Po książkę sięgnęłam zaciekawiona okładką i tytułem, a raczej imieniem;)

Temat dość trudny, bo o porzuconych przez matkę dzieciach. Po 40 latach okazuje się, że Eve - matka tych dzieci żyje i chce się z nimi spotkać. Dla całej trójki jest to szok - każdy z nich już jest dorosły i ma sporą część życia za sobą. Tylko jedna z córek ułożyła sobie życie i ma własną rodzinę, najstarsza zaś pracuje jako kelnerka i jest w "luźnym" związku z pewnym facetem, bo tak jest wygodniej. Z kolei najmłodsze dziecko, a tak naprawdę 40-letni już facet żyje jak bezdomny, bo jest ćpunem i alkoholikiem... A co z matką? Okazuje się, że kobieta, która porzuciła własne dzieci w Wigilię mieszka teraz w Stanach w ... przyczepie kempingowej.

Jak przebiegnie spotkanie tej rodziny? Przekonajcie się czytając tę książkę. Nie jest to lektura ani łatwa ani trudna. Na pewno nie czyta się tego jak typowy bestseller - zbyt wartkiej akcji (zwłaszcza na początku) nie ma.

Ciekawym zabiegiem jest poprowadzenie narracji przez 4 różne osoby. Chyba nie muszę dodawać jakie. Jednak głowny ciężar opowiedzenia historii spada na najstarszą córkę - Arabellę. To ona występuje jako narrator przez większą część książki, co jakiś czas tylko oddając głos rodzeństwu lub matce. W ten sposób możemy poznać odczucia każdego z głównych bohaterów i ich opinie na temat tego, co się dzieje.

Co do zakończenia, to jest może trochę amerykańskie, ale pozostaje trochę otwarte. Dlatego możemy się tylko domyślać jak potoczą się dalsze losy bohaterów.

Książkę polecam, w mojej opinii jest całkiem dobra. Zmusza też do refleksji nie tylko nad problemem relacji rodzinnych czy uzależnień, ale też na temat dokonywania trudnych wyborów i decydowania o tym, co jest dobre dla innych, a co dla nas samych.

Po książkę sięgnęłam zaciekawiona okładką i tytułem, a raczej imieniem;)

Temat dość trudny, bo o porzuconych przez matkę dzieciach. Po 40 latach okazuje się, że Eve - matka tych dzieci żyje i chce się z nimi spotkać. Dla całej trójki jest to szok - każdy z nich już jest dorosły i ma sporą część życia za sobą. Tylko jedna z córek ułożyła sobie życie i ma własną rodzinę,...