dyskomfort wywoływały zaś zadania, polegające na krzyżowaniu wzroku i ,,zmuszaniu” postaci do przemieszczania się. Do tej pory nie mogę sprawić, aby tytułowy bohater został zamknięty w klatce lub, by jego asystentka lewitowała w powietrzu, przepływając przez obręcz.

Rozumiem koncepcję Patricii Geis. Pomysłodawczyni projektu chciała sprawić, aby czytelnik poczuł się jak widz i jednocześnie uczestnik magicznego pokazu. Bezapelacyjnie odniosła sukces. Królik i jego asystentka uwiedli mnie atmosferą iluzjonistycznego spektaklu. Wystarczy spojrzeć na miny zwierzaków, ich ludzkie gesty. Nie da się ukryć, że bardzo wczuły się w swoje role. Są tak przekonujące, iż czytelnik czuje się oczarowany.

Zabrakło mi takiego wyjaśnienia, dostosowanego do małoletniego czytelnika kompendium minimalnej wiedzy na temat zaobserwowanych zjawisk. Przydałaby się ramka, umieszczona pod iluzjami z informacją o rodzaju iluzji i prostej zasady jej działania.

Chociaż z drugiej strony- nigdy, żaden magik nie zdradza szczegółów swoich sztuczek, nie odkrywa kart, nie ujawnia sznurków, za które pociąga… Uczucie zaskoczenia powinno trwać jeszcze po tym, jak opadnie kurtyna, a wszelkich informacji i wyjaśnień możemy poszukać w internecie lub naukowych książkach ;)

Poniższa opinia, wzbogacona o zdjęcia ilustracji oraz o WIDEO RECENZJĘ znajduje się na moim blogu Świat według Lilii: http://swiatwedluglilii.pl/dla-dziecka/pozwol-sie-oczarowac-wideo-recenzja/

Wydaje Ci się, że jesteś odporna na grę światła, cienia, kolorów? Nie ulegasz iluzji. Przechodzisz obojętnie obok złudzeń optycznych, wmawiając sobie, iż nie będziesz tracić czasu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1841
1841

Na półkach: ,

Od dziecka kręciła mnie magia i iluzja. Nawet przez chwilę jednym z moich idoli był David Copperfield - w końcu w latach 90 było głośno o jego magii. Nie pamiętam dokładnie, ale w telewizji leciał chyba nawet jakiś program odcinkowy... Nie jestem pewna ;) Potem pojawił się Harry Potter - oszalałam na jego punkcie i magia znowu do mnie wróciła! Zresztą do teraz strasznie lubię jego historię. Jako dzieciak przeczytałam wszystkie książki, potem oglądnęłam wszystkie filmy, teraz z dzieckiem moim znowu robię to samo i wiem, że nadal lubię tę tematykę ;)

Uwielbiam też iluzje, czasem włączam sobie różne filmiki iluzjonistów i po prostu dech mi zapiera na widok tego co oni wyczyniają ;) Mój starszak ogląda zafascynowany razem ze mną... Było pewne, że książką którą dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować od razu przypadnie mu do gustu. Zresztą nie tylko mu, bo i ja i nawet mój mąż z chęcią zapoznaliśmy się z "Królikiem iluzjonistą" :)

Po przydługim wstępie nadszedł więc czas, abym opowiedziała Wam co też za książkę mam Wam dzisiaj do zaprezentowania. Jak pewnie łatwo domyślić się po tytule i po tym co tam na początku Wam napisałam dzisiaj skupimy się na iluzji, a dokładniej na iluzji optycznej. Razem z Królikiem Iluzjonistą odwiedzimy Festiwal Sztuk Magicznych ;) Do wspólnej zabawy wystarczy nam para oczu i chwila skupienia... Gotowi? No to już opowiadam co dokładniej się tutaj znajduje.

W książce tej znajdziemy 28 różnych iluzji. Nie będę pisywała Wam wszystkich dokładnie, ale przybliżę Wam chociaż kilka z nich. Mamy tutaj na przykład znikający kapelusz. Wystarczy zbliżyć twarz do książki, zasłonić jedno oko i patrzeć w odpowiednie miejsce. Jeden z dwóch kapeluszy znika! Kiedy będziemy patrzeć w jeden punkt oddalając książkę od twarzy sprawimy, że Królik znajdzie się w klatce chociaż dotychczas stał na zewnątrz. Za sprawą magicznego krzyżowania wzroku możemy nawet sprawić, że lewitująca asystentka Trusia przepłynie przez obręcz trzymaną przez Królika. Możemy nawet sprawić, że siłą spojrzenia zapalimy żarówkę. Zobaczymy jak węże się kręcą, kolorowe prześcieradło faluje...

To oczywiście tylko niektóre ze sztuczek, które tutaj zobaczymy. Jest ich o wiele więcej i są równie ciekawe. Ja już się starzeje, wzrok już nie ten i niektóre ze sztuczek mi nie wychodziły tak jak powinny ;) A tak serio to mam pewne problemu z oczami i strasznie mi łzawią więc nie zawsze daję radę skupiać wzrok w jednym punkcie bez mrugania tak długo jak jest to konieczne, ale mojemu dziecku nie sprawia to problemu i większość z tych zadań wyszło mu prawidłowo. Radość dziecka niesamowita, naprawdę!

Powiem Wam, że ja osobiście jestem zachwycona pomysłem. Po raz pierwszy spotkałam się z taką książką, tym bardziej z taką książką dla dzieci. Pomysł jest rewelacyjny, bo dziecko samo może sprawić, że coś się przesunie, coś zniknie, a coś innego zacznie się kręcić. Czy to nie brzmi zachęcająco? Moim zdaniem bardzo! Mój 8-latek wielokrotnie nie mógł, zresztą w niektórych przypadkach nadal nie może wyjść ze zdziwienia podczas wykonywania tych iluzji. Także książka z całą pewnością spełnia swoje zadanie - wprowadza dziecko do magicznego świata, w którym to właśnie ono na równi z naszym Królikiem Iluzjonistą sa bohaterami :)

Cóż ja jeszcze mogę dodać... Chyba pozostaje mi jedynie napisać Wam kilka słów o wyglądzie książki. W końcu w książkach dla dzieci to także ważna sprawa, prawda :) ? Tutaj mamy sztywną okładkę, format A4, nie za wiele stron, ale i tak jest tutaj 28 sztuczek więc nie jest to też tak mało ;) Są też śliskie strony, krótkie i zrozumiałe instrukcje oraz duże ilustracje. Całość nie tylko prezentuje się ciekawie, ale też taka właśnie jest, zarówno z wyglądu jak i z treści. Jestem pewna, że książka ta zainteresuje i wprawi w osłupienie każdego czytelnika - zarówno tego małego jak i nieco starszego ;)

Od dziecka kręciła mnie magia i iluzja. Nawet przez chwilę jednym z moich idoli był David Copperfield - w końcu w latach 90 było głośno o jego magii. Nie pamiętam dokładnie, ale w telewizji leciał chyba nawet jakiś program odcinkowy... Nie jestem pewna ;) Potem pojawił się Harry Potter - oszalałam na jego punkcie i magia znowu do mnie wróciła! Zresztą do teraz strasznie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
390
377

Na półkach: ,

Dzisiaj krótko i na temat.

Patricia Geis ma na swoim koncie kilkanaście dzieł dla dzieci, ale ta to pierwsze, jakie zostało wydane w naszym kraju. Może wydawnictwo IUVI wyda kolejne. Kto wie?

„Królik iluzjonista i Festiwal Sztuk Magicznych” to książka przeznaczona, moim zdaniem, dla dzieci uczęszczających do podstawówki, ponieważ iluzje i sztuczki, które zostały pokazane w tym dziele, mogą je zaskoczyć. Osoby starsze raczej wiedzą na czym to wszystko polega.

Książeczka ta ma wspaniałe ilustracje oraz pokrótce i jasno wyjaśnione zadanie, które należy wykonać, aby sztuczka się udała.

Teleportacje, lewitacje, migające kropki, węże, zwiędłe kwiaty… To wszystko i wiele więcej czeka na was w tym utworze.

Książka ta może (a nawet powinna) zostać wykorzystana do pokazu magii przez dzieci. Będzie to świetna zabawa dla całej rodziny.

Spodobał mi się „Królik iluzjonista i Festiwal Sztuk Magicznych”, mimo iż znałem wszystkie iluzje i wiedziałem, dlaczego dzieje się tak, a nie inaczej.

Utwór ten może być takim „wstępem” do lekcji przyrody, na których uczniowie mogliby odkryć tajemnicę działania sztuczek.

Podsumowując: zabawa na co najmniej godzinę jest gwarantowana. Szczerze polecam tę książeczkę osobom z podstawówki (najlepiej klasom 1-3). Ewentualnie starszakom z przedszkola. Powoli zbliżają się święta. Zamiast klocków lego, tableta czy gry komputerowej, kupmy dziecku książeczkę, która wniesie coś do jego życia i odkryje przed nim świat pełen magii.

Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu IUVI.

Tytuł: „Królik iluzjonista i Festiwal Sztuk Magicznych”
Tytuł oryginału: „El increible del Conejo Ilusionista”
Autor: Patricia Geis
Wydawnictwo: IUVI
Korekta: Katarzyna Kierejsza
Opracowanie okładki: Stefan Łaskawiec
Wydanie: I
Oprawa: twarda
Liczba stron: 31
Data wydania: 28.09.2016
ISBN: 978-83-7966-025-4

Dzisiaj krótko i na temat.

Patricia Geis ma na swoim koncie kilkanaście dzieł dla dzieci, ale ta to pierwsze, jakie zostało wydane w naszym kraju. Może wydawnictwo IUVI wyda kolejne. Kto wie?

„Królik iluzjonista i Festiwal Sztuk Magicznych” to książka przeznaczona, moim zdaniem, dla dzieci uczęszczających do podstawówki, ponieważ iluzje i sztuczki, które zostały pokazane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
155

Na półkach: ,

W książce mamy 25 iluzji, które wywołają uśmiech na naszej twarzy. Każdemu "subtelnemu oszustwu" poświęcona jest jedna strona, na której oprócz wspomnianej iluzji mamy krótką instrukcję obsługi. Jeśli dostatecznie się skoncentrujemy sprawimy m.in. że kapelusz zniknie, króliczek zacznie lewitować, węże zaczną tańczyć, czy naprawimy stłuczony talerz.
Książka nie wyjaśnia samego mechanizmu złudzenia, ale nie oczekiwałam tego, bo to w końcu pozycja dedykowana najmłodszym. Mamy się dobrze bawić i takie też mieliśmy odczucia podczas lektury.

Twarda okładka, śliczna szata graficzna i sympatyczny bohater - Królik Iluzjonista sprawiają, że książeczka spodoba się najmłodszym.

Książeczka idealnie sprawdzi się dla dzieci, które potrafią skoncentrować się na jednym punkcie. Myślę, że 6-latek będzie już gotowy na zabawę z Królikiem Iluzjonistą. Nie da się ukryć , że świat iluzji fascynuje nie tylko dzieci, ale również dorosłych. Polecamy.

W książce mamy 25 iluzji, które wywołają uśmiech na naszej twarzy. Każdemu "subtelnemu oszustwu" poświęcona jest jedna strona, na której oprócz wspomnianej iluzji mamy krótką instrukcję obsługi. Jeśli dostatecznie się skoncentrujemy sprawimy m.in. że kapelusz zniknie, króliczek zacznie lewitować, węże zaczną tańczyć, czy naprawimy stłuczony talerz.
Książka nie wyjaśnia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1970
1164

Na półkach: , , , ,

Raz na jakiś czas recenzent książek przeżywa moment lekkiego załamania. Oto ni stąd ni zowąd do jego rąk trafia pozycja nie tylko nie zamawiana, ale i ni jak nie trafiająca do tematyki, jaką się interesuje i jaką omawia na blogu. Ten recenzent miał na szczęście córkę, na którą mógł zrzucić zadanie ocenienia i tym sposobem przypadła mi rola napisania czegoś o „Króliku Iluzjoniście i Festiwalu Sztuk Magicznych”.

W przypadku tego typu pozycji trudno o nich cokolwiek napisać. Wiadomo – książki dziecięce nie są zbyt skomplikowane [zazwyczaj] i czasem uchylenie rąbka fabuły, choćby miało to być w zaledwie trzech zdaniach, może zdradzić clue opowieści, nieco zbyt mocno streszczając początek historii. A co dopiero, gdy brak jakiejkolwiek fabuły, bowiem ma się do czynienia z łamigłówkami?

W dużym skrócie - to nic innego, jak króciuteńka książeczka dla najmłodszych, co by się od niemowlęctwa mogli przekonać, że lektura to sama radość. Ta konkretna pozycja jest gwarantowaną zabawą dla dzieci w wieku lat plus minus czterech, choć pewnie i młodszych przyciągnie ze względu kolorowe i przyjazne dla oka obrazki. Dwadzieścia osiem magicznych sztuczek powinno zapewnić uwagę maluchów na co najmniej kilka godzin, gdy będą wykonywali polecenia Patrici Geis, a także wtedy, gdy spróbują samemu rozgryźć, dlaczego dzieje się tak, a nie inaczej i czy na pewno stanie się tak też za drugim i trzecim i czwartym razem.

Niewątpliwą zaletą są tu ilustracje. Element kluczowy dla pozycji dziecięcych, bowiem niby jak łatwiej można zachęcić dziecko do czytania, do sięgnięcia po słowo pisane, niż poprzez urozmaicenie i uatrakcyjnienie książki? Autorka „Królika Iluzjonisty i Festiwalu Sztuk Magicznych” Patricia Geis nie tylko rozpisała zagadki tak, by były one w miarę proste dla najmłodszych, ale i zilustrowała swoją pracę. Rysunki są ładne, przyjazne, a króliki pojawiające się na każdej stronie są urocze i z pewnością przyciągną uwagę dziecka. Do tego same ilustracje są na tyle dobrze rozmieszczone, że nie ma się wrażenia przeładowania, a malucha nie rozproszą żadne dodatkowe treści, tak że może w spokoju zająć się rozwiązywaniem swojej sztuczki magicznej.

Patricia Geis zresztą wie dobrze, jak tworzyć pozycje idealne dla najmłodszych. Według Goodreads ma na koncie już szesnaście książeczek przeznaczonych dla dzieci. Wśród nich są te poświęcone sztuce – aż człowieka korci, choć wie, że to już nie są książki dla jego grupy wiekowej, by dowiedzieć się, jak można dzieła Warhola czy van Gogha przedstawić najmłodszym - ale i bardziej przyziemnym czynnościom, jak mycie zębów czy pójściu spać.

W jedynej wydanej w Polsce jej książce - „Króliku Iluzjoniście i Festiwalu Sztuk Magicznych” zajmuje się wspomnianymi już wcześniej i tytułowymi sztuczkami magicznymi. To te iluzje, z którymi każde dziecko wcześniej czy później się zetknie – gdy nauczyciele postanowią mu pokazać, jak można oszukać ludzkie oko małym kosztem – ale są to iluzje niezmiennie fascynujące. Bo w końcu niby jak to się właściwie dzieje? To pytanie póki co otwarte, choć pewnie biolodzy i lekarze znaleźli już jakieś wytłumaczenie, ale dla zwykłego człowieka nadal całkowicie zaskakujące. I tym sposobem pewnie i rodzice ukradkiem będą mogli podkradać swoim pociechom tę książeczkę, by w końcu spróbować odpowiedzieć sobie na pytanie – jak się to właściwie dzieje.

Opinia także na: http://recenzjeksiazek.natemat.pl/190971,krolik-iluzjonista-i-festiwal-sztuk-magicznych

Raz na jakiś czas recenzent książek przeżywa moment lekkiego załamania. Oto ni stąd ni zowąd do jego rąk trafia pozycja nie tylko nie zamawiana, ale i ni jak nie trafiająca do tematyki, jaką się interesuje i jaką omawia na blogu. Ten recenzent miał na szczęście córkę, na którą mógł zrzucić zadanie ocenienia i tym sposobem przypadła mi rola napisania czegoś o „Króliku...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    16
  • Chcę przeczytać
    7
  • Posiadam
    6
  • Dla szkrabów
    1
  • Dziecięce - (3) na przyszłość
    1
  • Dla dzieci i nie tylko
    1
  • Dziecko
    1
  • Na półce u dzieci
    1
  • 2017
    1
  • Od wydawnictw
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Królik iluzjonista i festiwal sztuk magicznych


Podobne książki

Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także