Śmierć na Nanga Parbat

Okładka książki Śmierć na Nanga Parbat Max von Kienlin
Okładka książki Śmierć na Nanga Parbat
Max von Kienlin Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie Seria: Z różą wiatrów reportaż
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Z różą wiatrów
Tytuł oryginału:
Die Überschreitung Günther Messners Tod am Nanga Parbat. Expeditionsteilnehmer brechen ihr Schweigen
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2016-09-14
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327155139
Tłumacz:
Małgorzata Słabicka-Turpeinen
Tagi:
góry himalaizm Himalaje literatura faktu Nanga Parbat niebezpieczeństwo ośmiotysięcznik reportaż rywalizacja śmierć wspinaczka wyprawa literatura górska
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

O dwóch takich, co ukradli góry



630 163 2

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
110 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
21
15

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka. Warto przeczytać :)

Bardzo ciekawa książka. Warto przeczytać :)

Pokaż mimo to

avatar
87
74

Na półkach:

Historia ukazana niemal ze wszystkich perspektyw. Choć książka od początku była kontrowersyjna, jej autor próbuje zachować obiektywizm i pozwolić, żeby czytelnik sam wyrobił sobie własną opinię na podstawie faktów. Trochę przeszkadza jego filozofowanie, ale da się znieść. Ogólnie budzi sympatię i dostarcza sporej dawki wiedzy o ówczesnych wydarzeniach.

Historia ukazana niemal ze wszystkich perspektyw. Choć książka od początku była kontrowersyjna, jej autor próbuje zachować obiektywizm i pozwolić, żeby czytelnik sam wyrobił sobie własną opinię na podstawie faktów. Trochę przeszkadza jego filozofowanie, ale da się znieść. Ogólnie budzi sympatię i dostarcza sporej dawki wiedzy o ówczesnych wydarzeniach.

Pokaż mimo to

avatar
570
242

Na półkach: , , , , , , , , ,

Trochę żałuje, że nie przeczytałam jej przed „Nagą Górą” Messnera. Choć ta przez dwa lata od jej przeczytania zdążyła trochę ulecieć z mojej głowy i wiele w moim podejściu co do tego człowieka się zmieniło, „Śmierć na Nanga Parbat” była dla mnie mocno szokująca. Oczywiście, że wiem o Messnerze, że jest wybitnym wspinaczem, możliwe nawet, że najwybitniejszym w historii (choć moje rzadko budzące się patriotyczne odczucia buntują się i jednak wyżej stawiają Kukuczkę),ale wiem też, że wybitnie potrafi naginać pod siebie rzeczywistość i forsować swoje zasady. I z takim podejściem podchodziłam do tej książki. Po trupach do celu. No i być może tak właśnie było. Być może.

Możliwe, że von Kienlin prowadzi tu swoją wendetę przeciwko Messnerowi, można mówić, że ma „coś” za złe byłemu koledze. Możliwe, że chce wyolbrzymić swój udział w tych wydarzeniach, ale odmówić nie można, sprawnie punktuje też hipokryzje, a niekiedy wręcz szaleństwo wypowiedzi Włocha. Opowiada o reakcjach kolegów, poświęca im miejsce w swojej historii, daje głos tym, którzy mogą wciąż przedstawić swój punkt widzenia, gdy zaślepiony swoją chwałą Tyrolczyk tego głosu im nie daje. Lata krycia przez kolegów, możliwość budowania swojej legendy, bez „smrodu” ciągnącego się za sobą, nie mają znaczenia, liczy się tylko chwała „mnie posłuchają bo coś znaczę”. Ja słucham uważnie dwóch stron, wnioski wyciągam i jestem zwyczajnie rozczarowana jedną z nich. Polecam przeczytać obie relacje i mieć możliwość wyrobienia sobie własnej opinii. Możliwe, że nawet teorii, bo prawdę zna jeden z braci i góra.

Trochę żałuje, że nie przeczytałam jej przed „Nagą Górą” Messnera. Choć ta przez dwa lata od jej przeczytania zdążyła trochę ulecieć z mojej głowy i wiele w moim podejściu co do tego człowieka się zmieniło, „Śmierć na Nanga Parbat” była dla mnie mocno szokująca. Oczywiście, że wiem o Messnerze, że jest wybitnym wspinaczem, możliwe nawet, że najwybitniejszym w historii (choć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
148
5

Na półkach:

"Dlaczego choć raz nie pokażesz klasy, mówiąc prawdę? To byłby twój dotąd nieznany dziewięciotysięcznik" - te słowa jednego z uczestników tamtych wydarzeń i jednocześnie byłego kolegi R. Messnera uderzyły we mnie najbardziej. Bo nieważne ile ośmiotysięczników zdobędzie człowiek, to zawsze powinno być jednak coś cenniejszego niż to...

"Dlaczego choć raz nie pokażesz klasy, mówiąc prawdę? To byłby twój dotąd nieznany dziewięciotysięcznik" - te słowa jednego z uczestników tamtych wydarzeń i jednocześnie byłego kolegi R. Messnera uderzyły we mnie najbardziej. Bo nieważne ile ośmiotysięczników zdobędzie człowiek, to zawsze powinno być jednak coś cenniejszego niż to...

Pokaż mimo to

avatar
121
29

Na półkach: , ,

Książka pokazuje inne spojrzenie na brzemienną w skutki wyprawę na Nagą Górę z 1970 roku.

Zdecydowałam, że akurat ta opina będzie miała odrobinę inną formę niż poprzednie mojego autorstwa, mianowicie:

Dlaczego AŻ 7 gwiazdek
- drobiazgowy opis samej wyprawy
- odmalowanie swoistego "portretu" szczytu, o którym mowa
- przywołanie głosów innych uczestników wyprawy i poprzez to uczynienie jej treści w pełni bezstronną
- zwrócenie bacznej uwagi na etyczny wymiar zarówno samych wydarzeń na szczycie, jak i wspinaczki ogólnie

Dlaczego TYLKO 7 gwiazdek
- brak nieuchwytnego "tego czegoś", czego szukam w literaturze górskiej

Książka pokazuje inne spojrzenie na brzemienną w skutki wyprawę na Nagą Górę z 1970 roku.

Zdecydowałam, że akurat ta opina będzie miała odrobinę inną formę niż poprzednie mojego autorstwa, mianowicie:

Dlaczego AŻ 7 gwiazdek
- drobiazgowy opis samej wyprawy
- odmalowanie swoistego "portretu" szczytu, o którym mowa
- przywołanie głosów innych uczestników wyprawy i poprzez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
21

Na półkach: ,

Sięgnęłam z wielką ciekawością po pozycję, która miała nieco deklasować tak znakomitego wspinacza jakim jest Rainhold Messner. Historia książki skupia się na wyprawie na górę Nanga Parbat gdzie Messner wytyczył nową drogę zejścia poprzez trawersowanie jednak podczas zejścia umiera jego młodszy brat. Narosło wiele spekulacji i tajemnic dotyczących tego zgonu od zejścia lawiny po bezduszną pogoń za ambicją i zostawienie brata na pewną śmierć. Autorem jest uczestnik owej wyprawy, przyjaciel obu braci który po wielu latach przerywa milczenie, gdyż jak sam twierdzi chce bronić kolegów, których Messner obrzuca błotem i wini za śmierć brata. Początkowo czyta się ciężko, opis wyprawy jest bardzo szczegółowy i suchy. Jest to zabieg celowy, bo autor chce pokazać że mimo upływu lat jego wiedza o całej wyprawie jest aktualna i dobra. Dalej nie wiem jak oceniać książkę, ciężko czyta się kłótnię na łamach literatury. Messner mimo iż utytułowany to człowiek, którego ciężko tak po ludzku lubić i ta książka to potwierdza. Czy jednak spór dotyczący Gunthera został rozwiązany? Trudno mi odpowiedzieć.

Sięgnęłam z wielką ciekawością po pozycję, która miała nieco deklasować tak znakomitego wspinacza jakim jest Rainhold Messner. Historia książki skupia się na wyprawie na górę Nanga Parbat gdzie Messner wytyczył nową drogę zejścia poprzez trawersowanie jednak podczas zejścia umiera jego młodszy brat. Narosło wiele spekulacji i tajemnic dotyczących tego zgonu od zejścia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
188
177

Na półkach:

Początek średni, środek wciągający, końcówka nudna.

Początek średni, środek wciągający, końcówka nudna.

Pokaż mimo to

avatar
301
285

Na półkach:

Książka dotyczy wyprawy A. D. 1970 na Nanga Parbat. Było o tym głośno (i chyba jest tak do dziś) z dwóch powodów. Pierwszy odnosi się do sukcesu starszego Messnera, Reinholda, który jako pierwszy na świecie po zdobyciu tego szczytu zszedł inną stroną niż wszedł, dokonał jednocześnie trawersu, nikt wcześniej tego nie zrobił. Drugi powód to niestety tragedia. Zejścia z Nanga Parbat nie przeżył jego młodszy brat Gunther. Wszystko byłoby "git", gdyby okoliczności tego dramatu były jasne, że byłaby pewność jak to się stało. Właśnie książka von Kienlina ukazuje, że do dziś tej pewności nie ma i jedynym świadkiem jest R. Messner, tylko on wie jak się to wszystko rozegrało. Ważne jest to, że "Śmierć na Nanga Parbat" nie jest oskarżeniem von Kienlina R. Messnera za śmierć G. Messnera.
M. von Kienlin to uczestnik tamtejszej wyprawy i bardzo bliski przyjaciel starszego Messnera. Sytuacja się zmieniła kiedy R. Messner zaczął po 33 latach od tamtych wydarzeń w dość taki faryzejski sposób oskarżać uczestników biorących udział w zdobywaniu Nanga Parbat. Ta książka jest jakby reakcją na to co mówi Messner.
Warto przeczytać wpierw książkę samego Messnera "Nanga Parbat", która jest także relacją z tamtej wyprawy. Przyznam, że czytając właśnie w tej kolejności to coś mi "nie grało" kiedy Reinhold odtwarzał okoliczności śmierci swojego brata. Jednak co ja się tam znam, ale moje wrażenia potwierdza właśnie von Kienlin. W każdym razie nie będę tu szczegółowo się o tym rozpisywał, warto obie książki przeczytać by mieć porównanie (w tej właśnie kolejności) i pomyśleć samemu.
Co do "Śmierć na Nanga Parbat" to powtórzę za kimś kto już to zaznaczył na tym portalu, że trochę za dużo tu takich rozważań filozoficzno-egzystencjalnych natury ogólnej. Oczywiście nie przeważają one nad samą relacją z wyprawy, ale mają się one jak dla mnie jak "pięść do nosa". Zdaję sobie sprawę, że autor chciał to odnieść konkretnie do przeszłych wydarzeń, ale moim zdaniem mu to nie wyszło. Do tego trzeba talentu literackiego, a tego to jak wiadomo nie każdy ma.
Powtórzę to, ale by mieć w miarę sensowną jasność co się wydarzyło na Nanga Parbat A. D. 1970 należy przeczytać wpierw R. Messnera, później to przeze mnie tu opisywane. I tak prawdę zna tylko starszy Messner, jednak dzięki tym książkom czytelnik poczuje, że sprawa do dziś nie jest jasna.

Książka dotyczy wyprawy A. D. 1970 na Nanga Parbat. Było o tym głośno (i chyba jest tak do dziś) z dwóch powodów. Pierwszy odnosi się do sukcesu starszego Messnera, Reinholda, który jako pierwszy na świecie po zdobyciu tego szczytu zszedł inną stroną niż wszedł, dokonał jednocześnie trawersu, nikt wcześniej tego nie zrobił. Drugi powód to niestety tragedia. Zejścia z Nanga...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
14

Na półkach:

Dobra pozycja dla miłośnika gór i nietylko. Książka bardzo mi się podobała do momentu wyjaśniania śmierci brata messnera. Obiektywne przedstawienie przyczyny śmierci z perspektywy uczestników wyprawy.

Dobra pozycja dla miłośnika gór i nietylko. Książka bardzo mi się podobała do momentu wyjaśniania śmierci brata messnera. Obiektywne przedstawienie przyczyny śmierci z perspektywy uczestników wyprawy.

Pokaż mimo to

avatar
120
24

Na półkach:

Kocham góry i książki o nich,ale ta pozycja nie zachwyciła mnie ani językiem ani opisami.wedlug mnie przeciętna pozycja

Kocham góry i książki o nich,ale ta pozycja nie zachwyciła mnie ani językiem ani opisami.wedlug mnie przeciętna pozycja

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    167
  • Przeczytane
    154
  • Posiadam
    47
  • Góry
    11
  • Literatura górska
    7
  • Górskie
    5
  • Ulubione
    4
  • 2018
    4
  • 2022
    4
  • 2019
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Śmierć na Nanga Parbat


Podobne książki

Przeczytaj także