Najnowsze artykuły
- ArtykułyDlaczego warto przeczytać książkę „Dżin” Marcina Mortki? Oto 5 powodów!LubimyCzytać2
- ArtykułyPosłuchaj, to do ciebie! „Plac Senacki 6PM” Vincenta V. Severskiego po raz pierwszy jako słuchowiskoBartek Czartoryski2
- ArtykułyJesienne Targi Książki w Warszawie już w ten weekendLubimyCzytać3
- ArtykułyCzas na zmiany: książki o klimacie i przyszłości ZiemiAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Max von Kienlin
1
6,4/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
155 przeczytało książki autora
172 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Śmierć na Nanga Parbat Max von Kienlin
6,4
Historia ukazana niemal ze wszystkich perspektyw. Choć książka od początku była kontrowersyjna, jej autor próbuje zachować obiektywizm i pozwolić, żeby czytelnik sam wyrobił sobie własną opinię na podstawie faktów. Trochę przeszkadza jego filozofowanie, ale da się znieść. Ogólnie budzi sympatię i dostarcza sporej dawki wiedzy o ówczesnych wydarzeniach.
Śmierć na Nanga Parbat Max von Kienlin
6,4
OCENA - 8/10 REWELACJA
Miałem już okazję czytać o tym zdarzeniu w innych publikacjach, do dziś nie udało się w pełni wyjaśnić śmierci Gunthera Messnera, ponieważ w literaturze opisano to dramatyczne wydarzenie w różnych wersjach, które nie są ze sobą spójne i budzą wiele watpliwości oraz kontrowersji. Reinhold Messner brat tragicznie zmarłego winą za to zdarzenie obarcza kierownika wyprawy dr. Herrligkoffera oraz współtowarzyszy, oni zaś uważają, że egoizm oraz chęć sławy starszego z braci, doprowadził do śmierci Gunthera.
No cóż śmierć ta ciągle budzi emocje choć od tego zdarzenia minęło ponad 50 lat, książka „ŚMIERĆ NA NANGA PARBAT” Max Von Kienlina, jest próbą odparcia oskarżeń Reinholda Messnera w której autor przedstawił swoją wersję wydarzeń, krytykując dosadnie Messnera. Jak było na prawdę?, myślę, że tego nie dowiemy się nigdy, zawsze w tej sprawie zostanie więcej pytań niż odpowiedzi. Książka jest ciekawa i warta przeczytania, warto spojrzeć na nią okiem innego uczestnika tej feralnej wyprawy i samemu wyciągnąć z niej wnioski lub postawić własną hipotezę wydarzeń.
Niewątpliwie Reinhold jest himalaistą szalonym, zawsze stawiał sobie wysoko poprzeczkę, pokonując najtrudniejsze i ekstremalne drogi, chciał być w centrum uwagi, być sławny i to mu się udało. Czy poświecił swojego brata dla rozgłosu?, to tylko on sam wie nikt inny. Więc wszelkie rozważania w tym zakresie pozostaną zawsze tylko domysłami. Co naprawdę się wydarzyło na szczycie Nanga Parbat w roku 1970, wie tylko Messner, on ostatni widział swojego brata, być może ukrywa prawdę, ale nie zmusimy go do jej wyjawienia i takie są fakty. Wspaniała książka z mroczną tajemnicą, która budzi wątpliwości, ale i fascynuje bo i temat który porusza jest szalenie ciekawy. W strefie śmierci, nie ma miejsca na moralność, wielu alpinistów o tym mówi i wspomina, więc nie nam o tym rozstrzygać, zwłaszcza jeżeli samemu nie było się na wysokości 8000 m. n.p.m, tam wszystko jest inne, zachowanie człowieka również, musimy o tym pamiętać. Pozdrawiam. Jack_