Powinni to "dzieło" pokazywać na literaturoznawstwie (albo i na kulturoznawstwie),jak NIE pisać książki polemicznej i demaskatorskiej. Autor nawet nie wie, że Kościół Katolicki oficjalnie uznał Marię Magdalenę, Marię z Betanii i skruszoną nierządnicę za trzy różne osoby, a chce spierać się z Brownem (który również nie odrobił pracy domowej, ale on pisał jedynie powieść sensacyjną, a nie książkę naukową). Do tego konsekwentne umniejszanie wartości ewangelii apokryficznych. Ktoś, kto nie potrafi pojąć fragmentu "Jeśli macie zwyczaj czynić dwa jednością i stronę wewnętrzną czynić tak, jak stronę zewnętrzną, a stronę zewnętrzną tak, jak wewnętrzną, stronę górną jak stronę dolną, i jeśli macie zwyczaj czynić to, co męskie i żeńskie jednością, aby to, co jest męskie nie było męskim, a to, co jest żeńskie nie było żeńskim; jeśli będziecie mieli zwyczaj czynić oczy jednym okiem, a jedną rękę dacie w miejsce ręki i nogę w miejsce nogi, i obraz w miejsce obrazu - wtedy wejdziecie do królestwa", to dla mnie nie jest autorytetem.

Powinni to "dzieło" pokazywać na literaturoznawstwie (albo i na kulturoznawstwie),jak NIE pisać książki polemicznej i demaskatorskiej. Autor nawet nie wie, że Kościół Katolicki oficjalnie uznał Marię Magdalenę, Marię z Betanii i skruszoną nierządnicę za trzy różne osoby, a chce spierać się z Brownem (który również nie odrobił pracy domowej, ale on pisał jedynie powieść...

Nie można się na niej zawieść. Jest dobra bo punktuje w miarę dokładnie. Brown nie jest rzetelny, służy określonym celom i poglądom. On to wie i znający go wiedzą. Nieświadomi czytelnicy lub ignoranci mogą wierzyć w to co pisze. Wolno mu pisać. W świecie Zachodu nie ma jeszcze szariatu.

Nie można się na niej zawieść. Jest dobra bo punktuje w miarę dokładnie. Brown nie jest rzetelny, służy określonym celom i poglądom. On to wie i znający go wiedzą. Nieświadomi czytelnicy lub ignoranci mogą wierzyć w to co pisze. Wolno mu pisać. W świecie Zachodu nie ma jeszcze szariatu.

Zawiodłam się bardzo. Tyle w temacie.

Zawiodłam się bardzo. Tyle w temacie.