Śmierć pięknych saren ; Jak spotkałem się z rybami
220 str.
3 godz. 40 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Biblioteka
- Tytuł oryginału:
- Smrt' krásných srnců, Jak jsem potkal ryby
- Wydawnictwo:
- Świat Literacki
- Data wydania:
- 2004-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-01-01
- Liczba stron:
- 220
- Czas czytania
- 3 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8388612689
- Tłumacz:
- Andrzej Czcibor-Piotrowski, Józef Waczków
- Tagi:
- literatura czeska opowiadania czeskie Andrzej Czcibor-Piotrowski Józef Waczków
Tłem na którym rozgrywają się dzieje rodziny Pavlów jest przyroda rzeki, stawy, i jeziora, świat w którym wędkarz odnajduje poczucie wolności i sensu życia.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 4 595
- 3 490
- 710
- 263
- 122
- 79
- 73
- 51
- 47
- 43
Opinia
"To właśnie jako rybak nauczyłem się cierpliwości, a wspomnienia pomagały mi żyć"
Każdy mógłby się zastanowić, o czym będzie marzył, gdy postrada zmysły. Gdy go zamkną jako beztroskiego wariata, ale odbiorą mu lekami wariacką niefrasobliwość. Do czego będzie tęsknić, co będzie sobie wyobrażać.
Ota Pavel spisał te marzenia i wspomnienia w "Śmierci pięknych saren" i "Jak spotkałem się z rybami". To piękne, liryczne opowieści z życia wzięte, ale zasnute już czasem, wybiórcze i jakby dziecięce, choć dzieciństwa dotyczą tylko na początku. Historia wije się jak rzeka ze wspomnień Pavla, ale nie narzuca się i nie zmusza do czytania. Nie można jej wierzyć, jak żadnemu wspomnieniu z przeszłości. I jak wspomnienia jest zwyczajna, wyidealizowana i pochłaniająca. I paradoksalnie prawdziwa na wskroś, czytając ją czułam, że z mojej pamięci też można by napisać taką opowieść.
I chciałam się w niej taplać, pluskać, pływać i zanurzałam w niej wędkę mojej wyobraźni, by wyciągnąć z treści jak najwięcej dla siebie.
"Wpatrywałem się w wiosenną wodę Berounki i wiedziałem, że ta woda, co tutaj płynie, musiała płynąć również w górze rzeki obok Skryj i pod łodziami wuja Proszka z Łęgów. Rzeka tak samo jak obłoki przepływała przez miejsca, gdzie kiedyś w życiu było nam dobrze. Obserwowałem jej nurty, jej ryby, jak wyskakują na powierzchnię, młyny przy jazach i jazy powstrzymujące wody. Młynarzy, co jeszcze nie uwinęli się z robotą, i przewoźników, którzy jeździli tam i z powrotem. Po sześciu latach znowu patrzyłem na rzekę. Przylgnąłem twarzą do szyby, żeby nic mi nie umknęło. Rzekę kochałem bardziej niż cokolwiek na świecie i wtedy jeszcze wstydziłem się tego."
"To właśnie jako rybak nauczyłem się cierpliwości, a wspomnienia pomagały mi żyć"
więcej Pokaż mimo toKażdy mógłby się zastanowić, o czym będzie marzył, gdy postrada zmysły. Gdy go zamkną jako beztroskiego wariata, ale odbiorą mu lekami wariacką niefrasobliwość. Do czego będzie tęsknić, co będzie sobie wyobrażać.
Ota Pavel spisał te marzenia i wspomnienia w "Śmierci pięknych saren" i "Jak...