W Krainie Kota

Okładka książki W Krainie Kota
Dorota Terakowska Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
216 str. 3 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
216
Czas czytania
3 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308041581
Tagi:
literatura młodzieżowa polska koty

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
1828 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
271
94

Na półkach: ,

Gdy natknęłam się na książkę w bibliotece, nie zawahałam się ani razu. Po prostu ją wzięłam. Wiedziałam, że się na niej nie zawiodę. I tak faktycznie było, a nawet coś o wiele większego...

Ewa w trakcie czwartego miesiąca ciąży poszła niespodziewanie do ogrodu, gdzie zjadła korzeń! Nic nie wskazywało na to, że może się coś zdarzyć. Nawet o nimk zapomniała. A kiedy urodziła swojego synka, zobaczyła, że coś jest z nim nie tak. Jedno oko miał niebieskie, a drugie zielone. Natomiast jego włosy były w kolorze marchewkowym. A na dodatek mówiło, nie otwierając ust! Przekazało jej wiadomość o kocie, topiącym się w beczce z deszczówką. Szybko pobiegła tam z małym (zezowatym!) dzieckiem. Pomimo tego, że była zima, wzięła go, przez co musiała słuchać krzyków własnej sąsiadki. Uratowała kota, który, jak się okazało, także miał jedno oko niebieskie, a drugie zielone, i wzięła go do domu. Nie wiedziała, że to on jest sprawcą wszystkiego i nie miała pojęcia, że to dzięki nim przenosi się do kompletnie odmiennego swiata.

Zaczynając czytać książkę "W krainie kota", miałam wrażenie, że nie za szybko ją odłożę. Nawet początek, co do których jestem strasznie wybredna, był zachwycający. Kiedy Ewa zjadła korzeń, czułam, jakbym to ja go jadła, a gdy przenosiła się do "Krainy Kota", zdawało mi się, jakbym robiła to razem z nią.

Świat wykreowany przez autorkę jest niesamowity, a raczej...niesamowicie fantastyczny! Postacie też są wręcz magiczne, niekoniecznie w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dla przeczytania takiej książki, warto rzucić wszystko i zasiąść do lektury. To wszystko jest tak bardzo realne, że aż czytelnik wczuwa się tak bardzo, a potem nie ma zlituj... trzeba go oderwać.

A co do imion... Zauważyłam ostatnio, iż prawie w każdej książce, którą przeczytałam, występuje imię - Ewa albo - Ewa i Adam. Jednak co tam, jeżeli są o wiele lepsze... Dajmy na to: Jonyk. Co prawda miał być Janek, ale z powodu nietrzeźwego, delikatnie mówiąc, urzędnika, w rubryce "Imię", wpisano mu waśnie - Jonyk. Przez co zwierzak został nazwany Kotykiem.Warto wziąć też pod uwagę Gimel i pozostałe postacie z Krainy Kota, a nawet samą nawzę tej krainy i również jej rzeczywistą...

Wątkiem pobocznym, choć szczerze powiedziawszy mającym swoją zasługę w tej książce, był sierociniec i dzieci, które tam przebywały. Chłopiec chory na autyzm wiele w tej książce znaczył i zmienił całkowicie jej bieg. Była też Cecylia i Amata, ale to już inna historia...

Ogólnie książka piękna. Nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych, którzy zawsze sobie coś w niej znajdą. Warto do tej książki powracać, nie tylko ze względu na fabułę, ale także niesamowity język pani Doroty Terakowskiej. Polecam!

Gdy natknęłam się na książkę w bibliotece, nie zawahałam się ani razu. Po prostu ją wzięłam. Wiedziałam, że się na niej nie zawiodę. I tak faktycznie było, a nawet coś o wiele większego...

Ewa w trakcie czwartego miesiąca ciąży poszła niespodziewanie do ogrodu, gdzie zjadła korzeń! Nic nie wskazywało na to, że może się coś zdarzyć. Nawet o nimk zapomniała. A kiedy urodziła...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 308
  • Chcę przeczytać
    1 093
  • Posiadam
    358
  • Ulubione
    202
  • Fantastyka
    44
  • Chcę w prezencie
    40
  • Teraz czytam
    26
  • Literatura polska
    25
  • Z biblioteki
    24
  • Fantasy
    15

Cytaty

Więcej
Dorota Terakowska W Krainie Kota Zobacz więcej
Dorota Terakowska W Krainie Kota Zobacz więcej
Dorota Terakowska W Krainie Kota Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także